Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podejrzliwa...

Czy była żona ma prawo do dziedziczenia po śmierci byłego męża?

Polecane posty

Gość samootnaaa
mam wrazenie, ze w ogole nie znacie realiow... przeciez rozwody i podzial kasy, to teraz codziennosc... ale te mamusie ktore nic nie robia i licza na kase bylych i nastawiaja jeszcze dzieci, zeby ojcow nekaly finansowo, to tez jest PRZEGIECIE ! kazdy ma dwie rece, wiec moze pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwia mnie jak dzieci
mojego faceta mowia "u nas"...mowiac o domu w ktorym my mieszkamy. Dzieci mieszkaja z matka!!@!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku12345
Prostuję. Mój narzeczony jest rozwodnikiem. Podział majątku już był. Jego była żona niestety próbuje nas skłócić, chce żeby on do niej wrócił. Naturalne więc, że interesuje mnie, czy cokolwiek jeszcze się będzie należało tej babie okropnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
"...babie okropnej"...Przecież na odległośc widac, że jesteś o nią zazdrosna! Gdyby było inaczej nie interesowałyby Cię takie duperele... Jak widac druga miłośc nie zawsze jest bezinteresowna, drodzy panowie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samootneeej
"takich facetow bez rozumu jest mnostwo ! moze i nie chca traktowac tak swoich pierwszych dzieci, ale bojac sie kolejnego rozwodu zrobia co krolowa rozkaze...!" zastanów się co ty piszesz... faceci bez rozumu, drugie żony to "sunie", naprawdę tak sądzisz? że to wszystkim kobiety kręcą? możei tak jest w niektórych przypadkach, ale o wiele częściej zdarza się, że to ojciec sam ma swoje dzieci w dupie i rozwodząc się z żoną rozwodzi się również z dziećmi - nagle one przestają być ważne, tworzy się nowa rodzina, w której nie ma dla nich miejsca...i czyja to wina, że ojciec sam zapomina o swoich dzieciach? jego żony? wiesz, gdyby on był rzeczywiście taki bezmózgi i tak bardzo się słuchał tego co mówi jego kobieta i jeszcze bał się rozwodu, to przede wszystkim nie brałby rozwodu z tą byłą żoną tylko siedział z nią i z dziećmi, dbając o to co ona sobie pomyśli i o opinię reszty świata widać miał to w dupie, skoro jest już po rozwodzie - uważasz, że za drugim razem się będzie bał? bzdura! jeśli będzie chciał, to się rozwiedzie, jeśli będzie chciał pamiętać o dzieciah, to będzie pamiętał, jeśli będzie chciał je wydziedziczyć - to je wydziedziczy! sam, bez niczyjego doradztwa faceci są bardziej wygodni niż głupi, jeśli coś robią to robią to bo IM jest tak dobrze, wygodnie -czasem wola mieć kochankę i się nie rozwodzić, bo łatwiej, czasem zostawiają wszystko w cholerę i zaczynają "nowe życie" jak w grze komputerowej, nie biorąc odpowiedzialności za to co było kiedyś... myślę, że wiesz to tak smao jak ja, tylko łatwiej ci jest wytłumaczyć takiego gada tym, że on nie myśli, lata za kolejna dupą i że wszyscy nim sterują... a prawda taka, że to jest taki sam rozumny człowiek, jego wybory i jego decyzje - w końcu to on te dzieci na świat powołał i to TYLKO jego odpowiedzialność, która bardzo łatwo niektórzy zrzucają na kolejną rodzinę - a czemu? bo matka stara się żeby jej dzieciom się krzywda nie działa? a która matka tak nie robi? czy byłe żony dbają o dobro następnych dzieci ich byłych mężów i myślą o zabezpieczeniu ich finansowo? nie! to skąd przekonanie, że w drugą stronę powinno byc odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku 12345
Jasne! Krytykujcie, krytykujcie drogie koleżanki, ale jak byście się miały kiedyś dzielić dorobkiem całego życia, w przypadku wspólności, z obcą zazdrosną babą... Duperele niewarte uwagi. Parę złotych w tą czy w tamtą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
dla mnie jak ludzie sa inteligentni i kulturalni, tak jak my z ex mezem, to klotni nie ma, upominania sie o cudze pieniadze tez nie i w ogole, trzeba miec klase i honor, zeby rozstac sie w zgodzie ! a nie takie wyzwiska, plocie jadem, itd... on jest na tyle madry, ze wie co i kiedy ma kupic dziecku, gdzie zabrac, ile dac pieniazkow, a ja sie nie UPOMINAM ! to od niego zalezy, ja tez jestem matka naszego dziecka, wiec dupa w trok i do pracy, a nie patrze na kogos pieniadze ! dlatego, spotykamy sie czesto, dzwonimy i on mimo rozstania jest cudownym ojcem, choc imprezuje ciagle z nowymi kobietami, to o corce nie zapomina ! a ta osoba, ktora probowala mnie pouczac, niech sprobuje przeczytac to co MADREGO napisala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
bo ja cholera ani razu nie npisalam, ze te nowe zony, czy nowi mezowie maja dbac o drugie dzieci finansowo ! napisalam jedynie, ze ja napewno na przyszla zone ex meza ( jesli bedzie ja mial ) i na jego dzieci nie bede, taka wredota jak niektore z was, bo szanuje jego, wiec i to samo bedzie nalezalo sie jego nowej rodzinie ! i swojej corki tez nie bede nastawiala przeciwko im !!! ale, do takiego podejscia trzeba miec troche rozumu w glowie, a nie zaborczej zazdrosci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotnaaaaa
"dla mnie jak ludzie sa inteligentni i kulturalni, tak jak my z ex mezem" A kto ci powiedzial ze ty jestes inteligentna bo z tego co czytam to ci daleko do takch HAHAHAHA nie wpadnij w samozachwyt przez przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotnej
a ja nie bardzo wiem, na jakiej podstawie udzielasz rad autorce topiku? piszesz sama, że rozstaliście się z ex-em z klasą, utrzymujecie pozytywne stosunki ;) , ty nie nastawiasz dziecka przeciwko niemu i będziesz szanować jego rodzinę, jeśli ją założy - brawo dla ciebie, naprawdę, ze świecą takich kobiet szukać niestety, autorce się nie udało, była żona jej partnera jest inna, wyciąga rękę po kasę, chce osiągnąć maksymalne zyski kosztem dziecka... - nie wiesz jak to jest, nie wiesz jakbys się zachowała na jej miejscu a bardzo ja potępiasz czy musi się godzić na to, żeby sponsorować jakąś byłą partnerkę swojego faceta, bo tamta sobie tak ubzdurała, że jej się "należy"? każdy ma prawo walczyć o swoje, nie bądź taka ostra dla innych, bo tobie się ułożyć może różnie, nie wiesz jaką kobietą będzie żona twojego byłego, może będzie taką harpią, jak niektóre ex żony i może będzie tobą i twoim dzieckiem gardziła, jak niektóre ex żony gardza rodzinami ich byłych mężów - czy wtedy też będziesz miała tyle klasy i szacunku do całej rodziny męża, pomimo braku tego samego z ich strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
po pierwsze nie udzielam rad autorce, bo polemizuje z wypowiedzia innej PANI, a po drugie jesli jego nowa zona bedzie tempa idiotka, to trudno jej sprawa, ja sie na sile nie bede wpraszala i wycofam sie z zycia mojego ex meza, dlatego, ze zalezy mi tez na jego szczesciu, a z taka harpia jak to nazwalas, nie bede w zadne dyskusje wchodzila, bo nie warto sie znizac do takiego nedznego poziomu dziekuje, za te wszystkie rady i przestrogi, ale werze w rozum mojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
bo jak narazie to leca na niego same takie lale, bo ma dwa domy i jezdzi najnowszym bmw, ale wie o co tym paniom chodzi he he... i tylko je przeleci i wynocha, tepe idiotki ! ciebie tez przelecial i wynocha - prawda ,SAMOTNA . TEZ SIE NA TOBIE POZNAL - BOLI PRAWDA . Boze dziewczyno jakie ty bzdury piszesz , waz sobie do tej malej glowki ze nie wszysttkie ,,baby ,, leca na kase i nie wszyscy faceci leca na malolaty. Ja jestem tylko 3 lata mlodsza od mojego meza i mielismy podobny bardzo dobry status materialny .Wiesz na co polecialam ? na niego jako osobe - to dla mnie zostawil zone i dziecko , placi alimenty i tyle .To ja napisalam ze jego ex dziecko nic nigdy od nas nie dostanie bo jest dla nas oczywiste ze mamy zabezpieczyc naszego syna .On tez jest /syn / wlascicielam paru nieruchomosci i co mam sie bac ze glupie baby takie jak ty beda na niego kiedys polowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wypowiedzi wyzej
BRAWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia pom.
CZYTAM I CZYTAM CDE racja lepiej bym tego nie ujela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CDE zeby tylko
Wasz syn nie spłatał Wam figla. Wychowasz sobie potwora materialnego, ale to Twoja sprawa. W koncu wyrzuci Was z własnego domu. dziecko uczy sie od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
naszczescie jak juz pisalam powyzej , to ja go zopstawilam. firmy dorobilismy sie razem ! ja ja zatrzymalam, ale splacilam jego polowe tepa idiotko ! tacy ludzie, ktorzy dorabiaja sie w trakcie malzenstwa sa wartosciowi, zaradni i inteligentmi, a nie tak jak ty , ktorzy leca juz na gotowe, na faceta juz majacego wszystko ! my bylismy jeszcze w liceum, wiec obydwoje mielismy tyle co i nic ! teraz mamy wszystko: pieniadze, sanmochody, no i szacunek do siebie, a nie pojebana zazdrosc, ktora ty prezentujesz ! jeszcze takiej kretynki, to nie mialam okazji "poznac", nawet piszac na forum !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
i jeszcze szczycisz sie tym, ze twoj facet zostawil dla ciebie swoja rodzine ! niezla jestes, normalnie mistrzostwo !!! rozbilas komus zycie i jestes szczesliwa ! BRAWO ! zycze ci, zeby tylko nastepna taka madra nie rozbila twojego domu i rodziny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
dziekuje, za wszystkie wpisy, przepraszam jesli kogos urazilam i obrazilam. zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotnej
samotna, piszesz: "dziekuje, za te wszystkie rady i przestrogi, ale werze w rozum mojego meza." chyba BYŁEGO MĘŻA? twój status się nie zmienił po rozwodzie? a po drugie: jesteś BYŁĄ ŻONĄ i niestety chcesz czy nie powinnaś się z jego życia usunąć - bez względu na to, z kim się zwiąże tak się szczycisz tym, że się poznaliście w liceum, że doszliślcie do wszystkiego razem - on ma to w dupie najwyraźniej, skoro wolał wszystko to zostawić (nieważne kto zaczął, razem nie jesteście) i dmuchać inne lale, niż zostać facetem z firmą i kobietą z klasą - naprawdę wciąż go tak wysoko cenisz i ufasz w jego rozum? na jakiej podstawie? wiesz jest takie powiedzenie, żeim głośniej ktoś krzyczy jaką to ma klasę tym mniej tej klasy posiada...u ciebie się chyba sprawdza, bo poza tym, że to podkreślasz w kółko, w reszcie wypowiedzi tego wcale nie widać...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotnej
i jeszcze coś - ja swojego męża poznałam kilka lat temu, oboje jesteśmy po trzydziestce (a więc oboje już nie w liceum) i wiesz co? też się razem musimy dorabiać, od zera, bo on wszystko zostawił swojej byłej... i tamta była też się chwali, że nie musi na kasę lacieć, raz już się obłowiła... a ja podobnie jak cde poleciałam na faceta (kasy już nie miał po poprzednim związku, chociaż to ON pracował, była żona siedziała w domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samootnaaa
jedyne co moge jeszcze napisac, to to, ze ja go zostawilam dla innego... i podziwiam go chociazby za to, ze nie znienawidzil mnie mimo wszystko... ja jemu nie wlaze w zycie, bo mam drugie swoje, ale rozstalismy sie w zgodzie i zawsze kiedy on potrzebuje chociaz rozmowy, to ja zawsze mam dla niego czas i odwrotnie... a to ze spotyka sie z innymi, to przeciez normalne, bo jest facetem, ale mimo rozwodu juz od 4 lat, wciaz jest sam... pewnie to moja wina, ale teraz juz wiem, ze czasem lepiej miec mniej pieniedzy i prowadzic spokojniejsze zycie... ale i tak najwazniejsza jest dla nas nasza corka, ktora kochamy i nigdy nie odtracimy mimo nowych rodzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romana r
samotna ty moze nie odtracisz bo bedzie zawsze juz z toba... a tatus juz odtracil wiec nie jest tak kolorowo jak sobie wmawiasz hehe, gdyby ja tak kochal to chcialby codziennie ja klasc do snu i jes razem sniadanie a czy tak jest? wiec sama sobie odpowiedz na pytanie czy zeczywiscie dla was obojga jest taka najwazniejsza a moze tylko dla ciebie i zeby lepiej sie czuc wmawiasz sobie ze tatus tez ja kocha. osobiscie mysle ze uwaza ja za najwieksza pomylke swojego zycia. wiem ze brutaklne ale tak jest, bo gdyby nie ten dzieciak juz nigdy nie musialby cie ogldac a tak? ten dzieciak przypomina mu ciebie i myslisz ze mu latwo z tym? napewno chcialby zaczac wszystko od nowa niz z takim garbem:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
-samotna jest takie powiedzenie nigdy nie mow nigdy .jaka masz pewnosc że za pare lat bedzie tak samo .A MOZE JEGO NOWA PANI bedzie miala inne nastawienie do ciebie i dziecka niz on .Taki kochajacy i odbry ale nie calkiem bo go podobno zostawilas .Cos nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romana r
własnie moze kiedys pozna jakas kobiete ktora zabroni mu z wami kontaktow i co wtedy? nakolanach razem z corka bedziecie zebrac o jego wzgledy? pomysl-KOBIETO Z KLASĄ!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
-wtedy zapomni o corce i ex -, -bedzie mial nowa zone ,nowe dziecko a ex rodzina zostanie zapomniana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
powiem wam tak, kochane drugie zony,jesli mąż nie dba o dziecko czy dzieci z poprzedniego małżeństwa, to źle świadczy o nim, własnie po tym poznac jakimjest człowiekiem, czy dobrym czy złym, dziecko pozostaje jego dzieckiem do konca zycia, czy jest wymarzone czy nie, czy ma dobry czy zły charakter..i dzieckoniejest nigdy niczemu winne, kwestia winy lezy zawsze pomiędzy dorosłymi.. nie chciałąbym byc z takim człowiekiem ktory nie umiałby, nie chciałby zadbac o swoje dziecko z pierwszego zwiazku, bo swiadczyłoby to o nim, nie chciałąbm takiegomęzczyzny za męża a nawet kochanka, bo to zły człowiek, i kiedys to moze odwrocic przeciwko wam -- obecne zony człowieka prawdziwy chrakter widac nie tylko po tym, jaki jest dla mnie, ale tez po tym, jaki ma stosunek do innych myslenie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
ale jesli ojciec sie stara i robi wszystko zeby dziecku bylo dobrze a ono razem z mamusia uwazaja ze tata to bankomat to przepraszam cie bardzo kazdego moze to wyprowadzic z rownowagi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
300 zł alimentów uwazasz, ze to traktowanie jak bankomat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
przeczytaj wczesniejsze post kiedys bylo duzo wiecej .ale tatus sie zbuntowal i placi tylko 300 tyle ile zasadzil sad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×