Czy była żona ma prawo do dziedziczenia po śmierci byłego męża?

to byla pewnego rodzaju przenosnia zeby powiedziec, ze cokolwiek innego woalabym zrobic z ta kasa.

to wez adwokata i tyle nie macie wyjscia , pamietaj ze jak wyrok bedzie prawomacny to odkrecenie tego bedzie kosztowac duzo wiecej czczas i koszty .a kiedy ta wasza apelacja ?

wiem a pozatym jego ex moze sie nie stawiac na sprawy, wykrecac sie zwolnieniami lekarskimi i tak sprawa o obnizenie alimentow bedzie sie cianac i ciagnos a "prawomocne' almenty trzeba bedzie placic. apelacja za ok 2 miesiace

ale dlugo wykrecac sie nie moze jak bedziesz miala adwokata to ja doprowadzi do pionu ile mozna zwolnien dostarczac -bedzie kazal jej isc do lekarza sadowego a to nie takie proste dostac od niego zwolnienie on tez moze opiniowac poprzednie zwolnienia , macie dzieci /dziecko jak tak to przedstwa rachunki ile ono kosztuje a ty pracujesz , macie slub czy zyjecie wwolnym zwiazku ?

wydajesz stosownie do dochodów SWOJEJ rodziny. Chyba nie sądzisz, że ludzie których dochody wynoszą 8 tysięcy wydają tyle samo? ups, zapomniałam, że w tym kraju trzeba równać w dół, bo inaczej sąsiadowi gul skoczy... wysokość alimentów powinna być ustalona w odniesieniu do uzasadnionych stopą życiową rodziny potrzeb dziecka. Te potrzeby będą inne dla córki dozorcy, a inne dla syna prezesa. Wydatki powinny być liczone pod kątem tego ile rodzice przeznaczaliby na to dziecko ze wspólnych zarobków, gdyby nadal byli razem. Chore jest oczekiwanie, że ojciec zapłaci za prywatną szkołę, skoro jako rodzina nie mieliby na porządne buty. Jeśli natomiast ojciec na krawat wydaje 400 zł, to nie ma powodu, żeby jego dziecko ubierało się w lumpeksie mi sie ta czesc podoba

w wolnym zwiazu zyjemy wiec sąd ma gucio do mnie:)

a macie dzieci ?sorry ze pytam mysmy tez zyli jakis czas w wolnym zwiazku a glupia ex gadala ze mnie pozwie o alimenty bo ja mam bylo wesolo .

nie mamy, a jak to Cie o alimenty chciala pozwac?

jak wdlg Ciebie lepiej jest zyc ( z perspektywy czasu) na kocia lape czy jednak wziasc slub, co mi radzisz? bo masz juz za soba tyle lat doswiadczen

taka ,,fajna ,,jest no tak sama mi to powiedziala ze jak ja zarabiam wiecej niz jej ex to ona mnie pozwie .boze tak glupij baby to ja w zyciu nie widzialam owszem ladna ale glupia i coreczka taka sama po mamusi .wiem ze moze sie facetom podobac na jeden raz i tyle .pierwsza ciaze wyskrobala w wieku 16 lat -bo partia nie taka a myslala ze zlapala pana boga za nogi jak zaszla w ciaze a moj maz ja po 3 latach zostawil bo mowil ze cofal sie intelektualnie ona dziecko do matki i tyle .nie wiem po co jejbylo to dziecko do zlapania meza teraz tylko cierpi tez mogla je usunac bylo by lepiej dla wszystkich

a ile czasu jestescie razem ?

dokladnie, masz racje, a teraz chodzi taki bachor po ziemii i tylko problemy sa.

dobrze ze ex spia bo by nas zjadły oczywiscie moj maz niezle zarabia ale papier mial odpowiedni

wiesz my juz ich prawie nie mamy moj maz poznal sie na tych ich gierkach i przejzal na oczy choc czasem mysle ze mu przykro ze takiego dzieciaka ma .

5 lat

mysmy decyzje o slubie podjeli po 8 latach bycia razem ,bardzo spontanicznie bez naciskow rodziny i tak zylismy jak maz i zona ,najpierw podjelismy decyzje ze chcemy miec razem dziecko i ja mojemu kochanemu mezowi dala wspanialego syna a slub to tak dla mas chociaz byl koscielny i wesele na 250 osob bylo super .mam tak fajnego i madrego faceta ze gdybym miala jeszcze raz podjac decyzje to byla by taka sama .moj slubny naszczescie jest madrym facetem i mial tylko cywilny z ex .chociaz ona bardzo chciala koscielny.

to dobrze ze nie mieli koscielnego, nam cywilny tylko pozostal

a jego corunia byla u Was na slubie i weselu? brrr tylko nie mów ze była, bo bym ją za wsiarz z tamtad wyrzuciła

zeby byc trzeba zostac zaproszonym ha ha ha

byli tylko zaproszzeni goscie wiem ze widziale kasete ale podobno mine miala nie tego

a kto im dal kasete do ogladania i po co wogóle? ja bym za chiny ludowe nie dała. a rodzice twojego meza jakie maja stosunki z "wnuczka"?

piszesz ze twoj luby splacil ex a duzo jej dal i za co ?jak mozna zapytac

zadnych nie widzieli jej z 5 lat

dobrze ze widziala jaki taus szczeliwy i my tez .

nie spacal jej nic takiego nie pisalam

to po co twoj maz ma z nia sporadyczne co prawda ale ma jakies kontakty? po co? uwaam ze powinno sie konczyc na widzeniu jej matki na rozprawach o alimenty i tyle.po co jezdzi pod klatke i daje jej kase na gwiazdke np?

romana rre o papierki sie nie martwimy bo wszystko jest "minimalne" sąd i tak tych danych nie potwierdza wiec wój zarejstowal go niby u siebie na caly etat za 800zl nasz racje to kto inny pisal to ile macie tych alimentow zasadzonych przy tak ,,niskich ,,zarobkach cos jej daje na swieta czasami tak proforma

my juz nie mamy rozpraw o alimenty .nasz adwokat to zakonczyl jednym cieciem

kłamamła ze dzieci są alergikami , miała jakies zaswiadzcenie od lekarza rodzinnego, ze musz pic jakies specjalnie drogie mleko...a nigdy nie dała dzieciom tego mleka jak u nas nocowały i zadnych wytycznych ze potrzebuja specjalnej diety. Skłamamł tez , ze nikogo nie miała a miała. sąd przyznał po 1100 zł na 1 dziecko. A moj facet spłaca ogromy kredyt po musiał spłacic eks. myslalam ze to ty pisalas ex wyjechala na 4 miesiace do stanow na wakacje