Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podejrzliwa...

Czy była żona ma prawo do dziedziczenia po śmierci byłego męża?

Polecane posty

Gość zinaaa
wiesz to juz nie ma znaczenia ile, ale takie podejscie jak twoje jest zenujace, tez dostaje na dziecko 400 zł i nie muszę walczyc o wiecej bo stac mnie utrzymac dzieci (mam dwoje) ale napewo nie zrezygnowalabym wogole z alimentow ani ze spadku, ani z podwyzki alimentow, gdyz są tomoje dzieci i chce dla nich jak najlepiej, są i tak juz poszkodowane gdyz nie maja pełnej rodziny, z winy mojej i mojego exmężą (bo wina zawsze lezy po srodku, jakbys nie wiedziała) poza tym tata pozostaje tatą i to im sie zwyczajnie należy ponadto jak były małe wymagałam od niego regularnego kontaktu z dziecmi, teraz one same to regulują, poza tym gdy mam jakikolwiek problem z dziecmi angazuję tatusia ich, żeby uczestniczył w procesie wychowawczym, tyle ze moj ex kocha swoje dzieci, i nie ma z tym problemui nawet przy rozwodzie poprosił zeby miec mozliwosc sprawowania opieki nad nimi na rowni ze mną, czyli sąd orzekł o obupólnej opiece, a nie o ograniczeniu praw rodzicielskich, ale dlatego tak było, bo jest dobrym człowiekiem, odpowiedzialnym człowiekiem, ktory spłodził dzieci, ale sie nimi interesuje i opiekuje jak prawdziwy ojciec, a nie dezerter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
jasne taki wspanialy ale zostawil cie z 2 dzieci ? prosze cie zastanow sie co piszesz ? alimenty tez placi wysokie 400 zl oj jaki wspanialy tatus ? te 4 stowki na co ci starczaja bo dla 3 osobowej rodziny to jedno wyjscie na spacer i obiad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
to ze sie rozstalismy to sprawa między nami ale nie znaczy ze jest złym ojcem, jak twoj obecny małżonek poza tym to ja wniosłam o rozwod:) trochę wiecej obiektywizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
moj maz jest wspanialym ojcem dla naszego synka .oboje sie uwielbiaja , a to ze z corka jest tak a nie inaczej to ich wina /ex i corki / , a jak wspanialy ojciec moze zostawic swoje dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
ipłaci 800 bo mam dwoje dzieci, poza tym zabiera na wakacje, daje kieszonkowe i daje kieszonkowe gdy jadą na oboz wycieczkę czy oboz, poza tym maznimi wspaniały kontakt,mimo że ma swoją nową kobietę a ja swojego nowego faceta...ale to kwestia odpowiedzialnosci za swoje czyny w młodosci jest dobrym ojcem i nie potrzebuje zdzierac z niego ostatniego grosza bo widze ze dba o dzieci, poza tym mnie stac na utrzymanie dzieci i siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
moze zostawic skoro sie nieuklada w zwiazku, bo zwiazek to nie wiezienie i tkwienie w nim dla dobra dzieci jest głupotą i daje dziecku złe wzorce, trzeba wybrac mniejsze zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
wiec twoj maz placi 400 na dziecko my placimy 300 jest 100 zl roznicy wiec o co ta wymiana zdan o 100 zl . smieszne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
jestes bardzo młodziutka albo mało doswiadczona albo poprostu pusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
jestem przed 40 jesli chodzi o scislosc .wypowiadam swoje zdanie a w tym katolickim kraju juz tak jest ze jak ktos ma swoje zdanie i nie podoba sie ono ogolowi to jest be , be .Umiem mowic glosno to co mysle . od poczatku mowilam ze nie interesuje mnie tamto dziecko bo dlaczego niby ja mam byc zainteresowana jak wlasna matka nie jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
chodzi oto ze niektore ex zony nie maja na tyle dobrze, na tyle dobrych dochodow, ze stac je na utrzymanie dziecka, ze jest im naprawdę ciezko, a utrzymanie dziecka jednak kosztuje ponadto wychowanie dziecka to ciezka praca (chyba ze ktos chowa a nie wychowuje) i taka kobieta w przypadku, gdy tatus ma w dupie dziecko,moze miec dosc i moze byc zwyczajnie tym zmeczona i moze czuc zal do ojca ze w tym nie uczestniczy i podobnie dziecko moze miec zal do ojca, ze je olał, gdy założył nową rodzinę i chodzi o to zeby bardziej obiektywnie spojrzec na ex i ich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinaaa
twoj mąż powinien byc zainteresowany swoim dzieckiem, a ty na tyle na ile zdawałas sobie sprawę wiążąc sie z facetem, ktory ma dziecko pewnie ze mozesz miec swoje zdanie tyle, ze wg mnie jest bardzo egoistyczne, az nie do pomyslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
on byl zainteresowany tamtym dzieckie do czasu .co jest nie do pomyslenia ze mowie to co mysle ? jasne , ja bralam faceta nie z dzieckiem a posiadajacego dziecko a to duza roznica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
Zawsze zastanawia mnie, jakim trzeba być zerem, aby tak potraktować dziecko z pierwszego małżeństwa. Myślę, że te zera zasługują na to, aby w przyszłości ich żony i dzieci kopnęły ich w cztery litery i wyrzuciły z tych przepisanych na nie nieruchomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do CZYTAM I CZYTAM CDE
jestes jak ta zla macocha z bajki o kopciuszku:P mam nadzieje, ze kiedys wylądujesz w mojej kancelarii zaplakana i bedziesz blagala o pomoc bo maz bedzie chcial pozbawic cie wszystkiego! I zapamietaj!!! Jestes TYLKO zona, ktora mozesz przestac byc!!! Ojcem jest sie przez cale zycie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
widzisz wszystko jest zapisane na mnie i naszego syna moj maz nie ma nic .taka jest jego wola .Wlasnie z powodu ex i jego ex dziecka .a prawnika mam swojego bardzo dobrego / wywalczyl alimenty w kwocie 300 zl +, mysle ze sie na zobaczymy Pani mecenas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbieraj
dziecku ojca. Matka podrzuca je babci, ojciec nie chce...... Przecież to dziecko Twojego męża. Twój synek też jest dzieckiem Twojego męża. Czy jego dzieci mają mieć tak krańcowo różnie? Twój mąż albo jest niedobrym człowiekiem, albo cierpi i boi się to Tobie powiedzieć. Młodziutka jesteś i może tego nie dostrzegasz. Nie bądź taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbieraj
Kiedyś Ciebie i męża nie będzie już na świecie. Twój synek może poczuć się samotny. Zadbaj o to, by miał lepsze relacje ze swoją przyrodnią siostrzyczką. Może dzieci bardziej polubią się niż dorośli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
+++dzieci moze i maja jednego ojca ale rozne matki wiec dlaczego maja miec tak samo te czasy dawno odeszly ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbieraj
Nie chodzi mi o to, by miały to samo, ale nie odpychajcie od siebie tej małej. Przecież ona praktycznie matki tez nie ma. Ma tylko babcię. Rośnie na złą dziewczynę. Zaproście ją czasem gdzieś na lody razem z Wami. Kup jej czasem jakąś kieckę. Spróbuj jako kobieta jakoś zadziałać, by nie wyrosła z niej taka "druga mamusia". Pamiętaj - jeżeli wychowujesz syna na dobrego człowieka, to kiedyś w przyszłości będzie mu żle ze świadomością, że jego siostra ma nieciekawie w życiu (a tak będzie jeśli nią jakoś nie pokierujecie). Dla swojego dziecka to zrób, żeby nie cierpiało kiedyś i nie czuło się winne czemuś czemu nie zawiniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
Dla swojego dziecka to zrób, żeby nie cierpiało kiedyś i nie czuło się winne czemuś czemu nie zrobilo .dlaczego moj syn ma czuc sie winny , przeciez to ona i jej mama twierdza z+e nie ma brata bo taki brat to nie brat .Moj synek wie ze ma przyrodnia siostre i tyle .++Kazdy zbiera to co zasial .ile sie mozna starac .kupowalam jej ciuchy buty a ona mowila do znajomych ze i tak mnie nie lubi a jest mila bo cos mozna dostac .mile prawda .wiesz jest takie powiedz+enie z+e nie gryzie sie reki ktora ci+e+ karmi .a ona nie raz nie dwa mnie pogryzla .cierpliwosc ludzka ma swoje+ granice ,kazdego czlowieka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czytam
wiesz , tak obrzydliwego babsztyla jak ty to jeszcze tu chyba nie bylo, dla mnie jesteś kompletnym zerem, śmieciem, niczym To forum czasami podczytuję, ale ;piszę pierwszy raz, takiej kanalii jak ty to ze świeca szukać. W jednym masz rację, zbierzesz to co zasiejesz.......a to już nie będzie takie fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
ale ty jestes nawiedzona czy wrozka ? mam kochanego meza i wspanialego syna a ta pannica i jej mama dla nas nie istnieje ,jej mamusia zbierze to co zasiala i masz racje wesolo to jej nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpiny z rodzicielstwa
Alimenty w wyskokości 300 zł to 10 zł dziennie. kiedyś poszłam do osiedlowego sklepiku i zakupiłam za to: 5 bułek pół kostki masła mały soczek jogurt I wyszło 10 zł :P To właśnie finansują alimenty tatusia I NIC WIĘCEJ. Czyli jeśli dziecko ma tę bułkę z wędliną, dostaje obiad, owoce czy warzywa - to już spansoruje matka. Nie wspomnę o ubraniu, książkach, wakacjach I jeszcze jakaś pazerna druga żona patrzy tylko jakby pozbawić dzieciaka spadku po tatusiu-sknerusie. Mdli mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
jak juz napisalam dla mnie zerem jest ojciec. To, że obca kobieta pragnie jak najwięcej zagarnąc dla siebie swojego dziecka jest w miarę normalne. Oczywiście patrząc z ekonomicznego punktu widzenia, bo z moralnego już nie. No, ale nie każdy jest moralny i będzie mógł umrzeć z czystym sumieniem. Natomiast ojciec traktujący swoje dzieci tak krańcowo różnie, jest śmieciem. I nic dziwnego, że przyciągnął do siebie drugiego śmiecia. A to, że dziewczyna nie lubi drugiej zony swojego ojca, to nic dziwnego. Kto by taką lubił. Czytam - powiedz tak szczerze - czy czujesz sie dobrze z tym, że twój mąż dupek nie finansuje potrzeb swojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
zupelnie mnie to nie obchodzi szczerze dosc mam problemow zwiazanych z tym dzieckiem i nie piszcie na co starcza 300 zl bo matka tez powinna tyle dawac tj 600 . pisalam , ze wczesniej finansowalismy wszystko ale tego nikt nie doczytal prawda tego nie widzieliscie .to wy niby walczycie o godne zycie dla swojego dziecka a tak naprawde chcecie tylko zniszczyc ich nowe zycie .paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romana rre
czytam i czytam ja Cie popieram w 100 proc, masz absolutna racje. za takie traktowanie nawet te 300zl im sie nie nalezy... najpierw ogarnac sie troche i pokory a pozniej wyciagac reke po pieniadze. jak takie honorowe a pannica tak cie lubi tylko dla prezentów niech calkowicie zrezygnuja z alimentow i kontaktow z Twoim mezem... ich obecnosc zatruwa Wam i waszemu synkowi zycie. Mąż Ci tego nie powie, ale wiem ze w duchu uwaza ta swoja "córke" za najwieksza porazke swojego zycia :( buziaki i podziwiam ze sa na tej ziemi jeszcze takie trwarde kobiety z harakterem a nie moralniaczki ktorych los obcych bahorow bardziej obchodzi niz wlasnych. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
mąż mi to mowi prosto w oczy że to dziecko to pomyłka , wykapana mamusia .kontaktow nie ma od paru dobrych lat no sporadyczne raz dwa razy do roku po 20 minut .maz wcale nie ma ochoty sie z nia widziec zalatwia wszystko w expresowym tepie.zawsze sie gdzies spiezy albo razem jestesmy i ona schodzi pod klatke dostaje 100 zl na gwiazdke i tyle .sama na to zapracowala.chyba jeste jedyna osoba ktora mnie nie oplula jaka ja zla .tylko nikt nie wie ile zdrowia kosztowala mnie ta dziewucha .ale od kilku lat jestesmy szczesliwi we 3-je bez balastu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romana rre
ciesze sie ze Wam sie tak udało, no i oczywiscie śiwtnego prawnika ktory wywalczyla te 300zl alimentow, bo teraz sady wariuja i po 700zl na jedno dziecko przyznaja paranoja. a jakie argumenty padaly z jego strony (adwokata) na rozprawie sadowej ze nie moze duzo placic? my jestesmy przed sprawa o alimenty własnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpiny z rodzicielstwa
++++++++++: jak bym miała męża który w ten sposób mówi o własnym dziecku co do którego powinien poczuwać się w obowiązku do WYCHOWANIA i utrzymania to bym mu dała takiego kopa w dupę, żeby w powietrzu z głodu umarł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×