Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sygita29

Poroniłam, ale znów się staram!

Polecane posty

no szkoda...znalazlam jakies forum o tym temacie i napisane bylo ze to moze swiadczyc o ciazy....dziwne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mninimoniu cieszę się, że wypad się Wam udał! co do męża to mój też miała jakieś takie swoje durne zasady, ale dostał joby i zasady się mu zmieniły :D binia super, że taki wynik! ja bym również skłaniała się ku temu, że w prywatnym labolatorium bardziej się przyłożyli, chociaż ja nie mam złych doświadczeń z państwową służbą zdrowia! amel co do testów owu, to nie wiem! u mnie nigdy się nic takiego nie zdarzyło, a sporo się ich w swoim życiu narobiłam :D ponoć testy fałszują wynik przy policystycznych jajnikach, ale przecież nie zakładajmy od razu takich rzeczy! może po prostu test jest wadliwy, a może faktycznie będziesz miała długi cykl i masz teraz owu ?? sonaola super, że się nie załamałaś! nie ten cykl to następny!!! w końcu każdej z nas się uda :D A ja za chwilę wychodzę do pracy! sprzedaliśmy dziś też nasze angielskie auto w związku z tym, że za 2 tygodnie wracamy do Polski! w Polsce mamy auto, kupiliśmy też busa, więc 3 to byłoby za dużo! szkoda mi tego sprzedanego, bo jego stan techniczny jest doskonały! mój mąż bardzo dba o auta! ledwo coś skrzypnie, zgrzytnie, a ten już szuka przyczyny i naprawia :D także nowy właściciel napewno nie pożałuje :D Dobranoc! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julita27
Amel-ja widziałam parę wypowiedzi, kiedy taki test owu pozytywnyprzed @ oznaczał ciążę :) Binia-gratuluję wyniku :) ja bym pewnie jeszcze raz powtórzyła w tym państwowym szpitalu, bo oni z różnych miejsc ten wymaz pobierają (tzn. różne osoby z różnych miejsc), a to jest tylko odrobina nabłonka, więc warto, bo zdrowie najważniejsze. Mimonia-fajnie, że jesteś zadowolona z wypadu:) Trzymam kciuki, żeby wizyta u lekarza była ok! Czekam na @ i pewnie się pojawi, jeszcze 2 dni... Pozdrawiam serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amel, moze po prostu zrób test ciążowy? :) mi tez sie kiedys obiło o uszy ze testy owu mogą pokazac ciążę, ale jakoś nie do konca jestem o tym przekonana. najlepiej jakbys gdzieś znalazła bobotest strumieniowy ( i koniecznie ten, płytkowy bobotest jest słaby). strumieniowy jest najczulszy na naszym rynku, wykrywa ciąże juz po ok. 3 dniach od zapłodnienia ( nie mylić ze staraniami- zapłodnienie, a własciwie zagnieżdzenie nastepuje po ok 4-5 dniach od stosunku) wiec tescik spokojnie mozna robic juz jakies 8-10 dni po staraniach. sprawdziłam je na sobie- faktycznie działają bardzo szybko. tylko ze bardzo ciężko jest je dostac. Binia, jakby nie patrzeć to średnia z cytologii wychodzi ci II grupa :) a powiedz czy po tym jak wyszła III brałaś jakieś leki? leczyłaś coś? bo tak różne wyniki wskazują ze któryś z nich jest wadliwy, tylko pytanie który? obstawiam ze ten z III grupą mozesz wyrzucić do kosza. moze w szpitalu jakoś zanieczyścili materiał do badania, i stąd taki słaby wynik? gawit, mój mąż też dostał niezłe zjebki, ale nie pomogło. no cóz, pocieszam sie ze wizyta u lekarza juz dzis, i moze jakimś cudem owu jeszcze nie zniknęła. to dzis go wyobracam na wszystkie strony. :) ile czasu mieszkałaś w anglii? i juz na stałe wracacie? julita, sonaola, siunia i basiunia :)- buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, zapomniałam wam jeszcze napisać ze dzis całą noc sniły mi się przepiękne, duże i błyszczące jabłka. i bardzo słodkie. sprawdziłam w senniku- i proszę : nadciąga radosna wieść, która będzie ważna dla późniejszego życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimoniu w Angolowie mieszkamy 2,5 roku i już nareszcie wracamy do Polski na stałe!!!! Ja mam mieć owu coś koło soboty, ale jeżeli nie będę miała ochoty, to nie będę zmuszała się do sexu! jak to było w poprzednich cyklach! nie chciało mi się, jak jasna cholercia! zero przyjemności, tylko ta uporczywa myśl, że to czas na robienie dziecka :( teraz już tak nie chcę! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak leczyłam tą cholerną rzęsistkę . brałam tabletki metranidazolo i tynidazol , i gynalgin czy jakoś tam , i nie wiem ale chyba żle zrobiłam bo w sobote wziełam ostatnie tabletki tynidazolu i tą tabletkę dopochwową a we wtorek miałam robioną cytologię. A tą cytologię prywatnie robiłam prawie miesiąc po skończonym leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buzka 👄 nie robie testu ciazowego....doczytalam sie ze te kreski na tescie owu mogly wyjsc, bo obilam je z porannego moczu i podobno prawie zawsze wyjda 2 krechy, bo za duze jest stezenie LH.... tak wiec czekam na @ bez zadnych nadziei :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawit...nie zalamalam sie ale jestem ciagle dobrej mysli..wasze dopowiedzi podtrzymuja na duchu..jestem gotowa i bede sie starala..pozdrawiam..buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, jeszcze musze sie wam pozalic troche....dzisiaj juz puscily mi nerwy i poryczalam sie, bo rodzinka ciagle pyta kiedy dzidzius? i ze moze powinnismy isc do lekarza, skoro nic sie nie dzieje ....😭 Myslalam, ze po tym jak stracilismy dziecko nie beda upierdliwi natarczywi...i stac ich bedzie na wiecej taktu....ale dupa... :( Nie dosyc ze ciezko jest sie po tym \"pozbierac\" (o ile w ogole mozna) to jeszcze te durne pytania i \"dobre rady\" bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee sorrki, ale musialam sie wygadac! a teraz dobej nocki zycze wszystkim 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit, ja niestety tak mam ze jesli podejrzewam owu to czy sie chce czy nie to i tak się kochamy. moze dlatego nam nie wychodziło wczesniej ( tzn w poprzednich ciążach, bo teraz jeszcze staranek nie było). ale nawet jak sie nie chce to w trakcie nabieram ochoty :P binia, nie wiem czy dobrze zrozumiałam- III grupa wyszła ci tuż po leczeniu, a I miesiąc pozniej? jesli tak, to mysle ze ten drugi wynik jest bardziej wiarygodny. cytologia tuz po lekach dopochwowych raczej nie jest prawidłowa. leki te zawieraja oprócz samego leku jeszcze dodatkowe substancje, jak np. talk, czy inny badziew do \"sklejenia\" globulki. pewnie miałas jeszcze jakieś pozostałości po leku i stąd ten wynik. a druga sprawa ze błona sluzowa pochwy czy szyjki też musi miec trochę czsu zeby odreagować po leczeniu. amel, co do testów owu, to ja czytałam odwrotnie- ze poziom LH jest najwiekszy wieczorem, wiec sama widzisz ze co źródło to inne informacje. za to poziom HCG jest najwiekszy rano. a jesli chodzi o rodzine- to niestety, trzeba chyba niezle napyskowac zeby się odczepili. musisz być stanowcza. moja mama i teściowa juz się nie pytają. powiedziałam ze to nasza sprawa i nie życzę sobie zeby ktoś nam właził w nasze życie intymne. a jesli natrętem jest jakiś starszy wujek, to podziękuj za zainteresowanie i w rewanżu spytaj go o jego prostate :P (przy innych osobach oczywiście) podejrzewam ze się głęboko zastanowi nastepnym razem zanim wyskoczy z kolejnym pytaniem :) a ja juz po wizycie. owu jeszcze nie było, i nie wiadomo czy bedzie, bo najwiekszy pecherzyk ma dopiero 10 mm, a powinien mieć 18-20. endometrium też jakieś cienkie. jest szansa ze cykl sie wydłuzył, i owu bedzie w sobote. a, i babka stwierdziła ze mam PCOS!!!!! skąd? dlaczego? słyszałam ze przy tym schorzeniu ciężko jest zajśc w ciąże, miesiączki są nieregularne, z długimi przerwami, a ja mam zawsze co 26-27 dni! o co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimoniu rozwalają mnie lekarze, którzy ot tak bez badań stwierdzają PCOS!!! masakra!!! być może masz policystyczne jajniki, ale wcale nie musisz mieć tej choroby, bo żeby to stwierdzić trzeba zrobić masę badań hormonalnych w odpowiednich dniach cyklu! akurat na ten temat coś wiem, bo u mnie było podejrzenie PCOS! obraz usg wskazywał na wielotorbielowate (policystyczne jajniki), ale żadne z badań hormonalnych tego nie potwierdziło! po prostu mam takie jajniki, mimo, że zastanawiam się skąd?? bo na żadnym z poprzednich usg nic takiego nie było! wszystko było oki! nie wiem, może zabiegi łyżeczkowania tak na moje jajnikiw płynęła ?? nie wnikam w to! bo skoro horomny mam dobre, to znaczy, że PCOS nie mam! a same policystyczne jajniki ma ponoć około 20% kobiet i nie jest to jakiś problem!uniemożliwiający zajście w ciąże, donoszenie jej itd. (infomracje od lekarza ;) ) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu tak puściutko ?? ja za chwilę wychodzę do pracy! ostatnia nocka i mam 2 dni wolnego! a potem jeszcze tylko 4 bądź 5! ale raczej 4, bo pewnie na tą ostatnią już mi się nie będzie chciało iść ;) i wracamy do Polski! kurcze pamiętam jak zaczynałam odliczać dni, to było prawie 60 do powortu, a teraz jest już tylko 10! Dobrej nocki! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje się! no i machnelam dzisiaj test ciazowy, bo en owulacyjny cos nie dawal mi spokoju :P no i co?... no i 1 krecha .... aha, test mial czulosc 10 mlU/ml - nie wiem czy to duzo czy malo... nie rozumiem dzialania tych testow owu?! juz nie bede ich kupowac. dobrze ze stracilam tylko 20 zł :) buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel, przykro mi... a jaki teścik miałas? bo 10 ml to bardzo czuły. zazwyczaj mają czułość 25 ml/u. ja sie spotkałam tylko z jedną \"10\"- ten co ci pisałam, bobotest strumieniowy. miałaś jakiś inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze wróce do testów owu- cięzko trafić na dobre. nie wiem czy juz to kiedyś pisałam, ale miałam takie "super" testy ze ktokolwiek by nie zatestował( w tym mój mąż) na różnych etapach cyklu to kazdemu wychodziła druga kreska w takim samym odcieniu- ale zbyt blada zeby miała swiadczyć o owulacji. test mi owu nie pokazał a ja wtedy zaszłam w ciążę, wiec wiem ze była. dlatego teraz juz nie testuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimoniu ten test to Acon....i kosztował tylko 6 zł w aptece!!!! no trudno moze kiedy indziej sie uda ....jakos sil (tych psychicznych) coraz mniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel, siedze na necie i szukam tych testów które kiedyś kupiłam i były super- kupowałam na allegro, miały biało- zileone opakowanie.jak znajde to ci podeśle. ate o których pisałam w poprzednim poscie to były testu firmy wondfo- zupełnie do bani. miały biało- granatowe opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam, http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.unilatex.com/lh-strip.jpg&imgrefurl=http://www.unilatex.com/ovulationtest.htm&h=345&w=400&sz=17&hl=pl&start=14&um=1&tbnid=LsVOnYsLyrAg4M:&tbnh=107&tbnw=124&prev=/images%3Fq%3DLH%2Burine%2Bstrips%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D to jest ten mały obrazek na górze strony. takie miały opakowanie. jakby ci sie udało znaleźć je na allegro to mozesz smiało kupowac. były tanie, coś koło 20 zł za 10 testów chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny.... ja wlasnie mialam teraz wyrzucuc test ciazowy, ktory robilam wczoraj i widze mega blada kreske........?????????!!!!! cien taki..... to chyba niemozliwe ...nie mozna po takm czasie odczytac wynikow z testow...??? prosze dajcie mi znac, moze koas z Was miala podobna sytuacje. dzisiaj mam 29 dc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przynajmniej na ulotce jest napisane ze po uplywie 10 min. juz nie powinno sie odczytywac wynikow...ze wzgledu na zachodzace dalsze reakcje chemiczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, jeszcze dodam ze test robilam wczoraj, ale nie z porannego moczu, tylko ok. godz. 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra. juz sie ogarnelam... skoro nie powinno sie odczytywac wynikow po 10 min. to uznam test za negatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amel pozwól że się wtrącę. znam pełno takich dziewczyn które miały tak jak Ty bladą kreskę po paru godzinach i były w ciąży. Koniecznie powtórz test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana-milo mi ze podzielilas sie swoja opinia :) mierzylam tempke 31.2 (poki co) powtorze test jutro/pojutrze o ile @ nie przyjdzie... Tylko ta 2-ga kreska pojawila sie dopiero dzisiaj i na mega czulym tescie, i do tego jest blada jak.... wiec chyba to wynik reakcji chemicznej :( Przy 1 ciazy, robilam test w 32 dc popoludniu i wyszla blada kreska, ale po 3-5 min. a teraz to jakos dziwnie.... No nic, w kazdym razie niezle sie dzisiaj zdziwilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel, powinnas powtórzyć test z porannego moczu, bo nie ma reguły na to czy kreska pojawiająca sie po wyznaczonym czasie oznacza ciążę czy też nie. ja miałam i tak, i tak. kiedyś pojawiła sie druga kreska- też potwornie blada po ok. godzinie. nie byłam w ciąży. innym razem robiłam test w 28-29 dc ( ale owu miałam wtedy w 20 dc) i również pojawiła sie kreseczka pozniej niz powinna, ale ja w sumie bardziej ją czułam niż widziałam ( mąż nie widział), a ja i tak się upierałam ze ona tam jest, bo coś mi mówiło ze jestem w ciąży. i tak też było. wiec czekamy na powtórny test, koniecznie rano. a ja dzis po pierwszych staraniach... rozryczałam sie po wszystkim jak głupia :( to był nasz pierwszy raz bez zabezpieczenia od roku, ostatni raz jak robilismy to bez gumki to spłodzilismy naszego Kamilka... równo rok temu :( i nikt nawet nie pomyslał ze finał bedzie tak tragiczny :( ale jakoś sie teraz nie nastawiam ze coś z tego wyjdzie- po pierwsze te jajniki z PCO, a po drugie chwile po bzykanku poleciałam z psem na spacer, zamiast poleżec zeby nasienie popłyneło tam gdzie trzeba. Popłynęło-ale po nodze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel, powinnas powtórzyć test z porannego moczu, bo nie ma reguły na to czy kreska pojawiająca sie po wyznaczonym czasie oznacza ciążę czy też nie. ja miałam i tak, i tak. kiedyś pojawiła sie druga kreska- też potwornie blada po ok. godzinie. nie byłam w ciąży. innym razem robiłam test w 28-29 dc ( ale owu miałam wtedy w 20 dc) i również pojawiła sie kreseczka pozniej niz powinna, ale ja w sumie bardziej ją czułam niż widziałam ( mąż nie widział), a ja i tak się upierałam ze ona tam jest, bo coś mi mówiło ze jestem w ciąży. i tak też było. wiec czekamy na powtórny test, koniecznie rano. a ja dzis po pierwszych staraniach... rozryczałam sie po wszystkim jak głupia :( to był nasz pierwszy raz bez zabezpieczenia od roku, ostatni raz jak robilismy to bez gumki to spłodzilismy naszego Kamilka... równo rok temu :( i nikt nawet nie pomyslał ze finał bedzie tak tragiczny :( ale jakoś sie teraz nie nastawiam ze coś z tego wyjdzie- po pierwsze te jajniki z PCO, a po drugie chwile po bzykanku poleciałam z psem na spacer, zamiast poleżec zeby nasienie popłyneło tam gdzie trzeba. Popłynęło-ale po nodze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu wyobrazam sobie jakie to emocje polaczone ze swiadomoscia tego co bylo, co szie dzieje i co będzie :) Nie zastanawiaj sie narazie....daj sobie czas i na pewno bedzie dobrze :D jak zdarze to powtorze test z porannego sikania. przypomnialo mi sie ze kiedys tez robilamtest ciazowy i byla 1 krecha, nawet na drugi dzien....bylam wtedy zla, ze nawet po reakcjach chemicznych nastepnego dnia nawet nie ma cienia cienia Nic, zero złudzeń :P....oczywiscie ciazy nie bylo.... Ta kreska z dzisiaj jest tak lada, ze nawet nie ma odcienia rozowego, tylko taki jakby....jasny - najjasniejszy slad jaki moze byc..nie umiem opisac tego \"odcienia\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel, moja kreska ( jak byłam w ciąży) była tak blada, ze zeby ją zobaczyć musiałam wydłubać ten paseczek z testu ( połamałam go), i siedziałam przy oknie przy silnym dziennym świetle i nie mrugałam- dopiero wtedy było ją widac. i pod odpowiednim kątem :D. takze bardziej ją widziałam wtedy sercem i intuicją niż oczami. mąż nie widział absolutnie nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amel nawet tu na forum jest dziewczyna która niedawno zaciązyła. Zrobial test, wyszła jedna kreska - poszła do pracy po pracy były na teście dwie, druga blada jak dupa . Po 2 dniach kolejny test i sytuacja się powtórzyła z kreską. a dziewczyna jest w ciąży na 100 procent. Bedę mocno trzymać kciuki by się wszystko po Twojej mysli ułożyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×