Moja 17-letnia córka chce chodzić na solarium

a ja uważam, że to niezdrowe a poza tym jest na to za młoda. Zresztą robi sobie taki makijaż, że wygląda na 20latke . Ale to już pominę, przecież nie zabronię jej się malować. Ma też chłopaka od roku i chce z nim pojechać na kilka dni nad morze... też nie wiem, czy się na to zgodzić? Każda rozmowa z nią kończy się tym, że ona zarzuca mi że ją ograniczam i traktuję jak więźnia a to nieprawda, poprostu troszczę się o nią. Sama nie wiem jak postępowac by było dobrze... na co pozwalać już a na co jeszcze nie :o

to nie dużo, co do wyglądu sie nie wtrącaj ,na wyjazd nie pozwól bo zwykle to sie wiąże z jednym seks a ciąza ? wątpię żeby byli na tyle nigdy nic nie wiadomo odpowiedzialni chyba że jej ufasz ale skoro sie wahasz

seks to oni na pewno juz uprawiaja i nigdzie nie musza jechac;)

od pewnych rzeczy jej nie ustrzeżesz lepiej pewne rzeczy zrobić z głową niż potem ma sama narobić na diabła ona nie ma 13 lat- ma 17 za rok będzie się jej wydawać, że jest dorosła

Nie zgadzaj sie solarium, za to idz z nią na zakupy i wybierzcie fajny balsam brązujący! Na wyjazd jest za młoda. Niepełnoletni muszą być pod opieką starszych.

Tez uważam, że ograniczasz swoją córke- antykoncepcja to podstawa, ciesz się, ze ma stałego- jednego partnera:P Wyjazd też jak najbardziej- pogadaj z tym chłopakiem, powiedz, ze powierzasz córkę jego opiece i dorwiesz drania jeśli włos jej z głowy spadnie, od tego sa komórki, internet, GPS, żeby z nich korzystać w razie czego:D

Zaufaj jej, POROZMAWIAJ!!, pójdź z nią do ginekologa (skoror jest z chłopakiem od roku to zapewne będą chciali ...) Jeśli seks w tym wieku to tylko z \"dobrym\" zabezpieczeniem. Moi rodzice mieli do mnie zaufanie, pozwalali na takie wyjazdy - i ich nigdy nie zawiodłam.

NIEE i tyle co ty w ogole gadasz o balsamach,wiesz ile to jest roboty i nerwa zeby wyszlo ladnie.niech sobie pojdzie te pare razy na solarium.a na wyjazd to fakt ja bym sie nie zgodzila

Chłopca mojej córki znam...jest o 3 lata starszy od niej. Córce zawsze ufałam, sama ja wychowuję i mam tylko ją. Jednak jest coraz starsza i mam dylematy na co moge jej pozwalać a na co lepiej nie....

teraz jest słoneczko i może się ładnie opalić bez solarki a wrócić możecie do tego tematu na jesień kiedy już nie będzie mogła się opalać na słońcu co do wyjazdu sama nie wiem bo to prawda że seksu nie uprawia się tylko na wyjeździe.

co do solarium- nie zabraniaj a odradzaj mądrze argumentując co do wyjazdu- to twoje sumienie kiedyś jeździło się na biwaki całymi grupkami bez opieki dorosłych- pewnie niektóre pary skorzystały;) inni nie jesli jej pozwolisz to na wypadek wypadku- ty będziesz winna i ty będziesz miała do siebie pretensję 17 lat- to wystarczający wiek by zacząć rozmawiać o antykoncepcji- niestety

koniecznie tabletki anty moim zdaniem sex juz uprawiają idz z nią do ginekologa i wykup tabletki to podstawa w tym wieku a co do solarium to ja bym pozwoliła i kontrolowała np. 1 na 2 tygodnie

a co cie obchodzi co ona roboi ze swoim cialem? na wyjazd tez bym sie zgodizla

fakt porozmawiaj z córką zapytaj czy uprawiają seks zapewne tak ale chodzi o to żeby sama Ci o tym powiedziała a nie żebyś Ty się domyślała zabierz ją wtedy do ginekologa niech przepisze tabletki to na pewno przekona ją o tym że jej ufasz ale na solarium nie pozwól przemyśl to spokojnie w wróć do tematu na jesień.

obchodzi mnie, co robi ze swoim ciałem bo jest moją córką i chcę , żeby była zdrowa.

żeby uprawiac sex nie trzeba żadnych wyjazdów,jak zabronisz to może popełnić jakąś głupotę za Twoimi plecami lepiej z nią porozmawiaj ew powiedz coś o antykoncepcji co do solarium-jestem na nie ,lepiej niech poopala się na słońcu(też z umiarem)

u ginekologa byłyśmy już razem, ale wiem że tabletek antykoncepcyjnych nie stosuje... o tym, czy uprawia z chłopakiem seks nie rozmawiałam

Amaleta, to takie trudne myslec tak jak sama napisalas? Sex ma wszedzie. A tekst co robi ze swoim cialem byl do solarium. To juz nie jest dziecko, w ogole dziwi mnie, ze ona Cie pyta o zgode na chodzenie na solarium.

właśnie myślałam nad swoją młodością i ja na wakacje pierwszy raz z chłopakiem wyjechałam gdy miałam właśnie 17 lat nie nad morze ale nad jezioro ale to chyba nie ma znaczenia cieszyłam się że mama mi ufa ale koniecznie przed wyjazdem idź z nią do ginekologa po tabletki

Nie wiem czy sie zgodzic-wiesz ona i tak zrobi co chce a potem Ci powie,ze to jej cialo wiec lepiej z nia pogadaj o skutkach nadmiernego opalania moze sama dojdzie do jakis wnioskow ale kurde przeciez kazdy chce wygladac gfajnie w wakacje a nie kazdy lubi lezec placem na plazy.a zrobi na prwno co bedzie chciala,ja w jej wieku zrobilam sobie tatuaz,kolczyki i tez powiedzialam,ze to moje cialo;) ale akurat mojej mamie sie to podobalo a corce to bym nie pozwolila jechac nie dlatego ze seks czy cos bo jak juz mowilam na pewno juz to robia tyko jest niepelnoletnie,odwinie jakis numer nad morzem i bedzie wstyd potem gdzie byli rodzice a dziecko nie pod opieka

skoro się tak o nią troszczysz to z nią poważnie porozmawiaj o tym chłopaku - i o seksie. jeżeli chcą wyjechac to nie tylko po to żeby uprawiać seks - to akurat moga robić i w swoim pokoju. co do solarium - wsszytsko dla ludzi tylko z umiarem. czyli pozwól jej ale narazie może tylko raz na tydzień? niech pójdzie ze 2 razy po 5 minut, przecież taka ilość jej nie zaszkodzi :)

więc porozmawiaj z nią na temat seksu to bardzo ważne a taka rozmowa na pewno Was do siebie zbliży tylko nigdy w życiu na nią nie naskakuj ani nie atakuj z żadnego powodu. Spokojnie porozmawiaj zapytaj o seks o ich antykoncepcję czy myślała o tabletkach powiedz że pójdziesz z nią do lekarza żeby je przepisał i wykupisz. Daję gwarancję na to że się do siebie zbliżycie!!! Ona poczuje sie wolniejsza pewniejsza i będzie czuła że jej ufasz .

No ale keiszonkowe chyba dostaje? Jedzenie chipsow tez nie jest zdrowe i co , autorko, zabraniasz? Rodzice nie sa od zabraniania, ale od wychowywania.

O ja zeby moja mama tak myslala jak Pani to bylabym w siodmym niebie... Mam 18 lat rocznik 90 a o wspolnym wyjezdzie z chlopakiem to chyba nawet nie mam prawa myslec... mojej mamy zdaniem to po slubie dopiero a z chlopakiem jestem pol roku w sumie nie wiele, jest starszy o 4 lata ode mnie. A na solarium chodzilam ale bez wiedzy mamy poszlam 3 razy i mi sie znudzilo lepsza fradja dla mnie to letnie sloneczko :) a moze z corka wspolnie sie poopalacie?

żreć antykoncepcje już teraz a za kilka lat będzie miała to co większość tych żrących tablety panienek - kłopoty z zajściem w ciążę pozwól jej na solarium a za kilka lat będzie miała skórę jak 60-cio latka, pozwól jej na wyjazd z facetem a za kilka miesięcy będzie puszczać się z każdym który bją zechce, bo za kilka lat nikt już takiej puszczalskiej nawet przelecieć nie zechce

za rok i tak to zrobi na legalu, a jak nie jest sierotą to i teraz to zrobi nawet jak matka nie bedzie pozwalac, czy to takie trudne do zrozumienia? rodzice nie sa od zabraniania, ale od wychowywania, podkreslam jeszcze raz

do kogoś wyżej twoje rozumowanie jest śmieszne!!!

pewnie chce sie opalić by być atrakcyjniejsza i zostać młodocianą prostytuką i zarabiac na tym wyjeździe na swoje utrzymanie...

Turqupise----> przepraszam to nie było do Ciebie tylko do kogos wypowiadającego się nad Tobą o tym że za kilka lat skóra jak u 60 itd