Dieta 1000 kcal. Od dziś ! Kto ze mną? Serdecznie zapraszam!

Justa007 - dobrze że masz taki plan ćwiczeń. Ja też sobie zrobię... wtedy się nie pogubię :) A teraz jeszcze troszeczkę motywacji dla nas wszystkich, którą sama sobie przygotowałam: Nie myśl o tym, co było wczoraj, ale o tym co jest teraz ! Nie myśl o tym ! Dzisiaj jest nowy dzień! Nowe okoliczności ! Nowa Ty ! Koncentruj się na wykonaniu nowego zadania, nie na obawach ! Przypominaj sobie wszystkie Twoje zwycięstwa, swoje mocne strony, wszystko to co jest w Tobie dobrze i co może Ci pomóc w osiągnięciu danego celu. Nie mów o sobie źle ! Mów sobie: " jestem piękna, mam moc i poradzę sobie ze wszystkim !" Bądź pełna entuzjazmu ! Śmiej się dużo nie nie bierz sobie do serca krytyki innych ludzi. Kiedy zamienisz negatywne myśli na pozytywne - zaczniesz mieć pozytywne rezultaty ! Negatywne myśli, stres poważnie szkodzą ciału i funkcjonowaniu mózgu! Skupiaj się tylko na tym czego chcesz a nie na tym czego NIE chcesz. Możesz zmienić się od teraz, natychmiast ! Uwierz, że masz prawo do szczęścia i harmonijnego rozwoju. Dziewczęta damy rade !!!!!!!!! :):)

Hehe, chyba sobie tą motywację gdzieś przepiszę ;)

Mi bardzo pomaga :) Śmiało ! :)

prosze, prosze jakie tu slowa pelne wiary padaja, brawo!:)

Moja wiara jest na prawdę wielka.. we mnie i w Was, że niedługo osiągniemy sobie upragnione cele i będziemy na prawdę szczęśliwe ! :)

powodzenia dziewczyny!!!! ja w sumie tylko dzieki regularnemu jedzeniu i cwiczeniu na stepperze po godzinie co 2gi dzien schudlam juz 7 kg od poczatku maja, a nie glodze sie i jem w miare normalnie ( oczywiscie nie przesadzajac ze slodyczami i innymi bombami kalorycznymi)

Ja też mam swoją motywację :D 12.07. moja kuzynka ma wesele, na które oczywiście się wybieram. Jestem singielką, więc co za tym idzie, pójdę bez osoby towarzyszącej. Z rodziny młodego ma być kilka całkiem niezłych menów :) Reszty chyba się domyślacie :D

Tez musze gdzies sobie to przepisac hehe :) A dzisiaj 3,30h na rowerku ;)) po obiadku potem jakis spacerek ;) pozdrawiam piękne moje ;***

Masło maślane - gratulacje !! :) Świetnie sobie radzisz ! Justa007 - mmm taaakie buty.. :D hehehe Na pewno tam jakiegoś poderwiesz.. ! a raczej on Ciebie ! :)

uuuuuu:D hehe:) no moja motywacja jest to, ze siostra wraca z hiszpanii za 2 m-ce i chce uslyszec ze shudlam, a poza tym od pazdziernika ide na moja kochana uczelnie i tam maja wszystkim opasc kopary!:D

ja nie bylam jakas mega gruba, ale jak porownalam zdjecia z sylwestra i sprzed 4 lata to sie zalamalam i postanowilam sie odchudzic do wagi sprzed kilku lat:)

dobra sloneczka, ja spadam rozgrzac sie na stperku i zrobic 8 minut abs i pocwiczyc troche z hantelkami rec, zrobic jakies pompki, pocwczyc nogi, za 20 minutek wracam do was!:)

Kroplo życia - I o to właśnie chodzi ! Pokazać wszystkim dookoła na co nas stać ! Pokazać że mamy silną wolę i że po prostu jesteśmy extra laski ! :)

kolorowo_mi - własnie mam taką nadzieję, że któryś na mnie oko zawiesi, hehe :)

Justo007 - jestem pewna, że tak będzie. Też jestem singielką.. ale mi to jakoś specjalnie nie przeszkadza... Po schudnięciu będę taką laseczką, że jak wrócę do szkoły to wszystkim szczeny opadną! :D jeee :D

Ja nie mam nadwagi, ale tez nie jestem chudzinka :) Chcialabym schudnac z 5,6kg waze 60kg przy wzroscie 168 i czuje sie ciezka:( po dawce sportu bede sie czula zdrowiej i lżej ;)) Robie to zeby czuc sie lepiej :) buziaczki:**

O ja też mam 12 wesele:D I chciałabym do niego chociaż troszkę schudnąć. ładne słowa Kolorowo mi:) Lepiej bym tego nie ujęła. Wierzę że nam się uda:) I schudną nam nie tylko uda:D

a wy ile wazycie przy jakim wzroscie :>? I jakie sa wasze 'wady ciała' heh :D Ja mam duże udaa i boczki ;(

Ja mam najgorszą figurę do chudnięcia. tO ZNIENAWIDZONA gruszka. górna część ciała mam szczupłą ale dolną to tragedia:( Najbardziej zależy mi na wyszczupleniu nóg.

Ja mam 173 cm wzrostu i ważę 55. Moją zmorą jest brzuch, który wygląda, jakby był napuchnięty :( Niestety, w samej talii mam 72 cm, buuu ;(

Alinko ja mam ten sam problem... do szlifowania idą boczki uda i pupcia. Kochane, nie załamujcie się ! Damy rade! Nie ma innego wyjścia. Podjęłyśmy decyzję o odchudzaniu tak? Więc dajmy z siebie wszystko i na pewno schudniemy !! Wiara na prawdę czyni cuda :D

Justa chciałabym przy wzroście 173cm ważyc 55kg :( Rubinika ja moim zdaniem też mam gruszke :/ najgorsza figura chociaż niektórzy twierdza, ze najlepsza bo taka kobieca.. ale te okropne uda :/.. ale dziewczynki nie dołujmy się już skonczmy juz ten temat :D:D bo widze ze juz smutne sie robimy bedziemy super laski za pare tygodni zreszta JUZ jestesmy :) za pare tygodni to bedziemy mega extra laski hehehe :*****

Racja wypłaczmy się teraz bo juz niedługo same siebie nie poznamy:)

Alinko15 - takie podejście mi się podoba ! Nienawidzę jak ktoś w kółko narzeka na wszystko i nic z tym nawet nie robi żeby było lepiej ! DAMY RADE ! Uwierzcie w siebie i swoje siły !

Aha i jak powstrzymujecie sie przed 'napadaniem' na lodowke zwlaszcza wieczornym?? :) Ja sobie mysle, ze bede musiala potem sie wiele nameczyc zeby to spalic i jakos odciaga mnie od lodowki i jak sobie pomysle jak bede fajnie wygladac i czus sie jak schudne :) ;*

Trzeba cieszyc sie z zycia :) Same nawazylysmy to piwo, wiec musimy je teraz wypic :P Jak bedziemy do tego podchodzic zle czyli siedziec w domu glodzic sie smucic jak wygladamy to nic nie zdzialamy. Trzeba ruszyc sie z domu ze znajomymi pospacerowac posmiac sie a nie zamykac sie w sobie bo i tak nie rozwiazemy problemu :)

Ja stosowałam kiedyś metodę naklejenia na lodówce szczupłej dziewczyny i działało:) A teraz mówię sobie że mój żoładek będzie musiał ciężko pracować podczas gdy ja będę sobie smacznie chrapała. I też działa. Bądźmy fair wobec naszych żołądków:D

Rubinika dobry sposob tez kiedys tak zrobiłam :D Albo mozna tez nakleic zdjecie jakies bardzo puszystej dziewczyny i mowic sobie, ze jak bede tyle jesc bede wygladac jak ona :D albo swoje zdjecie kiedy bylysmy chudsze i terazniejsze ;) ;*

Hehe dokładnie ! Wypróbuję ! :) Ja dziś sobie nakupiłam dużo gum do żucia i jak mnie będzie ciągnęło na słodkie to wezmę gumę i będę ją żuła aż mi przejdzie :)

Chyba znów wróce do tej metody tylko ze swoim zdjęciem. Przykleję teraźniejsze i takie które sobię komputerowo wyszczuplę:) dla porównania. I to jak wyglądam teraz a jak mogę wyglądać z pewnością odciągnie mnie od tych smakołyków w lodówce:)