Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kropek78

Lutówki 2009 z Gorzowa Wlkp.?

Polecane posty

oo moja koleżanka :D cześć Nadiya :) zakopałyśmy już topór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he :) na kiedy masz termin...gdzieś widziałam ze pisałaś ze sie spodziewasz dzieciaczka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 2 grudzien :) a ty juz tuż tuż :D dziewczynka czy chłopiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ma być drugi synek:) ale robione miałam usg w 5 miesiącu ,wiec może sie pomyliła :P i będzie dziewczynka:) teściowa liczy na dziewuszkę,mnie szczerze to obojętne byle mało bolało i urodziło sie zdrowe:) kurde a ile utyłam...szok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dopiero 5 miesiąc a już 6 kilo na plusie :o a tu końca nie widać... ale cóż po porodzie się pomartwie :P ja jeszcze nie wiem jaka płeć, 16 go mam połówkowe to sie pewnie dowiem. ale uwaga uwaga (i tu nie żart) jak bedzie dziewuszka to będzie.... Nadia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he :) spodobało ci sie to Imie..:)Ja myślę nad Marcelem ale jak dziewczynka to nie wiem..będzie mąż myślał:P ja na pierwszego synka wymyślałam Norbert.mało przytyłaś ja na miesiąc tyle przybierałam.zazdroszczę..:)ja teraz ważę uwaga..:) 96kg. a ważyłam 57kg.rzuciłam fajki na miesiąc przed ciąża w tedy 13kg w miesiąc przytyłam i zaraz dowiedziałam sie ze w ciąży jestem no i potem tyłam z powodu ciąży..i nazbierało mi sie tych kilogramów.:( ale do fajek nie wrócę trudno .Ale ciężko mi nigdy tyle nie ważyłam...szok.znajomi mnie nie poznają wyglądam jakby mnie pszczoły pogryzły,a jeszcze niska jestem to wyglądam jak kulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ciesz się, ze w pore te fajki rzuciłaś a kilogramami sie nie przejmuj. potem się pomysli :) spakowana juz na porodowke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana od miesiąca już spakowana :) a wczoraj byłam na wizycie iii mam już rozwarcie na 1,5cm lekarka poradziła porządna dosyć ciepła kąpiel dobry sex i pojadę..ale mąż wrócił późno z pracy i nie miałam na nic siły:) he he może dziś..ale w nocy już miałam bóle ,ustały ale od rana dziwnie sie czuje wiec może już dziś sie zacznie..kurde boje sie jak cholera...6 lat temu rodziłam...i tez w lipcu:) To twoje pierwsze dziecko.>/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, moje pierwsze :) ej ale ty masz jeszcze ze dwa tygodnie :) a może to bóle przewidujące czy cuś (szczerze to jeszcze się nie orientuję za bardzo) a sn chcesz rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wole sn ...nie raczej to już ,jak już mam rozwarcie to zbliża sie :) a ty jak wolisz rodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie uciekne z krzykiem albo nie zaczne bluźnić na lekarza to bedzie sn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he ja sie tak darłam.ze musieli dać mi głupiego jasia:P wiec ja to pokazałam cyrk.mam nadzieje ze zapomnieli ze to ja:P taki wstyd. ,II faza porodu a ja im mówię ze ja już nie chce rodzić i idę do domu:) he he a oni patrzą na mnie jak na wariatkę ..no i dali mi jaśka i było po sprawie .Młoda byłam co miałam 21 lat...ale sie tłumacze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, to mi pewnie z laćka pociągną, bo ja to panikara pełną gębą hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadiya - a jak to jest ze znieczuleniem? dają na poczatku? trzeba prosić? czy jak jest kiepsko to dopiero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja to od samego początku odwaliłam im :) wiec dali co mieli praktycznie nic nie czułam! żadnego bólu ale i tak sie darłam jak stare prześcieradło:P ja trafiłam na znajomego lekarza wiec może dlatego zemną jak z jajkiem,ale lepiej mieć parę groszy przy sobie bo to rożnie ,nie wiadomo na kogo sie trafi,no i tylko ja rodziłam w tedy a jak będzie rodzących ze 4 np. to wiadomo ze nie będą skakać koło ciebie.Kurde nie masz jakieś znajomej położnej..rozejrzyj sie już . Kropek78🌼 nie nastawiaj sie negatywnie ..bo to bardzo zle. Wiesz jak będzie III faza porodu i ty nie będzie przeć a i ustanie akcja porodowa a dziecko będzie tylko główka na zewnątrz to będzie bolało jak cholera.lepiej przeć jak sie ma skurcze i słuchać co do was one mówią.to ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze sie nie nastawiam bo to dopiero 7 tydzień, ale jak pomysle to jestem przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lekarz jest super, także tu się nie boję - boje się jednak, że nie dam rady, że nie bede miała siły, że wszystkich zwyzywam, że męża uduszę itp :P co do położnej to mam koleżankę i w tym szpitalu pracuje, ale urodzi 2 miesiace przede mna wiec do pracy nie wróci na czas mojego porodu eh dobra, na razie staram sie nie myslec :) jeszcze troche czasu mam. pomartwie sie potem. na razie martwie sie twardniejącą macicą i w piatek ide sprawdzic czy jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez twardniała spokojnie to czasem tak jest ,ale lepiej sprawdzić. wiesz drzeć sie to na pewno będziesz,ale tracić siłę na darciu sie ,to chyba lepiej przeć,wiem wiem dobrze mówić a sama będę sie darła:P a męża to na 100000% wyzwę i lepiej żeby przy mnie nie było bo zatłukę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio sprawdze, po nospie przechodzi wiec moze to nic, ale spokojniejsza bede :) ja męża też biorę, ale ma zakaz patrzenia poniżej pasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×