Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byłam au pair

Opowiem wam o pewnej 2,5-latce...

Polecane posty

Gość Instynkt macierzyński
do wieśniaczki: czy ja powiedziałam, ze SKOŃCZYŁAM studia? STUDIUJĘ. PRACUJĘ. Zrozumiałaś teraz? Nie zarabiam 5 tysięcy, ale robię to, co bardzo lubię robić! I jest to dobra praca. Pomogli mi rodzice. Zawdzięczam Im wszystko- przede wszystkim życie. Ale to są moi rodzice. Coś widzisz złego w fakcie, że mi pomagają? Albo w tym, że mój mąż mi pomaga? Szczerze mówiąc mało która kobieta w moim wieku tyle osiągnęła- mam pracę, studiuję, jestem w ciąży i jestem przeszczęśliwa. Skąd u Ciebie tyle jadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Instynkt macierzyński
Jestem bardzo zdolna- przyznam nieszczerze. I nie chcę czekać na dzieci do trzydziestki. Uważam, że jeżeli ma się możliwości należy mieć dzieci wcześnie. A mój wiek jest idealny. A ja czuję się do tego powołana. Czy coś w tym złego? Nie mam 15 lat. Jestem mężatką, mamy z mężem własne mieszkanie. Za parę lat wystartować chcemy z budową naszego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Instynkt macierzyński...nie powinnaś sie tłumaczyć;). Nikomu nic do tego w jakim wieku wychodzisz za mąż i rodzisz dziecko. Jeżeli Ty tego chcesz i jesteś szczęśliwa, to tak trzymaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniaczko ty jedna
nie lubie jak ktos sie chwali a jemu pomogli wszyscy do okoła. Ja uzyskałam wszystko bez pmocy nikoga i jestem dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie mnie ciekawi tak
Mało która kobieta w wieku dziestu lat ma swoją firmę, pracę, mieszkanie urządzone.Ogólnie rzc by można ,że takie osoby sa na początku dorobku, są w trakcie studiów, w trakcie pierwszej pracy, w trakcie zdobywania doświadczeń, zbierania na mieszkanie, planowanie ślubu. A Ty napisałaś ,że masz to wszystko- a powiedz jakim cudem? Spadła Ci z nieba duża gotówka,aby otworzyc zakład produkcyjny, kupić mieszkanie?, a może faktycznie poprostu rodzice Ci to wszystko dali, kupili.Dlaczego sobie przypisujesz to wszystko? gdyby nie pomoc innych gówno bys miała. Co innego jakbys sama zdobyła wszystko, ale tego w wieku 20 lat się poprostu nie da. Nie ma mozliwości takowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam au pair
ale dlaczego tak- rodzice fakt, są od tego, aby to "chcenie" ukierunkować. Ale w przypadku dziecka, które nie skończyło jeszcze 3 lat jak można mówić o "chceniu"? :O Czy to dziecko powiedziało: mamo, ja chcę ubierać się u Zary, bo Next jest taki tandetny :O Czy powiedziało: chcę mieć piętnastą Barbie, bo czternaście mi nie wystarczy? :O No dobra, odczepmy się od kwestii ubrań, bo rodzic ubiera małe dziecko tak, aby mu przyjemnie było na nie patrzeć, i może faktycznie pozbywając je przyjemności chodzenia w ciuchach z Primarka czy h&M-u kształtuje jego poczucie estetyki na przyszłość. Może i jest to słuszne. Ale nikt mi nie wmówi, że stylizowanie pokoiku niespełna 3 letniej dziewczynki na różowy domek Barbie to był pomysł właśnie tego dziecka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie mnie ciekawi tak
mojej kumpeli synek 5 latek- był wysmiewany.W przedszkolu była rywalizacja- kto ma oryginalny dres, kto ma lepsze lego. Musiała mu kupic oryginalne adidasy by nie odstawał. Boze uchowaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta dziewczynka nie miala przypadkiem na imie Marine? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam au pair
Nie, ta dziewczynka nie miała na imię Marine. :) I nie powiem jak miała na imię, bo dziecko miało tyle opiekunek z Polski, że kto wie, czy któraś z was przypadkiem też nie miała przyjemności jej niańczyć :P Dodam tylko, że to było już dosyć dawno temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinusiaaa_09
Do Instynkt Macierzynski -Super ze tak uwazasz, Wszyscy ci zazdroszcza, ja urodzilam dziecko jak mialam 22 lata i zaraz pewnie naskocza na mnie ryczace 30 stki ktorym zalezalo na dorabianiu sie a nie rodzinie.Mlode mamy lepiej znosza ciaze, szybciej wracaja do formy po porodzie, maja wiecej cierpliwosci i spontanicznosci w wychowaniu dzieci. Przeciez nie wszyscy zakladaja wlasne firmy!!! Dziwna ta moda na rodzenie dzieci przed 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak bylambb
jak bylam mała to tez mialam kilkanascie lalek w tym 10 barbie i kenów ..mialam jeszcze domek dla barbie i mebelkii dzieci barbie i pelno ubranek...swoich i dla barbie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego tak
bylam au pair - masz rację. Dziecko 2-3 letnie co najwyżej może chcieć coś ładnego, świecącego i grającego :D. No coś takiego, co zwraca jego uwagę. A z pewnością nie odróżni ciuchów z Zary od Nexta. Nie przeszkadza mi, jeśli rodzice, których na to stać wpajają dziecku zamiłowanie do luksusu. Pod warunkiem, że uczą go również, że żyje wśród innych, których być może na to nie stać. Że pieniądz to jedynie rzecz nabyta. Juz tutaj wspomniano o nacisku środowiska, wyśmiewaniu - to jest żałosne. To są dzieciaki skrzywdzone przez rodziców. Bo różnie w życiu bywa i może stać się tak, że trzeba będzie funkcjonować na niższym standardzie i co wtedy? Mam dwóch synów - jeden juz lada dzień 18-latek, i córkę 5-letnią. Wiecie jaka jest diametralna różnica w zachowaniach dzieci dziś i te 13-11 lat wstecz? Nie mieści sie w głowie. Ale to tylko i wyłącznie robota rodziców, którzy mącą dzieciakom w głowach i własne - często nie spełnione - aspiracje, ambicje i bóg wie co jeszcze przerzucają na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on345
nie wiem w czym wy macie problem rodzice maja kase to rozpieszczaja dziecko i zaloze sie ze niejedna z was jakby jej tyle miala to tak samo by robila...co z tego ze ma barbie na widelcu czy na talerzu!! mojej kolezanki synek (3lata) za chiny nie chcial jesc ze zwyklego bialego talerza,zabrala go do sklepu i powiedziala zeby wybral sobie takie sztucce i przybory do jedzenia z ktorych bedzie chcial korzystac i teraz nie ma problemu bo kupil sobie maly zestaw z kubusiem puchatkiem i wcina wszystko co mu sie tam nalozy,podobnie bylo z mydlami,szamponami itp po co robic problem jak wiadomo ze dzieciaki pociaga to co jest kolorowe swiecace grajace i takie tam,kazdy rodzic chce by jego dziecko bylo zawsze uradowane a skoro jej barbie ta radosc sprawia to nie widze nic w tym zlego,w koncu kiedys wyrosnie z tego i sama dojdzie do wniosku czy chce byc taka jak ta lalka czy zapusci wlosy ktorych nie bedzie myla i zacznie cpac....to ze jest kasa wcale nie musi oznaczac ze dziecko wyrosnie na snoba nikogo nie szanujacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaczynam mieć wyrzuty, że nie kupuję córce co tydzień nowej zabawki i ciągle piorę zamiast skoczyć do Zary na zakupy :D Bo mnie stać, nie ukrywam... Ale uważam, że na półtoraroczne dziecko nie ma sensu wydawać zbyt dużo kasy, bo i tak za chwilę z wszystkiego wyrośnie... A i tak więcej zabawy ma \"porządkując\" moje szafki kuchenne niż układając laleczki w swoim mini domku dla lalek ;) Nie, tak serio ... Naprawdę po tym co przeczytałam zastanawiam się, czy ja jestem skąpa? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje biedne dziecko ma tylko jedną barbi a ma już 3.5 roku ,a moje zdanie jest takie ze kupowanie dzieciom fury zabawek to głupota nawet jeśli na to stać dziecko w takim wieku najbardziej docenia zabawy z rodzicami i wcale nie potrzeba tylu co z tego ze moja też ma dużo zabawek jak najbardziej lubi składać ubranka jak robie pranie wieszać je na suszarce robić ze mną kanapki lepić pierogi rysować .dzieci trzeba wychowywać pokazywać świat a nie zasypać zabawkami żeby mieć tylko spokuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×