Zatanawiam sie nad zostaniem ekskluzywna dziwka.

Hej mieszkam za granica, pracuje jako sekretarkaw znanen firmie. Nie zarabiam zle ale mnie wkurwia to wszyystko idzie na oplaty samochod, dom, i masa rachunkow. Kocham wydawac i lubie tylko markowe ciuchy. wkurza mnie ze nie moge ich kupowac, tylko chodzic po sklepach z odrzutami zeby tam nalezc jakas perelke. Chcialabym moc wejsc do sklepu Chanela i kupic cos za gotowke, zakiet albo nawet ten oslawiony naszyjnik i pierscionek. Teraz mysle o otworzeniu swjego biznesu ale to beda same wydatki na poczatku,zyski zacznie przynosic po kilku latach a ja chce teraz. Bo to teraz jestem piekna , mloda i szczupla. Ogladam teraz serial o tej prostytutce z Angli i sie wkurwiam bo ona zgarnia 1500 za noc :(to normalna stawka) a ja noc poswiecam na uzalaniu sie nad soba i mysleniu co dalej. Nie wiem czemu tak potepiacie to kurestwo. Sama tez potepialam, ale teraz widze, ze po prostu albo ono albo praktycznie przegrane zycie. Bo dorobie sie po 30 a wtedy juz bede zgorzkniala na maxa i zla na siebie , ze tego nie zrobilam.

eeee tam dziwka dziewczyno za kazdym razem jak bedziesz sie pryskac czy mazac tym chanelem to bedziesz miala przed oczami jakiegos fiut6a ktorego obciagalas zeby to kupic ponizajace daj se spokoj

e tam pryskac i mazac sie moge teraz, bo na ich kosmetyki mnie stac ale na nic wiecej niestety , ja zawsze marzylam o jej ciuchach. Bo coco chanel miala specyficzny gust , ktory od kiedy bylam dzieckiem wielbilam.

COCO CHANEL:-d tY DURNA KURRRWO BEZ SZKOLY!! DO ZIELENIAKA PYRY SPRZEDAWAC A NIE ROBIZ Z SIEBIE JAK KAZDA POLUSKA SZMATE ZAGRANICA:-o

Wkurwiona opłatami, moim zdaniem ma pani zbyt wysoki wymaganie co do standardów życiowych. Sama pani pisze że nie zarabia źle, ma pani własny dom, samochód...wielu ludzi by pani pozazdrościło. Moim zdaniem po prostu wydaje pani zbyt dużo pieniędzy: bez takich rzeczy jak biżuteria od Chanel'a można się obejść. Rozumiem że marzy pani o drogich i markowych rzeczach, tak jak zapewne większość z nas ale niestety pewne rzeczy pozostają tylko w sferze marzeń. Będąc prostytutką może pani wiele zarobić ale również wiele stracić, jeżeli np. jakiś zboczony klient zrobi pani krzywdę albo zarazi HIV-em. Decyzja i ryzyko należą do pani.

przeprowadź się lepiej do Indii:o tam wystarczy że będziesz często sikać a zbijesz fortunę :o http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=515380

CO ty wiesz zalosny smieciu. Ja nie robie z siebie szmaty za granica. NIGDY nie mialam faceta innego niz polaka jak cos. Ale chyba to nie ma znaczenia czy jestem szmata czy nie, bo i tak dostane opierdol ze nia jestem.

Wkurwiona opłatami, nie przejmuj się tymi wulgarnymi tekstami. Na tym forum, niestety, często się można z taki wypowiedziami spotkać. Po prostu ignoruj je.

ja moglabym zrozumiec ze ktos rozwaza zarobek w taki sposob, bo nie ma z czego zyc, zadnych perspektyw, albo bo poprostu az tak lubi sie bzykac.Ale zeby myslec o czyms takim z powodu markowych rzeczy, to trzeba miec naprawde sieczke we lbie zamiast rozumu.

zastanawiac? Czujesz "powolanie"? Lec... Praca lekka, latwa, przyjemna, a kasa strumieniem plynie. Tylko wiesz, taka "ekskluzywna" to pewnie wiele zarabia, ale i wydatki ma wieksze. Dobrze to przelicz...

a z tym szczaniem co? :o może byś sie skusiła? :o

no dzieki :) chcialabym ale sie boje (wacham) co do mojej domniemanej glopoty i nfatylizmu poniewaz kocham ciuchy, to Tobie odpowiem, ze kazdy cos kochai ma jakies pasje. Dla mnie ta pasja sa ciuchy. Czy slawnych projektantow tan nazwiec debilami bo mysla tylko o "szmatkach"

rozumiem sytuacje w których trzeba zasięgnąć takich drastycznych rozwiązań jak seks za pieniądze. gdybym miała na przykład chore dziecko, i wiedziałabym że bez pieniędzy nie będzie miało leczenia to zdecydowałabym się na taki krok. ale zostawać prostytutką, tylko dla tego, że brakuje mi oryginalnych ciuchów i perfum? to żałosne... zastanów się kobieto nad sobą i nad swoją godnością

Buahahaha :) Porownujesz sie do slawnych projektanow?! ? Oni z tej pasji zrobili sposob na zycie, maja jakas misje , cos przekazuja, daja .A Ty ?? To sa w pewnym sensie artysci! A TY ? Artystka ze spalonego teatru :P) Dziewczyno , jesli Ty te szmatki ubostwiasz do tego stopnia zeby sie puszczac za kase , to to zakrawá o chorobe.Lecz sie.

Ale mi nie brakuje srodkow do zycia dlatego mowie tu o "ekskluzywnej" dziwce. A zreszta to ja mam takie wizje siebie ubrana w te ciuchy , mam wszystkie zdjecia z pokazow i to jest chyba moj fetysz. Wyobrazam sobie siebie w tych ciuchach i wiem , ze jestem do nich stworzona.

Hej , myslalam kiedys o zostanu projektantka. I nawet szkicowalam rozne projekty. Ale niestety najlepsze juz powstalo. DLatego teraz swiat mody (projektanci) czerpia pomysly z przeszlosci i minonych dekad szczegolnie lat 80 tych.

a jak zajdziesz w ciąże?

Znam to uczucie. To tak jak ja chciałbym kiedyś usiąść w kokpicie MiG-a 29. Aż mnie miły dreszcz przechodzi gdy o tym pomyślę :)

brakuje ci środków do życia, ale masz własny dom, samochód i planujesz otwierać własny biznes. no widzę, że naprawdę brakuje ci środków do życia. niektórzy nie mają co do lodówki włożyc, a ty się przejmujesz że nie masz co włożyć na swój tyłek bo chcesz oryginalne...gdzie twoja godność...

Dziwka jest dziwka, myslisz ze jak bedziesz ekskluzywna to bedziesz lepszà? Widze zorientowalas sie w temacie, przygotowanie teoretyczne wykonane.Hierarchie w tym srodowisku juz znasz.No pelna profesjonalistka :P) Stworzona to Ty jestes do tego zeby rozprawki medyczne na Twoj temat pisac i ewentualnie wyprobowywac jakies nowe metody leczenia w zakresie psychiatrii..

hej Florek , walsnie ten dreszcz to jest to co nadaje sens zyciu

Jej weż sie nawet nie przyznawaj ze polką jestes, takie własnie szmaty psuja opinię kobiet bleeee kup sobie czerwone korale głupia gąsko:) a nie biżuterie na która zarobisz na D>upie

Wkurwiona opłatami, skoro znasz się na projektowaniu strojów, to może nadal powinnaś próbować to robić ? Spróbuj zapisać się na jakiś kurs albo może nawet do jakiejś szkoły która uczy profesjonalnego projektowania ubrań. Może warto.

Czarno biala widze ze dla Ciebie faktycznie swiat jest albo czarny albo bialy, albo kryminalista (dziwka) albo moher, nic po srodku sie nie moze znalezc.

dla mnie "ekskluzywna dziwka" to po prostu "dziwka". żadna różnica. i to i to się szmaci...

nie ma to jak by zjebana z rana i przywrocona do piony, zadnych odchylen od normy/

masz rację zostań tą dziwką , będziesz cool i tendy

Alez moze, tylko tak naprawde bardzo rzadko to sie zdarza.Co Ty chcesz ? Mam szukac szarosci u kryminalisty , z 20letnim wyrokiem na karku, ktory cale zycie lal , matke ojca, dzieci a potem potraktowal kogos nozem? Albo litowac sie i wspolczuc jakiejs dziwce, ktora robi to co robi tylko dla tego bo nie miala zadnych ambicji w zyciu, i lubi latwizne? Wsrod tych osob , moze 2 procent moglabys umiescic , ale Ty i tak sie do nich nie zaliczasz.Zycie wbrew pozorom nie jest skomplikowane. Ps.To o czym Ty piszesz to nie juz pasja, tylko obsesja.Inaczej mowiac stan chorobowy.

W****** oplatami ,wydaje sie ze potrzebujesz troszeczke dojrzec !!!, dorosnac a na pewno bedzisz miala u stup caly swiat .:)