WALKA Z WAGĄ OD DZIŚ

Ważę 72 kg, 167cm wzrostu. Na dobry początek chcę spaść do 65 kg. Mam mega brzuch i czuję się jak obżartuch. Fakt faktem już nie raz próbowałam ale może tym razem się uda. Mam 26 lat :) Dziś zjadłam już 2 chlebki ryżowe i wypiłam herbatę Ktoś zaczyna ze mną? Pozdrawiam :)

ja tez od dzisiaj sprobuje i mam nadzieje ze wytrwam stawiam na moja silna wole a na sniadanie zjadlam tylko jogurt naturalny dzisiaj zrobilam sobie taki dzien oczyszczajacy al;e od jutra bedzie dieta 1000 kcal moim zdaniem dzieki tej diecie bede wygladac i czuc sie dobrze zazywam tez chrom i zelazo

Ja też dziś robie dzień na zasadzie oczyszczenia. Wierzę, że się uda :)

ja tez jem chrom i zelazo, ide na wage, zaraz powiem dokladnie ile waze...:(

i tez chce od dzis ! mam juz dosc tego czegos na mnie..

myslicie ze chrom naprawde pomaga? a ze zelazo?

waga nie dziala. waze zatem cos ok, 110kg moze troche mniej(2-3 kg) mam 170cm wzrostu, i jestem wstretna kaszlotka. przed coaza tak z rok wazylam 70kg, przed ciaza jeszcze wazylam juz 85kg, w ciazy 114 na koniec, a po 90, teraz jestem rok po porodzie i wazeok. 110 kg to straszne!!! ja bardzo bymchciala wazyc tyle co ty! to yly czasy. jestem zalamana, ale silej woli mi brak.

zelazo biore od tygodnia , chrom od miesiaca.. nie wiem czy dziala, mamcia mi kupila i kaze brac ps. a mam 23lata

a ja na poczatek chce wazyc 90kg

ja przy wzroscie 173 cm waze 69 kg wierze ze mi sie uda zejsc do 60 nie chce stracic tyklko wody wiem ze sie dzieki temu oczyszcze ale wiecej tluszczu bede trenowac biegac spacerowac jedyne co mnie cieszy to to ze u mnie wystarcza 2 dni diety a juz mam plaski brzuch

wiecie co grube baby bierzcie sie za siebie bo mi niedobrze jak widze oblesne pasztetey

cześc dziewczyny! jestem z wami!

info o mnie znajduje sie w stopce :) czas nie gra roli.. chce trwałych efektów :) stawiam na chudniecie 1kg/tydz :) a dieta którą będe stosowac to MZ + ruch (hula hoop, brzuszki i skakanka) puki co na sniadanie była sałatka (sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka, szczypior) z sosem do sałatek knorr :) na obiad będzie talerz zupy a na kolacje to nie wiem :p pewnie cos białkowego :P

karnita na takiej diecie za długo nie wytrzymasz jest zbyt restrykcyjna, jedz pozadne sniadanie, połowe obiadu a taka sałatke jak pisałas to na kolacje

ja tez chcę z 63 na 57 / 172cm ... i nie mogę :(

dolaczam!!

kaszalotkaotka Nie nastawiaj sie na szybkie efekty rozłóz sobe diete na pół roku albo lepiej na cały rok duzo sie ruszaj, na poczatku odpusc sobie cwiczenia, najpierw uprawiaj marsze naprawde dzialaja ja jestem szczuplejsza niz Ty ale jak mi sie nie chce cwiczyc to sobie robie godzinnny lub 2 h -nny marsz jedz porzadne sniadanie np. grahamka z czym tylko chcesz - ale raczej nie z tłustym serem czy wedliną - moze to byc grahamka z twarozkiem, chuda szyneczka, mozesz jesc pomidory , rzodkiewki ogórki, do tego jajeczko, albo np. płatki sniadaniowe /ale zwracaj uwage by nie był to czysty karmel/ zalane mlekiem obiad tez musi Ci dostarczyc energii, ale wstac od stołu zanim poczujesz sytosc, kolacja zas powinna byc bardzo lekka w miedzyczasie podjadaj warzywka ile tylko chcesz mozezz podjadac jogurty a lubie z musli nie musisz liczyc kalorii jedz rozsadnie

diablica - ale chodzi o to że ta sałatka to nie było cos typu 1 liśc sałaty, 1 plaster pomidora, 1 plaster ogórkqa, 1 rzodkiewka i 1 szczypiorek... ta sałatka była całkiem sporka i sie naprawde nia najadłam i uwierz mi że wytrzymam na takiej diecie bo ja uwielbiam sałatki... a od chleba sie poprostu odzwyczaiłam... ale i tak dzieki że sie zainteresowałaś :) ćwiczenia prawie za mna :) narazie kręciłam hula - hoopem 21 min :P jeszcze zostało mi pobrzuszkowac 100 razy a skakanke sobie dzisiaj odpuszcze bo mnie troche kostka boli...

aha zapomniałam dopisac że będe stosowac peeling kawowy i za jakiś czas zainwestuje w balsam wyszczuplający i folie spożywcza :)

Jak chcesz schudnąć na trwałe to polecam dietę 1000-1100 kcal, po innych dietach cud efekt jojo jest gwarantowany. PODSTAWOWE ZASADY: 5 posiłków dziennie - dzięki temu nie spowolnisz metabolizmu Nie pomijamy posiłków Po zakończonej diecie nie ma napadów głodu Pozwala na trwałe zmienić nawyki żywieniowe Można pozwolić sobie na coś słodkiego, jeżeli wliczymy to do bilansu kalorycznego Nie oszukujmy się utrata kg na różnych dietach cud to utrata wody z organizmu a nie tkanki tłuszczowej. I dlatego te kg tak szybko wracają. A i jeszcze jedno- bez ćwiczeń szanse na trwały spadek wagi maleją...

Cześć laski. Ja zrzyciłam ostatnio 13 kilo w 1,5 miesiąca. Od dziś znowu sie odchudzam . Waże 63 kilo mam 172. Myśle żeby dobic do 55 (moja waga sprzed ciąży) od dziś dieta + siłka

juli jak sie odchudzalas ?

abrakadabras - dzięki za rady ale nie masz racji... dieta 1000 kcal nie jest dobra dla wszystkich... dla mnie ona jest porównywalna z głodówka... najlepsza dieta to taka dla której sami obliczymy wysokość dziennej ilości kcal przy chunięciu 1kg/tydz... wystarcz wejśc na obojętnie jaki licznik dziennego zapotrzebowania kcal wyliczyć swoje zapotrzebowanie przy normalnym trybie życia, potem pomnozyc to przez 7 (7 dni tyg) i w taki sposób mamy ilośc tygodniowa spożywanych kcal potem nalezy odjac 7000 (ilośc kcal przypadającej na 1 kg) i wynik podzielic na 7 i w taki sposób obliczoną mamy indywidualną ilośc kcal która musimy spozywac jesli chcemy tracić 1 kg/tydz u mnie po takich obliczenaich wychodzi 1500-1600 kcal więc prosze nie pouczajcie mnie jak mam sie odchudzac bo mam naprawde bardzo duza wiedze na ten temat...

śniadanie- 2 kromki pełnoziarnistego chlebka z serem, wędliną , sałatą i pomidorem, kawa z mlekiem Obiad-albo zupa :cukinia, marchew, papryka, brokuły, pierś z kurczaka +zioła prowansalskie Albo mięso pieczone np. kurczak + jakaś surówka bez śmietany ani majonezu, albo rybka pieczona (bez ziemniaków) Kolacja jabłko albo jogurt Jem pieczywo tylko rano i nie jam ziemniaków ryżu i makaronu. Działa!!!

Hej Jestem znowu, przed chwilą zjadłam jabłko. Jestem głodna, ale postaram się o tym nie myśleć, wszak myślenie tylko o wadze i gubieniu kg jest zgubne. Ile razy to przerabiałam Bleeeeee

Bardzo polecam: http://dieta-surowa.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php przeczytajcie !! Pozdrawiam

alokazja - to moze poprostu sie czyms zajmij np posprzątaj w odmu, idx na spacer itp... w ten sposób przestaniesz myslec o jedzeniu i dodatkowo spalisz troche kcal :) a jesli jestes głodna to coś zjedz... np jakies warzywo... nie doprowadzaj do tego abyś byłą głodna, bo możesz sobie tylko zaszkodzić a nie pomóc :) 3maj sie dasz rade :)

Dzięki Karnita Na obiad będzie ryż z sosem i kawałkami drobiu. Generalnie w czasie odchiudzania nigdy nie robię dla siebie jakiegoś specjalnego menu. Może gdybym mieszkała sama i miała swoją kasę byłoby inaczej. Dlatego staram się ograniczać jedzenie. Od dziś, po raz kolejny. By czuć się lepiej. Mój brzuch to taki mega worek bleeee. Chcę się czuć lepiej w sobie ze względu na kg. Dziewczyny skąd jesteście i ile macie lat? Pozdro :)

Anita 1234 Dziekuje, ale nie skorzytsam z książki. Miałam ich już tyle, tyle artykułów i innych... Nie wierzę w takie cuda i brak mi zaparcia by przyrządzać sobie różne specjały, ale kukurydzę z chęcią wkrótce sobie podgryzę :)

to ja tez sie przylaczam:D dzisiaj zjadlam troche platkow fitness (baaardzo pomagaja w odchudzaniu) i leczo:D