do dziewczyn co kochały się tylko z jednym facetem!!

Tak zgadzam sie z Toba ze trzeba to robic gdy cos sie do kogos czuje..ja czulam za kazdym razem conajmniej zauroczenia.

\"Cenię to jako część jego doświadczenia, cenię też fakt że on ma porównanie m.in. mnie, czystą i tylko dla niego, i tamte, chętne na jedną noc.\" :-o :-o

Nie ,nie ciekawi Mnie to.

"szkoda mi was Zgadzam sie z Ciekawska. Kiedy mialam 17 lat mialam swoj pierwszy raz ktory mi sie malo podobal, pozniej juz bylo lepiej . Z tym partnerem moim pierwszym bylismy 2 i pol roku, myslalam ze to jest to. Prawda bolesna jest takaze nieomal z kazdym kolejnym bylo mi lepiej niz nim a teraz jestem z bogiem seksu." bo do seksu trzeba dojrzeć...moze wczesniej było dla Ciebie za szybko.

Moze troche za szybko ale chcialam tego. Spotykalismy sie poltora roku i baaardzo go kochalam. Dzis nie moge uwierzyc ze kiedys tak za nim szalalam. Uwazam ze te dziewczyny ktore ida do oltarza z pierwszym facetem z ktorym sie kochaly moze nie robia bledu ale nie zaznaly tego co takie jak ja, skaczace z kwiatka na kwiatek-zabawy:-)

to ja - Szkoda mi was;-)

właśnie - ja pierwszy raz przeżyłam z największą miłością mojego życie, nie mogłabym zrobić tego bez uczucia. wielu poprzednich chciało, ale ja nie chciałam i zaraz odchodzili więc było widać jak im na mnie zależało :O czekałam na tego jedynego i opłaciło się :)

do nie faflun sie tak a z tym jednym to nie można się bawić?

Dziubas-mialas wyjatkowe szczescie:-)Mnie wczesnij czy pozniej ktos nastepny zawracal w glowie, srednio po 2 laach zwiazkow

Mozna sie bawic(Nie Fafklun sie Tak to ja:-)ale czasem to nie jest ta osoba z ktora naprawde chce sie byc...jest sie z nia bo wypada bo tyle czasu sie juz z nia jest itp itd..ale to nieregula na szczescie:)

ja kochałam sie tylko z jednym a teraz jak chce z innymi to oni sie mnie boją i mnie unikaja a mnie się seksu chce

do szkoda mi was wiadomo różnie bywa :) mi się trafiło dobrze i nie mam zamiaru tego zmieniać :) ale wiadomo - nie zawsze jest tak jak by się chciało :)

dziubas 29 : właśnie, jasne że można. i ehhh kurcze sex staje się tym bardozej fascynjący i pociągajacy im bardziej się znamy z partnerem. zabawa? czy dla Ciebie zabawa polega na zmianie partnera...z bruneta na blondyna, z dorbze zbudowanego na grubego łee . nie o to tu chodzi! ja siebie szanuje moje ciało i fizycznośc i uważam to za coś wyjątkowego jak ktos wczesniej napisał dla kogoś wyjątkowego :)

ja tez uprawialam seks tylko z 1 facetem...szalu nie bylo, czasami troche tego zaluje...nie mniej jednak do drugiego mi sie nie spieszy :)

ja po prostu nie mialam tyle szczescia co Dziubas spotkac za pierwszym razem ideal ale....nie zaluje;-)co sie przezylo to sie przezylo;-)a i w lozku jestem napewno bardziej wyzwolona poprzez zdobyte doswiadczenia

Bo w nowych związkach dobre jest to, że kogoś poznajemy coraz bardziej i bardziej. A w stałym związku kiedy zna się kogoś na wylot trudno odkrywać kogoś na nowo. Co wcale nie znaczy, że trzeba się nudzić. Może być bardzo ciekawie ;) Nawet w długoletnim związku.

Mnie czesto faceci denerwowali tylko sama swoja obecnoscia po jakims czasie. Obecny mnie nie denerwuje a to juz 5 lat

szkoda mi was- tak to jest że jedni trafiają na odpowiednią osobę za pierwszym razem (jak ja na mojego narzeczonego) a inni dopiero za którymś. ja dla niego nie byłam pierwszą więc i on dopiero za którymś razem trafił akurat na mnie. poza tym dla mnie zabawą nie jest zmienianie facetów jak rękawiczki i przespanie się z nimi aby tak było. za to świetną zabawą jest zaczepianie mojego ukochanego, kuszenie go wtedy gdy nie wypada czy bitwa na poduszki połaczona z łaskotkami, które potem przemieniają się w wiadomo co ;)

ja spalam z jednym chlopakiem, jestemy ze soba pare lat. czesto zastanawiam sie nad tym jak to byloby z innym, moze lepiej. ale powiem szczerze nie odczuwam potrzeby robienia tego, czesciej wychodzi to z jego inicjatywy, Ty tez tak masz ?

Moja psiapsiola jest 10 lat po slubie, jej mezulek jest jej pierwszym i juz w zeszlym roku mi pierwszy raz powiedziala ze chcialaby spr z kims innym. Moze to nie regula ale kobiety tez potrzebuja wrazen:) Ja sie ciesz ze moj obecny jest 10!!!!! I bedzie moim mezem(chyba:P)Teraz mnie pewnie zgnoicie:O

czemu od razu zgnoimy? tak jak pisałam wcześniej - różnie się w życiu układa. tylko co innego jest jak panna spała z 10 których przed stosunkiem znała tylko z jakiejś imprezy a co innego jak za każdym razem jest zakochana i przynjamniej przez jakis czas tworzy związek z danym partnerem.

nikt Cię nie zgnoi, jak by to facet napisał to nawet wrażenia by pewnie nie zrobiło, to czemu ma cie tu ktos zgnoic

Dzieki Dziubas:-) Nawet juz moja Mamcia sie podsmiewala w ktoryms momencie ze przedstawiam Jej kolejna wielkamilosc;-)

Ciekawska

A czy z różnymi facetami jest tak bardzo inaczej, czy czasem jest podobnie ? Domyslam się, że wiele zalezy np.od techniki, rozmiaru ;) Chyba bez uczucia dla niektorych zawsze będzie gorzej ;)

Czesc Katherine, kiedys pislaysmy do pozna noc w sobote z Katrinn, pamietasz?;-)Pozdrawiam Cie Z kazdym facetem jest inaczej bo sa to inne osoby, inny dreszcz z kazdym aczkolwiek uczucia podobne, tylko z jednym mocnejsze doznania z innym mniejsze

Lece do sklepu, pozniej wejde papapappaap

kochałam sie tylko z jednym, z reszta przed nim uprawialam seks:P

:-)

szkoda mi Was > Chyba na tamtej bibie miałaś inny nick :D To było dobre Katherine, Katrinn :D Dzięki za odp, ja wciąż virgina ;)