Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znudzona dziś

co robicie aby zabic czas w oczekiwaniu na dziecko

Polecane posty

Gość znudzona dziś

chodzi o mamy siedzace w domku bo ja juz niewiem czym sie zajac jestem taka znudzona, senna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilala
mi maz kupuje puzzle i jak sie bardzo nudze to siedze i ukladam ale wiem ze nie kazdy to lubi :) , ale dla cierpliwych swietne zabijanie czasu polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrobilam sobie dzien spa umowilam sie z mezem na wieczór a na drugi dzien juz urodziłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisze sobie na kafeterii... a musze zrobic przetwory na zime... jutro idziemy "na maliny" ::D:D potem buraki ogorki i papryka i mam nadzieje ze uda mi sie z tym uporać przed porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
hej, znudzona dziś! jesteś na L4? a w którym tygodniu jestes? jaq w 38 i tez czasami nie mam co robić, a wtedy: - leżę i czytam, oglądam TV, piszę na forum kafeteria, gram w kulki: http://www.gry.jeja.pl/47,pryskajace-banki.html, układam pasjansa pajaka, chodzę na spacery, a ostatnio szykuję wszystko pod narodziny mojej córki :). to tak pokrótce! aha i gotuje tez pyyyszne obiadki dla mojego mężusia :) -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wam dobrze 38 tydzien to już kwestia dni do porodu... a ja jeszcze mam 7 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
MaMani jakiej płci człowieczka oczekujesz? ja córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
Julia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona dziś
JESTEM NA L4 JESTEM W 17 TYG CIAZY, GDYBY NIE NET TO BYM SIE ZANUDZILA, GRAM SOBIE, SPIE , SPRZATAM, GOTUJE ALE W SUMIE MAM KUPE CZASU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładne imie :) pewnie maz juz wszystko spakowane i dopięte na ostatni guzik? zazdroszcze Ci naprawde ze już tak niedlugo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
no tak, to już niedlugo. ale czy sobie poradze? a sam poród? masakra! nie wiem czy znose ten ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
jesteście jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem wlasnie skonczylam obiad... tzn makaron mi jeszcze zostal ale to o 15 zeby byl cieplutki :D argentina 12 a 7 to juz nieduza roznica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
MaMani, powiedz mi proszę w ktorym tc urodziłas synka? ile ma teraz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodzilam coreczke synek bedzie teraz :) urodzilam w 39 tyg jakies 2 dni przed terminem. mala ma teraz 15 miesiecy i 2 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
czy to prawda, że instynkt macierzyński wszystko zalatwia? tzn, czy matka po prostu wie jak sie zając dzieckiem/ chodzilismy do szkoły rodzenia i czulam, ze dam sobie radę, ale im bliżej porodu mam coraz wieksze watpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda. ja przed samym porodem mialam obawy jak sobie poradze a potem jakos wiedzialam co trzeba zrobic. przez 1 dobe to mialam takiego powera ze jej :D:D mimoze ze dlugo rodzilam i strasznie sspac mi sie chcialo podczas porodu. Poźniej jakos chec na spanie odeszla :D a po jakims czasie przyszedl kryzys... i wtedy sobie poplakalam do mamy przez telefon bo mala miala kolki i czulam sie taka bezsilna... a poxniej jak juz sie "dotarlysmy" to jest super :D nie wiem jak u innych mam u mnie tak bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
śliczna masz córeńkę. pozazdrościć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kii dziekuje ale nie masz czego zazdrościc :d juz niedlugo bedziesz miala swoją malutka rozową pachnąca istotke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani to 5 tygodni różnicy. Przy tych temperaturach to dużo :D Ty chyba też jesteś z Krakowa, prawda? gdzie bedziesz rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z krakowa. chyba bede rodxzila w narutowicza. a ty tez jestes z KRK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowita
do 38 tygodnia ciazy pracowalam, wiec sie nie nudzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie nudziłam bo
do pracy chodziłam a nie wylegiwałam się do góry brzuchem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana- a slyszalas niedawno o kobiecie, ktora urodzila dziecko przed winda, bo zaden z lekarzy czy z pielegniarek nie chcial jej udzielic pomocy? to sie dzialo wlasnie w krakowie na Rydgiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, słyszałam, ale jak bede przeglądac szpitale pod kątem co się gdzie stało to się okazae że nigdzie nie mozna urodzić, bo na kopernika rzeźnia, Ujastek - no cóz..., W Żeromskim niedawno umarła matka i dziecko a na Galla dzieci wychodzą z zakażeniem. No to nic tylko w domu rodzić. Ja akurat z Rydgiera mam dobre doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×