Chęć zemsty jest silniejsza u kobviet od miłości!

sprawa tak śmieszna, że muszę ja opisać.. Byłem z dziewczyną 2 lata, od roku zaczeła tyć, ponieważdla mnie sport to sens życia mówiłem jej aby schudła itd..a ona ? W dupie to miała niby obiecała poprawę , po czym z koleżankami na mieście a to fastfood a to słodkie itd..mgłem gadać do ściany ! W pewnym momencie pękła i przy koleżankach wykrzyczała z uśmiechem , że jak się nie podoba to mam spadać....No i w sekundę zdjąłem ten uśmiech z twarzy...bo powiedziałem OK, dosyć już miałem proszenia się i olewania mnie ! W ten sam dzień poszedłem się upić z kumplami ( czułem coś do niej więc mi przykro było ) i powiedziałem im " teraz zoabczycie, nie minie dużo czasu a schudnie ! " po 3 miesiącach od rozstania spotkaliśmy się na imprezie "niby przypadkiem" ( koleżanek się pytała czy będę) i co oczywiście zastałem ??? Szczuplutka jak nigdy :D nawet jak się poznaliśmy takeigo ciała nie miała, dodatkowo odpieprzona jak nigdy..oczywiście tylko się przywitaliśmy i cały wieczór osobno..ona cały czas uśmeich na twarzy itd widać że czuła satysfakcję :D Tylko jest jedno ale TO JA WYGRAŁEM :D wiedziałem że tak będzie wyszłaś na leniwą mściwą panienkę :D ...Ale i tak jej życie szczęścia :)

wyszła na zajebistą kobietę która kopnęła idiotę w dupę. wzięła się za siebie i wygląda przezajebiście :D

eh te dzieciaki

taaa Ty popieprzony moralny zwycięzco...panienka szczupła jak nigdy, świadoma, że zrobiła na tobie cholerne wrażenie, a ty przeżywasz całą sytuację na kobiecym forumie ...ucz miszczu jak wygrywać:D

wyszła na zaj**istą kobietę która kopnęła idiotę w d**ę. wzięła się za siebie i wygląda przezaj**iście wzieła sie za siebie bo został UPOKORZONA !!! Ja rok się prosiłem o to co widać nie było niewykonalne :D... Wiedziałem, że zrobi wszystko abym się poczuł głupio...ale jej nie wyszło..:) Bo tonie był szok, zdziwienie itd..jak ją zobaczyłem pojawiło się jedno...A NIE MÓWIŁEM :)

Tak naprawdę oboje wygraliście. Ty nie chciałeś być z grubą. I nie jesteś. Wierzyłeś że ona jest w stanie zeszczupleć. I miałeś rację. Ona z kolei na pewno jest zdrowsza teraz i podniosła swoją samoocenę a nawet wydaje jej się że się odegrała. I git. Znajdź sobie jakąś fajną dziewczynę, która i twoje potrzeby ma na względzie. :)

WOW co za dobry człowiek olał ją by schudła jestem pod wrażeniem kreatywności:)

Ona została upokorzona? Dobre. :D Laskę na Ciebie położyła, dla Ciebie nie chciało jej się schudnąć, dla innego owszem. :) A tak w ogóle, to kolejna prowokacja. Czy na uczuciowym na stałe zagościły tematy o odchudzaniu? A idźcie w cholerę na diety.

ale nie wierzyła , że jestem wstanie to zrobić...jej chodziło po prostu bym jej nie suszył głowy by nie miała wyrzutów sumienia itd ! A skąd wiem, że nie wierzyła ? Bo jej koleżanki chciały mnie zabić, gadały mi , że płacze cały tydzień itd ! I problemem nawet nie była głownie jej waga, ale jej sposób postępowania w związku, ona nie znała pojęcia poświęcenia dla drugiej osoby, wszystko było ok dopóki było jak chciała i po jej myśli...co pokazała olewaniem kompletnie moich próśb

życie to pasmo wyborów---> a Ty dalej o niej myslisz znajdz sobie nową,potem ją znowu odchudzisz

Ona została upokorzona? Dobre. Laskę na Ciebie położyła, dla Ciebie nie chciało jej się schudnąć, dla innego owszem. i to ma dobrze świadczyć o kobiecie ? To po cholere z nim była ? Nigdzie nie napisał, że kogoś ma. Ja trzymam jego stronę, bo moralnie wygrał :)

życie to pasmo wyborów---> a Ty dalej o niej myslisz znajdz sobie nową,potem ją znowu odchudzisz a ona myślała o mnie cały czas jak się odchudzała :D..po co się pytała koleżanek czy będę ? :)

Zal mi facetów Człowieku Ona Cie nienawidzi za to co zrobiłeś pokazałeś ze jestes płytkim gosciem odchudziła sie z zemsty myśląc o Tobie ale bedzie z kimś innym zrozumiałeś?

ok to teraz inaczej:D taaa Ty popieprzony moralny zwycięzco...panienka zrobiła na tobie wrażenie i w tym samym momencie straciła motywację do utrzymania wagi... niedługo walnie ją z podwójną mocą efekt jojo, koleżanki w końcu przestaną pocieszać i zajmą się własnymi problemami, a ona zostanie sama w ciemnym pokoju z paczką chipsów i złamanym sercem...gratulacje stworzyłeś kolejnego wieloryba....niedługo ty znikniesz z tego foruma, a ona się tu pojawi:D

dzieki temu zaczela lepsze zycie, oczywiscie bez Ciebie

a co mnie obchodzi z kim teraz będzie ? Pokazała, że do związku się nie nadaje bo związek to dla niej = JA... Wbrew pozorom zrobiłem jej przysługę. Lekcja pokory w życiu jej się przyda. :)

wy to jednak mózgu nie macie ! prosił się rok miała w dupie, a wy nadal ją bronicie ?

denna prowokacja:P

hahahaha :) całkiem normalne i tak że nie przyszła na ta impreze z jakims modelem :P