Jak wyglądają kochanki waszych mężów?

10;31 kochanico,na wlasne oczy i uszy widziałam,slyszalam do czego zdolna jest szmata obejrzalam zebrane nagrania detekt.z roznych miejsc i wiem,ze jest to k***isko jakich malo i zgadzam sie z osobami,ktore pisza,ze kochanka to specyficzny syf kobiety i nie bronie k****arza ,ona jest gorsza od niego

Mozesz sobie myslec co chcesz ale mama wiedziala o wszystkim. Prosilidmy z bratem zeby odeszla a ona i tak zostala a teraz na starosc placze po katach bo kochanica lapy wyciaga po polowe naszego domu. Nl e wyzyeaj mnie od kurw bo przez ojca sama mam spaprane zycie. Ile awantur bylo w domu...

gość dziś wieksza hanba jest ten k****arz -mąż ,ktory sobie znajduje inna kobiete a nie ta kobieta. xxxxxxxxxx Nie ta kobieta? To ona nie wie, ze spotyka sie z zonatym facetem, ktory ma rodzine? Cierpi na pomrocznosc jasna? Nie wybielajacie kochanek. To kobiety bez kregoslupa moralanego, dno totalne.

gość dziś no,ale to tę obcą osobę zafundował Ci mąż i zatruł życie x x x Tak. Ale to ode mnie zalezy, czy bede ja sama zatruwala sobie zycie myslac o niej, czy nie.

gość dziś kochanica może sobie palcem w d***e pogrzebać a nie wyciągać łapy po połowę majątku niech z********a i zarobi sobie nierób, a nie na cudzy wisiłek mieć chrapkę jak mama ma dowody zdrady,to puści ojca w skarpetkach-ja bym tak zrobiła kanalii

wysiłek

do HANKI ŁAJDACZKI... Siedzisz na kafe całymi dniami i nocami brzydka szmato. Ujadasz jak wściekła suka atakując każdego kto zdemaskuje twe prymitywne zagrywki. Jesteś zerem smiech.gif 100% racji!!!!

Wasze wyzwiska nic nie zmienią Zdrady były zawsze i będą

kochaneczkaa 2008.07.11 ale to nie ja na nią patrze tylko ona na mnie przynajmniej udawałaby , że mnie nie widzi, albo podeszła i strzeliła mnie z liścia a to tylko patrzy kretynka - jakby od tego miało mnie ubyć xxxxxxxxxx Zalosna jestes. Ta kobieta traktuje cie jak powietrze, bo wlasnie na to zalugujesz. Ona jest zona. A ty tylko kochanica:D:D:D

ataki są tylko na kochanki od zdradzanych żonek,jakby zapomniały,ze facet maż wyszedł z domu,zaczął zdradzać,teraz wyzywaja je od ku..w,ale to świadczy o zlym guście mężów.

Nic nie jest czarne i białe w zyciu. Nie rozumiem dlaczego zony mimo wiedzy o kochance przyjmują takiego do domu-moja babcia tak zrobiła, dziadek miał epizod a ona go przygarnęła po roku pod swoj dach. Babcia sama nie wie dlaczego-milosc? Jesli tak to tylko jednostronna z tego wynikało. Nie rozumiem rownież dlaczego pan maz zamiast zostawić ta zone z która mu tak zle woli okłamywać jedna i druga-męska szmata nic wiecej. Nie rozumiem dlaczego facet okłamuje zone ale kochance o wszystkim powiedział-tu nie rozumiem obojga kochanicy i jego-jakim trzeba byc człowiekiem zeby tak nisko upaść i zbierać ochłapy ze śmietnika bo taki facet to wyrzutek. Śmieć. Kochanka nie lepsza. Nie rozumiem dlaczego ludzie którzy decydują sie na wspólne życie nie potrafią go zakończyć skoro je razem rozpoczęli. Skoro mężowi przeszkadza cos w zonie-porozmawiać a jak nie ma efektów rozstać sie. To takie proste a ludzie musza to komplikować. Powiedziałam sobie juz jako moda dziewczyna ze jak taki mnie zdradzi to odchodzę i zabieramy wszystko ale jesli powie mi ze nie jest szczęśliwy to na sile nie zatrzymuje i rozchodze sie jak kulturalny człowiek bez żalu i pretensji.

To bardzo madre, co napisalas, ale..... Taka postawa wymaga klasy. Juz sama zdrada pokazuje, ze facet i jego kochanka klasy nie maja, prawda? Wiec czego od nich mozna wymagac? Kiedy dowiedzialam sie o zdradzie meza, chcialam postapic dokladnie tak, jak napisalas - rozstac sie. Ale ten d**ek, moj maz, nagle sobie przypomnial, ze mnie kocha i ze mnie nie zostawi. Zalosne...... Odseparowalam sie od niego mentalnie. Traktuje jak lokatora. Sypiam w innej sypialni. A on lazi za mna jak pies.....a kochanka nadal lazi za nim.... Cyrk:O

Mi wystarczy, że przeczytałam smsy i konwersację na fb. Co za szmata, aż mi się zrobiło go żal, omotała go bezbłędnie. Musiałam go pogonić.

Mozesz sobie myslec co chcesz ale mama wiedziala o wszystkim. Prosilidmy z bratem zeby odeszla a ona i tak zostala a teraz na starosc placze po katach bo kochanica lapy wyciaga po polowe naszego domu. xx Ha Ha Ha Ha co ty bredzisz tłumoku? Prawie oplułam monitor ze śmiechu:D:D:D Kochanica to obca baba i nie ma żadnego prawa do cudzego domu. Ty wyciągnij łapy do połowy jej chałupy :D

Ta niezwleznie od winy przy rozwodzie majatek dzieli sie na pol miedzy malzonkami. A jesli gosc przepisze na kochanke swoja polowe to co zrobic. ??

Ta niezwleznie od winy przy rozwodzie majatek dzieli sie na pol miedzy malzonkami. A jesli gosc przepisze na kochanke swoja polowe to co zrobic. ?? xx Ale przecież sama piszesz,że twoja matka się nie rozwiodła, więc ojciec nie mógł przepisać swojej połowu domu na nikogo, bo zeby twój ojciec mógł zrobić cokolwiek ze wspólnym domem, to wszędzie swój podpis musiałaby złożyć twoja matka. Miotasz się jak dziecko we mgle ułomna kochanico. No ale nie ma się co dziwić, bo normalne i zdrowo myślące kobiety nie godzą się na role szmaty żonatego. Do czegoś tak upokarzającego trzeba być skończoną debilką.

Ta niezwleznie od winy przy rozwodzie majatek dzieli sie na pol miedzy malzonkami. A jesli gosc przepisze na kochanke swoja polowe to co zrobic. ?? to chyba ta d******,która/pisała już/ atakuje córkę kochanka ,a teraz myśli,że dostanie 1/2 majątku-co za debil niedouczony,marzy ci się "kurna chata" kukuryku na patyku rozpocznij bitwę,a polegniesz razem ze swoją męska dziwką

jest piękna..niezły tyłek, rude włosy, ładna buzia.

zbyt dużo ci brakuje do jego żony ona ma szacunek w środowisku ,a ty miano kurwy,która myśli cipą i rozwaliła małżeństwo dziwie się jego zonie ,że ci mordy nie oszpeciła

tak się składa, że jest odwrotnie:)

Hanka,ty suko, jeb się

ja pierdolę,jednak to suka Hanka

zazwyczaj są inne od żon...

Ta niezwleznie od winy przy rozwodzie majatek dzieli sie na pol miedzy malzonkami. A jesli gosc przepisze na kochanke swoja polowe to co zrobic. ?? xxxxx Tępa zdzira nie rozumie, ze przepisanie połowy domu przez męża jest niemożliwe. :D W małżeństwie, gdzie jest wspólnota majątkowa dom jest wspólny i ma dwóch właścicieli, gdzie jeden bez drogiego nic zrobić nie może, a nie że pół domu żony a pół męża. Tak to może być w konkubinacie, ale nie w małżeństwie. Tym się właśnie różni małżeństwo od wegetacji na kocią łapę

Kobieta kobiecie taką podłość jest w stanie zrobić. Zastanawia mnie jedno. Czy jeśli takowa odbije męża drugiej, nie boi się, że inna zrobi to jej? Wszak jeśli takowy facet kłamał i oszukiwał swą żonę, to samo może robić kolejnej.

Ja jako kochanka jestem gruba i brzydka Nie wiem co go ciągnęło :-p Teraz kochanek się gniewa za to że jestem przeciwna tej naszej relacji

Prawda jest taka, że zdradzane żony muszą się jakoś dowartościować. Faktycznie, adorowanie i pożądanie przez męża innej jest przykre. Dlatego drogie żony, nie obruszajcie się tak tylko zróbcie coś żeby zatrzymać męża w domu przy sobie. Zadziałajcie na ich wyobraźnie, bądzcie dla nich atrakcyjne, a męzowie nie będą szukać na boku.

Tyle, że kochanek nie trzeba adorować, same się pchają. Masz złe informacje. I nie zawsze chodzi tylko o urodę.

To żon po latach nie trzeba adorować ani wysilać sie,bo one po prostu są.Ty masz złe info.

A jak ja mam to zrozumieć? Jestem ładna, wysoka, szczupła z dużymi piersiami, mam 34 lata a wyglądam na 25 albo mniej. Długie blond włosy, ubieram się dziewczęco, spódniczki, szpileczki itp. Mamy dwoje dzieci, w domu czeka obiad, posprzątane, seks codziennie i nie jakiś tam standardowy. A kilka dni temu znalazłam tel, gdzie pisze do swojej dawnej kochanki: Kochanie. Ona mężatka, niska, nawet nieładna. Mój mąż twierdzi że ma u mnie wszystko, nie potrafił mi odpowiedzieć czemu odnowił kontakt z byłą kochanką. Mi już ręce opadają, goniłam go, straszyłam i nadal idiotą jest. Ale kiedyś się doigra. Gdyby nie małe dzieci i nie to, że zarabia dobrze to już bym go dawno pogoniła.