Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nutri grain

15.07.2008, zaczynamy kobitki!

Polecane posty

Gość Neotropikalna
Ja oprócz wafli jem także mace,tradycyja najlepiej mi podchodzi:D a co do wafli to mozna w sumei ja uzywać zamiast chleba,troche dla urozmaicenia nawet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :D świetnie! Ja mam takie stare spodnie z orsaya , które jeszcze 2-3tyg temu dawałam radę tylko wcisnąć na tyle , ze nie mogłam zamka w ogóle zapiąć , a jakieś 2 dni temu :D dałam rade , co prawda jeszcze ciasne są ale to i tak satysfakcjonujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio dużo słyszałam o tym , że w białym chlebie , bułkach itd jest coraz więcej chemii :/ a w tych waflach to przynajmniej te ziarna słonecznika :P . Muszę się rozglądać za tym jęczmiennym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Ja nie jem białego pieczywa,nie lubie odkąd pamiętam,o tyle mam łatwiej:D czasami jakas grahamke albo pumpernikiel, ale to tez rzadko:) ogólnie nie lubie jako takich kanapek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez wakacje jestem trochę skazana na to co akurat jest w domu , nie chce zbytnio wymyślać bo wiem że rodzice oszczędzają , żeby mi pomagać . Co prawda mam stypendium , ale wystarcza na mieszkanie , bilet miesięczny i ubogie 2tyg życia :P no a ok 200zł miesięcznie mi rodzice dokładają . W sumie dużo do szczęścia nie potrzebuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
mam pytanie:D kasze mozna jesc czy niezbyt?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno jest zdrowsza niż biały ryż i makaron ;) najważniejsze żeby z ilością nie przesadzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
O ryżu to słyszałam,ze odpada totalnie:D zjadłam na sniadanie dzisiaj owsianke,zapchała mnie totalnie:D nie jem juz 20 dni słodyczy,normalnie jestem z siebie dumna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak robisz owsianke ? ja to zalewam wrzatkiem płatki owsiane , czekam aż z lekką zrobią się kleiste , dodaje albo troche mleka , albo jog. naturalny i jakieś owoce starte , albo pomarańczę w kostkę , jak wychodzi mi za kwaśna to pamietam , że dodawałam 1-2pastylki słodzika i było przepyszne :) a z tym zapychaniem to masz 100% racji , nawet 5godz po zjedzeniu takiej owsianki nie chce sie jesc , to pewnie za sprawą tego , że "pęcznieją" te płatki w żołądku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobił się nam topik 3 osób. Reszta pewnie się rusza a nie siedzi przed kompem. :P Ja póki co skoczyłam zapłacić rachunki i czekam aż przestanie lać, żeby iść na zakupy. Poczytałam o tej oliwie, ktoś w necie też się żalił na dziwny smak oliwy. Hmm sama już nie wiem... Kasza gryczana i kasza perłowa - jak najbardziej wskazane. Nawet bardziej niż brązowy ryż. Gratuluję dziewczyny, że ubrania wreszcie robią się za duże. Już niedługo przeskoczymy numerację. Fajnie byłoby znowu wejść w rozmiar 38. :) Nie macie jakichś fajnych sukienek do opatrzenia? Najlepiej odcinaną pod biustem i taką pod kolanko. Szukam na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! po weekendzie folgowania ( jadłam ok.1500 kcal) znów wracam do dietki hollywoodzkiej ( chyba taką ma nazwę...) zjadłam dziś serek topiony, pomidora, jajko, jabłko...został mi jeszcze ser biały i pomidor, ale nie wiem czy zmieszczę, bo głodna nie jestem. W dodatku dziś miałam sporo stresów w sądzie i przez to nie mam apetytu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa! no i jeszcze na wieczór najprzyjemniejszy punkt diety - czerwone winko :-D to się odstresuję hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Ja zalewam płatki wodą,czekam az namokna i dodaje pół łyżeczki miodu:D lecę na łatwizne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Co do sukienki to bedzie kiepsko ze znalezieniem,jeśli chodzi o mnie to nawet takiej eleganckiej bardziej nie posiadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koo - kiedyś czytałam o tej diecie i nawet miałam ochote ja na sobie przetestowac ale jednak tego nie zrobiłam :P . Szczerze to bardziej zależy mi na tym , żeby w końcu zacząć jeść normalnie , regularnie , zdrowo bo znam swoją naturę i wiem , że diety w których mam jasno okreslone posiłki itd potęgują tylko mój apetyt na to co jest zakazane :D wole już sama sobie ustalać co sie w tym moim 1000kcal zmieści ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Przypomniałam sobie, ze jak dzisiaj byłam na tych zakupach to widziałam takie własnie przed kolano,takie zwiewne ale eleganckie w Camaieu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
A co do diety to to zakazane bardziej kusi,wiadomo.Dlatego tak jak mówisz lepiej samemu decydować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YYyy ja już chyba od 4tygodni nie byłam w żadnej galerii 😭 także nie orientuję się gdzie mogłabyś jakoś sukienkę dostać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jem kolacje , to co sobie wcześniej przygotowałam i nic więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Ja dzisiaj odpuszczam sobie kolacje,jakos nie jestem głodna,ciekawe co bedzie za kilka godzin kiedy juz nie bede mogła niczego tknąć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dosłownie wpycham w siebie tą sałatkę :D chociaż nie mam apetytu ale obiecałam sobie , że regularne posiłki to podstawa :P i się tego trzymam podsumowując : śniadanie - 370 obiad - 300 kolacja - 150 suma : 820kcal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neotropikalna
Ja zjadłam tak ok.1100 dzisiaj...jutro bedzie mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie lubię mieć wyznaczone z góry posiłki, więc dla mnie jest ok. lubię z tego powodu też kopenhaską. Poza tym w weekend jem to, co chcę. No zobaczymy... na razie straciłam na niej 2,5 kg więc jeszcze z nią nie zrywam, ale zawsze mogę przejść na liczenie kcal. Już jakiś czas temu postanowiłam jej spróbować, wiec próbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koo :) najważniejsze , że Ci pasuje , chudniesz i dobrze się czujesz . Popijam wodę ;) w tej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie pasuje, ale ona jest bardzo monotonna - codziennie to samo... wiec pewnie jeszcze tydzień będę ją stosować i basta! tylko co potem?? kopenhaska?? może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu??? ja się na niej nawet najadałam... pewnie chodzi Ci o to, że na śniadanie tylko kawa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia :/ 1 dzień był jeszcze znośny ale 2 od samego rana kręciło mi się w głowie . Widocznie mało odporny organizm mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać każdemu służy co innego.... dlatego nie nalezy sugerować się sukcesami i zachwalaniem innych przy wyborze diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×