Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula86

Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Polecane posty

zabcia idz do lekarza i pwoeidz ze prawie rok sie starasz i nic zeby ci dał skierowanie na jakies badania a robilas kiedys prolaktyne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie robiłam, bo nie myśleliśmy o dziecku,a poza tym nie zakładałam,że mogą być kłopoty.wiem,że rok temu lekarz mi powiedział,że mam niewielką endometriozę.wcześniej miałam tylko problemy z grubością endometrium,miałam ponad 15 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, zgłaszam się juz w pracy... teraz bede pewnie mało pisac bo mam zastepstwo i masa cała roboty :( Dzisiaj ide na badanie cytologiczne... Ząb wyrwany... Została ostatnia dawka szczepionki i badanie na toxoplazmoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia,ale nie kazał się tym przejmować...coś też czytałam,że to ma związek z nadżerką.A nadżerka wpływa na możliwość zajścia w ciążę? jak mi się uda ,to w przyszłom środę pójdę do lekarza,jak się oczywiście do niego dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia,ale nie kazał się tym przejmować...coś też czytałam,że to ma związek z nadżerką.A nadżerka wpływa na możliwość zajścia w ciążę? jak mi się uda ,to w przyszłom środę pójdę do lekarza,jak się oczywiście do niego dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia,ale nie kazał się tym przejmować...coś też czytałam,że to ma związek z nadżerką.A nadżerka wpływa na możliwość zajścia w ciążę? jak mi się uda ,to w przyszłom środę pójdę do lekarza,jak się oczywiście do niego dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z nadżerkami to wszystko zależy od lekarz. Jedni każą wyleczyć przed ciążą inni mówią, żę po ciąży i tak się prawdopodobnie zmniejszy. Z tego co wiem nie wpływa to na możliwości zajścia w ciąże. Ja mam niewielką nadżerkę wykrytą około rok temu - mój gin powiedział, że jak chcę to możemy ją zamrozić ale takiej konieczności nie ma - a że się bałam zamrażania to zrezygnowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ide na cytologie właśnie z powodu nadżerki. Mam ją od wielu lat, taka nieduża, lekarz nie każe z nią nic robić. Mam córeczke więc jak widac nie powinno byc problemow z ciążą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj na tym teście wrogości śluzu. Jest ok, teraz czeka mnie badanie drożności jajowodów za jakieś 3 tygodnie. I to wcale nie jest przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ptakowa Ciesze się, że nie okazałaś się wroga dla plemniczków :) Miejmy nadzieje, że kolejny test też przejdziesz pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jak się okaże pozytywny, to może być problem, bo juz wtedy nie będzie wiadomo co mi jest. A jakby się okazało, że problem tkwi własnie w niedrożności, to trzeba je udroznić i już. Jak będą to małe zrosty to udrożni sie je przy samym badaniu a jak coś większego to wtedy laparoskopia i może wtedy skończyły by się w końcu moje problemy. Sama nie wiem jak do tego podchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki :) ptakowa super że test wyszedł dobrze :) za następne badania też trzymam kciuki. wiecie co dziewczyny? wczoraj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży. Normalnie szczenka mi opadła... Niby wiem, że powinnam się cieszyć, ale jakoś mi się tak smutno zrobiło... Wszędzie pełno kobiet w ciąży... w domu siostra i bratowa, teraz ona... Wiem, że będzie jej ciężko (bo na pomoc ojca dziecka liczyć nie może) ale da sobie radę i na 100% bedzie super mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - to już nie wiem czego Ci życzyć :/ Najlepiej tego żebyś zaszła w ciąże szybciutko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewuszki :) ptakowa super że test wyszedł dobrze :) za następne badania też trzymam kciuki. wiecie co dziewczyny? wczoraj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży. Normalnie szczenka mi opadła... Niby wiem, że powinnam się cieszyć, ale jakoś mi się tak smutno zrobiło... Wszędzie pełno kobiet w ciąży... w domu siostra i bratowa, teraz ona... Wiem, że będzie jej ciężko (bo na pomoc ojca dziecka liczyć nie może) ale da sobie radę i na 100% bedzie super mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja wracam po małej przerwie. Siedziałam w domku na L4 z powodu tej mojej poparzonej nogi ale cieszę się że z dnia na dzień jest coraz lepiej :) Widze że wszystkie się badają, więc ja też wczoraj byłam na badaniach i zobaczymy jakie będą wyniki, mam nadzieję że dobre bo już zaczęliśmy staranka o dzidziusia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Edusia - ja też teraz tak patrze na ciężąrne... chociaż nie chce to zazdroszcze... a przecież ja mam juz na kogo przelac uczucia macierzyńskie... mimo to... Byłam wczoraj u gina. Powiedzial ze wpadam w paranoje z tymi badaniami i niepotrzebnie sie doszczepialam na rozyczke skoro juz bylam szczepiona.. Pewnie ma racje. Powiedzial ze najwazniejsze zebym miala dobre wynuki badan moczu. A 3 dawka szczepienie na WZW nie szkodzi ciąży.. Wiec w zasadzie jak zrobie mocz i bedzie ok (w poniedzialek dam do badania pewnie jakos) to moge sie starac.... Ale to musi moj mąż zadecydowac. Bo ja zadecydowalam z pierwszym dzieckiem,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim wypadku JANA musisz tylko przekonać męża i do "roboty" :D a co do badan to nigdy za wiele. Ja jutro idę na cytologie... niecierpie tego badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JANA ja nie wiem jak to jest z ta 3 dawką... jak byłam u lekarza to mi powiedział, ze nie musze się doszczepiać. Stwierdził, też że potem musielibyśmy troszke odczekać ze staraniami. Jak widać co lekarz, to inna opinia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edusia a mowisz o WZW? Bo po rozeczce juz 3 miechy prawie odczekalam, a WZW jest bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak o WZW. Tak m,i powiedział lekarz, więc stwierdziłam, że nie bedę ponawiać 3 dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny a ja dzis byłam oddac krew do badania na ten teststeron- jutro ok 11 beda wyniki no ciekawe ile mi przekroczy- bo rpzekroczy napewno :) biore te tabletki i poki co dobrze sie czuje a bałam sie tego bo sie naczytałam ze dizewczyn strasznie narzekaja na ten bromergon ze ma straszne skutki uboczne-mdłosci bole brzucha zawroty glowy i omdlenia a ja nie mam nic :-) oby tak dalej :-) i oby dzialaly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanku każda dziewczyna inaczej reaguje na tabletki. Najważniejsze, żeby działaly :) Pamietam że jak brałam tabsy to długo szukałam takich po których bym nie wymiotowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem ale większość kobiet narzeka na te skutki uboczne- mnie to na szczesnie omineło ale tak jak mowisz wazne zeby dzialaly wolałabym zeby zadzialaly nawet jakby mialam cierpiec mdłosci inne to przezyje byle tylko zajsc w ciąze :-) a jak dzialalaja to za jakies 2 tygodnie sie przekonam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×