Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

O, już sobie przeszukałam net za szczegółami dotyczącymi monitoringu Jak już wreszcie doczekam się @, to możliwe, że w następnym cyklu i ja się zapiszę na te obserwacje:P

U mnie testosteron bardzo wysoki - ponad dwa razy przekroczona norma i za wysokie LH, a właściwie zaburzony stosunek LH/FSH, który powinien wynosić około 1, a u mnie wynosi 1,5. Jest to niestety typowe przy PCO, które mam. Przy ostatnich badaniach prolaktyna też wyszła mi nieznacznie ponad normę, ale z racji tego, że jeszcze pół roku temu była ok to lekarz na razie przymknął na to oko i kazał powtórzyć za jakiś czas, bo może to taki jednorazowy wyskok - zdarza się, bo jak wiemy prolaktyna rośnie od stresu. Co do monitoringu to jest to zwykłe USG dopochwowe. Patrzymy po prostu czy jakieś pęchcerzyki rosną, bo biorę tabletki stymulujące, aby owulka się pojawiła.

No to u Ciebie też hormony szaleją, widzę;) Dostałaś coś na ich zbicie? Kurde, o co chodzi z tym stosunkiem LH do FSH i jakimiś przyjętymi normami? U mnie LH, wynosi 3.4 mlU/ml a FSH 8.7 mlU/ml Coś jest nie tak? Dopiero na czwartek jestem umówiona do endokrynologa:-O

Z testosteronem jest taki problem, że nie ma nic na jego zbicie. Jak się ustabilizują trochę cykle to pownien spaść ale i tak pewnie nigdy się w normie nie zmieszczę. Nie pamiętam w tej chwili dokładnie swoich wyników, bo w pracy jestem, ale ja mam dokładnie odwrotnie tzn. LH mam ponad dwa razy większe od FSH. Twoje wyniki pomimo, że każdy z osbona miesci się w normię też nie są dobre, bo tak jak pisałam oba wyniki powinne mieć zbliżoną wartość. Twoje wyniki mogą wskazywać na niewydolnośc ciałka żółtego, ale lepiej jakbyś poszła do lekarza. Tu masz więcej informacji na ten temat http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=13067&postdays=0&postorder=asc&&start=0

Aszti lekkomyślnie to mało powiedziane. Kurcze tyle czasu poświęciłaś żeby zrobić te badania i nawet nie poszłaś do lekarza, należy Ci się solidny opierdziel A ja tak sobie siedzę w pracy i odliczam do końca :( już bym sobie poszła do domku ale jeszcze pół godziny.

Sylvia, a gdzie nowa fotka brzucha ??? A ja dziś do 17 siedzę :(

Przyznaję się bez bicia, że nie mam :( Na pewno jutro nie wkleję bo mnie nie będzie ale postaram się to zrobić w środę :)

achaja, trzeba być dobrej myśli;) Jeśli już podjęłaś leczenie, to ginekolog zapewne pomoże \'ujarzmić\' Twój testosteron i wyregulować cykle;) Natomiast mnie, dodatkowo, zmartwiły te proporcje między moim LH a FSH :( Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza, który, mam nadzieję, jakoś przywróci \'do pionu\' moje obłąkane hormony;) Chciałoby się powiedzieć -rychło w czas, nie(?) :-O Tak w ogóle, to się zastanawiam, czy te wyniki badań, nie uległy niejako przeterminowaniu, ponieważ były robione we wrześniu(!), a jest czerwiec 2009r. :-O:-O:-O

Moim zdaniem do pierwszej diagnozy wystarczą, ale lekarz z pewnością będzie Ci kazał je powtórzyć. U mnie tak było jak zmieniłam lekarza i pokazałam mu wyniki z przed pół roku.

:-O od moich badań, upłynęło prawie 9m-cy. Kurde, gdybym od razu wybrała się na zdiagnozowanie wyników i oddała (jakkolwiek to brzmi:D), w ręce gina, być może 'na dniach' bym rodziła... ;) :D

Witam dziewczyny;) j ja jestem juz po 2 poronieniach;] bardzo czesto mylse o tym czy kiedykolwiek bd miala dzidzie....w czwartek ide do g........ moze moze....za drugim razem gdy zaszłam w ciaze czułam sie jak balonik , i czesto czułam pociagniecie mnie (jakby) za pepek;p heh...widze ze macie az za duzo hormonow...oddajcie mi troche heh;p ja mam ich zbyt mało....pozdrawiam

Ania P bardzo Ci współczuję tych poronień i trzymam kciuki za kolejną szczęśliwą ciążę Ja Ci mogę trochę testosteronu oddać, ale nie wiem czy Ci się przyda ;)

achja_ heh;)) dziekuje ci bardzo ;)) ja tez mam nadzieje ze kolejna ciaze doniose!! najgorsze jest to ze jestem calkowicie zdrowa (oprocz braku duzej ilosci hormonow) a nie zachodze w ciaze! to juz 2 lata ....a ty masz dzieci? mialas podobne problemy?

Ania, a bierz ode mnie cały nadbagaż hormonów:D ps-współczuję utraty dzieci Rozumiem, że w czwartek idziesz potwierdzić kolejną ciążę, tak?;) Trzymam kciuki za dobre wieści, życząc dużo zdrowia i pozytywnego myślenia:)

Niestety dzieci nie mam, a staramy się już od roku ... Ale puki co nie tracę nadziei, wiadomo są lepsze i gorsze dni, ale nie jest najgorzej. Ja mam Zespół Policystycznych Jajników (PCO), a co za tym idzie brak owulacji i wszystkie z tym związane problemy hormonalne.

Aszti_ tak ide po to by potwierdzic ciaze chodz nie czuje nic tak jak z poprzednimi ciazami:( ale jestem dobrej mysli.. dzieki za wsparcie;)) Aschja_ ja juz powoli trace nadzieje ....najwiekszym bolem jest widok malych dzieci...moj maz ma 4 msc cznego chrzesniaka traktuje go jak wlasnego syna ale jak wracam do domu płacze....;(

A robiłaś test czy tylko masz przeczucie, że w ciąży jesteś ?

przeczucie:(

Dziewczyny, głowy do góry! My też prędzej, czy później (oby prędzej!), zostaniemy mamuśkami... i jeszcze przyjdą takie chwile, że wtedy będziemy tęsknić do czasów, kiedy mogłyśmy się cieszyć wolnością, spontanicznością i brakiem odpowiedzialności za czyjeś życie i przyszlość! ;)

ale to nie jest takie łatwe! jestem bardzo czuła , miekka , osoba...;(

Anula, życzę Ci, aby Twoje przeczucie się sprawdziło! :) Ja, ten cykl mam długi i wiele sobie po nim obiecywałam, ale wykonałam już 3 testy i... pokornie czekam na okres:-O

Ania, a może warto to przeczucie potwierdzić testem :) co ? ;) Trzymam kciuki

Dzień dobry :) Aniu trzymam kciuki żeby się okazało, że jesteś w ciąży no i fajnie by było jakbyś dała znać co i jak :) Aszti należy Ci się solidny opierdziel za te 9 miesięcy Teraz na pewno będziesz musiała wszystkie badania powtarzać i znowu czas się przedłuży. Achaja kiedy masz kolejną wizytę u lekarza?

Hej, W sobotę idę na USG w 10dc zobaczyć czy rośnie jakiś pęchcerzyk. Jak nic się nie bedzie działo to w środę jeszcze raz sprawdzimy, a w czwartek zaczynam urlop :) Zakopane czeka :) Szkoda tylko, że puki co to w Tatrach pogoda jest bardziej zimowa niż letania, ale damy radę, najwyżej zrezygnujemy z trudniejszych tras. Wczoraj byłam u chirurga stomatologicznego i po dwumiesięcznym nieudanym leczeniu straciłam zęba. Najgorsze jest to, że nie mam teraz 6 i 7 obok siebie i lekarz powiedział, żę najlepeij by było jakbym implant sobie zrobiła, bo mi się cała szczęka poprzestawia i nie będę miała czym jeść :o A to kosztuje około 5000 zł :( :( :( Stwierdziłam dzisiaj, że ja chyba jakaś niedorobiona jestem ciągle mam jakieś problemy ze sobą, chyba muszę złożyć reklamację do rodziców :P

Hello:) Achaja, przyjmij moje wyrazy współczucia po stracie zęba Na pocieszenie dodam, że był on na tyle daleko, że jego brak, z pewnością nie będzie rzutował na ogólny efekt estetyczny uśmiechu;) Ponadto, nie wydaje mi się, żeby szczena tak od razu się poprzestawiała z powodu braku 2 tylnich zębów:-O Chyba stomatolog potrzebuje gotóweczki, stąd ta sugestia odnośnie implantu:P Sylwuś, wiem, że \'trochę\' przegięłam swoim olewczym podejściem do wykonanych badań. Cholera! Wywaliłam na nie kupę kasy, a tak bezmyślnie zaniechałam kontynuacji podjętych działań:-O Wrrr! No nic, jutro mam wizytę u endo. Zobaczymy, co powie.

Pewnie mnie opierdzieli i będzie kazał powtórzyć badania, ale jestem przygotowana na taki scenariusz;) Za głupotę, trzeba płacić (w tym przypadku, dosłownie!):P

No to trzymam kciuki za wizytę u endo Dobrze, że się w końcu zdecydowałaś :) Lekarz raczej mnie nie naciągał, bo nie miał w tym żadnego interesu, to był chirurg i on nie zajmuje się wstawianiem implantów. Podsunął mi jeszcze jedno rozwiązanie: Mam w dziąśle ósemkę, która się nie wybiła, podobno niektórzy ortodonci zajmują się wyciąganiem takich ósemek. Jakoś się je podczepia i one się przesuwają. Brzmi to równie makabrycznie, ale przejde się na konsultacje do jakiegoś ortodonty jeszcze i zobaczę co powie, ale to dopiero jak mi się dziąsło po wyrwaniu zaleczy.

Witajcie Koleżanki! ja się jeszce kulam najpierw mały straszył że chce za szybko wyjść a teraz wcale mu się nie śpieszy ale z niego leniuszek aktualizuje tabelke bo dziś mija 39 tydzień STARAJĄCE SIĘ Nick........|.Data @...|Test....|CyklStarań.|..Miasto....|..Wiek...|Dziecko ________________________________________________________ Aszti.......|..23.05......5.06........12........Warszawa ........32 zabcia86...| 18.06.....kolejny.........- ......kuj-pom...........23 achaja82..|..25.06........?..........11........Trójmiast o.. ....27 Ptakowa...|.....?...........?.........17.........ok.Kłod zka.......26 Eddi29.....|.....?...........?..........6.........śląski e. ..........27 ZACIĄŻONE: Nick......|..Wiek..|..TC..|...Data Porodu...|Płeć......|..Miasto......|...Dzieci ________________________________________________________ ___ Dominikap...27....!...12..I...14.04.2009.....I.......... .| .lubuskie. ...I....1.... Tulipanek....28....I...22..I....26.05.2009....I ...........|małopolska...I....-.... nicola81.....28....|...39..|...10.06.2009....|chłopak... |górny śląsk..|..Maks 5l. Dianak.......26....I...20...I...11.06.2009....|chłopak.. | warszawa....|.......... Loona_84....25....|..36...|...30.06.2009...|chlopak... | dolny śląsk..|....-...... Sylvia25...|.25.....I..34...I....16.07.2009...Ichłopak.. .|Kraków.......I........... J_A_N_A...|..26..|.33..|...15.07.2009|(dziew)Gabriela|Zi el. Góra|Justysia 2l kasza83......25....|...?...|....21.07.2009?..|.......... .|.łódź..........|.... LUŚKA28...|.28.....I..9....I....23.09.2009...I.......... ..I..opolskie.... I..syn 2lata fretka83......26.....| 14|....06.12.09?......|....?.......|Śląsk/Szwecja.|syn 6l.,syn 3l GOŚCIE: ________________________________________________________ ___ kasiula86.. Poznań........22 marta84....Poznań .......24 Edusia83....Kraków.......25

aszti tobie przydało by się dupe przetrzepać na kolanie za te wyniki a nie tylko opr....dać będziesz musiała jeszcze raz zrobić badania a wiecie ja tak do końca nigdy nie wierzę doktom bo jak maiłam 18 lat to poszłam do takiego jednego prywatnie to powiedział że mam nie rozwiniętą macice że wygląda jak u dwunastolatki i że musze zrobić badania hormonalne straciłam u niego pół roku i kupe kasy nie potrzebnie i niby z tych badań wynikało że nie jajeczkuje tylko mam hormonów jak pani przy menopałzie i w końcu go olałam bo nic nie pomagał tylko mnie kasował potem trafiłam do innej pani dr, i się dziwiła że w takie bzdury wierze a teraz będe poraz drugi mamą i tego wam dziewczyny życze z całego serca

rzeczywiście, jakieś podczepianie i przesuwanie ósemki w puste okolice 6-7ki (ile dobrze zrozumiałam), nie brzmi za ciekawie.