Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piąte koło

sufit

Polecane posty

Gość nieobecna
:P teraz przyda się koszula do wycierania (czego?:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
ups :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
pomarudź NAM a nie SE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idąc sam do domu przez ciemne uliczki miasta zaczął się zastanawiać , Ona też taka była właśnie taka jakaś i za to ją kochałem , nadal kocham może dlatego chciała odejść nie chciał się zmieniać a może nie chciała zmieniać mnie , nie wiem dziwne to wszystko . Kiedy wstał siostry już nie była ani jej męża postanowił udać się do swojego przyjaciela zastanawiało go to o czym myślał dnia poprzedniego dlaczego , co z tego że się cofnie jak nie będzie wiedział dlaczego może on będzie wiedział coś więcej , zadzwonił do niego i umówili się w kawiarni Usiedli przy stoliku przyjaciel wyją z małego pudełeczka pastylkę i połkną - cześć stary widzę że już lepiej skoro chcesz ze mną rozmawiać - dalej mam ci coś za złe ale mam pytanie bo wiesz więcej niż ja , czemu to zrobiła ? Westchną głęboko pomilczał chwilkę i powiedział - nie wiem wiedziałem tylko że to zrobi i mam się tobą zająć - stary znamy się długo i wiem kiedy kłamiesz - naprawdę nic nie wiem a nawet jak bym wiedział to jakie to ma znaczenie już po wszystkim a Ty musisz żyć , czasem niewiedza to błogosławieństwo , ale od dwóch miesięcy jeździła do niej jej koleżanka może wie coś więcej nie wiem Znowu wyją pastylkę z pudełeczka i połkną - nigdy nie rozumiałem tego Twojego kochania tej miłości i po co Ci to było , miłość to choroba psychiczna a Ty się nie chciałeś leczyć a ja wolę nie zachorować , ale nie martw się już ja cię z tego wyleczę Zaśmiał się i poklepał Go po ramieniu - nie wiem może i choroba , może narkotyk lub jeszcze coś innego ale wież mi już wole być chory i być zakochany - czyli na haju - dobra ja lecę muszę wpaść do Jej koleżanki -poczekaj zjedzmy pogadamy a potem pojedziesz Zjedli lunch a potem wyszli się przejść do parku i znowu kolega wyjął pudełeczko i połkną pastylkę - co ty tak łykasz ciągle - a to wiesz to świetny środek powoduje ciemnienie skóry opalenizna jest modna a ja nie lubię chodzić do solarium a poza tym biorę to tylko wtedy jak mam się spotkać z jakąś czarnulką - no właśnie zauważyłem już wczoraj że większość kobiet ma ciemne proste włosy - no bo to teraz jest modne wszystkie chcą wyglądać jak ta gwiazda pop no i bardzo dobrze umawiam się tylko z brunetkami - pamiętam że kiedyś lubiłeś blondynki - ah blondynki już są niemodne teraz brunetki i tyle Rozstali się i od razu skierował się do jej koleżanki musiał wiedzieć coś więcej jak miał ją uratować i jeszcze odnaleźć kogoś kto wie jak się cofnąć nie będzie to łatwe pomyślał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linnnnn
blondynki sa niemodne?pf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
"jak się cofnąć" ciekawe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
nie wątpię :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
chciałbyś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
hej! oblewamy lotto!:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to bym wypił ale nie ma z kim :( i może być że za lotto ja nie wygrałem ale ktoś tam wygrał też dobra okazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstąpił przed wejściem do niej po kwiaty wiedział że je uwielbia i jak je dostaje spogląda zawsze na delikwenta przychylnym wzrokiem , mała sztuczka a działa trzeba sobie jakoś radzić , kupił bukiet goździków które lubi najbardziej bo znana była z tego Otworzyła mu ubrana jak zwykle w szlafrok - witaj wiedziałam że ta pepla wszystko Ci powie faceci to jednak plotkarze - dobra to nie obwijajmy w bawełnę mów co wiesz - a może najpierw napijesz się kawy ? Usiedli przy stoliku - dobra bo widzę że nie odpuścisz tak jeździłam do Niej wiesz jaka była jak sobie coś ubzdura to nic nie jest w stanie jej tego z głowy wybić wiem tylko tyle że chciała się zabić chciałam jej w tym przeszkodzić i tyle nie wiem dlaczego mówiła ciągle że to nie to - kłamiesz jak byś chciała jej przeszkodzić to byś mi powiedziała więc jest coś jeszcze czemu jej na to pozwoliłaś ? Dziewczyna wstała zaniepokojona podeszła do kominka na którym stało zdjęcie z dzieciństwa z jakichś koloni na których były razem , wzięła je do ręki - kochałam ją jak siostrę , ona ………………. Zamilkła na chwilę - mogę Ci tylko powiedzieć że Cię kochała nigdy w to nie wątp ale………….. Znowu zamilkła - ale co no powiedz wreszcie - przestań drążyć tak będzie lepiej prosiła byś nic nie wiedział i tak za dużo Ci powiedziałam zostaw to już i tak niczego nie zmienisz żyj , dalej musisz żyć - a właśnie że zmienię uratuję ją i wiem jak Popatrzyła na niego pokiwała głową - a ty nadal nie chcesz się poddać to był jej wybór zrozum to zrobiła to dla was - dla nas zabiła się dla nas przecież to niedorzeczne o czym Ty mówisz powiedz mi Dziewczyna podeszła do drzwi i je otworzyła - wyjdź i nie zadawaj więcej pytań i tak Ci nie odpowiem obiecałam jej coś i słowa dotrzymam Znał ją nie od dziś i wiedział że nie żartuje że nie ma po co więcej zadawać pytań i tak nic nie powie ale to już było nieważne teraz tylko znaleźć tego kogoś uratuję ją pomyślał choć by nie wiem co zawsze byli ze sobą szczerzy wystarczy że ją zapyta poprosi o rozmowę to mu powie , ach gdyby wtedy nie poszedł mógł zamiast się wkurzać to z Nią porozmawiać wtedy trzeba było szczera rozmowa zmieniła by wiele ale to nic jeszcze wszystko da się zmienić Obudziła go siostra - o 10 masz wizytę u lekarza adres masz na biurku tylko się nie spóźnij wiesz ile on kosztuje i jak się starałam by go dla Ciebie załatwić - nie potrzebuje lekarza - owszem potrzebujesz zobaczysz wyleczy Cię ze wszystkiego muszę lecieć do pracy wpadnij do mnie na lunch pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
🖐️ już zaczynam czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieobecna
zrobiła to dla nich? w jakiś sposób im zagrażała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poczekalni gabinetu była tylko sekretarka ładna dziewczyna z obowiązkowymi ciemnymi włosami spalonymi prostownicą - słucham pana Grzecznie zapytała i wskazała krzesło zaraz obok drzwi - ach już wiem jest pan umówiony na 10 proszę usiąść doktor zaraz pana przyjmie , może kawy lub herbaty - nie dziękuję Usiadł na krześle a dziewczyna zajęła swoimi paznokciami szlifowała je niczym prawdziwy artysta co chwilę sprawdzając gładkość powierzchni jaką już udało jej się uzyskać nagle zadzwonił telefon - słucham …………..tak …………..oczywiście panie doktorze już proszę , niech pan wejdzie doktor pana przyjmie Wszedł do gabinetu który na wszystkich ścianach miał półki a na nich tysiące książek nie był tam za dużo przedmiotów było jeszcze biurko z ciemnego drewna wygodny skórzany fotel kanapa w tym samym stylu i dzwon na wysokości metra przywieszony do sufitu łańcuchem , doktor był nie wysokim mężczyzna około czterdziestki łysawy w eleganckiej koszuli i z okrągłymi okularami , zaczął mu się przypatrywać kiwając głową na lewo i prawo jakby coś tam w nim zauważył i próbował wyczytać lecz literki były za małe - to ja może usiądę - ta yhy Doktor wydobył z siebie tylko tyle , więc usiadł na wygodnej kanapie i zaczął się rozglądać po gabinecie , a doktor nadal się mu przyglądał - przeczytał pan te wszystkie książki ? -ta yhy Wstał ze swojego fotela podszedł od frontu biurka i staną przed nim - yhy …………………yhy…………….yhy Spojrzał na doktora i zaczął się zastanawiać czy aby na pewno dobrze trafił - a nie zastanawia pana czemu się panu tak przyglądam ? - a czemu się pan mi tak przygląda ? - no właśnie czemu ? a temu bo analizuję pana od momentu jak pan do mnie wszedł jest pan cały czas prze ze mnie obserwowany i analizowany , cały czas - no nie da się ukryć doktorze że się pan mi przygląda - i cos mnie niepokoi jest pan tu tylko 5 minut a ja już wiem że coś mnie niepokoi - a co pana niepokoi doktorze - nieważne powiem panu tyle ile pan powinien na obecna chwilę wiedzieć a tego wiedzieć pan nie powinien a więc proszę mówić ja posłucham Położył się wygodnie na sofie i stwierdził że opowie mu wszystko ze szczegółami - no więc moja ukochana popełnił samobójstwo - i to mnie niepokoi ale proszę dalej - no mnie też to niepokoi ale znalazłem sposób by ją wyratować -ta yhy - pewna rzaba mi powiedziała że można cofnąć czas i zamierzam to właśnie zrobić - ta yhy Doktor wrócił na swój fotel i zaczął się na nim kiwać - proszę kontynuować żaba i tak dalej słucham , słucham - no więc to koniec chce uratować swoja ukochaną nic więcej nie mam do powiedzenia Nagle doktor wysuną szufladę wyją z niej pistolet i wycelował w niego - coś mi się tu zdaje że ktoś tu kłamie , rozumiem że jesteś zrozpaczony utrata ukochanej ale kłamać to naprawdę nie ładnie zacznijmy od początku Wystraszył się i usiadł na sofie nie bardzo wiedział co ma robić sytuacja stała się niebezpieczna nie wiedział co zrobi ten wariat - ale co mam mówić ? Doktor zaczął krzyczeć - NO MÓW I BEZ KŁAMSTW MÓW CO CZUJESZ OPOWIEDZ MI JAK CI SERCE KRWAWI - no ale mi nie krwawi uratuje ją - NIE KŁAM MÓW JA CIERPISZ - niech pan się uspokoi bo to zaczyna być nieśpieszne - DOBRA SAM CHCIAŁEŚ Lufa pistoletu powędrował w stronę dzwonu doktor pociągną za spust , rozległ się dźwięk dzwonu , był to pistolet na śrut Odetchną z ulga ale był zniesmaczony zachowaniem doktora i postanowił że ma dość i wychodzi wstał i nagle otworzyły się drzwi do pokoju wbiegło dwóch sanitariuszy w białych kitlach rzucili się na niego i po chwili był już związany jak jakiś psychol w kaftan bezpieczeństwa - a mówiłem żeby pan nie kłamał , wyślemy pana do zakładu na obserwacje niech się pan nie martwi powiadomimy siostrę że potrzebuje pan hospitalizacji Leżąc na podłodze pomyślał że chyba jednak za dużo powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zawsze twórczy byłem :D:D:D żebyś wiedziała co ja potrafię stworzyć z kilku kilo winogron cukru , wody i dużej szklanej bańki :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"żebyś wiedziała co ja potrafię stworzyć z kilku kilo winogron cukru , wody i dużej szklanej bańki" a co takiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×