Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LouLou11

Ile zarabia pielęgniarka w UK?

Polecane posty

Gość gość
M.M. Na pewno podołasz.Jedną walkę już wygrałaś. Dzięki za info dla pielęgniarek które ukończyły tylko LM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna265
witam! a ja mam pytanie, co się stanie jeżeli w ciągu 3 lat nie znajdę pracę ? zabiorą mi PIN ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej szukam osób które wyjeżdżają do UK w październiku i listopadzie tego roku do pracy na tzw indukcje... razem z NEU PROFESSIONAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@MarekM do którego szpitala? ja zaczynam preceptorship od pażdziernika. mój mejl jak coś: smb909@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pielęgniarka85
Witam Jestem pielęgniarką i też niedługo wyjeżdżam do Szkocji.Bardzo ale to bardzo chciałam podziękować wszystkim piszącym na tym forum, bo wasze wskazówki i porady są naprawdę bardzo cenne dla zapewne setek osób czytających te forum. Ja poniekąd dzięki niemu zdecydowałam się na wyjazd. Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Beata
Witam wszystkich serdecznie, mam problem z rejestracją w NMC, może jest na forum ktoś kto miał podobny przypadek. Bardzo proszę o informację . Polska izba wystawiała mi zaświadczenie w którym użyto : "art 31 dyrektywy 2005/36/WE " a angielski NMC chce zaświadczenie " art 33 [ 3] dyrektywy 2005/36/EC Nie wiem jak z tego wybrnąć , z góry dziękuję za każdą informacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melody16
do Gość Beata Twoja izba wystawiła Ci niewłaściwe zaświadczenie.Powinien być wpisany art.33.3 , ponieważ to on mówi o automatycznej rejestracji.Jeżeli Twoja izba o tym nie wie to powinna się skontaktować np. z Izbą we Wrocławiu - oni wystawiają dobre zaświadczenia.Ja takie otrzymałam 2 miesiące temu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Beata
Dziękuję serdecznie za odpowiedź, oby w końcu już się udało. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, ze nie wiedzialam o tym wczesniej.. teraz widze, ze tez mam zaswiadczenie o dyrektywie art 31.. jeszcze nie dostalam zadnego listu z NMC, czyli moge sie spodziewac dlugiej rejestracji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a gdzie wam wystawiają te zaświadczenia. Bo widzę, że izba malopolska też nie orientuje się zbyt dobrze w rejestracji i zmianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Beata
Częstochowa nadal robi problem, ciągle tylko pytają radcy prawnego, ochhh. Rejestracja trwa od kwietnia :( Nie wiem jak to obejść. Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie bo jestem w kropce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Beata
ja po zaświadczenie poszłam do izb gdzie odprowadzałam składki gdy pracowałam w PL, w moim przypadku Cz-wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melody16
Proponuję zadzwonić do Dolnośląskiej Izby Pielęgniarskiej we Wrocławiu pod numer 713335702 i zapytać, czy panie mogłyby wysłać mailem lub podyktować przez telefon treść tej części zaświadczenia o kwalifikacjach do wykonywania zawodu pielęgniarki, zawierający dyrektywę z art.33.3. Moje zaświadczenie z wrocławskiej izby zostało przyjęte przez NMC bez problemu, więc na pewno jest dobre. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małopolska wystawia licencjatom dokument z art. 31 niestety i twierdzą, że tak ma być i nie chcą tego zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie przeszło zaświadczenie z art. 31, nikt się o inne nie upominał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B_____R
hejka Pisałam jakiś czas temu, że zaczynam pracę jako HCA w szpitalu. Po 4 latach od skończenia studiów i zero doświadczenia nie chciałam nawet spróbować od razu iść na pielęgniarkę. Wolałam zacząć od niższego szczebla i zobaczyć wszystko co i jak, douczyć się słownictwa (a jest tego od groma i jeszcze trochę) - szczególnie mam na myśli typowy szpitalny slang, którego nie znajdzie się w żadnych książkach ... No i nie żałuję decyzji. Nie dawno oddziałowa sama mi zaproponowała, bym zaczęła pracę jako pielęgniarka. No i pod koniec października zaczynam swój preceptorship ;) Także jeśli ktoś ma obawy, tak jak ja miałam i nie chce od razu skakać na głęboką wodę, polecam zacząć tak jak ja. Fakt straciłam prawie rok czasu, ale z drugiej strony zyskałam wiele, dzięki temu czuję, że będę bardziej profesjonalna w tym, co będę robić, a co za tym idzie moja pewność siebie znacznie wzrosła ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem podjelas bardzo bobra decyzje. Sama bym tak postapila. W tym momencie co prawda pracuje juz w szpitalu (studia skonczylam w uk) Ale jak widze 'swieze' pielegniarki czy to z Pl czy z innych krajow do tego ze slabym ang to a naprawde mi ich szkoda (i ich pacjentow). Mnie strach przed urtata PIN czy zrobieniem komus krzywdy przez niezrozumienie sparalizowalby. A szczegolnie ze pacjenci w uk sa bardziej wymagajacy niz w Pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
B_____R w jaki sposób uzyskałaś pracę jako HCA w szpitalu? mozesz polecic jakąś agencję czy szukałaś na własną rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B_____R
Złożyłam aplikację przez stronę NHS jobs. Przeszłam interview i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B_____R
Nigdy nie korzystałam z żadnej agencji, także żadnej polecić nie mogę niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkie nurses:) przelecialam wiekszosc wypowiedzi i dochodze do wniosku, ze co poniektore pielegniarki to chyba w ogole nie wyzbyly sie syndromu Florci Nightingale:)czyli niedowartosciowanie wewnetrzne...jestem tu jako sluga, niewolnik- takie mam powolanie i cel zycia, robcie ze mna co chcecie, klade sie na ziemi i mozecie mnie podeptac, jeszcze podziekuje, ze tak mnie traktujecie , bo na cos lepszego w ogole nie zasluguje...:) i takie powinny ZMIENIC ZAWOD!!! zeby nie szkodzic innym pielegniarkom i ich pacjentom! fajne jest to,choc troche smutne zarazem, ze tak pozno, ze uczymy sie POMAGAC SOBIE NAWZAJEM I BUDOWAC WARTOSC PIELEGNIARKI i te , ktore tego nie potrafia, NIE BEDA WYKONYWALY SWEGO ZAWODU PROFESJONALNIE, wiem to z doswiadczenia, a troche lat pracy mam. Jestem nurse z 20 letnim stazem pracy, prace swoja naprawde kocham, i sama borykam sie z problemem :wyjechac czy nie(powod-niestety, ale zarobki) gdyz mam rodzine i 2 nastoletnie corki. Moj ang. nie jest zly, wiem, ze to kwestia douczenia, doszperania, tylko boje sie o te moje panny...Dziewczyny, na litosc boska, nie dogryzajcie sobie nawzajem, pomagajcie, bo znajac zycie, takie osoby dlugo nie zagrzeja w miejscu w pracy...takie osoby trzeba ignorowac lub wysmiac...los bywa przekorny, i w koncu znajdzie sie ktos, kto im tez odmowi, wysmieje i powie: jestes malosprytny...zreszta, sam charakter wypowiedzi mowi duuuzo ...pustka w mozgu...wlasnie to okreslenie- malosprytny- strasznie mnie zbulwersowalo...always be yourself...no wlasnie...ten GOSC byl zwyczajnie soba...:) osobiscie znam taka osobe, moja - na szczescie BYLA oddzialowa,ktora tak traktowala innych...po pewnym czasie, los potraktowal ja odpowiednio...dostala TO SAMO z nawiazka...mowi sie, ze taka karma...zycze powodzenia wszystkim, tym co wyjechali i tym co chca wyjechac...moze moje marzenie tez sie spelni? pozdrawiam raz jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój apel do "koleżanek" przypomina przysłowiowe "wołanie na puszczy". Większość kobiet w genach ma niepohamowaną żądzę "wydrapania oczu" każdej wyróżniającej się czymś pozytywnym.Zwierzęco-instynktownie traktują taką jak konkurentkę (nawet w relacjach internetowych) i wszelkimi sposobami ją niszczą tak "na wszelki wypadek".Im więcej frustracji tym więcej zajadłości.Na polskich forach widać to aż nadto dobrze. Im większy prymityw tym zazwyczaj wyższa samoocena i dążenie do pokazania innym ich miejsca w szeregu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ,że z powodów o których napisałem powyżej wątki na polskich forach w krótkim czasie stają się miejscem zaciekłego "dowalania na ślepo".Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie się przecież kopał z koniem,więc mający coś mądrego do powiedzenia ,najczęściej niesłusznie atakowani ze swojej aktywności rezygnują dając powód do podbudowania własnego ego różnym chwastom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jobhouse
Witam. Legalna praca dla pielęgniarek w UK - pomagamy w adaptacji! Jest tam już dużo pielęgniarek z Polski, zapraszamy :) http://www.gowork.pl/praca_podglad,5688767?keywords=pracownik%20magazynu%20niemiecki&region=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jobhouse
Witam. Legalna praca dla pielęgniarek w UK - pomagamy z cała adaptacją, w tym z rejestracją w NMC! :) http://www.gowork.pl/praca_podglad,5688806?keywords=pielegniarka%20angli&region= Pozdrawiamy, zespół Jobhouse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czekaliście na PIN po odesłaniu ankiety i zapłaceniu 100 funtów? Powiedzieli mi, ,że teraz muszę czekać 4-6 tygodni, ale dlaczego? Naprawdę muszę, aż tyle czekać? Aplikacja została już zaakceptowana,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na PIN od lipca. Ciagle potrzebuja Certificate of current professional status. Dwa listy przyslali i cos ciaglie nieodpowiada. W jednym byl nie ten Article podany przez polska Izbe, kiedy wyslalam nowy Certificate z odpowiednim Article'm to pisza list do mnie ze jeszcze raz prosimy wyslac Certificate of current professional status.. Mic nie rozumiem - dla czego, czy nie odpowiedni,czy nie dotarl pierwszy..? Jutro bede dzwonic do NMC. Czy ktos pracuje w Bristolu? Szukam pracy w Care Homes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B_____N
Ja czekalam 1,5 mca od wyslania aplikacji do otrzymania PINu. Zadnych papierow w trakcie nie musialam dosylac... Jesli cos jest niezrozumiale najlepiej do nich dzwonic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekalem 2 tyg od ostatniej wpłaty - marzec 2013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybieram się na preceptorship do Yeovil, czy ktoś moze mi powiedzieć jak tam jest? czego powinnam sie spodziewac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×