Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LouLou11

Ile zarabia pielęgniarka w UK?

Polecane posty

Gość emt81
Dzięki za wsparcie:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kułko
Cześć wszystkim :) Ja od tygodnia jestem w UK. Po przyjeździe dowiedziałam się że NMC zaakceptowało wszystkie moje papiery, nic nie muszę dosyłać. Zapłaciłam już ostatnie 76funt. :) więc niedługo dostanę PIN. (kilka stron wcześniej pisałam co dokładnie im wysyłałam). Co do tłumaczenia pieczątek notariusza, to nie robiłam tego. Być może w NMC po tylu latach przeglądania papierów polskich pielęgniarek już wiedzą tam co to jest :). albo może zależy to od osoby która zajmuje się Waszymi dokumentami. Miałam już jedną rozmowę w sprawie pracy. Pytano mnie 1. Jak podnoszę swoje umiejętności i wiedzę pielęgniarską. 2. Jakie czynności wykonuję przy rozkładaniu leków i podawaniu ich pacjentom. 3. co zrobię jeśli zorientuje się że podany został zły lek. 4. co zrobię jeśli ktoś doniesie mi że miał miejsce przypadek przemocy na rezydencie. 5. pytali też co dla mnie oznacza teamwork. 6. co zrobię jeśli wydam polecenie hca a on źle je wykona albo nie będzie chciał w ogóle wykonać. 7. Jak odnajdę się w środowisku multikulturowym. czy będę traktowała wszystkich fair. 8. co robię żeby upewnić się że pacjent na zapewnioną odpowiednią opiekę (tu im chodziło o podążenia za planem pielęgnowania) 9. co zrobię jeśli zobaczę pacjenta leżącego na ziemi. 10. czy mam doświadczenie w zarządzaniu ludźmi. i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam :) byłam taka zestresowana. Po rozmowie oprowadzili mnie po całym domu, pokazali dużo rzeczy. Dostałam do wypełnienia też ten papier o karalności. Czy mam tą pracę dowiem się dopiero po 28.01 bo wtedy kończą rekrutację. Mam nadzieję, że się udało. Nie zapytałam niestety ile mają wolnych etatów i ilu kandydatów, więc nawet nie wiem jakie są moje szanse :) no ale trudno, będę czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OO ile pytań a gdzie będziesz pracowac? Ja jestem drugi miesiac w domu opieki, ale dalej nie pracuje samodzielnie, jutro bede miała assessment z rozdawania leków :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Do Edziazgredzia [...Ja najpierw poszłam do tłumacza by mi przetłumaczył polskie papiery na angielskie, potem poszłam do notariusza by zrobił kopię tych już przetłumaczonych papierów w języku angielskim, a następnie udałam się z powrotem do tłumacza by przetłumaczył adnotację notariusza WIem chyba dlaczego nie rozumiem. Wynika z tego, że nie robiłaś kopii już przetłumaczonych na angielski papierów,...] Tak jest. Nie robilam juz notarialnych kopii przetlumaczonych na angielski dokumentów. Tlumacz zrobil mi 2 oryginały tlumaczeń. 1 wyslalam drugi mam wciaż a domu:) Twoj sposob tez jest dobry, ale Ty muslalas odwiedzić tlumacza 2 razy a ja tylko raz. milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ktokolwiek wie mam pytanie odnosnie przecietnego szpitala (NIE domu opieki) w UK. U nas (PL) to jest tak : 20-40 pacjentow, 2 pielegniarki, 1 oddzialowa, lekarz zły jak się go budzi na nocnym dyżurze, oszczędzanie rękawiczek, na salach chorych 28 stopni latem, na sali 3-osobowej jest 6 łóżek z pacjentami (u mnie w pracy tak bylo)... Aj ak to wygląda w szpitalu na Wyspach? W domach opieki rzekomo strasznie, więc pytam o szpitale... dziekuje za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domach opieki jest rożnie .Jedni psioczą a inni są zachwyceni- w tym wątku też były skrajnie odmienne opinie. W szpitalach na "zwykłych" oddziałach zazwyczaj jedna pielęgniarka na sześciu pacjentów.Na Intensywnej terapii jeden na jednego.Dodatkowo personel pomocniczy do wszystkiego: porządków,pomocy przy pacjencie, wożenia na badania,mycia i dezynfekcji respiratorów oraz innego sprzętu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
Rok temu pojawlam sie na forum. Zdecydowalam sie i przyjechalam do Uk za '' lepsza praca i placa''. Dwa miesiace minely jak mieszkam w Bedford. Czekam tez na PIN. Szukalam pracy jako care as. niestety nie udalo sie (za duze kwalifikacje i dosiadczenie). Nadal szukam pracy. Mam pytanie - czy na '' forum'' jest ktos z Bedford ? Szukam kontaktu w sprawie pracy. Z gory dziekuje za odpowiedz,ewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kułko
Żuczeq, Ja mieszkam w Belfaście i też w tych rejonach planuję znaleźć jakąś pracę. Na interview powiedzieli mi że przewidują 3 tyg okresu przygotowawczego. W tym czasie pracowałabym (o ile mnie zatrudnią) jako "second nurse". 2 miesiące to długo, fajnie że dali Ci tyle czasu :)Trzymam kciuki za Twój "assessment" ;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
Dziekuje za odzew. Doswiadczenie w pielegniarstwie mam ponad dwudziestoletnie a w tym pokonczone studia i specjalizacja, a pracy jednak nie moge znalezc, moze to taki martwy okres. Moj angielski nie jest bardzo dobry ale sobie radze. Obecnie pracuje, ale nie jest to praca związana z medycyną :(, lubilam swoją prace w szpitalu w Polsce. Teraz przechodze kryzys, mam watpliwosci czy dobrze zrobilam przyjeżdżając tu i bardzo tesknie za dziecmi. Czy Wy tez miałyscie ''doła'' , czy to przejdzie? ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kułko Four Seasons Health Care zamieścił pare ogłoszeń pracy w okolicach Belfastu na lokalej stronie Job Centre. Jest jedno z Holywood, to jest wschodni Belfast. Ja tam pracowałam. Było ciężko ale dużo się nauczyłam. Tu masz linka: http://www.jobcentreonline.com/JCOLFront/JobList.aspx?SOC=2000&SOCSearch=Health+%2f+Nursing+%2f+Paramedical&Parent=2000&SOCName=Health+%2f+Nursing+%2f+Paramedical

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kułko
_Ladybird_ ogromnie dziękuję za linka :) Moje poprzednie interview było w Bangorze więc jeszcze dalej niż Holywood. Na pewno skorzystam gdyby tam mi się nie udało :) Gdzie teraz pracujesz? Do momentu aż zacznę pracować chciałabym pochodzić na jakiś kurs angielskiego, bo siedzę bezczynnie w domu i nudzi mi się ;) Znasz jakąś szkołę w Belfaście, którą mogłabyś polecić? Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewapielegniarka Jezeli moge Ci doradzic, to proponuje nie chwalic sie studiami i specjalizacjami (doswiadczenie moze byc). Jasne jest, ze dom opieki nie chce zatrudniac ludzi, ktorzy w krotkiej perspektywie zechca zamienic prace na inna/lepsza. Gdy bedziesz pracowac juz w nursing home jako opiekun, a pozniej dostaniesz pin i bedziesz sie chciala tam zatrudnic na stanowisku pielegniarki, to mozesz im wtedy doniesc swoje studia i specjalizacje, wierz mi, na pewno sie nie pogniewaja. :) Na Twoim miejscu szukalabym teraz pracy w nursing home jako opiekun, ale gdy tylko dostaniesz pin, bo bez watpienia go dostaniesz (to tylko kwestia czasu lub byc moze przycisniecia NMC), szukalabym pracy w szpitalu, a oferty do nursing home traktowala jako wyjscie awaryjne. Gdyby nie bylo szansy na prace w szpitalu od razu, to wysylalabym je pracujac w nursing home. Rozumiem, ze tesknisz za dziecmi, ale po pewnym czasie uswiadomisz sobie, ze ta odleglosc to tak naprawde moze 2h w samolocie. Wysilek, ktory sie podejmuje na poczatku jest duzy, ale warto. Zobaczysz to pozniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kułko Ja mieszkam w Portadown (na południe od Belfastu) i do pracy w Holywood dojeżdżałam. Poprosiłam o transfer, zaraz jak skończył mi się urlop macierzyński, dlatego już nie pracuję w Holywood, teraz mam blisko bo w miejscu zamieszkania. Nigdy nie mieszkałam w Belfaście dlatego niestety nie pomogę w sprawie szkół. Na pewno są jakieś kursy w college'ach (ESOL - na taki kurs chodziłam w jednym college'u w moim mieście. Możesz sprawdzić czy Queens University nie organizuje przypadkiem kursów angielskiego, na pewno było by warto bo na tym uniwerku zdaje się wszystkie egzaminy typu IELTS, czy FCE, CAE itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
bardzo dziekuje za rade i slowa wsparcia :) nie poddaje sie, szukam pracy, wypelniam aplikacje, zobacze co bedzie dalej,ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaska83
Witam, Jest tu jakaś ielęgniarka związana z dializami? Zuczeq świetnie, że Ci się układa:):) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
do jolaska83 ja b.dlugo pracowalam w Polsce na dializach :), dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jashua
Witam! Trzy miesiące temu zacząłem interesować się wyjazdem do UK. Zgromadziłem papiery i 15 grudnia wysłałem papiery do NMC, 9 stycznia przyleciałem do LOndynu żeby poszukać pracy jako carre assitant i 15 stycznia dostałem pismo z NMC że wszystko ok i wpłaciłem 76f i czekam na PIN który mam dostać w przeciągu kilku dni:) Pracę dostałem jako care assistent tylko czekam na CRB do końca tygodnia i od poniedziałku powinienem pójść do pracy. Wszystko układ się świetnie. Jeśli ktoś miałby jakieś pytania piszcie. darioklos87@gmail.com Planuję popracować jakiś czas w nursin home jako care assistent ponieważ słabo znam angielski. Ale jak się poduczę startuję na Blok Operacyjny:) Będę pisał co i jak. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
do jashua, Ty jestes pracownikiem agencji rekrytujaca pielegniarki :) ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaska83
do ewapielegniarka chcialabym sie dowiedziec jak wyglada praca na stacji dializ w uk, pracuje teraz na dializach , a planuje wyjazd . nie wiem czzy zaczynac od domu opieki, czy moze od azy na stacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
do jolaska83, tak jak wiekszosc tu pisze, ze duzo zalezy od poziomu znajomosci jezyka ang. + studia i doswiadczenie w zawodzie. Ostatnio poznalam lekarza z Egiptu, on to ma dopiero droge przez meke tu w Anglii, zeby moc pracowac w swoim zawodzie. Powiedzial tez ze z np. moimi kwalifikacjami, gdybym miala tu znajomosci to prace mialabym od razu w szpitalu, trzy miesiace szkolenia i juz '' to zalezy ktorym oknem wejdziesz'' :) . Okazuje sie ze sposoby pozyskiwania pracy sa podobne lub takie same wszedzie nie tylko w Polsce. Wracajac do tematu, niewiele moge Ci pomoc, bo sama jestem na poczatku drogi. Jesli znasz dobrze angielski itd wal smialo do szpitala, moze sie uda, jesli odpowiedza '' nie'' to trzeba przeanalizowac nastepna strategie, powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewapielegniarka, Z zaciekawieniem przeczytałam Twój post. Jestem tu już dość długo i mam wyrobione poglądy na tematy,które poruszyłaś a z którymi nie do końca się zgadzam. Pan doktor z Egiptu szukający ,pomimo jak to sam określił, drogi przez mękę do swojego eldorado w UK jest mało wiarygodnym źródłem informacji. Nieomal wszyscy Arabowie, Hindusi czy Afrykańczycy,których tu jest zatrzęsienie, źródła swoich niepowodzeń upatrują na zewnątrz a nie w sobie. Najkrócej rzecz ujmując gdy coś nie jest tak jakby oni sobie tego życzyli to według nich zawsze przyczyną tego jest "rasizm białych"-nigdy oni sami. Schemat jest prosty: jak cię do pracy nie przyjęli to nie dlatego,że być może byli lepsi a na pewno dlatego,że przyjęli "swojego"... W UK choćbyś nie wiem jakie miała kwalifikacje przywiezione z PL i tak zawsze musisz startować z niskiego poziomu ,bo nie masz dla Anglików żadnych wiarygodnych referencji ani doświadczenia w pracy w UK , nie znasz ani tutejszych procedur,ani specjalistycznego słownictwa,nie masz obowiązkowych kursów i szkoleń,najprawdopodobniej masz braki w biegłym opanowaniu języka potocznego, nikt nie wie czy potrafisz pracować w międzynarodowym zespole. Rekrutacja do NHS jest tak zorganizowana,że osoby decydujące o tym czy poprosić kogoś na rozmowę czy nie ma do dyspozycji tylko przebieg kariery zawodowej i numer aplikującego przydzielony losowo przez komputer... Ponadto ,gdy ktoś czuje się pokrzywdzony może złożyć skargę na proces rekrutacji w specjalnie do tego powołanej instytucji a gdy skarga okaże się zasadna szpital taki będzie ukarany b. wysoką grzywną.. Owszem i tu zdarza się korupcja ,nepotyzm i inne negatywne zjawiska ,lecz moim zdaniem w UK to zjawiska marginalne, gdy w PL to "normalka" i w dodatku jest tego tyle,że sponiewierani trudami życia codziennego Polacy już z obojętnością patrzą na codzienne "news'y o wyczynach" naszego rządu ,które w UK doprowadziły by każdy rząd do natychmiastowej dymisji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewapielegniarka, W UK drogę przez mękę mają wszyscy świeżo upieczeni adepci medycyny. Doktor z Egiptu ma najprawdopodobniej jeszcze gorzej, bo jeśli studiował gdzieś poza UK czeka go jeszcze nostryfikacja dyplomu. Żadna z Was nie chciałaby chyba,żeby leczył Was jakiś szaman z Afryki,który gdzieś w swoim rodzinnym kraju kupił sobie dyplom ukończenia studiów medycznych a do UK przyjechał tylko dlatego,że mozna więcej zarobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
do Agnieszka 9876, no to wylalas czare goryczy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewapielegniarka, To o czym napisałam nie miało nic wspólnego z, jak to nazwałaś, żadną goryczą czy wylewaniem czegokolwiek nawet w przenośni. To siłą rzeczy opisany w dużym skrócie mój subiektywny punkt widzenia na sprawy ,które ledwie zostały "muśnięte" Twoją wypowiedzią powyżej. Zapraszam do merytorycznej dyskusji osoby mające coś w tej kwestii do powiedzenia ale niekoniecznie pod postacią enigmatycznego komentarza w postaci pojedynczego zdania prostego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapielegniarka
wszystkim polskim pielegniarkom/pielegniarzom ciezko pracujacym w Anglii przesylam link do piosenki F. Sinatry ''my way'' w wykonaniu Robbiego williamsa, posluchajcie :) http://www.youtube.com/watch?v=XYLOAay_2MQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm:)
Cześć, a czy ktoś pracował jako pielęgniarka w Arabii Saudyjskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ci odpowiada wizja więzienia za nieprzestrzeganie idiotycznych dla europejczyka nakazów religijnych , zakaz kierowania samochodów,wychodzenia z domu bez towarzystwa mężczyzny,nakaz zakrywania twarzy,szarpanie się z arabami , żeby wypłacili ci należną kasę i w ogóle traktowanie cie jak jakiegoś śmiecia to wyjeżdżaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasz gsx
Ja bylem w Rijad, super miejsceale niestety nie dla kobiet - moje kolezanki pielegniarki zyly na granicy stresu, kiedys jak zazartowalem ze jak nie beda robic za mnie moich obowiazkow to powiem ze mnie molestowaly :-) Filipinka plakala ze nie chce umierac Bulgarka zaczela robic dwa odcinki wiecej Hinduska uciekla Allah Akbar a to byl tylko glupi zart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×