Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajajaka

NIECHCE MIEC DZIECKA MAM 26 LAT

Polecane posty

Gość musisz liczyć się z tym
a co do unieważnienia małżeństwa to są specjalne , ścliśle okreslone wytyczne i oni się nie łapią , a wy tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie
z tych wywodów jasno wynika że byłabym "wzorową żona i katoliczką" gdybym podstęem wrobiła przyszłego meża w dziecko a potem w białej sukience w Kośicel złożyła przysięgę.... w końcu bylibyśmy " wzorcowym" małżeństwem bo bylibyśmy po ślubie kościelnym i mieli potomstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz liczyć się z tym
jeśli naprawdę to Twoim zdaniem wynika "z tych wywodów" i szczerze takie masz przemyślenia i wnioski to gratuluję Tobie, mężowi i dziękuję za rozmowę powodzenia idę popracować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie
nigdy nie ukrywałam że nie lubię dzieci i że nie są ziszczeniem moich marzeń, więc mąż nie może mi zarzucac że przed ślubem obiecywałam mu własną drużynę piłkarską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdanie rozwijacie ta dyskusję w niepotrzebnym kierunku. Ciekawe czy wszyscy tak przemuja się wyznacznikami kościoła etc, ile jest małżeństw biorących tylko ślub cywilny.... Uważam że ślub nie jest wyznacznikiem posiadania dzieci- można je mieć po slubie a można nie miec, tak samo przed ślubem mozna mieć lub nie i nie widze w tym nic złego... Życie ma sie jedno i każdy może je przeżyć jak chce aby być w pełni szczęśliwym- jedni potrzebują do szczęścia dzieci, inni przeciwnie i nikt nie może zmusić kobiety na siłe do zajścia w ciąże. Ja naprzykład kiedyś nie chciałam dziecka ale wszystko przychodzi z wiekiem i teraz chciałabym bardzo, to jest instynkt macierzyński i każda kobieta wie czy che czy nie i ani ślub ani kościół nie ma tunic do tego!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
ja właśnie mam swoje zdanie i nie robię tak jak ''każdy''...nie chce dzieci a praktycznie ''każdy''chce...wyszłam za mąż w wieku 20 lat a praktycznie ''każdy'' wychodzi dużo później...zaręczyłam się po 5 miesiącach chodzenia a inni dopiero po kilku latach...więc jak widzisz nie robię wszystkiegi ''jak każdy'' i mam zupełnie inne zdanie niż oni...nie znasz mnie więc nie oceniaj po kilku napisanych przeze mnie zdaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
moja wypowiedz była skierowana do---> musisz liczyć się z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona ona
a kogo to obchodzi?!? nie chcesz to nie miej, jednego małego ciołka mniej (od takiej mamusi)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafaello pieprzysz jak pogięty
tyle tylko powiem :O. Jesli ktoś robi dzieci tylko po to, zeby sie nimi wyslugiwac, to jest dupkiem i egoista. Nie wyobrazam sobie, zeby na stare lata zwalac sie moim dzieciom na glowe i wymagac, zeby mnie obslugiwaly. NIE PO TO powoluje sie na swiat drugiego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
Rafaello---> ale maminsynuś z ciebie :O...jakby mój mąż chciał mieszkać blisko mamusi to nie był by moim mężem :O...co z tego ze małe dziecko wychowasz dobrze..pójdzie do szkoły pozna inne srodowisko i może się zmienić o 360 stopni...może przeżywać bunt młodzieńczy...nie wiesz jak będzie...może być super ale nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
rafaello---> wspaniałe to to może być dla kogoś kto chce i lubi dzieci...ja nie widzę w tym nic wspaniałego :O...i jak już wczesniej napisałam wiem na 100% ze mój mąż by mi pomagał i zajmował się dzieckiem....nawet teraz więcej robi w domu niż ja...nie lubię gotować czy sprzątać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafaello-dokładnie o to mi chodzi,nie krytykuję cię-masz prawo mieć swoje zdanie,ale mówienie"nigdy" nie jest potrzebne.Mam nadzieję,że zycie nie zweryfikuje twoich planów i marzeń,a niestety często tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chce mieć dzieci
moj facet tez raczej nie, chociaż wiem, ze gdyby pojawiły sie, pomagalby mi w wychowaniu. tak samo jak wiem, ze nie rzuciłby mnie z powodu 5kg wiecej po ciąży. nie mozna zrozumiec, ze mimo kochajacego faceta i braku lęku o figure mozna nie znajdowac zadnej przyjemnosci w zajmowaniu się małym, czesto wrzeszczacym i brudzacym wszystko człowieczkiem? To śmiertelnie nudne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafaello, dziecko wcale nie musi chciec przez 20 lat sie toba opiekowac... a nie wiadomo moze ci sasiad pomoze.. nie zakladaj z gory tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma pewności,że twoje dziecko będzie chciało się toba zajmować w chorobie...może nawet nie chceić mieć kontaktu z tobą w normalnych warunkach...tego sobie nie zaplanujesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estetyk
wszystkie po ciazy stajecie sie pasztetami, macie obwisle zady i rzygac sie chce patrzac na wasze rozstepy grube swinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
rafaello taaa już to widze jak twoje dziecko codziennie przychodzi do ciebie i myje ci osraną dupę i zmienia pampersy :O...myślisz ze to ''dziecko'' nie miało by swojej rodziny z ktorą chciało by spędzać czas przychodząc z pracy a nie gnać do osranego ojca....ty zyjesz w jakim s wyimaginowanym świecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak rafaello wymienimy
facetów na takich maminsynków jak ty:O Już biegniemy szukać takiego, co do śmierci będzie mieszkał z mama albo przynajmniej blisko:O🖐️ Powiem co tylko tyle,. że normalny człowiek potrzebuje wolności- nawet rodzic. Moi starzy mają mnie dość i tylko czekają, kiedy się wyprowadzę i będą sami, bo nie są zdziadziałymi emerytami. Mają po 47 lat. W tym wieku ludzie pracują, podróżują, wydają pieniądze, a nie siedzą z przerośniętymi dzieciakami na głowie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
rafaello co pampersiki cię przerosły? :P...jak jesteś takim skorym do pomocy maminsynkiem to jak mama albo taka zrobią kupkę pod siebie to nie wymienisz im pampresiczka i nie umyjesz pupki?...oj nie ładnie :O zastanów się co piszesz ofermo :o...najpierw piszesz o 20 letniej pomocy gdy rodzice będą starzy a teraz wyjeżdzasz z wykupieniem recepty? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie
taaa mój partner właśnie jest takim Maminsynkiem, tak się zapalił do pomocy Mamusi że o żonie i własnym domu zapomina lub już mu się nie chce....i też blisko jego Mamusi mieszkamy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzr Bogini Seksu
przegrałaś zycie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki na pewno jesteś za młoda jak martwisz się jedynie tym, że po ciąży będziesz za gruba i tak dalej i ty masz 26 lat dziwne ja mam mniej i jakoś tak samolubnie i dziecinnie nie myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak rafaello wymienimy
Jeśli kiedykolwiek zdecydowałabym się na taki desperacki krok i wzięła ślub (jedynie cywilny) to właśnie po to, żeby mojemu wybrankowi parzyć ziółka na wzdęcia na starość i pampersy wymieniać. Jednak i bez ślubu na pewno zajęłabym się kimś, kogo bym kochała, lubiła, szanowała. W zasadzie nie potrafiłabym zostawić w potrzebie nawet przyjaciół. Nie muszę płodzić dzieci, żeby kogoś podcierały, sama wolę zająć się brudną robotą:classic_cool: Wiem, że zaraz powiesz, że mnie nikt nie podetrze. Dlatego staram się robić wszystko, żeby móc jak najdłużej podcierac innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
boże nie dość że maminsynek to jeszcze świętoszek :o:O:O:O ...idz już idz się pomódl albo zobacz czy mamusia nie potrzebuje twojej pomocy :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak rafaello wymienimy
Rafaello, jesteś śmieszny:O I tak podobny do boga:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×