Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Cześć Ja ostatnio jakaś taka niezorganizowana jestem i nawet nie mam kiecy wpasc i popisać, a jak już mam chwilkę to się okazuje, ze net nie działa 😠 U nas póki co nadal bez kolek, ale po ostatnim szaleństwie jedzeniowym bałam się, ze Lenke będzie bolał brzuszek. Na szczęście obyło się bez bóli. Wczoraj zaliczyłam wizytę u gini. Wszystko pięknie zagojone. Mamy juz przyzwolenie na sex, ale ja nie mam jakoś wielkiej ochoty :( Póki co mogę cwiczyć, ale lekko, tzn żadnych brzuszków czy bardzo wysiłkowych cwiczeń. Aha no i mogę już się ściskać gaciami sciagajacymi. U mnie z wagą jest tak, ze mam te swoje przedciażowe 50kg, ale w ciuchy jeszcze nie wszystkie się mieszczę :O Nic to, poczekamy, zobaczymy, może za jakis czas sie uda. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey mnie tez nie było troche czasu tutaj...ale wiecie, brak czasu :) ja na bolący brzuszek (nie kolki, bo nie mamy) daje koperkowa i rumianek, i nie mamy problemow z gazami i kupkami... ogólnie jest spokojny, czasem popołudniami troche marudzi ale to tak przez chwilke... dobra a teraz musze znikac bo pozostałą dwujke do szkoły trzeba wyprawic... buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! U nas dziś słoneczny poranek! Zaraz mam ochotę do życia! Antosia wczoraj leżąc na brzuszku podniosła głowę i ramionka i tak chyba z 30sekund przypatrywała się cioci! Wiem, to niby nic, ale jak cieszy! Jestem dumna z moje Siłaczki :-) Postaram się wrzucić zdjęcie na pocztę - nie mam co prawda z czego wybierać, bo nadal kabelek od aparatu tkwi gdzieś w \"czarnej dziurze\", ale coś się chyba znajdzie. Pozdrowionka na miły dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareneu1
Dziewuszki mam problem. 30-60min po zjedzeniu Bebilonu Mała ma odbitki, czasem malutko ulewa. Przez to się budzi. Potem napina. I następne pół godziny o godziny z głowy. Potem znowu zasypia. Czy to kolki? Stosowałam już espimisan, herbatkę koperkową, plantex, water grape i czy ja wiem czy było zauważalnie lepiej? Może czasami działało. Po Bebilonie Comfort było jeszcze gorzej- Mała od razu po zjedzeniu się napinała. Nie wiem już co robić i gdzie leży błąd. Może zmienić mleko? A jeśli tak to jakie polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ALe u nas dzis było deszczowo a mały miał taki humor jak pogoda, popołudnim dał popis , brzuszek go bolał ewidentnie. Ale jakos przetrwaliśmy teraz smacznie śpi. Mareneu1 tutaj chyba zmiana mleka nic nie pomorze jeżeli to kolki, bo czy dzieciaczek na piersi czy na butelce to męczy ich to samo. Z tego co wiem zmiana mleka jest polecana jeżeli dziecko dużo ulewa lub wymiotuje, ale to takie moje skromne zdanie... Annaoj to gratulacje za postępy dla twojej córeczki, nie wiem czy to ty wrzuciłaś zdjecie na skrzynke ale jak narazie mam problem z komputerem i nie chce mi się otwierać. Nic zmykam spanko...bo oczka mi się kleją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! ale dlugo nic nie pisalam, ale podczytuje caly czas:-) U nas wszystko dobrze, za 3 dni Ola konczy 6 tygodni. Kolek nie ma, mleko z piersi je wylacznie, moze dzieki temu. Ja diety nie trzymam, jem wszystko poza truskawkami, czekolada i kiszonkami. Moni-k my tez mamy problem z ropiejacym okiem. Tobrosept ie pomogl. Znajomy okulista (telefonicznie) kazal masowac od wewnetrznego kacika oka w kierunku skrzydelka nosa. Na razie mamy nie isc do lekarza, bo Ci od razu biora sie za mechaniczne odtykanie kanalika lzowego a podobno lepiej odczekac. Ale jesli do 3 miesiaca nie minie to polecal klinike okulistyki dzieciecej w Aninie - dr Prost. Podobno cholernie drogo ale to dobrzy lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjag1981
witajcie, ja mam podobnie po mleku sztucznym po kilku minutach męka ulewanie, napinanie i tak z godzine po kazdym posiłku, robiłam juz usg, posiew kału i to pewnie nie dojżałość układu pokarmowego czyli przeczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni-k
Dzięki Lilka79 za informacje w sprawie okulisty. Ja też wolałabym to przeczekać bo przeraża mnie to udrażnianie kanalika łzowego u mojej miesięcznej córeczki. Jednak oczko ropieje i boję się że taki stan nie może się przedłużać, przecież to bakterie w oku. masowanie kanalika i krople pomagają tylko doraźnie, potem po 1..3 dniach jest powtórka z "rozrywki'. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1234
Hej Dziewczynki! Mój tygodniowy relaks dobiega końca i już jutro pora wrócić do domu i codziennych spraw ale "nie ma jak u mamy". Mam nadzieję że za kilkanaście lat mój syn również będzie mógł tak powiedzieć:) Widzę, że na forum przewija się temat bolącego brzuszka i kolek. U nas w domu przez dwa dni też był to gorący temat. Małego w popołudniowych godzinach pobolewał brzuszek, cały się spinał i płakał przejmująco. Niepokoiło nas że to kolka ale dziś sytuacja się nie powtórzyła więc mam nadzieję że to nie to. W poniedziałek idziemy do pediatry z racji szczepienia więc wszystkiego się wypytam. Na ból brzuszka polecam masaż. Siedząc układam sobie małego w pozycji półsiedzącej tak że jego plecki dotykają mojego brzucha i masuje mu brzuszek kolistymi ruchami. Często pomaga i malec się uspokaja! Mnie niepokoi naczyniak na główce synka. Czy któraś z Was u swojego dzidziusia też coś takiego zauważyła i co ewentualnie mówią na to lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobaskem
Witam sobotnio 🖐️ pozdrawiam i życzę miłego weekendu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widać, że zaspana byłam skoro własny pseudonim pomyliłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka - moja ma naczyniaka na plecach. Moja pediatra kazala zrobic na wszelki usg przezciemiaczkowe i jamy brzusznej (podobno moga byc naczyniaki tez na watrobie no i zeby wykluczyc ze cos tam nie tak z mozgiem). Ale spokojnie - to podobno bardzo bardzo rzadko mam zwiazek. Moze jednak dla spokoju zrobic to usg. U nas bylo wszystko w porzadku.A naczyniaka kazala obserwowac i tyle. Dziewczyny - moja mala ma od paru dni wysypke na czole (kropeczki w kolorze ciala) i kilka na policzku i nosku. No i czasem zrobi sie zaczerwienienie na czolku. Mam nadzieje, ze to nie skaza bialkowa. Orientuje sie ktos co to mozew byc? Diety nie zmienilam a przez 6 tygodni zycia bylo wszystko OK (karmie tylko piersia). Nie swedzi jej to. Szczepienia mam w pt, nie wiem czy nie pojsc wczesniej do pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS co sadzicie o pasie poporodowym . Moja babcia (he he rady babci) twierdzi, ze za jej czaow wszystkie kobiety nosily i dlatego jej pokolenie ma takie plaskie brzuchy (ona faktycznie ma mimo 2 porodow i wieku). Sama nie wiem? Nosi ktoras?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Lilka ja kupilam majtki sciagajace ale tylko 2 razy mialam zalozone, ale to tez tylko i wylacznie za namowa tesciowej. Niepotrzebnie, brzuch trzeba wycwiczyc ale to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!! Dawno sie nie odzywalam ale same wiecie ile maluszek zabiera czasu no a jeszcze trzeba ogarnac dom. Co u nas a wiec tak: Paulinka 2 Czerwca konczy 2 miesiace wazy 5600 :) ogromna z niej dziewczyna. Ubranka to nosi juz rozm.68 . Niestety ma chore stawy biodrowe i od wczoraj musi nosic szelki Pavlika podwojne pieluszkowanie nie pomogło :( nie wiadomo ile potrwa leczenie. Tak strasznie sie martwie mam nadzieje ze szybko jej sie to wyleczy. Lato a ona w tych szelkach masakra:( . Szczepilam ja tymi darmowymi szczepionkami i zrobil jej sie odczyn na rece od tygodnia strasznie płacze robie oklady na raczke z altacetu ale nie bardzo pomaga. Karmie dalej tylko piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Widze ze prawie kazda z nas walczy z kolka. Mojej malutkiej kolka sie nasilila chociaz na poczatku po zastosowaniu espumisanu i herbatki koperkowej wygladalo na to ze sie polepsza. Lilka ja tez podejrzewam ze moja mala moze miec skaze bialkowa bo nie dosc ze ma te kolki i gazy to jeszcze dotego cala buzie wysypalo jej drobniutkimi krosteczkami (chropowate jak sie po nich palcem przejedzie). Mam nadzieje ze to nie to bo tu w Irlandi nie ma mlek tzw HA. Jutro idziemy do lekarza wiec zobaczymy co nam powie. U nas od 2 dni piekna pogoda - ok 25C wiec codziennie spedzamy na dworze minimum 2-3h. Zycze wam cudownego weekendu. Caluski dla wszystkich bobabskow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jedno Hugosia ale ta twoja Paulinka juz duza :-) a co do jej bioderek to napewno wszystko dobrze bedzie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hugosia ale masz duża córe :D A z bioderkami to spokojnie, na pewno wszystko będzie w porządku. My w tym tygodniu musimy się dostać na usg bioderek i mam nadzieję, ze będzie w porządeczku. Odnośnie pasów poporodowych to po pierwszej ciaży zakładałam majtki ściągające i miałam płaski brzuch, a po tej ciaży to zakładam na noc i mam nadzieję, że pomogą (a zakładam od kilku nocy). A babcine rady niekiedy nie sa takie złe ;) U nas jadłospis już porządnie rozszerzony. Dziś byliśmy u znajomych na gofrach i jadłam z ananasami i bitą śmietaną i z truskawkami i z bitą śmietaną, a później pojechalismy na pizze. Wcześniej na obiadek schaboszczaki były. Tak jadam od kilku dni i póki co jest w porządku. Oby tak dalej. Pozdrawiam. Życze spokojniej nocki i miłego jutrzejszego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WitJak tam mija niedziela bo u nas leniwie i pochmurno... U nas też dalej kolki i bolący brzuszek sama nie wiem z czego bo czy uwazam na to co jem czy bardziej folguje jest to samo... Hogusia duza ta twoja córeczka a szelkami się nie martw moja bliska przyjaciółka znaczy sie jej córeczka tez miała i pozniej wszystko było ok fakt dzieci tego nie lubia ale jak trzeba to coż... Mam nadzieje ze pogoda sie poprawi bo czeka mnie mycie okien i sprztanko bo za tydzien robie chrzciny małemu... A jutro święto naszych pociech!!! Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków z okazji ich święta :D Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Dzien dobry, rowniez zycze wszystkiego co najlepsze naszym malenkim dzieciaczkom:D Szanowne Panie jak tam Wasze malenstwa jak jedza i czy dobrze spia, macie czas dla siebie? Buziaki, mam nadzieje,ze forum nie umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do życzeń. U mnie coraz lepiej tzn więcej czasu dla siebie bo mała więcej śpi i szybciej je, poza tym wreszcie ma okresy czuwania kiedy zajmuje się sobą tj leży sobie zadowolona machajac rekami i nogami i rozgladajac sie. Wczesniej to bylo nierealne:-) Tak się ciesze ze nie ma kolek, ma juz ponad 6 tygodni wiec mam nadzieje, ze juz sie nie pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1234
Ja również życzę naszym Dzieciaczkom zdrówka, samych słonecznych dni oraz szczęścia:) My dzisiaj byliśmy na szczepieniu. Przy okazji był pomiar wagi - mój 7 tygodniowy synek waży 5200. Mały "grubcio";) Mi również wydaje się, że maluszek w ostatnim tygodniu stał się bardziej komunikatywny, od czasu do czasu potrafi zająć się sam sobą, pracuje nad tym aby uregulować nasz codzienny tryb życia i jestem pełna wiary że z dnia na dzień będzie coraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
Słodkie, bajecznie kolorowe życzenia dla wszystkich dzieciaczków i spóznione dla Mamusiek!!!! Jutro mija 5 tygodni od narodzin Nikodemka:)! Z tym czasem dla siebie to różnie bywa są dni że maluszek jest spokojny dosyć dużo śpi i odwrotnie wtedy to jest ciężko zrobić cokolwiek! Noce po niespokojnym dniu super bo wtedy mały spi nawet do 7 godzin :) a jak marudny to pobudka co 3 godziny(nie jest zle) Mój mały również zaczyna interesować sie światem ładnie sie rozglada, macha rączkami, a rano tak ślicznie sie do mnie uśmiecha taki wyspany ze swoimi oczkami wielkimi - cały mój świat :) :) :) mogłabym patrzeć na niego godzinami :) Dziewczyny słysze rózne opinie odnośnie szczepień tych rozszerzonych tj rotawirusy,ospa wietrzna,wzwA!no i pneumokoki. napiszcie coś na ten temat! ponoć jest tyle szczepów tych wirusów ze i tak takie szczepienia nie uchronia przed wszystkimi bakteriami,ze to zwykłe naciaganie! juz sama nie wiem! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! My dzisiaj byliśmy na usg bioderek. Wszystko super, z czego się bardzo cieszę! Pojutrze szczepienie - mam nadzieję, że obejdzie się bez poszczepiennych \"atrakcji\", bo tego samego dnia mam występ u starszaków w przedszkolu - nie darowaliby mi, gdybym nie przyszła! Smart, moja córka je jak smok i w równie imponującym tempie rośnie - widać zupełnie jej nie przeszkadza mój okrojony jadłospis :-) Jeśli chodzi o jej aktywność, to zależy od dnia - czasem ma taką melodię do spania, że wszystko co sobie zaplanuję udaje mi się zrobić, a czasem... szkoda gadać! Oj, zmykam, bo marudzi! Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareneu1
Ja też jestem ciekawa jakie szczepienia wybieracie: darmowe czy płatne? jeśli płatne to jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunny9
Jedno płatne i tak wezme za 100zł żeby kuli 1 a nie 3!!!! już nie chodzi o pieniążki, ważne dobro dziecka, ale naciągaja u nas na te dodatkowe a jak pisałam wcześniej to ponoć nie uchronia tak do końca przed chorobą bo szczepów tych bakteri jest cała masa!!!! Piszcie dziewczyny czy szczepicie!!!!????? Bo sama nie wiem a trzeba coś zdecydować!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunny, ja szczepię tylko tą 3w1 - infanrix to się chyba nazywa. Mój pediatra jest przeciwnikiem tych innych dodatkowych, chyba że dziecko jest - jak się wyraził - \"z grupy podwyższonego ryzyka\", czyli np. chodzi do żłobka. Mówił też, że to głównie nagonka medialna firm farmaceutycznych. No cały wykład mi zrobił i dałam się przekonać... Starszych też szczepiłam w ten sposób. Chociaż z drugiej strony, może to tylko moja fobia przed szczepionkami... Nie wspominając już o kwestii finansowej, która wraz ze wzrostem liczby potomstwa nabiera coraz większego znaczenia ;-) ;-) Moje Żarłoczne Dziecię właśnie skończyło się posilać (to już trzecie śniadanko od piątej rano!), ale za to w nocy obudziła się tylko raz! To siłą rzeczy teraz nadrabia... Wczoraj byłyśmy u teściów, a tam Dzień Dziecka dla wnuków - moja trójka, od szwagierki dwoje, grający na cały regulator telewizor (bo jak się dzieci bawią, to bajki nie słyszą ;-) ). Na dodatek dostali takie piszcząco-gadające komórki na baterie i bawili się jednocześnie - istny cyrk! A moja Antosia w tym rozgardiaszu SPAŁA SOBIE W NAJLEPSZE! Przed wyjściem musiałam ją obudzić na jedzenie! Miłego dzionka Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 25 miesieczniaka
czesc co do szczepionek to jak raz zaszczepisz platna to musisz juz szczepic do konca platnymi, a co do tych dodatkowych do pierwsze slysze o nagonce firm farmaceutycznych, wczoraj lecialo na tvn style porady madrej niani czy jakos tak i wszystcy lekarze mowili zeby szczepic na rota pneumokoki i odre, odradzali grype bo co rok i tak sie mutuje i trzeba by bylo co rok szczepic ja szczepilam skojarzona szczepionka i obylo sie bez marudzenia i goraczki, rotawirusy tez bezobjawowo, gdyby moj syn wyladowal w szpitalu z biegunka i wymiotami w zyciu bym sobie nie wybaczyla ze przez moja glupote i wiare w nagonke firm farmaceutycznych moje dziecko cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1234
Hej! Ja wczoraj zaszczepiłam małego szczepionką 6 w 1. Zniósł to całkiem dobrze. Zdecydowaliśmy że przeciw rotawirusom nie szczepimy a zaszczepimy przeciw pneumokokom. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×