Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaskiaaaaaaa

zawód technika farmacji.

Polecane posty

Gość kaskiaaaaaaa

Witam serdecznie:) chciałabym się dowiedzieć czegoś na temat zawodu technika farmacji. Jakie są granice uprawnien zawodowych? Jak w praktyce wygląda ten zawód? Jakie są różnice w wykonywanych zadaniach między technikiem a mgr farmacji?! Czy 2-letni staż, który należy zrobić po otrzymaniu dyplomu technika farmacji jest płatny? Ponadto zastanawiam się czy mając technika farmacji można otworzyć własną aptekę?! a może nie ma to związku? jakie kryteria należy spełnić, by otworzyć własną aptekę? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferykaa
mgr moze duzo wiecej niz technik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fariii
a ja mam pytenie: czy jeśli byłam już na studiach,posiadam licencjat, to znaczy mam już wykształcenie wyższe, to mogę sobie zrobic takiego technika farmacji, którego uczy się przecież w szkole policelnej, a ktora przeciez daje wyksztalcenie srednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiacyntka
dowiedz się w szkole policealenj, w której jest ten technik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek na drzewie
zawsze sobie mozesz zrobic technika farmacji:P przeciez to zwykla szkola poliealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferykaa
mam licencjat z biologii i wlasnie chcialabym zrobic sobie taki tytuł technika farmacji w szkole policealenej, mysle ze nie bedzie z tym problemu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiaaadomo
co o nim sądzicie? wady i zalety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słony paluszek za słony
moja znajoma zarbia ok 2000 na reke i ma technika farmacji, fakt narzeka czesto na prace ale kto na nia nie narzeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feryko
dużo się stoi, praca w niedziele na zmiany, moze byc dyzur nocny, no i praca szalenie odpowiedzilana bo wydajesz leki, a jesli sie pomylisz moze to kosztowac nawet czyjes zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiaaadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmorowka
dobra, juz nie przesadzaj, przeciez nie wszystkie apteki sa czynne w niedziele, a technik znowu non stop nie stoi, układa leki na polkach, przygotowuje leki recepturowe, nie rob z tego jakijs katorgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słony paluszek za słony
a co lepsza praca jako nauczycielka albo na kasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
ja właśnie waham się czy wybrac NKJO i pracę jako nauczyciel czy właśnie szkołę policealną i tego technika farmacji. Ale już wybrałem. NKJO. Przede wszystkim to są studia i mam już wykształcenie wyższe, a bez tego w dzisiejszych czasach naprawdę ciężko. Mam język na baaardzo dobrym poziomie, a bez języka(angielski) też niewiele można zdziałac, a technik co? tylko stoi, stoi i stoi w tej aptece... no i nauczyciele mają więcej zarabiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
a Wy co wybralibyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuti frrruti
technika farmacji, rzecz jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
technika farmacji, w szkole uczyc to tragedia, dzieciaki rozpuszczone jak nei wiem co, a ile bedzie zarabial wiecej anuczyciel 100 zł 200 no chyba ze w prywatnej szkole bedziesz uczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejkii
i co? tak cały dzień stac i tylko sprzedawac? technik farmacji to tylko taki lepszy kasjer, tyle ze od lekkich towarow. ja bym bral to NKJO, jak naprawde lubisz angieslki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejkii
a poza tym niepowiedziane, ze jak skonczysz NKJO to muszisz od razu na nauczyciela iśc, zawsze jakies magisterskie, podyplomowki, mozesz robic, a taki technik to nawet licencjat nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
co wybrac: język angielski w NKJO czy technika farmacji w szkole policealnej? nie chce byc nauczycielem... czy po NKJO mozna byc tylko nauczycielem?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
co wybrac język angielski w NKJO czy technika farmacji w szkole policealnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o g..
technik farmacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
dlaczego? przecież technik farmacji to tylko szkola policealan, konczysz i nadal masz wyksztalcenie srednie, no i to stanie caly dzien w aptece, aczkolwiek kreci mnie farmacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o g..
a czy stanie w aptece to coś złego??wolisz zdzierać sobie gardło przy dzieciakach które i tak Cie mają w dupie??a w aptece przynajmniej masz cisze, czysto, idziesz sobie na kilka godzinek dziennie, nie musisz sie niczym przejmować...ja studiuje farmacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
ale nauczyciel ile zarobi 100o zł? dobra pracuje 5 dni w tygodni uam wolne w wakacje, ferie i inne dni, technik farmacji zarobi drugie tyle ale nie ma wrednych dzieciakow obok niego, musi sie wiecej napracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
do o.g: w porządku, Ty studiujesz farmację, jak skończysz będziesz pani magister, będziesz zarabiac dwa, a może nawet trzy razy tyle co technik, a Twoja praca, nie będzie polegala wylacznie na staniu caly dzien i sprzedawaniu lekow, ale będziesz zajmowac sie apteka bardziej pod katem administracyjnym. No i technik ma tylko szkole policealna, i nic wiecej a magister to przy techniku PAN! Moja znajoma jest technikiem, pracuje we Wrocławiu, a zarabia 1600zł. I to takie duże pieniądze jak na Wrocław? Zarabia dwa razy tyle co nauczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarzyk
Czy w każdej szkole są wredne dzieciaki i w kazdej szkole publicznej trzeba sie z nimi w sensie doslownym uzerac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato
heh, a propo zawodu nauczyciela. Tak go tutaj pokazujecie w samym zlym swietle, a prawda jest taka ze w zadnym innym zawodzie nie bedziecie mieli tyle wolnego, co pracujac jako nauczyciel. ja jestem wlasnie nauczycielka, mam wakacje cale dwa miesiace, w odroznieniu od mojego meza ktory ma urlop tylko przez dwa tygodnie w sierpniu, dla nas nie ma problemu czy moj maz bedzie mial ten urlop w lipcu czy w sierpniu, bo ja mam przez cale dwa miesiace wolne i zawsze mam gwarancje ze razem pojedziemy na wakacje. W odroznieniu od mojej przyjaciolki, ktorej jej urlop i jej meza juz od trzech lat nigdy sie nie pokrywaja, np tak jak w tym roku, ona miala w lipcu on w sierpniu, i kolejny rok z rzedu nigdzie nie moga wyjechac, w tamtym roku, przez taki niby maly problem ich malzenstwo omal sie nie rozpadlo... i co ? nie warto byc nauczycielem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato
wiec szarzyk wybieraj ten NKJO, a zapomnisz o takich problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lato lato ...
Pewnie pracujesz w podstawowce ;/ Z tego co wiem kolezana mojej mamy (pracuje w liceum) ma tylko miesiac wolny ;/ Na poczatku lipca koncza sie rekrutacje do liceum ... a pod koniec sierpnia nauczyciele zbieraja sie ukladajac plan zajec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato
tak, masz rację, uczę w podstawówce i nie narzekam, u nas też w prawdzie już pod koniec sierpnia trzeba byc w szkole(układanie podziałów godzin, egzaminy poprawkowe, ale praktycznie no te dwa miesiące mam wolne do tego, ferie święta wszystkie weekendy, życ nie umierac. a taki technik farmacji to musi nawet w weekend zapieprzac i w nocy, a o roznych nadgodzinach tez moze zapomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×