Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaskiaaaaaaa

zawód technika farmacji.

Polecane posty

Gość evela23
i sa takie nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne to nudna praca dla nudnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela23
no ale nie chcialam obrazac wszystkich farmaceutow, generalnie w kazdym zawodzie zdazaja sie dziwni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
widzisz evela, wszystko zalezy. starsze osoby w tym zawodzie pamietaja jeszcze zupelnie inne czasy w farmacji (ja też, bo jestem z rodziny aptekarskiej). wtedy wymagania w tej pracy byly inne, liczyl sie wlasnie porzadek, powaga - aptekarz byl autorytetem na miare ksiedza, naprawde :) stad moze taki nawyk statecznego zachowywania sie... po drugie - to jest tez powod zatargów - mowisz ze magisterki uwazaja ze tylko one maja racje - pomijajac fakt ze oczywiscie czasem moga nie miec racji, to przyczyną moze byc to ze to magister obecny na Twojej zmianie w atece odpowiada za to jak Ty pracujesz. to on poniesie konsekwencje Twojego bledu (a kazdy ma prawo sie pomylic, zaznaczam!). wiec nie dziw sie ze chca tego uniknac i podają Ci wskazówki jak powinnas pracowac. poza tym - wybacz - jesli nawet nie zrobilas jeszcze stażu to znaczy że dopiero zaczynasz sie uczyc tego zawodu, wiec moze warto pomyslec nad racjami tych ktorzy juz pracuja jakis czas? :) ja sie ucze od kiedy zaczelam pracowac, i to nie tylko od magistrow, ale tez od techniczek pracujacych od lat i majacych cenne doswiadczenie. warto!! jeśli jednak uwazasz ze praca w aptece to tylko "zawód sprzedawcy leków", a magisterki mają wyłącznie "wykute 1000 nazw leków" to faktycznie nie zawracaj sobie głowy stazem. widocznie ten zawód Ci nie pasuje i z wieksza satysfakcja zrelizujesz sie w innym. ja nie zamienilabym mojego zawodu na żaden inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekkk19
no właśnie, tylko u mnie problem polega na tym, że ja tego technika mogę jedynie dziennie robic, zaocznie nie wchodzi w grę.Evela23, dzieki za dobre rady, ale troche Cię nie rozumiem.Jeżeli uważasz ze praca w aptece jest nudna, to dlaczego poszlas zrobic tego technika farmacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
no to moze technika dokonczysz normalnie, a na te studia na pierwszy rok wieczorowo?... jak by nie bylo na wszystko zabraknie Ci czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela23
mgr farm --->>> nie chodzilo mi o racje w kwestiach zawodowych, tylko o taki typ czlowieka, co jest przekonany, ze jego sposob zycia jest najwlasciwszy, a sposob myslenia - jedyny. Moze to dziwnie brzmi, co napisalam, fakt i mozna pomyslec, ze co to ma do pracy w aptece, ale takie osoby daja ci to odczuc w drobnostkach. (hmmm juz sama nie wiem, czy ktos zrozumie o co mi chodzi...) Moze to kwestia tego, ze pochlania ich na te 5 lat nauka i nie maja czasu, zeby rozwijac sie towarzysko i poznawac inne dziedziny zycia. Ale fajnie, ze podjela sie Pani dyskusji, zamiast sie obrazac (Pani jest pewnie super babka;) Jednak nie powie Pani, ze magistrzy nie traktuja technikow z pogarda i wyzszoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela23
maciekkk19 --->>> pisalam, ze farmacja jest dla mnie ciekawa, a jak szlam do studium farmaceutycznego, to nie wiedzialam, ze jest nudna, zreszta nie wiedzialam, jak dokladnie wyglada, a moze wydawala mi sie ciekawa, a pozniej mi sie to znudzilo, a moze zobaczylam, ze sa ciekawsze rzeczy, ktore moglabym robic, a moze zglebilam juz temat i chcialabym sie nauczyc czegos nowego... nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela23
tzn ze nudna jest praca w aptece, a farmacja jest dla mnie ciekawa do tej pory, troche zamulilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
no są i tacy co techników nie lubią i traktują z góry, ale cóż, za takich to sie tylko pomodlić, ewentualnie odstrzelic ;) też mialam taka osobe w pracy co mi przyleciala z pyskiem ze jak to mozliwe ze dziewczyny pracuja tak a tak, przeciez cos tam cos tam, je trzeba kontrolowac itd. Zaznaczam że "dziewczyny" pracuja juz tak po 10-15 lat a pyskowala osoba dosc swiezo po studiach. Pyskująca osoba juz u nas nie pracuje... :) jeśli ta praca wydaje Ci się nudna, to dobrze robisz szukając innego zajęcia. nie ma nic gorszego niż praca w której czlowiek czuje niezrealizowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina12456789
skończyłam studium farmaceutyczne, po nim dostałam się na farmację, staż technika odrabiam jednocześnie studiując co zgodne jest z zapisem w prawie farmaceutycznym - przy niepełnym etacie staż ulega wydłużeniu (w przypadku pół etatu trwa cztery lata) Mam na studiach koleżankę, która pracuje na cały etat i sobie radzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo dla koleżanki Karoliny!chciałabym się dołączyć do wskazówek pani mgr do innych forumowiczów -zwłaszcza tych ,którzy twierdzą że praca w aptece to nuda-szukajcie innego kierunku!!!!!!!!!ja mam w pracy taką panią mgr ,która by chciała godzinami siedzieć i gadać zamiast pracować!!!wiecie jak ciężko się czasem pracuje z taką osobą!robota rośnie a ona gada i gada!i ciągle narzeka jaka to ona jest zmęczona i że ma już dość.a rusza się jak mucha w smole....ja osobiście lubię ją jest równą babką ,gdyby jeszcze tylko pracowała tak na 100%zamiast tyle gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela23
Kurtka, nie chcialam nikogo obrazic, po prostu ciagnie mnie do czegos innego i dopoki moge, to chce sie jeszcze wyksztalcic, bo wiem, ze nie wytrzymalabym calego zycia w jednym zawodzie, w tym przypadku w aptece... i spotkalam niejedna pania magister, np kilka uczace w studium, ktore podziwialam za profesjonalizm. To tyle chcialam powiedziec i zycze milej niedzielki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
gratulacje Karolino :) z pracą na pół etatu studiowanie jest możliwe, ale spójrz - dziewczyny pisaly ze proponuja im smieszne pieniadze - to nie wystarczy na samodzielnosc.... jak mieszkaja z rodzicami czy w jakikolwiek inny sposob maja zapewniona stabilnosc to OK, da sie zrobic... ale 4 lata miec 250zl miesiecznie? to przy najlepszym stypendium nie wystarczy zeby sie przy obecnych kosztach (chociazby wynajmu mieszkania) samemu utrzymac w miescie akademickim. jesli pensja za pol etatu bedzie rozsadna to mozna probowac, czemu nie... inna sprawa ze w sumie po co, skoro i tak sie robi studia? lepiej juz chyba znalezc sobie lepiej platna a mniej absorbujaca prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk19
Karolino, jeżeli studiujesz farmację, czy studiowałas, jestes, czy bedziesz pani magister to po odrabiasz staz na technika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
po trzecim roku juz nie uwalają, chyba ze ktos sie bardzo postara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córa mgr farm
moja matka ma apteke i po kliku latach obserwacji stwierdzam,ze facet-farmaceuta to CIOTA:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" córa mgr farm moja matka ma apteke i po kliku latach obserwacji stwierdzam,ze facet-farmaceuta to CIOTA " hehe u nas jeden pan doktor(sam nie byl farmaceyta:P) mowil: " bo wiecie panie, na farmacji to facetow nie ma... a jak sa...no to same widzicie.:O" robil dokladnie taka mine jaka przedstawia ta emotka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk19
uła i topic ucichł na nasze nieszczęscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robercikkk
Maciek, nikt nie chce iśc na technika:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
no bo w sumie chyba wszystko powiedziane? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk19
jestem ciekaw dlaczego nie wypowiada się karolina12456789, która dostając się na farmację, odrabia staż na technika...bardzo ciekawy zbieg okoliczności:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr farm
niech odrabia :) jeśli wyrabia się czasowo to czemu nie. zawsze to jakaś pensja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina12456789
już się wypowiadam:) nie śledziałam forum ostatnio... Co do mnie to ja na pół etatu mam godziwą pensję, która starcza na przeżycie... jestem w trochę innej sytuacji niż inne stażystki czy stazyści gdyż pracowałam wcześniej dwa lata jako pomoc apteczna i przyszłam do pracy z pewnym powiedzmy doświadczeniem. Co do koleżanki o której pisałam zarabia ona netto 1400zł na cały etat, ja trochę wiecej (oczywiście dzielone przez pół przy pół etatu). Apteka aptece nierówna a studentowi farmacji płacą zazwyczaj odrobinkę wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina12456789
Przyznam też że skończone mam już inne studia jednak niestety niewiele przedmiotów zaliczają na studiach farmaceutycznych z poprzednich... same "Michałki" ale da się przeżyć. Z podziwem patrze na koleżankę, która nawet tego nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina12456789
staż technika odrabiam aby mieć za co żyć bo utrzymuję się sama, po prostu i zdobyć doświadczenie (odpowiadam teraz bo dopiero szczegółowo przeczytałam wypowiedzi powyżej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk19
Karolino, a jakie inne studia, o których piszesz, masz jeszcze ukończone?Studium farmaceutyczne, farmacja i wczesniej jeszcze inny kierunek, kurcze jak Ty sie z tym wszystkim wyrobilas, no i ile masz lat, jak juz tyle rzeczy za soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk19
i piszesz jeszcze o tej koleżance, co zarabia 1400 zł, to w sumiemalo dosyc, jakna tak odpowiedzialna prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina12456789
Latek trochę już mam niestety, taka rzeczywistość... A co do zarobków - takie są zarobki techników na stażu, potem odrobina więcej. Nie oszukujmy się technik farmaceutyczny to zawód, do którego niepotrzebna jest matura, tzw. szkoła policealna. Polska rzeczywistość jest taka, że wykonuje się pracę taką jak magistrowie za niższą płacę. Zdaję sobie sprawę, że technicy (w obecnej chwili ja również) to tania siła robocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×