12-14 latki to jak 18 sto latki-co sie dzieje?

polikop- naprawde córka ma 10 lat i ma 50 kg i 160 cm oraz 38 but? o rany to ja mam tyle wzrostu164 cm, tyle wazę 52 kg i mam 38 but. To jakby przy mnie staneła to byłybysmy równe, jak siostry i ta sama waga.....o rany.czyli te hormony myslicie?ta chemia w żywności?

Wiecie co mnie martwi?ze w szkole panuje to obgadywanie tak jak 444 wspomniała. Ze jak nie wygolisz nóg to będą się podśmiechiwać, ze jak nie masz duzego biustu to bedą sie śmiac,że deska. jak nie zafarbuje dziecko włosów to znaczy ze cieniaska. jak nie bedzie miała dzinsów takich jak sie nosi to tez obgadają. U nas tez obgadywano jak kto sie ubrał itp...ale wtedy wyboru w ciuchach nie było więc odnośnie ciuchów nie było tyle obgadywania a teraz?

No to ja mam 15lat, 164 i 51kg. a mam koleżanki nawet starsze odemnie i są niższe od wojej córki. Wow. Chemia, chemi i jeszcze raz chemia.... :( i nie tylko w żywnośi, bo teraz cheia jest wszędzie, anie tylko w jedzeniu..... ;(

Sylwusia :) http://pl.youtube.com/watch?v=MrEGVYxHVAQ

ja pamietam jak byłam nastolatą (17 lat) to chodziło sie czasami do barów, ja zawsze ze starszymi znajomymi o rok, dwa- żeb mi kupili piwo. ja wtedy ani sie nie malowałam ani nic, jeansy, adidaski i tak chodziłam. Wchodziły takie z mojego rocznika do baru- szpile, obcisłe jeansy, cycki aż wpływały z bluzki, ostry makijaż i prosto z solarki. bez problemu im sprzedawano alkohol, a jak pytalam sie kumpli na ile wyglądają lat to dawali ok 23 i nie wierzyli że te dziewczyny były z mojego rocznika, bo ja jak dziecko jeszcze wyglądalam..

NIe karmijcie dzieciaków chipsami bo im mózg wypali jak Sylwusi....

"a cycki miała 5 x większe od własnej mamy" a co ona mogła poradzić na to, że jej takie urosły?

ja jestem stara babka ale pozazdroscic moze uroku ,figury nie jedna nastolatka. raz 26 latka w garsonce i koku pytała ile mam lat- powiedziałam,ze po 30stce -była w szoku.Bo ja masuję sobie twarz, dbam o włosy, odzywiam sie zdrowo(tzn w sensie bez tych chipsów, hamburgerów).Ubieram sie nie jak stara baba, ale odpowienio do wieku, wnormalne fajne ciuszki.Jednak mozna wyglądac na 26 lat mając przeszło 30 prawda? Gorzej jak sie ma 12 lat a dają ci 18.

nie, no oczywiście ze jej urosły takie:) akurat tu moze przesadziłam, nie czepiaj sie. Ogólnie chodziło oporównanie ze w wjej wieku żadna z nas w podstawówce takich nie miała.baaaaaa nawet w liceum nie miałysmy takich jak ta 15 latka.

To przyjedz do Wielkiej Brytani to przezyjesz szok ,tutaj takie lale chodza ubrane jak tylko naucza sie chodzic!! 10 i 11 to sie tylko maluja i chodza sex ubrane !! ale 12 ---to sex to norma . Wiec w Polsce u Mocherow jezscze tak zle nie jest;))

W Anglii 666 z ust mi to wyjełaś, tu w UK 12 latkicnoty sie wstydza a 13 latka powinna juz urodzić żeby nie być gorsza od kolezanek:D

A co do rozmiarow piersi ;)) Angielki maja najwieksze na swiecie dupy i cycki i nie raz widze malolate z wiekszymi od moich taka ja mam po 30 latek. Ale musisz tesz wiedziec ze zywienie sie zmienilo w polsce ,Ludzie w polsce nie jedza juz pomidowrowej i kapusniaku a od tego dupa i cyc nie urosnie ,przejelismy nawyki zywieniowe zachodnie;))

Retrospekcjaaaaaaa;))

to jest kwestia genów ja mam 176 cm wzrostu to i dziecko duże, tez byłam spora w jej wieku ale nie az tak. Nie karmie jej czipsami i colą. Cała rodzina odżwia sie zdrwo. Zrobiłam jej badania hormonalne i jest ok. W jej wieku też wyglądałam powaznie, około 18 sie wyrównało. Wszysko ma swoje wady i zalety-możemy wymieniac się ciuchami, przynajmnie górą

To po częśći matek wina, u mnie w domu kiedyś żyło się tak średnio raczej ubogo, nie miałam tysięcy zabawek, wielu pieniędzy na czekoladki itp. teraz już na wiele więcej nas stać, ale ja nie potrzebuje wiele na zakupy. Uczę się swetnie (średnia 5.2) Podejrzewam że gdybym była gorszym uczniem o bym nie była tak rozpieszczana. I dobrze bo byms ie bardziej wzięła za naukę. To by była dodatkowa motywacja, bo wiem że uczę się dla siebie a nie dla ocen. Zeby w życiu nie być tępą lalą. osatnio dostałam wymarzony telefon, który kosztował 600zł. Czekałam na niego pół roku, aż rodzice zgromadza pieniądze i nie trzaskałam drzwiami. A gdy jużgo miałam w ręce to ich z całej siły uścisnęlam i podziękowałam.A jak poprosze mame o coś i powie, ze nie ma pieniędzy (bo teraz robimy w domu remont i sporo kasy w to wpakowaliśmy) to wiem że nie ma i bez kolejnej bluzki do kolekcji przeżyję. I nie trzaskam drzwiami. Tak mnie wychowano i dizękuję za to rodzicom. CIeszę się z tego kim jestem. i Cieszę się że mam takich rodziców.

a moge cię zaadoptowac?

ptaszek w majteczkach a po co adoptowac cudze dziecko, jak sobie rodzice wychowali mądrze do daj im sie cieszyc potomstwem a Ty sobie zrób swoje i wychowuj mądrze i jak sam Korczak twierdził, nie krzycz, nie poniżaj tyko kochaj i czówaj.... a będziesz dumna kiedyś :)

Też mam 15 lat nie maluje sie w ogole nigdy nie miala tuszu na rzesach,ale gole nogi i to od 13 roku zycia,nie wiem co widzisz w tym złego.Jak jest goraco to co mam chodzic w długich spodniach zeby nie golic nog,tak samo np jak cwicze na wf,nie znam zadnej dziecwyzny w moim wieku,która nie goli nog.

ptaszek w majteczkach - Yyy... do mnie to było??? Bo chyba nie ma tu innej osoby w moim wieku? Jeśli tak to mi miło :).

ja mysle,ze to nic sie nie zmienilo.ze gowniarstwo zawsze takie same.tez 10lat temu sie malowalam i depilowalam i przebieralam.tyle ze neta nie bylo,NK,ze nie bylo mp3... :>nie bylo nic wtedy. zmienily sie szatki,ale ludzie ci sami nadal dusza.dla mnei autorytetem bylo Bravo(96)

Masz racje, patrzeć czasem na to nie idzie co się z tymi dziewczynami dzieje. Ja miedzy takimi 14 latkami wygladam jak ich mlodsza kolezanka, a mam 19 lat, kiedys mnie to krepowalo, ale teraz ciesze sie ze mlodo wygladam, na starosc moze taz tak bedzie :-)

ja mam 17 lat... zaczęłam golić nogi w wieku 13 może 14 lat... nie lubię się malować... może czasami jakaś kredka... błyszczyków nie lubię... nie jestem najładniejsza wg mnie ale są ludzie, którzy nie zwracają uwagi tylko na mój wgląd... mam 164 cm, ważę 48 kg... w mojej szafie nie ma samych markowych ciuchów... i nie zawsze one były... ale moi przyjaciele kochają mnie za to jaka jestem... i dzięki temu, że jestem sobą mam wspaniałego faceta, który mnie kocha za to, ze jestem sobą... chociaż nie mam dużego biustu, prostych włosów , tony makijażu... czasami wg nich wyglądam jak słodka dziecinka bo wcale nie wyglądam na 17 tylko na 14 lat...ale nie takie 14=18... ale zawsze powtarzają, że jak będę starsza to dalej będę wyglądać na młodszą...

"Nie podchodz do kija- no Ok czasy sie zmieniają." Chyba BEZ KIJA :D

----------->Masz racje, patrzeć czasem na to nie idzie co się z tymi dziewczynami dzieje. Ja miedzy takimi 14 latkami wygladam jak ich mlodsza kolezanka, a mam 19 lat--------------> CO SIE DZIEJE A CO TY MOżESZ PAMIETAC JAK SAMA JESTEś NIEWIELE OD NICH STARSZA TAK BYłO JEST I BęDZIE 50 LAT TEMU TEż DWUDIESTOLATKI MóWIłY JAKIE TE 14-LATKI WYPINDRZONE

tak do ciebie no OK zrobie sobie swoje, ale cięzko z tym robieniem mi idzie. Pozatym boje sie aby nie popełnic błędu i aby moje dziecko nie okazało sie tym trzaskającym drzwiami.

ptaszek w majteczkach--> To Ty jestes karakan:D bo w wieku 10k lat to jeszcze nie tragedia miec 160cm:o Ja moze miałam więcej:D Mam 14 lat,ponad 170 cm wrzostu, jakieś 60 kg.(na ktore nie wyglądam:pjestem szczupła) maluję się. Nie za mocno, używam korektora, ew. kredki, tuszu, błyszczyka. żadnych pudrów:D:p Nie uważam,zebym się wyzywająco ubierała. żadnych gołych pleców. a brzuch czasem mam trochę odkryty, ale to dlatego,że wyrosłam z bluzek i nie stac mnie na nowe:O:O Ale uważam ,że te wydymanie ust, wypinanie cycków, oblizywanie ust, trzepanie rzęsami to przesada:o na szczęście ja nie mam żadnych zdjęc na nk czy fotce:P:P i choc wyglądam na 18 lat.. cieszę się z tego, bo mi małolaty nie podskakują:D:D:D

ptaszek w majteczkach - jeżeli będziesz postępowała wg zasad zgodnych z twoimi przekonaniami i od początku będziesz jasno stawiała reguły życia rodzinnego, to wszystko będzie dobrze

jaki karakan? ja mam przeszło 30 lat i 164 cm tyle co przeciętni ludzie.

która wygląda i zachowuje psychicznie i fizcznie jak 18-latka ale 50-tki wyglądają na 40-tki różnice wieku zacierają się między 20-tka a 30 -tką w wieku 12 do 15 chcemy być starsze a póżniej już tylko młodsze

nie mozna byc hipikryta!jak mialam 13-15 lat tez golilam nogi,malowalam,pudrowalam sie i krecilam loki......... wszystkie nastolatki (w tym ja kiedys)to robia!przychodzi taki czas ,ze CHCE SIE BYC DOROSLYM! I teraz przychodzi czas na role matki.moja nie byla zbyt upierdliwa i dobrze!wychamowalam w pore. moja corka ma 10 lat.no i juz wiem ,ze za 2 lata na plazy beda sie za nia ogladac!dalej bedzie malym dzieckiem ale wyglad....... juz teraz ma taka zgrabna pupe ,az zazdroszcze!;) jedrne cialo ,wysoka,ladne wosy,oczy .od 3 miesiecy nosi staniczek co lagodzi bol rozwijajacych sie piersi. na poczatku wakacji poprosila mnie o maszynke do golenia bo uznala za nieestetyczne 10 wlosow pod pachami.dalam ,pokazalam co i jak. to sa male kobietki i lubia o siebie dbac .rola mamy polega na tym aby przekazac mlodej damie zasady . -nie wyzywajaco -subtelnie -estetycznie ich kobiecosc sie dopiero tworzy i nie wolno nam wszystkiego zabraniac!chce golic pachy -niech goli.to jej cialo! jezeli zechce za 2-3 lata walnac sobie makijaz starej baby bedzie to moja porazka jako matki .to znaczy ,ze stracilam z nia kontakt ,nie jestem autorytetem,zlym przykladem.ma prawo eksperymentowac ale stajac przed lustrem w stroju tirowki,z makijazem bufetowej z dworca centaralnego sama powinna uznac ,ze wyglada fatalnie .to bedzie znaczylo ,ze wyrobila swoj smak i subtelnosc.to bedzie sukces!