gdzie ida zmarli...???

co do buddystow np. maja swoich przewodnikow duchowych a wg. tej religii kazdy jest bogie z tego wzgledu ze jest jego czescia wiec np. czego uczen moze sie nauczyc od przewodnika skoro kazdy jest bogiem???

buddysci wierza w boga ale rozbitego na wiele istnien i Boga ktory zapomnial o swej swiadomosci tylko jak BOG DOSKONALY ABSOLUT MOZE ZAPOMNIEC O SWEJ SWIADOMOSCI??

ja tez wierze w reinkarnacje!

buddysci uwazaja ze wszysca sa tzn. sipaicymi buddami, mistrz to przebudzony budda

widocznie nic nie jest doskonole, i jakby bog istnial i byl doskonaly to i jego wytwor bybly doskonaly

buddysci to roche tacy ateisci - moje zdanie

jego wytwor jest doskonalu tylko ludzka swiadomosc- umysl sama siebie niszczy

to bardzo uduchowieni ludzie, i fakt w boga nie wierza. ja podaje ich za przyklad jako ze mozna nie wierzyc w boga a wierzyc w dusze

gdzie idą no gdzie - szukasz odpowiedzi na pytania, które zadajesz - a nie słuchasz gdy ktoś ci ich udziela :-)

czyli skoro sam siebie niszczy to znaczy ze nie jest doskonaly...

moim zdaniem jest to myslenie ,,od srodka,, bez poczatku cos na tej zasadzie

wiesz tak naprawde to nikt tych odpowiedzi nie udzieli, to wszystko to tylko teorie, nawet moje wlasne slucham slucham, i dziele sie tym co mysle

ale BOG sam siebie nie niszczy to ludzie niszcza siebie

oczywisie ja tez bardzo lubie rozmawiac na te tematy ale nie z fanatycznymi katolikami he

Ja jestem wierząca. Sama nigdy nie widziałam ducha ani nic z tych rzeczy ale znam historie bliskich mi ludzi, którzy tego doświadczyli. Tak samo sytuacje kiedy umiera dziadek, a godzine pozniej rodzi się jego wnuczka.... sytuacji jest wiele. Nie wiem gdzie idą zmarli ale gdzies istnieją, tak czuję... Pytanie może z innej beczki ale - EGZORCYZM. Skoro nie ma nieba i piekła to jak to wytłumaczyć? Dlaczego ksiądź egzorcyzsta potrafi wygonić diabła z ciała człowieka? A ten mówi róznymi językami, walczy itd. co myslicie?

aj to juz inna kwesia sa ludzie ktorzy ze wzgledu na swa karme sa podatni na np. przyjecie demona do swego ciala to przypadki rozdwojenia jazni lub jak by dwoch dusz w jednym ciele na tej zasadzie

bo na tym swiecie sa tez demony bbbbbbbbbbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

mysle tez ze relilgie i Bog to wytwor czlowieka, bo tak jest latwiej, bo trzeba to wszystko czyms tlumaczyc, musi byc jakies stworzyciel, a jesli go nie ma? jesli to wszystko istnieje bez stworzyciela, moze to wszystko jest o wiele bardziej zlozone niz myslimy o wiele bardzieje niz jestesmy w stanie to sobie wyobrazic...

hmmmmmmmmmmmm...ale jak gleboka potrzeba wierzenia, moze gleboki lek...lezaly w czlowieku zeby stworzyc religie...

och nie BOG istneiej nie przekonam cie ale ON istenieje ach nawet jak pomysle to mi cieplo w sercu - nie jestem fanatyczka hehehhe zyjemy teraz w takim wieku to bylo przepowiedzane ze ludzie nie wierza ze panuje pogon za pieniadzem ale ON istnieje!!!!;-)

tak, zgadzam sie, lek tez, takze kontrola masami zawsze latwiej maniuplowac + chec wytlumaczenia swiata. ale czy tak naprawde mozemy wytlumaczyc cos co wykracza zrozumienie przez nasze mozgi?

masz racje, nie przekonasz mnie tak jak ja CIe nie przekonam ze on nie istnieje :)

http://pl.youtube.com/watch?v=ouk18F7eKFs BOGA NIE da sie zbadac mamy niedoskonale maszyny mozgi a ON jest doskonaly nie zbadasz niedoskonalym narzedziem doklanie niczego tymbardziej BOGA ;-) MIMO WSZYSTKO MILA ROZMOWA TAKIE LUBIE

tymczasem podobno mozna nagrac glosy z zaswiatow...czyli jednak zmarli potrafia i chca sie komunikowac

jakie zaświaty skoro nie uznajesz duchowości :-P duchowość = wiara w ducha, duszę, karmę.............. :-)

ale wlasnie jak to sie ma do BOga nieba i piekla. skoro bog rzeczywiscie istnieje to dlaczego zmarli nie lacza sie z nim a wiele duchow zostaje i dlaczego moja zmarla babica (bardzo wierzaca katoliczka) jak przyszla do mojej mamy powiedziala jej ze po smierci jest inaczej niz myslala??

a mozeby tak ----- nigdzie nie powiedzialam ze nie uznaje duchowasci, naprawde nie umiesz czytac ze zrozumieniem i myslisz religijnosc z duchowoscia

CO DO NIEBA I PIEKLA TO TRUDNO MI ODPOWIEDZIEC BO JA W NIEBO I PIEKLO NIE WIERZE ;-)

zmarli nie licza sie z nim?? nie rozummiem