Zwyczajna miłość.

>>>>>> zwyczajna miłość- no napisz w końcu o co ci chodzi człowieku Dowodzę, że większości zabierających w rozmowie osób całkowicie obca jest kategoria tzw. uczuć wyższych.

Jakie poruszenie:);) ech bo nie zrzędzisz tylko piszesz, że kochasz:D A ja wciąż myślę, że \"zwykłe\" rzeczy są najlepsze;), a sposób wyrażania uczucia nieistotny - ważne że jest szczere:) też pozdrawiam:)

To zdanie wskazuje, że Twoje poglądy zdominował babski szowinizm oraz zwykły seksizm cokolwiek zdominwoalo to sa moje poglady i taka jestem ;) Ciebie gorszy widok idących po mieście za rękę dziewczyny z chłopakiem? Albo kiedy dają sobie cmoka? idacych za reke nie, a jesli ktos lize sie na przystanku obmacujac sie jakby nie bylo lepszego miejsca-owszem Ja jestem przecież baba, nie facet. Dobrze wiesz, co się dzieje, kiedy baby wezmą na jęzory... nie wiem ;) nie mam w zwyaczaju przebywac w plotkujacym towarzystwie ;)

A ja wciąż myślę, że "zwykłe" rzeczy są najlepsze oj tak zgadzam sie!! proste, zwykle ,nieskomplikwoane ,niepatetyczne prostota jest piekna tylko niektorzy ja komplikuja jakimis frazesami zamiast powiedziec cos wprost ;)

>>>>>>>>> A ja wciąż myślę, że "zwykłe" rzeczy są najlepsze , a sposób wyrażania uczucia nieistotny - ważne że jest szczere To jak sądzisz, dlaczego to, co napisałem, spotkało się z tak głębokim niezrozumieniem? Napaścią wręcz?

To zdanie wskazuje, że Twoje poglądy zdominował babski szowinizm oraz zwykły seksizm >>>>>>>>>>cokolwiek zdominwoalo to sa moje poglady i taka jestem Wypada jedynie ubolewać... Ciebie gorszy widok idących po mieście za rękę dziewczyny z chłopakiem? Albo kiedy dają sobie cmoka? >>>>>>>>.idacych za reke nie, a jesli ktos lize sie na przystanku obmacujac sie jakby nie bylo lepszego miejsca-owszem. Każde miejsce jest dobre na okazanie uczuć drugiej osobie. Jesteś moher. Podejrzewałem Cię o to od jakiegoś czasu. Ja jestem przecież baba, nie facet. Dobrze wiesz, co się dzieje, kiedy baby wezmą na jęzory... >>>> nie wiem nie mam w zwyaczaju przebywac w plotkujacym towarzystwie Czego niechybnym dowodem jest pobyt na moim "topiku". >>> "jedyny powód bzykania jaki znam to ten że się jest pszczołą" Kubuś Puchatek To dość infantylne...

"jedyny powód bzykania jaki znam to ten że się jest pszczołą" Kubuś Puchatek :D:D:D:D:D:D:D:D:D

no i to jest ta szczerosc? :D auć :D

>>> "jedyny powód bzykania jaki znam to ten że się jest pszczołą" Kubuś Puchatek To dość infantylne... a to to juz nie do mnie pretensje tylko do A.A Milne :D

Nie wiem Zwyczajny:) Pewnie dlatego, że atak rozgrzewa dyskusję (nieważne jaki temat:D) a może dlatego, że zdecydowana większość kobiet nie słyszy na codzień takich wyznań i odbierają je jako nieprawdziwe czy wydumane:) :) Nie wiem w każdym razie życzę by Wasze uczucie trwało i pisz jej wiersze lub okazuj w jaki chcesz sposób:) To Wasz związek:)

"Chcesz już iść? Jeszcze ranek nie tak blisko. Słowik to, a nie skowronek..."." :D wkurzona, ale bez przesady, po to jest forum, ze każdy moze tutaj sobie pisac, co chce ja np założyłam kiedyś topik pt. Mam ogromny problem. BŁAGAM pomóżcie :)

pisz jej wiersze lub okazuj w jaki chcesz sposób proponuje bilbordy na miescie i wyznania na naszej klasie :D to w modzie teraz i bedzie wiedzialo jeszcze wiecej osob :D

>>>>>>>>> no i to jest ta szczerosc? auć Nie, nie jest. Jestem odrobinę zajęty i nie mogę się intensywniej udzielać.

Czarownica Południa, bardzo pięknie dziękuję. :-) Rozumiem, że i w Twoim życiu jest ktoś, kto Ci różne tam takie przyjemności naszeptuje do uszka? :-)

polaola toc wlasnie po to jest forum zeby kazdy mogl sie wypowiedziec ;) a ze komus doswiera to ze mam takie zdanie jakie mam to juz jakby nie moj problem :D a z tym panem to juz od dawna jestem na pienku z jakichs tam powodow ;)

mi się już nie chce tu pisać idę na inny topic, miłego dnia Psedłonim:P

a to to juz nie do mnie pretensje tylko do A.A Milne Nie to jest infantylne, że ktoś coś takiego napisała a to, że Ty to czytasz i cytujesz.

>>>>>>>Autorze napisz co pijesz lub co ćpasz. Napewno tego nie tknę Ty już dawno nie musisz...

Nie to jest infantylne, że ktoś coś takiego napisała a to, że Ty to czytasz i cytujesz a co jest takiego infantylnego w czytaniu kubusia puchatka? :D i to oryginalnego a nie Disney`a ;) ja bardzo lubie obie ksiazki :)

>>>>>>>>> "Chcesz już iść? Jeszcze ranek nie tak blisko. Słowik to, a nie skowronek..."." Masz coś przeciwko Sonetom wielkiego Wiliama, Palola?

>>>>>>>>>. a co jest takiego infantylnego w czytaniu kubusia puchatka? i to oryginalnego a nie Disney`a ja bardzo lubie obie ksiazki Dla pewnej kategorii ludzi nic. Ale to dotyczy ludzi w krótich spodenkach na szelaczkach i łopatką w ręku do zabawy w piaskownicy.

NIC nie mam przeciwko, ale fajnie wyszło i mnie rozweseliło :)

kurczę romantyczką jestem, ale z takich głupot to już dawno wyrosłam ... Zgadzam się, że to żałosne ... :P

Dla pewnej kategorii ludzi nic. Ale to dotyczy ludzi w krótich spodenkach na szelaczkach i łopatką w ręku do zabawy w piaskownicy. toc ja wlasnie takiemu w szeleczkach co siedzi w piaskownicy to czytam ;)

autor topiku kojarzy mi sie z rozregulowaną MŁOCKARNIĄ :D:D:D

Mnie też by to tylko zemdliło ... Ileż my musimy biedne wysłuchać tych żałosnych wyznań w swoim życiu ... eh ...

>>>>>>>>>> kurczę romantyczką jestem, ale z takich głupot to już dawno wyrosłam ... A na czym polega twój romantyzm?

>>>>>>>>> toc ja wlasnie takiemu w szeleczkach co siedzi w piaskownicy to czytam Pomyliłaś się. Owszem, chadzam do parku, ale nie z Misiem Puchatkiem i szpadelkiem w ręku, tylko z Dostojewskim. :-)

>>>> czytam i autor topiku kojarzy mi sie z rozregulowaną MŁOCKARNIĄ Dość dziwaczne skojarzenie. Jak wygląda rozregulowana młockarnia?

>>>>>>>>> toc ja wlasnie takiemu w szeleczkach co siedzi w piaskownicy to czytam Pomyliłaś się. Owszem, chadzam do parku, ale nie z Misiem Puchatkiem i szpadelkiem w ręku, tylko z Dostojewskim. ale co ma piernik do wiatraka? :D ja o swoim synku mowilam :D a dostojewskiego czytam w domu...od czytania w parku bola mnie oczy ;)