REKLAMY, OD KTÓRYCH NÓŻ OTWIERA SIĘ W KIESZENI!!!

NIC MNIE NIE WNERWIA BARDZIEJ NIż TA ZANET KALETA I JEJ ZAKICHANY LAKTACYD!!!! AAAAAAA!!!!!!!!!!!!

A mnie dobija fakt,iż powróciło Lu go z tą babą co tak strasznie drze ryja. Jest siódma rano a wy już nie macie energii ??? I co niby po tym ciastku mi przejdzie? Już sam głos tej baby podnosi ciśnienie :/

reklama z radia \"a mój tata kupił laptoka; a mój tata kupił laptoka lodówkę (...), a mój tata kupił telewizor plazmowy\", o boże.......

a nie laptopa? :P

-mamo ja chce kupke -to chodz -nie ! ja chce u Tomka !!ja chce u Tomka !! jak kur*a widze to reklame az sie we mnie gotuje,bachor mógł jeszcze powiedzieć ze chce mu się sr*ć...no ja pier*ole

12:29 [zgłoś do usunięcia] prowl reklama z radia "a mój tata kupił laptoka; a mój tata kupił laptoka lodówkę (...), a mój tata kupił telewizor plazmowy", o boże....... jak słyszę tę reklamę to od razy wyłączam radio.... takie konsumpcjonistyczne głupie dzieci. wkoorvia mnie to strasznie! Aaaaa i jeszcze radiowa reklama netii....aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

w esce leci reklama jakiegoś sklepu z bielizną, gdzie baba napierdala w jakimś chujowym języku i wwierca w uszy swoje "percento" normalnie szału dostaję. plus telewizyjne z kurowską, totalna porażka.

Z tym pączkiem to jest prawda - nie da się zjeść bez oblizywania, chyba z 1000 razy próbowałam :D

kurrrrrrrrrrrrrrrrwaaaaaaaaaaaaa ania slamerka doprowadza mnie do szału!!! jak mozna cos takiego wymyslec ??? i to załozeniu miało byc fajne ??? porazka!! i radiowa" moj tata kupił laktopa...:o :o:o :o:o:o:o:o:o:o:o:o:o:o

W Esce leci jakaś reklama wyższej szkoły czy uczelni... coś takiego i tam baba i chłop pierdzielą coś w stylu \"czy chciałbyś studiować...bla bla... bla bla...??? To wszystko gdzie??? OCZYWIŚCIE W (zapomniałam jak to sie nazywa)\". jak jadę samochodem i słyszę to gówno to mi się dzieje coś...

Aha i jeszcze jest reklama crunchipsów albo starchipsów \"grubo ciachanych\". Reklama może być, ale muzyka do niej po prostu SUPER.

plastrow Veet i ta z reklamy dezodorantu Dove (z tym kaktusem wywalanym do kosza). Te dwie pierwsze (jedna, ktora wraca z wyprawy pustynnej i druga, ktora tancuje z brazylijskimi tancerkami) ruszaja sie z gracja słonia i tak koslawia te nogi, pokazujac, jakie to one supergladkie, ze az boli patrzec. Z kolei ta z reklamy Dove paradoksalnie wyglada mi na smierdzacego, niedomytego flejtucha (takiego, co to zamiast sie umyc, zapsikuje smrod Dove'em :D) i w dodatku ma nogi jak chlop.

NIENAWIDZĘ Ani slamerki... po prostu tak gównianej reklamy dawno nie było. Już nawet Basia wydała mi się całkiem wporządku :O

Przy Ani Klamerce Basia \"Tak Tak za godzinę\" była całkiem spoko...

Eeee,nie przesadzajcie,Baśkę normalnie bym zatłukła :o

Denerwuje mnie reklama jakiegoś szamponu dla mężczyzn. Wchodzi babka z częścią blachy samochodu cała przemoczona i ten jej koleś mówi "gdzie auto?" a ona "W jeziorze! ale przynajmniej jest czyste!!!" i robi taka minke zbitego psa, a ten koleś bum i szybko biegnie myc wlosy i niby ta cała złość mu przechodzi. HAAAAAA

mentos, w pralni. facet przychodzi zjada mentosa i laska od razu leci sie z nim całowac a pozniej "wiruje" jak pralka. co to kuuurfa ma w ogóle byc ?? :o

jest brzydka i ma wyjątkowo kretyńka minę po tej karuzeli. Ale to nie razi :) Za to babka z karoserią . Uf. Kto ten pokrzywiony ryj wziął do reklamy ?

http://www.youtube.com/watch?v=cd41vu6AzwA&feature=related Przeróbka ani slamerki, zaczyna się od połowy filmu ale uwierzcie, dobra :).

-Gdzie mój samochód! -Sprzedałam... -Po co?! -Zbieram na operacje ryja.Ale zobacz jaki fajny zderzak znalazłam na złomie!

Albo to: http://www.youtube.com/watch?v=pqQ_6ziSat4 Parodia reklamy SaNTE :D

Przeanalizuję ( :D ) niektóre z moich najgorszych reklam (tak,wiem że dość stare :) ) Reklama Calgonu - przedstawia się ona mniej więcej tak: chłopczyk sunie po domu hulajnogą(ciekawe, od kiedy jeździ się hulajnogą w domu...), wjeżdża do łazienki(nie no, naprawdę przesada...), gdy mama zatrzymuje go okrzykiem w stylu "stop łazienka zalana". mama lamentuje nad zalaną łazienką, gdy nagle znikąd pojawia się jegomość z paczką calgonu w dłoni i mówi jej że "pranie bez calgonu to jakby pani syn jeździł hulajnogą bez kasku", a ona zamiast spytać go jak , i poco tu wszedł, odpowiada "nigdy bym na to nie pozwoliła, i bierze od niego paczuszkę calgonu. Bezsens. Reklamy Vanishu - ogólnie cała grupa reklam typu "nie pierzesz w vanishu, nigdy nie będziesz miał czystych ubrań". By nie zanudzać , nadmienię tylko moje dwie "ulubione"... * idzie sobie kobieta przez sklep, i sięga po proszek do prania, gdy nagle wybiega inna baba, wytrąca jej go z ręki i woła "nie popełniaj tego błędu co ja!"(tak jakby od zakupu proszku zależało życie tej drugiej...) a tamta zamiast porządnie się wkurzyć, prosi by ta opowiedziała jej swą historię o zalanym domu, ona opowiada...bla,bla. W końcu kończy i mówi że dziś używa już tylko vanishu. *dwoje dzieci brudzi bluzę, której nie lubią. a mama , zamiast solidnie ich opieprzyć, mówi tylko - ojej, jak ja to spiorę. oczywiście jak zawsze znikąd pojawia się jakaś uprzejma pani, i daje jej vanish. tamta pierze rzeczy i potem głaszcze dzieci po głowie, a one iddą się bawić. hmm...czy tylko ja czuję że coś jest nie tak? i jeszcze jedno - zauważyliście że w większości reklam vanishu bluzka po wyjęciu z pralki jest od razu wysuszona i uprasowana? ciekawe...

O,i reklamy tych wszystkich superjogurtów... - jogurt na cholestelor, czy na ból brzucha... k***a, tylko jogurtu na AIDS brakuje!

ania slamerka-baaaaardzo dużo mówi całe 2 zdania:O:O:O:O:O:O:O beznadziejna z CHajzerem -wkurza mnie Zygmuś blee zawody w ciągnięciu liny???:O

obrzydzają ,,twarde dowody". nosz kurwa, gówno w czasie obiadu pokazywać?? Ania slamerka działa mi na nerwy, niby taka cool i w ogóle zajebista... poza tym taka reklama czegoś na drogi moczowe, gdzie babka owija sobie dupsko jakąś chustą, wsiada do kabrioletu (to już jest jest beznadziejne, na bank się nie przeziębi) i one jeszcze w tym KABRIOLECIE (!!) podkręcają OGRZEWANIE!!! po chuj im to jak i tak tam dachu nie ma?!!! i jeszcze taka reklama nospy była, że oni ubrani w takie starodawne stroje i w ogóle a ta babka jak on do niej wchodzi stała nachylona nad laptopem!!! Bezsens dla mnie. ten perwoll w majtkach, owoce jakie som w jogurcie i syf w łazienkach przed użyciem vanisha czy innegi shitu to już przemilcze.

Pur! Reklama z Dykiel i tekst,że z jedną kroplą Pura można umyć 15 talerzy. Sraty taty pierdolety, chyba chodziło im o 15 kropel :o

ale coś cicho...

halo!!!! ludzie gdzie jesteśta:D?????????????

Pewnikiem ni mo reklom wku.rwiojuncych :P

no jak nie ma!? :P a ta reklama z lemoniadą? jak ta babka siedzi na plaży, mówi do cytrynki i tak ZACJĄGA ze uszy bolą od słuchania! ughhh