Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niclas

Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?

Polecane posty

Gość tez_popieprzony
w.w.w jesli masz w domu jakies leki to wez sobie ulotke z nich wyciagnij i poczytaj sobie, bo najwyrazniej masz problemy z czytaniem co juz udowodnilismy sobie w przypadku PAM'u. Na kazdym leku oprocz sposobu dzialania jest cala lista objawow ubocznych jakie moga Cie spotkac i na wiekszosci jest napisane nie zazywac w czasie ciazy. Moja ciotka mieszkajaca w Szwecji miala rak piersi. Po kuracji jej lekarz powiedziala jej w oczy, wyglada pani na zewnatrz dobrze ale w srodku organizm ma pani 70 letniej kobiety, a ma 55 cos kolo tego. Leczysz jedno na drugie Ci szkodzi. Jesli tego nie wiesz, a jestes po szkole medycznej to wybacz ale bredzisz. Wezmy chocby glupie tabletki antykoncepcyjne. Lekarz Ci je daje, a przypominam, ze lekarz ma Cie leczyc, a nie szkodzic. A zazywanie hormonow jest szkodliwe. Jezeli uwazasz, ze nie jest to poczytaj sobie na jakiej zasadzie one dzialaja. Zaklocaja normalne przemiany,ktore zachodza w narzadzie rodnym, lacznie z tym, ze niektorym paniom przechodzi ochota na sex po nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe podsumowanie str. 53-55 przede wszystkim dyskusja stała się bardziej merytoryczna, a zaimponowały mi szczególnie panie swoją rzeczowością i otwartością na argumenty męskiej strony. Czytanie zapisu takiej rozmowy sprawia dużą frajdę. Tenor wypowiedzi jest tu zasadniczo inny, niż wcześniej bywało. Uwaga techniczna do W.w.w. Nie lubię, jak wklejasz do swoich postów fragmenty cudzych wypowiedzi, bo naprawdę się gubię, co jest cytatem, a co twoją opinią, na której poznaniu mi wszakże zależy. Papużanka też w dobrej formie, łagodna jak nigdy, ale precyzyjna. Sercem i odczuciami jestem rzecz jasna po stronie męskiej. My tutejsi faceci chcielibyśmy, żeby partnerka ograniczała kontakt z ginem facetem do niezbędnego minimum. Tak bym to streścił. Ponieważ zdaję sobie sprawę, że argumenty kobiet w wielu punktach są zasadne, dlatego tak duży nacisk kładę na odczucia mężczyzny \"Pamiętaj, że mnie to boli, jak idziesz do gina faceta\". I to jest chyba najuczciwsze postawienie sprawy. Nikomu nie staram się wmawiać, że za moimi obawami stoi, Bóg wie jakie, uzasadnienie obiektywne. Drażnią mnie wywody też_popieprzonego o naiwności pacjentów, którzy zdają się na lekarzy? A co k...wa mają robić? Jak można zdawać się na pilota wsiadając do samolotu? Wiecie, ile błędów oni popełniają. To jest lobby pilotów, którzy nie chcą, żeby inni siadali za sterami. W ten sposób można bronić dowolnie absurdalnej tezy. Argument o wierze w Boga jest też niepoważny, bo istnienie Boga jest nieweryfikowalne (też_popieprzony nie jest w stanie dowieść, że go nie ma, co najwyżej może stwierdzić, że go nie widać). Padły tu też od kobiet głębokie słowa o ciąży i dziecku. Cenna ta rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to proszę, odniesienie do Twoich argumentów \"Z tym zaufaniem do lekarza to przegiecie. Nie mozna miec zaufania do lekarza jak i do nikogo na tym swiecie.\" - to nie argument, to Twój pogląd. ja na przykład mam inny. \"Wystarczajaco juz w moim otoczeniu mialem historii gdy jeden cos zdiagnozowal ale po pojsciu do innego okazywalo sie, ze nic nie ma. Podstawowa zasada rozsadnego czlowieka, jezeli cos u Ciebie znajda idz do innego lekarza zasiegnac opinii. \" - o tym wszystkim pisałam wyżej. ludzi wyleczonych jest więcej niż niewyleczonych, a chorobę, zwłaszcza poważną, zawsze się konsultuje. \"A z tym zaufaniem 100% to tylko naiwniak nie znajacy zycia moze tak stwierdzic. Dowodem na slusznosc mojej teorii sa listy lekarzy ginekologow np, wraz opiniami pacjentow. Jedni danego lekarza chwala w nieboglosy np prowadzil 2 moje ciaze i bylo ok. Czytasz komentarz nastepny , nigdy wiecej nie pojde do tego czlowieka , bo czegos tam nie wykryl. Pierwsza opinia zadowolonej pacjentki wynikala po prostu z tego, ze nic jej nie bylo, wiec byla zadowolona z pracy lekarza ale nie wynikalo to z obiektywnej oceny jego dzialalnosci, poniewaz byla zdrowa. Druga opinia opiera sie na tym, ze ow lekarz nie rozpoznal czegos tam i faktycznie cos tam bylo.\" - uogólniasz. sa także dobre opinie wynikające z rozpoznania i wyleczenia choroby, a nie tylko wynikające z potwierdzania dobrago staniu zdrowia, tudzież z rozpoznania zagrożenia i chorobą i niedopuszczenia do jej rozwoju. ja sie z tym spotkałam, nie pwoiesz mi że Ty nigdy? \"Podam przyklad jaki ostatnio mi matka moja opowiadala. Otoz miala swojego czasu krwawienia tak dlugie, ze az anemii dostawala od tego. najpierw dawali jej na wstrzymanie okresu , no to potem nie miala go wcale wiec dawali na wywolanie to lalo sie z niej tygodniami. no ale w koncu po latach meczenia sie wykryli cos tam na jajniku. Dostala skierowanie do szpitala na operacje. pojechala do szczecina zglosila sie do lekarza ale skierowania na operacje nie pokazala. lekarz ja zbadal i mowi, ze wszystko ok. wiec matka wyciaga skierowanie z torebki , lekarz czyta no i do matki z powrotem na fotel. Bada ja i mowi no faktycznie jest cos na jajniku . . tak to mniej wiecej wyglada. O tym, ze ginekolog wykryl ciaze mojej bylej, ktorej to nie bylo to juz nie bede sie o tym rozpisywac bo juz o tym pisalem.\" - kiepscy lekarze. dlatego warto trzymać się dobrego. \"Wiec jak ktos twierdzi, ze ma zaufanie 100% do kogokolwiek, a w szczegolnosci do lekarza to po prostu nie mozna takiego kogos traktowac powaznie.\" - to ponownie Twój pogląd, a nie argument. \"wiekszosc ludzi wierzy w boga choc nigdy go nie widzialo i co niedziela smiga do kosciola. Po koledzie przyjmuje ksiedza, bo tak mu wpojono i uwaza to za standard.\" - częśc ludzi po prostu WIERZY w Boga. wiara nie polega na dowodach, a na dogmatach. \"tak samo wpaja sie w tv w gazetach, ze trzeba sie badac, a lista tych badan staje sie co raz to dluzsza. Firmy farmaceutyczne najpierw robily kosmetyki dla podstarzalych panien na ratunek przed i tak nieunikniona staroscia, potem wmowily paniom, ze juz od mlodosci trzeba te wszystkie gowna wcierac w siebie , a teraz juz biora sie za dzieci i dla nich juz produkuja kosmetyki. juz od dziecka atakuja ze swoja propaganda i taka dziewczynka dorosnie juz z mysla, ze tak trzeba jesli chce zachowac zdrowie i urode, a w firmach ciesza sie i licza kaske.\" - to ponownie Twój pogląd. wszystko ma producenta - kosmetyki, ubrania, żywność. cokolwiek nie zrobimy, ktoś na nas zarabia. my tez na kims zarabaiamy. to normalne i nie ma co się buntowac. jak ktoś nie chce dawac zarabiac firmie to moze sobei sam ukręcic krem, tylko to niewarte zachodu tak naprawde. fakt jest jeden - pielęgnacja, nawet podstawowa, robi różnicę. czy zębów też mamy nie myc tylko dlatego że pasty są produkowane przez koncerny?... \"To tak jak z ta propaganda ze szczepionka na grype. Kazdy wie, ze wirus grypy mutuje na okraglo, a wiec aby szczepionka byla skuteczna musi byc przygotowana na ten konkretny zmutowany wirus. zanim wynajda na ten wirus szczepionke to juz ten wirus zmutowal wiec szczepienie sie nie ma najmniejszego sensu, bo aktualnie dostepna szczepionka jest skuteczna ale na jego poprzednia wersje nie ta aktualnie panujaca.\" - bynajmniej. szczepienia na grypę są sezonowe, co sezon grypowy jest nowa szczepionka, a niezużyte zeszłosezonowe oddaje się do utylizacji. \"Czemu na hiva nie moga znalezc lekarstwa ? Ano wlasnie dlatego bo hiv mutuje ciagle i jest jego odmian pelno. Co znajda jakis lek w miare skuteczny to za jakis czas przestaje byc skuteczny bo hiv zmutowal i trzeba nowa bron na niego szukac.\" - kwestia czasu. wszystkie szczepionki wynaleziono po latach chorowania. \"A czy ktos sie zastanawial z czego zyja lekarze ? Zyja z pacjentow. Nie ma pacjentow nie ma kasy. Proste jak drut.\" - no i cóż takeigo? z czegoś życ muszą. każdy z nas z czegos, a przez to z kogoś żyje. Ty - skoro pracujesz - też na kimś zarabiasz, nie? \"Dobrym przykladem jest tu ciaza. Trzeba przychodzic i kontrolowac wage. No i po co ? Co jak bedzie za duzo to trzeba sie odchudzac albo jak bedzie za mala to wiecej jesc ? Przeciez to jest uwarunkowane genetycznie jedne tyja wiecej inne mniej i nic na to nie mozna poradzic. Te slynne zachcianki kobiece w ciazy to naturalne sygnaly od organizmu, ze domaga sie czegos.\" - niekoniecznie :) przeważnie to efekt nadmiernego zarcia, bo \"przecież i tak jestem gruba, więc co za różnica\" :) \"Badanie cisnienia - co jak ma nadcisnienie to co bedzie sie leczyc w czasie ciazy. Na prawie kazdym leku jest napisane, zeby nie przyjmowac w czasie ciazy. Kazdy lek jest to chemia i generalnie leczy jedno, a szkodzi na drugie. Logicznym jest, ze w ciazy nie nalezy lekow brac wiec po co badac to cisnienie jak i tak nie mozna nic z tym zrobic, bo moze to zaszkodzic dziecku.\" - patrz post wyżej. \"Pomiar plodu - zalozmy, ze w danym okresie ciazy nie ma standardowych rozmiarow jest za maly to co dadza cos na zwiekszenie sie wielkosci plodu ? albo za duzy to co trzeba go pomniejszyc ? I tak mozna wyliczac bezsensownosc wiekszosci koniecznych to badan.\" - odstępstwo od fizjologii moze zwiastować patologię. po to jest kontrola zeby wykryć to w miarę wcześnie i miec czas na reakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj, zgadzam sie z tym,ze leki maja skutki uboczne, ale czy to oznacza,ze mamy w razie choroby polozyc sie i czekac na smierc, albo liczyc na cudowne ozdrowienie, bo przeciez jak wezme lek na serce, to uszkodzi mi watrobe itd? nie mozna popadac w przesade, zreszta skutki uboczne maja to do siebie, ze u jednych wystapia a u innych nie, u jednych skonczy sie np na bolu glowy, u innych wlansie na uszkodzeniu watroby, ale czy to znaczy,ze mamy sie nie poddawac zadnemu leczeniu? z tym rakiem piersi jest to jak najbardziej zrozumiale, chemioterapia czy radioterapia stosowane przy nowotworach wycienczaja organizm, ale czy w takim razie twoja ciotka powinna powiedziec sobie- ok, to ja zostane z moim rakiem, trudn, umre za 2 lata ale przynajmnniej nei ryzykuje skurtkow ubocznych? no zastanow sie. tak, leki sa troche loteria, bo nawet jesli wiesz, ze np taki antybiotyk zwalczy bakterie ktore akurat cie zarazily, to nie wiesz i nie jestes w stanie przewidziec czy wyleczysz sie i bedzie ok, czy moze bedziesz mial mdlosci z powodu skutkow ubocznych czy moze depresje. pigulki faktycznie reguluja organizm w sposob sztuczny, ale jesli jestes swiadomym pacjentem, to nie podejmujesz decyzji o ich braniu bez zastanowienia nad ewentualnymi skutkami ubocznymi. tu temat jest delikatny, bo akurat pigulki sa najskuteczniejszym srodkiem antykoncepcyjnym i rowniez najwygodniejszym w uzyciu. zgadzam sie,ze dobry lekarz powinien omowic ich dzialanie z pacjentem. moja pani doktor zrobila to, z dodatku skierowala mnie na badania krwi, proby watrobowe, to sie dla mnie liczy. a ryzyko, coz podejmuje je jako pacjent swiadomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weroniczka 79
Chodzę do ginekologa mężczyzny, bo najbardziej mi odpowiada. Jestem zadowolona z jego usług i nie zamierzam go zmieniać. Nie zauważyłam, żeby mój mąż miał coś przeciwko, sam mnie namawia na wizyty kontrolne. Chodzi tu o zdrowie a nie jakieś sexualne podteksty. Zresztą nigdy ich nie zauważyłam. Nie wiem co może być takiego wspaniałego w ogładaniu narządów, to przecież coś zupełnie innego niż sex. Kobiety chodzą do lekarza z chorobami, a to z grzybicą, a to opryszczką, a to po cytologię, wymrażanie, wypalanie nadżerki. Czy to jest sexualna czynność? Nigdy nawet nie słyszałam, żeby mężowie koleżanek wypowiadali się w kwestii ginekologa żona inaczej niż pod kątem jego fachowości. Za kobietę dziękuję. Nie wiem co w tym jest, ale są brutalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Na kazdym leku oprocz sposobu dzialania jest cala lista objawow ubocznych jakie moga Cie spotkac i na wiekszosci jest napisane nie zazywac w czasie ciazy." - a ja Ci tłumaczę że jeśli korzyśc dla matki przewyższa potencjalne zagrożenie dla płodu to leki się podaje. myslisz że kobiety z cukrzycą lub padaczką zachodzące w ciążę przestają brać leki?? oczywiście ze nie. tyle że pozostają pod tym pilniejszą kontrolą lekarską. czasem jesli trzeba ratowac matke to nie patrzy się na dobro dziecka. jeśli w czasie ciąży trzeba podjąć decyzję "matka albo dziecko" - lekarza ZAWSZE będą ratować matkę. "Moja ciotka mieszkajaca w Szwecji miala rak piersi. Po kuracji jej lekarz powiedziala jej w oczy, wyglada pani na zewnatrz dobrze ale w srodku organizm ma pani 70 letniej kobiety, a ma 55 cos kolo tego. Leczysz jedno na drugie Ci szkodzi. Jesli tego nie wiesz, a jestes po szkole medycznej to wybacz ale bredzisz." - sam bredzisz.napisałam gdzies ze leki są bezpieczne? to oczywiste. nie ma leków bez działań ubocznych. lek od trucizny różni się wyłacznie dawką... "Wezmy chocby glupie tabletki antykoncepcyjne. Lekarz Ci je daje, a przypominam, ze lekarz ma Cie leczyc, a nie szkodzic. A zazywanie hormonow jest szkodliwe. Jezeli uwazasz, ze nie jest to poczytaj sobie na jakiej zasadzie one dzialaja." - :) ja doskonale wiem jak one działają, to Ty chyba nie wiesz :) "Lacznie z tym, ze niektorym paniom przechodzi ochota na sex po nich" - to teraz Ty weź ulotkę i poczytaj. obniżenie libido to działanie niepożądane, jeśli sie pojawia - znaczy że pigsy są źle dobrane i trzeba je zmienić! dlatego tyle ich jest, zeby był wybór i mozna było dobrać to co jest OK. zażywam od lat, ochotę na seks mam zawsze :) i zanim zaczniesz się przypinać - BADANIA KONTROLNE wykazują, że moja wątroba, płodność i stan układu krążenia są OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weroniczka 79
Nie wyobrażam sobie swojego mężą przy badaniu ginekologicznym, które i tak jest krępujące. Zresztą mąz nie chce, też sobie tego nie wyobraża. Nawet badanie usg w ciązy ogląda już z płytki, lub nagrane na usg. Też bym nie chciała być przy intymnym badaniu męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niclasie, cudze wypowiedzi biorę w cudzysłów. taki mam system, przynajmniej wiadomo do jakich słów sie odnoszę, co sprawia, że trudniej ot tak sobie wyrwac moej słowa z kontekstu i obrabiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weroniczko, a jakie są relacje w waszym związku? bardziej partnerskie czy której z was "rządzi domem"? jełsi tak to które? ciekawe czy pasuje to do teorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
w.w.w odnosze wrazenie, zes jest czlonkiem racjonalisty. chodzi mi o te wklejanie cytatow ale Twoje argumenty sa zadne tylko jeden przyklad bo mi sie nie chce do kazdego odnosic ale w kazdym stosujesz to samo :). "Pomiar plodu - zalozmy, ze w danym okresie ciazy nie ma standardowych rozmiarow jest za maly to co dadza cos na zwiekszenie sie wielkosci plodu ? albo za duzy to co trzeba go pomniejszyc ? I tak mozna wyliczac bezsensownosc wiekszosci koniecznych to badan." I Twoj kontrargument : - odstępstwo od fizjologii moze zwiastować patologię. po to jest kontrola zeby wykryć to w miarę wcześnie i miec czas na reakcję. wypowiedz odnosila sie do wielkosci pomiaru wielkosci plodu. I pytanie moje bylo konkretne czy jak za duzy to go pomniejszyc czy jak za maly to moze jakis doping dla niego ? Ty mi zas o czasie na reakcje. Wiec sie pytam jaka reakcje ? powiekszenie czy pomniejszenie plodu ? Reszte Twoich odpowiedzi do moich cytatow pomine, bo sa rownie na temat jak ten. Wiec nie bede walczyc o pietruszke :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
w.w.w jestes zabawna. Ciekawe czy slyszalas o zwiekszonym ryzyku zachorowania na nowotwor piersi po tabsach. zapewne teraz powiesz, ze to nie prawda bo teraz to sa nowoczesne tabsy z mala iloscia hormonow. Ojej jaka Ty madra jestes :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"odnosze wrazenie, zes jest czlonkiem racjonalisty." - o mój Boże, ja członkiem? NIGDY! :) "wypowiedz odnosila sie do wielkosci pomiaru wielkosci plodu. I pytanie moje bylo konkretne czy jak za duzy to go pomniejszyc czy jak za maly to moze jakis doping dla niego?" - eeeeeech. dobrze, spróbuję łopatologicznie. płód powinien rozwijać się według pewnych norm. nie ścisłych!, ale w pewnym zakresie wartości. nie jest powiedziane że w trzecim miesiącu dziecko ma miec 7cm, tylko że ma mieć od 5 do 9cm (wartości z bańki wzięte, nie chce mi się teraz sprawdzac). jeśłi więc dziecko ma w tym czasie np 4cm, to znaczy ze rozwija się trochę za mało. i teraz należy ocenić dlaczego? Może matka źle sie odżywia i nawet nie jest tego śwadoma? moze pali papierosy a lekarzowi się nie przyznaje? moze wchodzi w grę jakas wada orgaznizmu, moze ciąża po prostu obumiera?? jeśli dziecko rozwija się za bardzo to też trzeba dojść przyczyny! po to są badania do cholery a nie żeby stwierdzić że "ale rośnie!"!! "Reszte Twoich odpowiedzi do moich cytatow pomine, bo sa rownie na temat jak ten." - brak argumentów zawsze zamyka usta. "Ciekawe czy slyszalas o zwiekszonym ryzyku zachorowania na nowotwor piersi po tabsach. zapewne teraz powiesz, ze to nie prawda bo teraz to sa nowoczesne tabsy z mala iloscia hormonow. Ojej jaka Ty madra jestes . " - oczywiście że słyszałam, słyszałam o wielu działaniach niepożądanych i jestem ich świadoma. natomiast słyszałam także o zmniejszonym ryzyku zachorowania na raka szyjki macicy chociażby. rak piersi jest estrogenozależny, może się rozwnąć nie tylko po - jakże chemicznych - tabletkach, ale po kazdej sytuacji stymulującej wyrzut estrogenów, np po - jakże fizjologicznej - ciąży... ojej jaki Ty mądry jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulfon07
Witam! Widzę że ostatnie wypowiedzi są skierowane na kompetecję lekarzy.dla mnie jest oczywistym że jak w każdym innym zawodzie są rzmieślnicy(rutyniarze) i artyści patrzacy na dany objaw z różnych stron.www powinna wiedzieć najlepiej że to co powiedziała jedna baba drugiej babie nie jest żadnym wyznacznikiem fachowości i zgadzam się w pełni z opiniami popieprzonego żadne rutynowe badanie nie jest w stanie zapobiec chorobie służy tylko uspokojeniu własnego ja.chcecie przykłady na poparcie mojego zdania z bliskej rodzinny.jednego zkrewnych leczono przez lata na astmę!!!!zmarł na raka płuc,teścia leczono na nadkwasotę zmarł na raka żołądka, kuzyneczka systematycznie się badała i nie pozwoliła złego słowa powiezieć na gina wylądowała na onklogii facet niczego nie widział i przypuszczam że każdy może coś tutaj dorzucić.W mieście w którym mieszkam jest chyba z dziesięciu lekarzy specjalistów ale jednocześnie nasz szpital jeśli chodzi o ginekologę cieszy się bardzo złą sławą.Dlatego postanowiłem znaleść dobrego lekarza i do tego kobietę i nie jest dla mie istotnym że muszę jechać raz w roku 100km.piszecie o wyposażeniu gabinetów w co?w usg,jakiś stary koagulator nastawiony na maxa z gwoździem zamiast bezpiecznika żeby zabieg trwał jak najkrócej to nic że wali jak w krematorium frajerka i tak się nie zna a licznik bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
www postanowilem sie odniesc do Twojej jeszcze jednej wypowiedzi celem zdemaskowania Twojej ignorancji na wiedze i slabego ciagu do czytania :P. To Twoje slowa : "to teraz Ty weź ulotkę i poczytaj. obniżenie libido to działanie niepożądane, jeśli sie pojawia - znaczy że pigsy są źle dobrane i trzeba je zmienić! dlatego tyle ich jest, zeby był wybór i mozna było dobrać to co jest OK. zażywam od lat, ochotę na seks mam zawsze i zanim zaczniesz się przypinać - BADANIA KONTROLNE wykazują, że moja wątroba, płodność i stan układu krążenia są OK. " Twierdzisz, ze Twoja plodnosc jest ok czym ujawniasz, ze pleciesz pierdoly, bo tego nie da sie zbadac podczas brania tabsow. Oto skrocony opis dzialania tabsow: "Działanie jej polega na blokowaniu owulacji oraz zmianie konsystencji śluzu szyjki macicy w taki sposób, że nie przepuszcza on plemników." Skoro bierzesz tabsy to na jakiej podstawie twierdzisz, ze Twoja plodnosc jest ok, skoro tabsy blokuja owulacje wiec nawet nie mozna stwierdzic czy spelniasz podstawowy warunek plodnosci czyli owulacje czyt jajeczkowanie . Po drugie tabsy oprocz hamowania owulacji wplywaja na sluz szyjki jak i na sluzowke macicy. po nastepne hormony wplywaja takze na zwiekszenie zachorowania na raka piersi. Podstawowe dzialania uboczne tabsow: - stany zapalne pochwy oraz wzrost ryzyka zakażeń grzybiczych i bakteryjnych - wzrost ryzyka powstania groźnych dla życia zakrzepów i zatorów - wzrost ryzyka zachorowania na niektóre inne choroby W zwiazku z tym, ze tabsy wplywaja rowniez na ilosc i jakosc sluzu w pochwie te zapalenia i grzybki to wlasnie od tego. a rak szyjki bieze sie od czestych zapalen, grzybkow itp A tak zeby Cie pocieszyc calkowicie masz tu ciekawego linka oczywiscie takich linkow jest setki w necie wystarczy tylko ruszyc dupe i poszukac :P http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=15080&w=87512237 A na koniec Ci powiem, ze Twoj lekarz jezdzi sobie pewnie na wycieczki sponsorowane przez producentow tabsow, ktore Ci przepisuje ale jak zwykle Twoja naiwnosc i zaklinanie rzeczywistosci sprawiaja, ze nie widzisz rzeczy jakimi sa tylko jakimi chcialabys zeby byly. I gdyby Twoj facet o Ciebie tak dbal to by sie zainteresowal co Ty tam sobie lykasz i co sie z tym wiaze. Ale on ma to gdzies, bo jestes ze tak powiem jego workiem na sperme, to mu tak po prostu wygodnie. Obudz sie dziewczyno :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulfonie, każdy zna jakieś przypadki źle leczonych pacjentów, ale nie powiesz mi że nie znasz dobrze leczonych? po prostu o źle leczonych się mówi, o dobrze leczonych nie. brutalna analogia - jak babka na kasie komus źle wyda resztę i zrobi się afera to tez się mówi tylko o tym a nie o dziesiątkach klientów których obsłużyła bez pomyłki. czy błąd jednej osoby dyskwalifikuje wszystkie? czy jeden kierowca który jeździ po pijaku uprawnia nas do wydania osądu o wszystkich? czy jeden mężczyzna gwałciciel rzutuje na wszystkich mężczyzn na świecie?... na litość, jak można tak uogólniac?... ja znam setki przypadków kiedy badania profilaktyczne wykrywały zaczątki choroby i pozwoliły kobietom uratowac pierś albo jajnik (o życiu nie wspominając), patrząc tylko na ginekologię. o innych badaniach - o zawałach, wylewach, sepsach i innych rzecach - nie wspomnę. profilaktyka jest po coś. jesli ktos się woli leczyc - jego wybór. ja wolę zapobiegac, tym bardziej ze kosztuje mnie to mniej nerwów, czasu i pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulfon nie zgadzam sie z tym,ze rutynowe badanie nie jest w stanie zapobiec chorobie, moze zapobiec jej rozwojowi! do tego sluza badania krwi, do tego sluzy cytologia,ktora moze wykryc stany przednowotworowe kiedy mozna zapobiec rozwojowi raka przez prosty zabieg czy leki, wiec nie mow, ze nie ma to zadnego znaczenia! zgadzam sie z tym,ze u niektorych ludzi sa pewne uwarunkowania genetyczne do okreslonych chorob, ale w pore wykryte moga byc wyleczone! a czym ty kierowales sie znajdujac ta superspecjalistke dla zony? powiedz nam coz takiego sprawilo ze wybrales tego lekarza? otoz kierowales sie tym,czym wiekszosc z nas - opinia- znajomych, kolegow, kolezanek, moze [prasa i forami internetowymi, zobaczyles gabinet i co? zagladales pod pokrywke aparatu do usg? rozumiem,ze wczesniej przestudiowales szczegolowe opisy tego typu urzadzen, sprawdziles opinie o nich i potem poszedles i z zona mowiac do lekarki-pani mi tu otwozy aparacik, bedziemy sprawdzac zcy nas pani w bambuko nie robi? tak zrobiles? czy moze zawierzyles pani,ze aparat jest ok, a moze po prostu zerknales i stwierdziles jest ok? moze teraz ty jestes tym frajerem dla ani doktor? moze wyjasnisz nam , skoro ty jedyny znalazles super pania specjalistke, jakimi kryteriami sie poslugiwales, my w koncu , biedni frajerzy tez chcielibysmy wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www, zignoruj tez popieprzonego z jego durnymi prowokacjami i agresywnymi wypowiedziami, znowu brak mu argumentow i znow swiruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Skoro bierzesz tabsy to na jakiej podstawie twierdzisz, ze Twoja plodnosc jest ok, skoro tabsy blokuja owulacje wiec nawet nie mozna stwierdzic czy spelniasz podstawowy warunek plodnosci czyli oulacje czyt jajeczkowanie ." - Twoja tepota jest powalająca. w braniu tabsów robi się przerwy - ok. 3-miesięczne, co wystarcza żeby organizm wrócił do stanu "beztabletkowego" - i wtedy można spokojnie zrobić badania poziomu hormonów, które wykazują co i jak. nie wiesz, a chcesz być najmądrzejszy... "po nastepne hormony wplywaja takze na zwiekszenie zachorowania na raka piersi." - patrz to co napisałam o nowotworach estrogenozależnych. "W zwiazku z tym, ze tabsy wplywaja rowniez na ilosc i jakosc sluzu w pochwie te zapalenia i grzybki to wlasnie od tego. a rak szyjki bieze sie od czestych zapalen, grzybkow itp" - ciekawa teoria :) szkoda że brak potwierdzenia w faktach. jakoś mimo brania piguł nie cierpię na nawracające przewlekłe zakażenia. co do linku - ja jednak wolę źródła fachowe, a nie prasę popularną i fora internetowe. "A na koniec Ci powiem, ze Twoj lekarz jezdzi sobie pewnie na wycieczki sponsorowane przez producentow tabsow, ktore Ci przepisuje ale jak zwykle Twoja naiwnosc i zaklinanie rzeczywistosci sprawiaja, ze nie widzisz rzeczy jakimi sa tylko jakimi chcialabys zeby byly. " - a niech sobie jeździ. mi to nie przeszkadza. grunt że ja mam zapewnioną antykoncepję. to mój wybór świadomy, nikt mi na siłę piguł w zęby nie wkłada. "I gdyby Twoj facet o Ciebie tak dbal to by sie zainteresowal co Ty tam sobie lykasz i co sie z tym wiaze." - i co, zabroniłby mi? :D to mój wybór, nie muszę nikogo pytac o zgodę. "Ale on ma to gdzies, bo jestes ze tak powiem jego workiem na sperme, to mu tak po prostu wygodnie. Obudz sie dziewczyno" - wybitnie chamskie, wybitnie mało merytoryczne i równie mało zgodne z rzeczywistością. a jakośc języka dobitnie swiadczy o Twoim poziomie, do którego nie zamierzam sie zniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
www dalej nie odpowiedzialas na moj argument :). brniesz w las ino wiory leca :) "łód powinien rozwijać się według pewnych norm. nie ścisłych!, ale w pewnym zakresie wartości. nie jest powiedziane że w trzecim miesiącu dziecko ma miec 7cm, tylko że ma mieć od 5 do 9cm (wartości z bańki wzięte, nie chce mi się teraz sprawdzac). jeśłi więc dziecko ma w tym czasie np 4cm, to znaczy ze rozwija się trochę za mało. i teraz należy ocenić dlaczego? Może matka źle sie odżywia i nawet nie jest tego śwadoma? moze pali papierosy a lekarzowi się nie przyznaje? moze wchodzi w grę jakas wada orgaznizmu, moze ciąża po prostu obumiera?? jeśli dziecko rozwija się za bardzo to też trzeba dojść przyczyny! po to są badania do cholery a nie żeby stwierdzić że "ale rośnie!"!! " moje pytanie bylo konkretne to co pomniejszyc czy powiekszyc to dziecko jak sie odpowiednio wykryje, ze nie jest takiej wielkosci jak trzeba ? Oprocz stwierdzenia faktu o wielkosci plodu nie mozna z tym nic zrobic. I co dojdziesz przyczyny i co przez to, ze dojdziesz przyczyny to zalozmy jak jest za duze to co pomniejszysz plod zeby odpowiadal normie ? Wez Ty mnie nie rozsmieszaj bo zwieracze mi puszcza :P Jaka znasz metode na pomniejszenie plodu zeby odpowiadal normie w danym okresie ciazy ? A moze jak mamuska za duzo przybyla na wadze to trzeba zaczac ja odchudzac ? Pleciesz pierdoly kochana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Skoro wiesz , ze tabsy szkodza, a mimo to je bierzesz swiadomie, bo to Twoja decyzja , ty nie jestes zla, jestes po poprostu bezgranicznie glupia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Weroniczka79 Niezle sie usmialem po przeczytaniu Twoich wypowiedzi. "Co moze byc fajnego w ogladaniu kobiecych narzadow?". No dobre. Po tym oszalamiajacym odkryciu pewnie caly porno biznes pojdzie z torbami a wydawcy swierszczykow zaczna padac jak muchy :-). Albo Ty rzeczywiscie jestes tak naiwna, albo robisz z innych forumowiczow idiotow, wierze jednak w te druga mozliwosc, bo nie wyobrazam sobie czlowieka z takim poziomem naiwnosci. Jesli jest tak, jak rzeczywiscie piszesz, ze Twojemu mezowi nie przeszkadza ze chodzisz do faceta ginekologa to moze tak byc z nastepujacych powodow (sama wybierz wlasciwy): 1. Jestes brzydka jak noc i Twoj maz wie ze kazdy facet patrzacy i dotykajacy Twoja cipke robilby to bez zadnych seksualnych podtekstow, 2. Mezowi wprawdzie to przeszkadza, ale woli o tym glosno nie mowic, zeby nie wywolac ataku zlosci u Ciebie. Pewnie zaakceptowalby tez fakt, gdybys mu nagle oznajmila, ze od roku zdradzasz go z kolega z pracy. 3. Wasz zwiazek, mimo ze jestescie malzenstwem, jest stosunkowo luzny i zaden z partnerow tak naprawde nie interesuje sie za bardzo zyciem drugiego partnera. Glownymi laczacymi was wiezmi sa wiezi materialne oraz strach przed samotnoscia. Z checia zdradzalibyscie sie od czasu do czasu, ale pochodzicie albo z religijnych rodzin albo z malego miasteczka, wiec nie za bardzo wypada. Ty wiec chodzisz sobie do mezczyzny ginekologa, on sciaga i oglada pornosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
"Ale on ma to gdzies, bo jestes ze tak powiem jego workiem na sperme, to mu tak po prostu wygodnie. Obudz sie dziewczyno" - wybitnie chamskie, wybitnie mało merytoryczne i równie mało zgodne z rzeczywistością. a jakośc języka dobitnie swiadczy o Twoim poziomie, do którego nie zamierzam sie zniżać. Co niby jest niezgodne z rzeczywistoscia ? nie jestes jego workiem na sperme ? to po co bierzesz tabsy ? spuszcza ci sie w dupe czy jak ? a moze spuszcza sie przez okno ? to po co bierzesz tabsy. prawda w oko kole hehe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez popieprzony, czy ty naprawde jestes az tak niedomyslny czy po prostu juz nie wiesz co powiedziec? trzeba ci wszystko znow duzymi literkami wylozyc? jesli plod nie rozwija sie odpowiednio, to owszem, nalezy dociec przyczyny i zastosowac odpowiednie srodki wspomagajace- to moga byc srodki farmakologiczne, ale moze byc jak powiedziala www- moze matka po prostu popala sobie i wtedy nalezy jej uswiadomic, ze np ten jeden niewinny papierosek dziennie sprawia,ze jej dziecko nie rozwija sie prawdilowo, moze zyje w nieswiadomosci bo np kolezanka jej powiedziala,ze ona palila i dziecku nic nie jest. moze brak jej mikroelementow? wtedy wystarcza jakies witaminy czy chociazby odpowiednia dieta! bledem jest myslenie,ze kobieta w ciazy moze sobie jesc wszystko i do woli bo to znaczy,ze organizm potrzebuje, juz dawno odeszlismy od myslenia, ze kobieta w ciazy moze jesc za dwoch i co popadnie! co do zmniejszenia plodu, nie wiem czy sa na to jakies leki i co sie wtedy dzieje, ale anomalie zazwyczaj spowodowane sa jakimis wadami. jesli plod rozwija sie szybko, to czy jego serce np rozwija sie rownie szybko? a jego mozg? pomyslales o tym? moze pplod rozwija sie "wielkosciowo" ale np serduszko pozostaje w normie i moze nie podolac pracy. nie slyszales nigdy co sie dzieje w przypadku ludzi, ktorzy cierpia wlasnie na schorzenie laczace sie z tym,ze rosna bardzo szybko, sa bardzo wysocy -choruja wlasnie na serce, bo serce czesto rozwija sie normalnie i nie daje rady pompowac krwi do tak "duzego organizmu". czy teraz juz czujesz sie usatysfakcjonowany? jak wiesz-ze plod rozwija sie za szybko,za bardzo, to zcuwasz nad tym czy jego serce rozwija sie rownie szybko, bo moze np porod naturalny i wysilek dla dziecka nie ejst wskazany, moze na sali potzrebny jest od raz lekarz kardiolog i specjalistyczny sprzet. rozumiesz juz? a moze metoda wczesniejsza- powtorzyc jeszcze raz do skutku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracajac do wczesniejszych wypowiedzi odnosnie tabletek. nie chce mi sie nawet rozpisywac przyczyn i powodow dla ktorych ja podjelam decyzje o ich braniu, bo szkoda mi czasu i tak masz swoja cudowna teorie spisku wiec nic cie nie przekona. jesli czujesz sie pzrez to lepiej i sprawia ci to frajde, to mi tam wisi, rob sobie co chcesz na swoim wlasnym podworku. rozumiem,ze jestes rowniez swiadomy jakie neibezpieczenstwo niesie ze soba jedzenie produktow konserwowanych, pryskanych, modyfikowanych genetycznie, mieszkanie w miescie, oddychanie zanieczyszczonym powietrzem, korzystanie z komputera, jezdzenie samochodem. jesli wiec jeszcze nie wyprowadziles sie na biegun i nie uprawiasz gdzies wlasnego ogrodka, nie odciales sie od cywilizacji, to jestes po prostu glupi. no ale coz, prawda w oczy kole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulfon07
papuzanko już odpowiadam.los mi sprzyjał i znalazłem, zapoznałem się z przebiegiem praktyki,dodatkowym arumentem był fakt że pochodzi z rodziny lekarzy i jej wybór zawodu nie był przypadkowy,to że mąż lekarki jest chirurgiem naczyniowym i również prowadzi prywatną praktykę i naprawdę położyli nacisk na wyposażenie gabinetu zabiegowego jak należy.i powiem tak nieraz ślubna dostała burę za swoje niedbalstwo i jakoś nie poczytuję tego za powód do zmiany lekarza, więcej uważam to za słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ok, nikt nie powiedzial,ze lekarz ma ci tylko slodzic. uswiadamiam ci jedynie, ze ty w wyborze lekarza kierowales sie tym samym czym kieruje sie kazdy swiadomy pacjent. tak samo wybieralam lekarza ja - zapoznajac sie z historia jego praktyki,zasiegajac opinii znajomych potem byla wizyta i moje odczucia- czy gabinet czysty, zadbany, czy dobrze wyposazony no i czy sam wywiad i wizyta nie ejst "odwalona". dlaczego wiec nazywasz pacjentki frajerkami? bo zaufaly lekarzowi? ty tez mu zaufales. nie gzrebales w sprzecie wiec tez nie mozesz wiedziec czy dziala sprawnie, nie rzucaj wiec na prawo i lewo haslami o frajerstwie, bo nie wszyscy na to zasluguja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karolka
zabrakło Ci jednego argumentu: 4. mąz weroniczki ufa jej, kocha ją, zna ją dobrze i wie, ze jesli lekarz wyskoczy do niej z jakims głupim tekstem to będzie to jej ostatnia tam wizyta a dodatkowo narobi mu antyreklamy gdzie popadnie - i dlatego własnie nie przeszkadza mu, ze żona chodzi do ginekologa faceta. Bo myśli mózgiem a nie penisem jak większosc wypowiadających się tu panów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulfon07
www już odpowiadam człowiek jest tak skonstruowany że szybko zapomina dobre rzeczy ,złe pamięta.zreszta nie do końca wiem o czym mówimy mam wychwalać fachowca w swej dziedzinie że coś zrobił dobrze to jego praca jego wybór i nie ma tłumaczenia jeżeli ktoś popełnia błąd w sztuce medycznej ewidentny błąd mam na myśli bo powikłań nie sposób przewidzieć.gwoli ciekawości zdarzyło ci się kiedyś żeby lekarz o swoim koledze po fachu powiedział"do niego nawet chorego kota bym nie zaprowadził".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
No nie masz co powtarzac tylko powiedz mi jak ten plod pomniejszyc jakby co :). Tego nie wiesz, to ja Ci odpowiem nie ma na to wplywu. Po prostu jest za duzy i tyle ale nie ma mozliwosci jego pomniejszenia. To samo tyczy sie gdy jest za maly. Jedni rosna szybciej inni wolniej. Oprocz tego, ze masz taka informacje to i tak ona do niczego nie jest potrzebna. I co niech np stwierdza, ze plod nie ma jednej reki. I co maja metode na to aby ta reka mu wyrosla ? oczywiscie, ze nie. dowiadujesz sie tylko o fakcie na ktory i tak nie masz zadnego wplywu. I jak beda co tydzien robic usg to urosnie mu od tego reka ? A to, ze matce chce sie np wpieprzac ogorka kiszonego wraz z bita smietana oznacza, ze jej organizm tego potrzebuje. Idiotyzmem byloby ignorwac potrzeby organizmu. Organizm sam wie czego mu potrzeba. A przez te sztuczne podtrzymywanie ciaz czlowiek sobie sam szkodzi. Bo rodza sie osobniki, ktore nie powinny sie urodzic. Jesli jakas kobieta poroni z kilka razy to oznacza jedno, ze jej organizm nie nadaje sie na wydawanie potomstwa. Sztuczne podtrzymywanie sprawia tylko, ze felerne geny przekazuje dalej. owszem mamuska sie cieszy, ze bedzie miec dzidziusia ale czy ten dzidzius potem bedzie zdrowy itd to juz nie istotne dla niej. wazne zeby miala dzidziusia :). To samo sie tyczy in vitro. Wszystko fajnie tyle , ze nikt nie mowi jakie sa tego konsekwencje. I nie jestem wrogiem metody czy cos chodzi mi tylko o same konsekwencje dla tych dzieci. Oto niektore z nich : - Dzieci powstałe w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego rodzą się zazwyczaj z o wiele mniejszą wagą w porównaniu z innymi dziećmi - U dzieci tych trzykrotnie częściej występuje zespół Beckwitha-Wiedemanna oraz zespół Angelmana - Dzieci poczęte w ten sposób cierpią częściej na rzadkie dziecięce nowotwory oczu A trzeba powiedziec, ze metoda ta nie jest stosowana od wiekow tylko od niedawna. Wiec o dlugofalowych jej skutkach to dopiero sie dowiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Droga Papuzanko od jedzenia zarcia z puszek jak i nawet palenia papierosow i picia wodki owulacja sie nie zatrzymuje i nie zmienia sie blona sluzowa macicy jak i naturalna gospodarka hormonalna organizmu. Takze nie wymyslaj pierdol moja droga :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×