Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niclas

Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?

Polecane posty

Gość Karolek01
Krystian, pytanie dalej pozostaje otwarte, dlaczego dajecie zarobic jakiejs obcej babie, zamiast poprosic o to kolege po fachu? Nie masz zaufania do swych kolegow z pracy? Dla nich cipka Twojej zony nie jest przeciez okazem wyjatkowym. Nie musisz zreszta odpowiadac. Domyslam sie, ze corki tez nie wyslesz do jakiegokolwiek kolegi, nawet gdyby pewnego dnia zaczela do niego robic maslane oczy. Czemu w takim razie Twoja zona zajmuje sie sprawdzaniem uzebienia corki (i Twojego pewnie tez)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Papuzanko idziesz dalej w swoje fantazjie podobnie jak z tym linkiem, ktory to zapodalem. Ta sama pani doktor mowi tam, ze zdrowa kobieta nie potrzebuje lekarza, a ze na koncu powidziala o tym co miesiac , to po prostu tak sobie to wypracowalo polskie towarzystwo ginekologiczne, czy jak tam sie zwie ta organizacja. I jesli twierdzisz, ze zdrowy czlowiek potrzebuje lekarza to dalasza dyskusja z Toba nie ma najmniejszego sensu, bo wykazujesz sie totalnym brakiem umiejetnosci myslenia. Czy Ty w ogole potrafisz samodzielnie myslec ? Czy tylko przyjmujesz wszystko to co Ci ktos powie. I wez Ty naprawde odnos sie do moich wypowiedzi, a nie do swoich fantazji o moich wypowiedziach. Juz Ci powiedzialem z piec razy, ze nie zazdroszcze nikomu, bo jakbym chcial cos robic to bym to po prostu robil. A to, ze w niektorych krajach badanie ginekologiczne wykonuje rodzinny to tylko dlatego , ze zwykle badanie ginekologiczne to jak juz pisalem zadna filozofia, kazdy debil moze to zrobic. To, ze dla Ciebie to jakas czarna magia to Twoj problem nie moj. Doucz sie , poczytaj, poogladaj filmiki instuktazowe dla studentow medycyny z jakis zachodnich uczelni, a odkryjesz, ze to proste badanie jak drut. No ale Ty jak zwykle zyjesz swoimi fantazjami ;) co zreszta mi wcale nie przeszkadze, wrecz przeciwnie uswiadcza mnie w przekonaniu, ze wiekszosc ludzi to bezmyslne .... Idz Ty dziewico szemrana do ginekologa niech Cie posmyra to moze przestaniesz fantazjowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do karolek sorry Karolek, czytaj uwaznie- krystian napisal,ze wczesniej zona chodzila do pana doktora a teraz chodzi do pani doktor! do facet nie lapie o co ci chodzi z tym tekstem,ze krystian sie czyms zdradzil. dla mnie to logiczne,ze nie bada swojej corki czy mamy, ja w kazdym razie tez nie chcialabymzeby moj maz ginekolog badal mnie czy nasza corke. tez popieprzony znowu prowokujesz, nie skusze sie na dziecinne przepychanki, sorry. skoro jednak twierdzisz, ze badanie kontrolne jest takie proste jak drut, to czemu wyslales swoja dziewczyne do gina? czemu nie powiedziales jej , to ja cie zbadam, mam doswiadczenie z filmikow dla studentow. jakos poslales ja do gina. nie rzecz w badaniu w sensie wlozyc wziernik i zrobic badanie palpacyjne, rzecz w tym,zeby umiec zinterpretowac wynik takiego badania, a tego to raczej nie potrafisz. gdyby wszystko bylo tak proste i oczywiste, to nie bylyby potrzebne np wymazy, stany czystosci, no bo po co skoro wszystko moze byle glupol wzrokowo zinterpretowac . nie bede sie z toba spierac, wyrobilam sobie opinie o twojej ignorancji, zreszta nie ja jedna. zyj dalej w swoim malenkim swiatku gdzie jestes najcudowniejszy i najmadrzejszy, ryba mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
tak, jestem normalnym facetem. wlasnie dlatego nie chcę badac żony, bo się boję że też mi spowszednieje i przestanie podniecac. w środowisku funkcjonuje pojęcie "wtórnej impotencji", chciałbym jednak tego uniknąć. mama się nie da zbadac bo to dla niej krępujące. ja bym mógł, ale na siłę jej na fotel nie posadzę. nie mówiąc już o tym ze jestem w stosunku do mojej rodziny nadopiekuńczy i obawiam się że mógłbym przesadzać w panikowaniu po badaniach :) wolę jak wyniki oceni jakiś obiektywny lekarz. Karoleko1, nie czytasz dokładnie - żona chodziła do mężczyzny, teraz wybrała kobietę, bo akurat tak jej pasowali w zakresie kompetencji. córka pójdzie sobie gdzie będzie chciała, póki co ma 6 lat, więc to dość odległy problem, wiele sie moze zmienic. jak wybierze faceta - ganz mi egal, byleby wybrała dobrego lekarza. a dlaczego dajemy komus zarobic? - a dlaczego nie? stac nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
facet303 trafiles w samo sedno. Zalozmy , ze nasz Krystian bylby stomatologiem. W tym przypadku daje glowe, ze robilby zabki i babci,dziadkowi,corce i szwagrowi :) o zonie nie wspominajac. A skoro zaklada juz, ze corki nie bedzie badac to dochodzimy tu do sedna, ktore to zaprzecza glosom niektorych pan, ze badanie ginekologiczne to takie samo badanie jak kazde inne, bo tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
"zwykle badanie ginekologiczne to jak juz pisalem zadna filozofia, kazdy debil moze to zrobic." posadziłbym CIe przed USG, oj posadziłbym... ciekawe cobyś tam ciekawego znalazł. aż żałuję że mnie ominie w życiu taka radocha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Krystian, ja czytam bardzo uwaznie i nigdzie nie doczytalem sie, ze ten facet, co poprzednio badal Twoja zone, to byl Twoj znajomy. Ja wiem, ze Cie stac, bo masz duzo kasy za bardzo przyjemna robote. Dlaczego w takim razie nie dajesz zarobic obcemu dentyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań stary Ty za pierwszym razem też chuja na tym usg widziałeś.. po pewnym czasie dopiero nabiera się doświadczenia. Pod względem budowy ten organ cipka niczym się nie różni..dlatego szuka się anomalii jeśli coś znajdujesz..diagnoza określenie zagrożenia dla pacjentki i ewentualnie zlecasz leczenie. Koniec Jaka w tym filozofia? Niby co sposoby leczenia..?? Grypę tez można leczyć na kilka sposobów..i zostaje w równym stopniu wyleczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
to był starszy pan (dlatego przestał przyjmowac), wiec nie kolega, ale owszem, znajomy. praktykowałem zresztą u niego. w tym środowisku wszyscy się znają, więc obcy mi nie był. choc fakt, nie kumpel od kieliszka. czemu żona nie wybrała jakiegoś mojego kolegi? nie wnikałem. wybrała kobietę, ordynatorkę oddziału, o której słyszała mnóstwo dobrych opinii, zresztą też nam znaną osobiście. kobietę tez znam, wiem że jest fachowa - jak żona chce niech do niej chodzi. to jej decyzja. czy mam "dużo kasy za bardzo przyjemną robotę"? - robota jak robota, mnie specjalnie nie ekscytuję. nie wstaję rano zacierając ręce i myśląc "no to ciekawe jakie sobie dziś cipeczki pooglądam"... dla mnie serwis kobiety niewiele się rózni od serwisu samochodu, przepraszam tu obecne panie za brutalne określenia. PS. żona mi zębów nie robi. ja uważam że ona jest brutalna, a ona że ja się pieszczę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
Facet303, grypy się nie leczy. grypę trzeba przeleżeć znosząc objawy. proces leczenia uprościłes maksymalnie. to tak jakby powiedzieć że budowa domu polega na kładzeniu cegieł jednej na drugiej :) tak, mniej więcej na tym to polega... :) potwierdza się stare powiedzenie że w Polsce na polityce, sporcie i medycynie znają sie WSZYSCY. to skąd taka histeria że lekarze wyjeżdzają za granicę, skoro ewidentnie nie jestesmy nikomu potrzebni?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Krystianie , no musze sie z Toba zgodzic w tym punkcie ;) ale tylko dlatego, bo jeszcze zadnego usg w zyciu nie robilem ale zapewniam Cie, ze gdybym tylko sie tym zainteresowal to dalbym rade. Nie takie rzeczy w zyciu robilem :). No ale sam przyznaj, ze dwureczne zestawione, czy ocena koloru i konsystencji szyjki czy tez jej mobilnosci czy tez pobranie materialu do cytologii to igraszka. Nie ma tu zadnej filozofii, a juz myslenia to zadnego to nie wymaga. Ile zajmuje Ci zwykle badanie , 3 minuty ? Wybacz ale czynosc 3-minutowa to raczej nie wymaga nadzwyczajnej wiedzy czy umiejetnosci. Tak jak Ty bys mnie posadzil przed usg , ja chcialbym zobaczyc jak np zaprojektujesz 80-metrowej wysokosci biurowiec przy desce kreslarskiej :). No dobra z mojego podworka , posadzilbym Cie przed kompem, dal kompilator i zobaczylbym jak np napiszesz program na gniazdach do komunikacji dwoch kompow. A teraz do sedna Ty bys mnie przeszkolil do badania zestawionego i ile by Ci to zajelo ,a ja bym Cie przeszkolil do zadania ktore zapodalem powyzej. Jak myslsz kto szybciej nauczylby sie ja zestawionego czy Ty programowania ? Tu wkladasz paluchy i po prostu manualnie obmacujesz co masz do obmacania, chyba przyznasz , ze nie jest to wielka sztuka. To tak jak bys sobie lydke obmacywal szukajac guzkow czy opuchlizny :). Roznica tak, ze tu lapiesz co masz lapac jedna lapka od wewnatrz druga na zewnatrz. A powiedz tylko, ze nie mam racji :P Tak dla Twojej wiadomosci nie musialbys mnie nawet szkolic bo mam filmy z angielskiej uczelni medycznej jak to sie robi, lacznie z opisem co ma byc jak mobilne jak twarde , jak bolesne itd. Powiem wiecej jestem nawet bardziej przeszkolony w tym zakresie niz przecietny polski ginekolog ;) bo wiem ze u nas nie robia recto-vaginalnego standardowo , a na zachodzie to standard. Takze teoretycznie jestem obkuty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Krystian bardzo interesujące porównanie..tylko jakie Ty masz pojęcie o serwisowaniu samochodów? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Dla mnie glos Krystiana w tej dyskusji jest bardzo cenny. Przeciez gdyby byl np. laryngologiem to zona, corka i matka walilyby do niego z kazda chrypka. I to chyba najlepsze zaprzeczenie twierdzenia, ze badanie ginekologiczne jest takie samo, jak kazde inne. Krystian Wytlumacz mi tylko jeszcze nastepujaca rzecz. W srodowisku lekarskim do wyraznych anomalii naleza przypadki, ze corke bada ojciec ginekolog podczas gdy zupelnie normalne jest, ze matka ginekolog bada swoja corke. Wiesz dlaczego? Ja Cie w kazdym razie zapewniam, ze w dniu, w ktorym zaczniesz regularnie badac swoja corke i matke (ta teoria o wtornej impotencji przekonales mnie), bede pierwszym ktory zarekomenduje mojej partnerce Ciebie jako jej lekarza. Do tego czasu pewniej bede sie czul, jesli jej lekarzem jednak bedzie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Aaaa... i jakbys mogl, podeslij mi namiary na gabinet zony, tak na wszelki wypadek, zebym w razie czego omijal szerokim lukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie- do czego wy wlasciwie zmierzacie z tymi pytaniami dlaczego nie lezcy zony czy corki? uwzieliscie sie na to pytanie ale nie lapie co chcecie udowodnic. moge prosic o wyjasnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
Facet303, z pewnością większe niż Ty o serwisowaniu kobiet... Karolek01, nie należy to do anomalii, to wszystko zależy od dziecka tak naprawdę. możliwe że córka wyrazi chęć żebym się nią zajmował i wtedy omóimy sprawę dokładniej. na dzien dzisiejszy to JA wolę jej nie badac. najtrudniej wyleczyc swoich. poza tym - sugerujesz ze badanie ginekologiczne nie jest aseksualne, więc co, moja matka i córka nie chodza do mnie bo mógłbym się na nie napalić?... gratulacje, ja bym na tak ohydną myśl nie wpadł. popieprzony, ja się nie znam na Twojej pracy i dlatego nie twierdzę że jest ona łatwa. Ty natomiast uparcie twierdzisz, że jesteś prawie tak dobrym lekarzem jak ja... Nie wiesz co mówisz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papużko - czytam z zainteresowaniem i wydaje mi się ze chcą z niego zrobić zboczeńca... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Krystianie, nie odpowiedziales na zadne moje pytanie oprocz stwierdzenia, ze sie nie znam nie padl tu zaden argument z Twojej strony. Rozumiem, ze przykro Ci sie zrobilo, ze byle programista popieprzony moze zrobic to co Ty, natomiast w odwrotnym kierunku to juz sprawa nie jest taka prosta :). Nie twierdze, ze znam sie tak jak Ty bo byloby to smieszne, natomiast nauczenie sie zestawionego czy pobranie cytologii to co nie igraszka ? No dobra odpowiedz na moje pytania najpierw z poprzedniego mojego posta skierowanego do Ciebie. Co do zas , ze jakbys badal swoja matke to bys sie podniecil , to nikt niczego takiego tu nie twierdzil. Chodilo tu o to , ze badanie ginekologiczne jest specyficznym badaniem i nie jest to to samo co np leczenie kanalowe zabka. Ma ten podtekst i specyficznosc , ktora sprawia , ze babci, matki i corki nie dotkniesz. Wlasnie dlatego, ze istnieje ten kontekst i po prostu bykoby to niesmaczne. I ten sam niesmak czuja faceci tu wypowiadajacy sie gdy ich kobiety bada facet ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Przyszedl czas na lekkie podsumowanie. Tak sie zastanawialem wczesniej czemu zaden ginekolog sie nie wlaczyl do dyskusji, a tu prosze w koncu jakis sie wlaczyl :). Niechcacy jednak podsunal nam facetom argumenty na to, ze to my mamy racje :). Twierdzenie pan, ze to normalne badanie jak kazde inne padl jak mury Jerycho. Bo skoro mialoby byc ono takie normalne, Krystian nie mialby oporow z badaniem corki,matki lub tez babci :), a jednak ma i choc argumentuje to troche smiesznie, ze bylby nieobiektywny itd to jednak dal nam facetom niechcacy orez :). Nastepny argument kasa. W jego interesie jest aby zglaszaly sie do niego panienki czy trzeba czy nie trzeba, wiec wszelkie akcje badajmy sie bo rak i takie tam bzdety to propaganda nabijajaca kase ginekologom. I nie jest to teoria spiskowa tylko fakty. Oczywiscie ludzie zachorowuja i umieraja ale bedzie tak niezaleznie od tego czy sie beda badac czy tez nie. Po prostu tak jest czesc populacji zachoruje niezaleznie od tego co zrobi, wieksza czesc nie doswiadczy chorobska nigdy. W usa 50 mln ludzi nie posiada ubezpieczenia wiec nie ma dostepu do ochrony zdrowia i jakos nie umieraja masowo. I w druga strone umieraja na chorobska rowniez ci co maja kasy tyle, ze moga sobie zapewnic opieke medyczna w najlepszych klinikach, wiec wniosek jest jeden to od choroby zalezy czy przezyjesz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
kiedy widzisz popieprzony, nie sposób odpowiedzieć an Twoje ptania myśląc logicznie :) ale OK, spróbuję "No ale sam przyznaj, ze dwureczne zestawione, czy ocena koloru i konsystencji szyjki czy tez jej mobilnosci czy tez pobranie materialu do cytologii to igraszka. Nie ma tu zadnej filozofii, a juz myslenia to zadnego to nie wymaga. Ile zajmuje Ci zwykle badanie , 3 minuty ? Wybacz ale czynosc 3-minutowa to raczej nie wymaga nadzwyczajnej wiedzy czy umiejetnosci" - ani ocena stanu szyjki macicy, ani pobranie materiału do cytologii nie są igraszką. trzeba miec wiedzę i wyczucie żeby dobrze ocenić stan pacjentki. badanie kontrolne pacjentki, z cytologią i USG zajmuje mi ok. 20-25 minut i jest doprawdy bardziej skomplikowane niż myślisz. "A teraz do sedna Ty bys mnie przeszkolil do badania zestawionego i ile by Ci to zajelo ,a ja bym Cie przeszkolil do zadania ktore zapodalem powyzej. Jak myslsz kto szybciej nauczylby sie ja zestawionego czy Ty programowania?" - tak, wiem że Tobie wydaje się że Ty byś się nauczył szybciej, ale tak Ci się tylko wydaje. w realiach nie byłoby Ci tak słodko. ""Tu wkladasz paluchy i po prostu manualnie obmacujesz co masz do obmacania, chyba przyznasz , ze nie jest to wielka sztuka. To tak jak bys sobie lydke obmacywal szukajac guzkow czy opuchlizny . Roznica tak, ze tu lapiesz co masz lapac jedna lapka od wewnatrz druga na zewnatrz. A powiedz tylko, ze nie mam racji" - no nie masz. nie na tym sztuka polega żeby to obmacac, trzeba umieć zinterpetowac to co się wymacało. "Tak dla Twojej wiadomosci nie musialbys mnie nawet szkolic bo mam filmy z angielskiej uczelni medycznej jak to sie robi, lacznie z opisem co ma byc jak mobilne jak twarde , jak bolesne itd. Powiem wiecej jestem nawet bardziej przeszkolony w tym zakresie niz przecietny polski ginekolog bo wiem ze u nas nie robia recto-vaginalnego standardowo , a na zachodzie to standard. Takze teoretycznie jestem obkuty" - nie masz bladego pojecia o obecnych standardach medycznych. co do opisów - opis ze cos ma być "czerwone i lekko twardawe" będzie miał tyle interpretacji, co interpretujących. nie sposób odpowiedzieć na Twoje pytania bardziej precyzyjnie. ja też sobie przez monitor mogę twierdzić ze zrobię wszystko lepiej od specjalistów, ale mam trochę skromności i wiem że to że TEORETYCZNIE wiem jak leci prąd i jak się podłącza kable do gniazdka,a o reszcie mogę sobie książkę przeczytac albo filmik obejrzeć nie czyni ze mnie elektryka. jak Ci mam udowodnić że się nie znasz? rzucac Ci specjalistycznymi nazwami badań i hipotetycznymi wynikami w celu interpretacji, opisywac przypadki medyczne z żądaniem konsultacji? szkoda mi na to czasu. wiem jaki by był wynik. co do badania rodziny - stwierdzenie ze nie badam mamy i córki ze względu na "podtekst i specyficzność" jest śmieszne. gdyby badanie miało taki podtekst tobym własną żonę badał na prawo i lewo nawet codziennie. nie robię tego bo chcę żeby zachowała dla mnie właśnie tę seksualność jaką ma, a jaką badanie ginekologiczne ODBIERA pacjentce. sugestia że nie chcę badać pozostałych kobiet rodzinnych ze względu na "podtekst i specyficznosc" jest obrzydliwa sama w sobie. wielu ginekologów bada swoje panie z rodziny i co? wszyscy zboczeńcy, pedofile, gerontofile?... ohyda naprawdę. jak tak myslicie to się nie dziwię że wyszukujecie jakies niezdrowe podteksty w normalnym badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Jestem bardzo daleki od twierdzenia, ze Krystian jest zboczencem, przeciwnie, uwazam ze jest on w 100% normalnym mezczyzna (jak zreszta my wszyscy) i normalnym lekarzem, z pewnoscia swietnym specjalista. O tym ze jest dobry swiadczy zreszta, ze jak pisze, ma duzo kasy a ta kasa musi sie skads brac. To jednak, ze zarowno corka jak i matka nie chca korzystac z jego uslug, a zonie nie jest w stanie polecic zadnego ze swoich kumpli jest lagodnie mowiac zastanawiajace. Krystian, zycze Ci jak najwiecej sukcesow zawodowych i jak najwiekszej liczby zadowolonych pacjentek, ale do tego, zebym powierzyl moja partnerke w Twoje rece nie zdolales mnie przekonac. I nie przekonuje mnie Twoje twierdzenie o tym, ze wszystkie cipki sa Ci jednakowe, skoro zdefiniowales juz 3 wyjatki od tej reguly. Skoro sa juz 3, bardzo prawdopodobne, ze pojawiac sie beda tez dalsze. Dodatkowo moge sie zalozyc, ze Twoja zona nie robi ZADNYCH wyjatkow, jesli chodzi o szczeki pacjentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krystian nie znam się na serwisowaniu kobiet, bo jestem specjalistą w innym zawodzie...i dla mnie to co robię jest tak banalne jak przysłowiowe układanie cegieł. Czasami jestem zdziwiony jak dla innych może to być skomplikowane, gdy ja łapię to wlot.Jednakże potrafię czerpać dużą przyjemność i satysfakcję z wykonywanej pracy. Przewija się przeze mnie naprawdę wiele różnych osób każdego dnia i większa część jest dla mnie obojętna, ale zdarzają się naprawdę seksowne okazy które nie są dla mnie obojętne. Oczywiście zachowuję pełen profesjonalizm i nie daję tego po sobie poznać, ale to nie znaczy, że mnie to nie rusza. Dlatego nie uwierzę, że gdy przychodzi do Ciebie rasowa niuńka, a Ty stajesz lub siadasz przed nią..patrzysz jej w oczy podczas rozmowy wsuwasz najpierw jeden palec potem drugi i widząc jej wyraz twarzy nie jest to dla Ciebie ani odrobinę ekscytujące. Czy wyraziłem się wystarczająco obrazowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
popieprzony, z tak bladym pojęciem o zdrowiu jakie masz nic dziwnego, ze wydaje Ci się ze mógłbyś byc lekarzem. medycyna to jednak o wiele więcej niż Ci się wydaje. Karolek01 - "To jednak, ze zarowno corka jak i matka nie chca korzystac z jego uslug, a zonie nie jest w stanie polecic zadnego ze swoich kumpli jest lagodnie mowiac zastanawiajace" - bzdura. czytaj jednak uważnie a nie wymyslaj. mama nie chce zebym ją badał bo się krępuje (wolno jej), córki nie badam bo jest ZA MŁODA, co będzie potem to zobaczymy, a żony to ja nie chcę badać. kumpla jej nie polecałem, bo sama wybrała najlepszego lekarza z dostępnych w rejonie - po co miałbym jej doradzać gorszego?? "Dodatkowo moge sie zalozyc, ze Twoja zona nie robi ZADNYCH wyjatkow, jesli chodzi o szczeki pacjentow." - robi. przyjmuje swoje grono pacjentów a nie każdego z ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczepiliscie sie krystiana,ze nie chce polecic zadnego ze swoich kolegow. przeciez polecil i zona leczyla sie u jednego z jego kolegow! napisal to wyraznie- leczyla sie u faceta ktory prowadzil jego praktyke! o co wam chodzi jeszcze? napisal rowniez,ze lekarza wybrala sobie sama, on z tego co zrozumialam posluzyl jej znajomoscia praktyki i doswiadczenia lekarzy. wszystko zadzialo sie tak, jak zadziac sie powinno-lekarz wybrany zostal pod wzgledem kompetencji a nie pod wzgledem plci czy kolesiostwa, bo to moj dobry kumpel i fajny z niego kolo. to chyba dobrze swiadzcy prawda? co do badania ginekologiczego mamy, zony czy corki, no zlitujcie sie. doszukujecie sie niewiadomo czego . uznajecie bowiem,ze krystian POWINIEN badac swoja zone skoro jest specjalista. a co ze zdaniem zony? a jesli ona tego nie chce? pomysleliscie o tym? nie, bo wy uwazacie znow za oczywiste-moja zona/dziewczyna i ja nia zadze, ja podejmuje decyzje, ja pracuje w zawodzie i ja ja bede badal! a co Z JEJ ZDANIEM? moze ona po prostu tego nie chce? dlaczego? bo badanie nie jest ani erotyczne, ani mile i nie chce zeby maz widzial ja jako kolejny medyczny przypadek z wziernikiem w pochwie, nie kiedy nie jest to niezbedne, bo rozumiem gdyby byl jedynym specjalista w regionie.podobnie rzecz ma sie z corka i z matka. ludzie, puknijcie sie w glowe! kocham mojego tate, ale jakos nie chcialabym zeby mnie badal gdyby byl ginekologiem- poszlabym do kogos kogo polecilby mi i kto odpowiadalby mnie. a wy? poszlibyscie do ojca proktologa? pewnie teraz bedziecie krzyczeli,ze tak ,ale chcialabym zobaczyc was w akcji. t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
Facet303 "Dlatego nie uwierzę, że gdy przychodzi do Ciebie rasowa niuńka, a Ty stajesz lub siadasz przed nią..patrzysz jej w oczy podczas rozmowy wsuwasz najpierw jeden palec potem drugi i widząc jej wyraz twarzy nie jest to dla Ciebie ani odrobinę ekscytujące. Czy wyraziłem się wystarczająco obrazowo?" - aż przesadnie. nie, nie jest to dla mnie ekscytujące. mozesz sobie nie wierzyc ale nie jest. i co masz na myśli pisząc o "wyrazie twarzy"? myslisz że pacjentki na fotelu wydymają seksownie wargi, zmysłowo sie oblizują, zalotnie patrzą spod półprzymkniętych powiek?... pudło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, raczej wątpię żeby seksownie oblizywały wargi itp ale czują jak wkładasz palce i bez wątpienia widać to na ich twarzach..A każda kobieta reaguje na to zupełnie inaczej..i dla faceta jest to ekscytujące, bo to taka mała namiastka seksu.. jesteś wtedy wstanie domyślić się jak reaguje akurat ta kobieta podczas stosunku..czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ty jestes chory facet, sorry, ale wasze wyobrazenie o tym jak kobiety reaguja na badaniu ginekologicznym i wasze wyobrazenie o pracy ginekologa jest absolutnie nieprawdziwe. mylicie wasze fantazje i wyobrazenia z rzeczywistoscia,ale watpie zebyscie zrozumieli to. jak mozesz porownywac reakcje podczas badania z reakcja na stosunek, zorry,ale dla mnie i dla kilku wypowiadajacych sie tu dziewczn badanie nie jest przyjemnoscia, co zobaczylbys na mojej twarzy?- zobojetnienie, bo gapie sie w sufit i mysle o czyms innym a jesli badanie jest bolesne to grymas zniechecenia i bolu, sorry,ale na stosunek z moim partnerem raczej nie reaguje w ten sposob. nie masz pojecia jak to ejst. idz sobie do proktologa kobiety albo na badanie prostaty i zastanow sie jaki miales wyraz twarzy i czy kobeita mogla sie tym podniec podczas badania. nic nie kumasz facet. zyjesz w swiatku swoich fantazji erotycznych i wyobrazen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian
nie, bo ja im nie wkładam palców seksualnie. wątpię czy reagują na moj dotyk tak jak na dotyk swoich facetów. i nie interesuje mnie ich zachowanie podczas seksu. interesuje mnie to co tymi palcami wyczuwam, a nie jaki ma wyraz twarzy pacjentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Drogi Krystianie. jezeli twierdzisz, ze pobranie materialu do cytologii nie jest dziecinna igraszka to po prostu dalsza dyskusja z Toba nie ma sensu. Bo po prostu klamiesz bezczelnie. Myslisz , ze nie wiem jak sie pobiera material do cytologii. Doskonale wiem i dlatego mi tu glupot nie opowiadaj. Jest to najprostrza czynnosc pod sloncem. Kazdy cwok moglby to zrobic. Probujesz tu mitologizowac Twoja profesje. Ale dobra , powiedz mi co takiego jest skomplikowanego w pobraniu materialu do cytologii ? I ile to lat trzeba cwiczyc zeby to zrobic ? Wez sie nie osmieszaj. Bo Karolek tu Cie wychwalal zes profesjonalista ale jesli dla Ciebie pobranie materialu do cytologii to wyzsza szkola jazdy no to pozostawie to bez komentarza. A standardy to znam, bo jak Cie juz informowalem korzystam z materialow brytyjskich uczelni medycznych wiec potrafie czytac i wiem co zalecaja, a co nie. I jak pisza , ze szyjka macicy ma byc rozowa lsniaca i gladka to rozpoznanie tego jest ze tak powiem bardzo proste. Tak samo jak proste jest zbadanie czy masz dziure w zebie. Po prostu widac to golym okiem. Wiec nie pierdziel mi tu farmazonow. Rownie proste jest zdiagnozowanie np anginy ropnej, wystarczy samemu sobie zajrzec w gardlo i widac to golym okiem. Wiec mozesz zaklinac rzeczywistosc i twierdzic, ze sie nie znam bo sie nie znam ale argumentow dalej zadnych nie zapodales oprocz tego, ze twierdzisz ze pobranie materialu do cytologii to trudna sprawa i ja popieprzony skad o tym moge wiedziec. Ano kurna moge, nie doceniasz potegi neciku w rekach sprawnego poszukiwacza wiedzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×