Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niclas

Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?

Polecane posty

nie zgadzam sie Kacapołami. Zazdrość mężczyzny (samca) o kobietę (samicę) jest we wszystkich kulturach. Wizyta ginekologiczna jest na tyle specyficznie intymna, że opory mają tu faceci z różnych kręgów kulturowych. I Arabowie i nas 10 na tym forum i we Włoszech i w Stanach, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
nie no wiadomo , ze nie mozna porownywac roznych swiatow calkiem w sensie wsadzanie osoby z jednego swiata w drugi swiat. natomiast chodzi o to , zeby wiedziec , ze swiat jest roznorodny , a w zwiazku z tym , zeby miec dystans do otaczajacej rzeczywistosci. jak to mowi amerykanska konstytucja czlowiek ma prawo dazyc do szczescia. :) i chodzi tylko o to , zeby ani prawo ani sasiad ani prezydent nie mowil mi , ze moje szczescie to ma wygladac tak i tak bo on tak uwaza :) i wie lepiej ode mnie co dla mnie lepsze. chcesz miec ten kontekst damsko-meski to sobie miej tyle , ze faceta juz nie bedzisz miec zalozmy jakiegos tam :). nie ma nic za darmo na tym swiecie. zawsze dokonujac jakiegos wyboru ponosi sie konsekwencje. i chodzi o to zeby miec prawo wyboru. ja nie mam nic przeciwko temu , zeby pedaly sie zenily , skoro uwazaja , ze da im to szczescie panstwo ma obowiazek im to umozliwic , a nie pieprzyc , ze to jest zle niezgodne z natura i cholera wie czym jeszcze. co mnie to obchodzi kto komu co w tylek wsadza :) poki to mnie nie dotyczy :) owszem ocenic sobie moge , ze zalozmy napawa mnie obrzydzeniem widok calujacych sie facetow, co nie zmienia faktu , ze nie mam prawa im tego zabraniac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
a w ogole to precz z komuna ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacapołku, nie zgadzam sie z poniższym fragmentem: "Nie ma za to sensu, jak sie weźmie kobietę europejską, która pracuje, zarabia, jest samodzielna, i nagle ma przyjąćze wszystko tak, ale od tej pory ma nosić zakryte włosy i nie chodzić do lekarza mężczyzny. Jakieś 2 elementy z d**y wyjęte, nie wiadomo skąd i nie wiadomo po co" To, że kobieta europejska ma większą swobodę i jest bardziej wyemancypowana nie sprawia, że może zakładać, że dla jej faceta, też zresztą bardziej otwartego i tolerancyjnego niż np. Arab, wizyta u ginekologa jest na pewno kwestią nie drażliwą. Problemem jest wciąż ranga intymności tej wizyty, przez facetów w różnych kręgach kulturowych odczuwana podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
A mleko krowie rzeczywiscie w duzych ilosciach jest niezdrowe, bo zawiera kazeine, czyli taki klej, z ktorego potem powstaja kopyta. Wiec o ile ktos nie lyka codziennie tubki kleju biurowego, powinien rowniez ograniczyc spozycie mleka do max. 1 szklanki dziennie (i akurat zupelnie nie ma tu roznicy, czy to mleko jest uchate, czy nie uchate).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
a linki a propos mleka to zapodawalem wczesniej ale dla chcacego to wystarczy w googlach wpisac szkodlwosc mleka i pelno jest info , ze szczegolami co i jak dziala i na co szkodzi :) tym bardziej , ze nie chodzi tu tylko o same mleko ale rowniez przetwory mleczne , no ale dajmy juz spokoj , kto chce wiedziec to znajdzie sobie , komu wystarczy propaganda producentow to jego sprawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba mi wyrosną kopyta. W takim razie mam nadzieję, ze na stopach, a nie na rękach. Rozumiem, niklasie. Odnosiłam sie raczej do wypowiedzi karolka, że jakby chłop miał dla niej tyle czasu, ile ona chce, to by jej nie przeszkadzało, że ma jeszcze inna babę. I tu siepojawia pytanie "he? co, gdzie, skad nagle pomysł, ze by tolerowała inna kochankę?" Że nagle w kwestii zwiazku 1+2 albo więcej przenosimy sie w realia orientalne, a całą postacia tkwimy gdzie indziej, gdzie takie zajawki są po prostu obce. Człwiek oprócz tego, że jest zwierzeciem, jest tez człowiekiem, i tkwi w jakiejs kulturze. Nie odnosiłam sie tu szczególnie do tego, czy europejski facet ma prawo, czy nie, być zazdrosny o ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
kacapoly ale to Papuzanka stwierdzila, ze nie miálaby nic przeciwko tolerowaniu drugiej kobiety w zwiazku mezczyzny. Ja sie z nia zgodzilem, dodajac tylko ze moglaby tak wytrzymac do czasu, az stwierdzilaby ze wisilki meza do zaspokojenia kochanki zmniejszaja szanse prokreacyjne papuzanki. Najpozniej wtedy zatroszczy sie o to, by jej geny zostaly przekazane nastepnym pokoleniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
A tak w ogole, jesli planujecie teraz zakup nieruchomosci, to sie wstrzymajcie, bo ceny beda znacznie spadac w nastepnych miesiacach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacapołku, tu masz rację. Jest to jakaś niekonsekwencja w argumentacji, jeśli wybiórczo sięgam po przykład z innej kultury, bo akurat pasuje do mojej tezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kacapołku, skoro może być dygresja o cenach nieruchomości, to ja chciałem zapytać o cenę wody. Czy Ty też tak obsesyjnie, jak Germanowie, oszczędzasz wodę? Czy naczynia, o ile nie w zmywarce, myjesz w takim przepisowym niemieckim bajorku w zlewie, czy pod bieżącą wodą? A pod prysznicem cały czas lejesz wodę, czy zakręcasz na czas namydlania się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, naczynia myje w zmywarce, bo ja zmywarke mamy, to szkoda czasu na ręczne mycie, prysznic biorę normalnie, woda leci cały czas, mój mążlubi sobie poleżeć w wannie, a jak bierze prysznic, to z 15 minut i tez woda leci cały czas. To są rzeczy, bez których czulibyśmy, że dziadujemy, a to nie o to chodzi. Jesli chodzi np. o wode dla roślin ogrodowych, to tak, zbieramy deszczówkę. Jak mozna oszczedzic , a życie nie straci na jakości, to oszczedzamy. Mamy żarówki energooszczędne, kupujemy rzeczy na wyprzedażach albo w angebotach, ale wszystko w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedź. Ci Niemcy na których ja trafiłem to strasznie świrowali na punkcie oszczędzania wody, i to nie niezależnie od statusu majątkowego. Więc biorąc prysznic, pomyśl czasem o mnie (tu nie ma aluzji erotycznej), że nie zawsze dane mi było lać wodę tak bez przerwy. Więc może dzięki Tobie odreaguję jakoś ten stres wodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie godze sie na tlumaczenie sie instynktem pierwotnym. nasze instynkty pierwotnosc juz dawno stracily, za wyjatkiem potrzeby jedzenia i picia, bo poki co jeszcze sie nie nauczylismy bez nich zyc, chociaz patrzac na anorektyczki mozna jednak powatpiewac. nasze instynkty zostaly stlumione i ewoluowaly, powiedzialabym,ze w wiekszosci wystepuja w zlagodzonej formie. dlatego przyczepilam sie do tlumaczen karolka i tez_popieprzonego,ze ich instynkt mowi im to i to. moze i mowi,ale jak widac da sie go opanowac hdyby tak nei bylo to caly czas latalibysmy nago z maczugami. dlatego nie godze sie na upraszczanie sprawy haslem \"bo moj instynkt kaze mi...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Niclas, w wielu mieszkaniach w Niemczech woda jest ogrzewana za pomoca przeplywowych ogrzewaczy. Prad w Niemczech jest troche drozszy niz w Polsce, wiec jak masz taki ogrzewacz przeplywowy to 15 minut cieplego prysznica kosztuje Cie 3 EURO (10 zlotych). Jak sie kapiesz 2 razy dziennie to na sam prysznic wydajesz 180 EURO (600 zlotych). Sam ocen, czy to duzo, czy malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ślad instynktu może wyjaśniać jakąś postawę, sam mechanizm psychologiczny reakcji, np. dlaczego mężczyźni bywają zazdrośni o ginekologa. Ocena moralna postaw, wywodzących sie od instynktów pierwotnych to osobna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, czego jak czego, ale pradu zużywamy bardzo dużo. Wiecej, niz to ryczałtowo wyliczone na taka liczbę głów, jaka mamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Papuzanka, jak chcesz sobie tlumic instynkty, to sobie tlum i np. nie miej dzieci. Jak by tak wszyscy zaczeli tlumic, to za 50 lat sprawa przeludnienia planety sama by sie rozwiazala. Ale na szczescie natura nie jest glupia i tlumi instynkty glownie u jednostek slabych, gdzie wielkiej krzywdy nie bedzie, jesli ich geny nie beda przekazywane dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolku, w tej matematyce lekko sie pogubiłem. Ale nie przeczę, że i prąd i woda kosztują. Mnie tylko drażniła taka trochę ekologiczna ideologia, że tu nie chodzi tylko o pieniądze, ale o pryncypia, że jak leję za dużo to ze szkodą dla matki ziemi, co skądinąd jest prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
po prostu nie zdajesz sobie sprawy z tych instynktow i tyle i chcesz wierzyc , ze jestes juz na wyzszym poziomie swiadomosci i rozwoju i jestes czyms wiecej niz tylko zwierzatko z gatunku czlowiek :).wiekszosc ludzi sie wkurza jak im sie powie , ze sa zwierzatkami i beda sie upierac , ze oni to ludzie. systematyka natomiast nie zna takiego typu jak czlowiek :) po prostu to ssak jakich od zajebania chodzi po swiecie, charakteryzujacy sie bardzo duzym stosunkiem wagi mozgu do masy ciala ;) a o instynkcie swiadczy chociazby to , ze taki noworodek od razu pcha sie do cyca i wie co z nim robic, a przeciez w macicy nikt go tego nie nauczyl. cyca ustami od razu potrafi zlapac, natomiast dlugopisa nie utrzyma , bo jeszcze nie ma wycwiczonego odruchu chwytnego. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
niclas, Ogrzewacz przeplywowy ma normalnie 27kW mocy. 1kWh kosztuje w Niemczech ok. €0,25. 15 minut prysznica to: 0.25h * €0,25/kWh*27kW = €1,7 + koszty wody to ok. €2.5 (przyznaje, 3 to lekka przesada). 2 razy w miesiacu * 30 dni w miesiacu = 60 razy * €2.5 = €150 miesiecznie na prysznic. Jak masz 4 osobowa rodzine, gdzie kazdy sie chce 2 razy dziennie kapac to €150 * 4 = €600. (Rocznie to €7,200 - pomysl, jak wszyscy zrezygnuja z jednego prysznica dziennie, to juz moga jechac na urlop na Kanary).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra dobra. Ja sie myję 1-2 razy dziennie, zależnie od tego, czy lato, czy zima, czy po sporcie, czy nie. I zabiera mi to 5 minut. Mój mąż się myje 15 minut, ale raz na 2 dni (zeby nie było - dupe myje codziennie hehe, twarz też). To już troche mniej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki,ale nie godze sie na upraszczanie sprawy tlumaczeniem ze tak ci kazal instynkt, bo zaraz okaze sie ,ze przemoc i gwalty tez zaczniemy tlumaczyc instynktem pierwotnym. w przeciwienstwie do zwierzat rozwijamy sie zarowno emocjonalnie jak i czysto \"technologicznie\" jakos nie widze psow jezdzacych samochodem czy gadajacych przez komorke. to co osiagnelismy nas wyroznia ze swiata zwierzat. dlaczego nam sie to udalo? dlatego,ze poskromilismy w sobie niektore z naszych cech zwierzecych i nasz coponiektore instynkty pierwotne i po prostu chcielismy wiecej niz moglo sie wydawac potrzebne. dlatego nie tlumaczcie sie \"instynktem pierwotnym\" bo nad instynktem zapanowac mozna. jak widac nie wszyscy maja dzieci, taki tez_popieprzony jakos dzieci nie chce jak sam powiedzial. wiec gdzie tu ten instynkt pierwotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Wiesz Papuzanka, ja jednak opanowuje instynkty, bo nie raz instynkt kaze mi beknac po dobrym jedzeniu, ale jednak sie powstrzymuje. Nie wiesz nawet jak czesto instynkt nakazuje mi przeleciec ladna panienke na ulicy :-). Tak tak, dzieki cywilizacji i innym -acjom nauczylismy sie powstrzymywac wiele naszych instynkow, co nie oznancza, ze o nich zupelnie zapomnielismy. To ze nie bekam po jedzeniu nie znaczy nie mam czasem ochoty. To ze Twoj facet nic nie mowi w zwiazku z Twoimi wizytami u ginekologa nie znaczy, ze jest ich wielbicielem. Inaczej po kazdym badaniu pytalby Cie: "Kotku, a pan doktor byl delikatny?, Kotku, a wziernik nie byl za zimny?", "Kotku, a pan doktor nie otarl Cie moze wziernikiem?", "kotku, a czy pan doktor pomasowal lechtaczke, zeby wziernik lepiej wchodzil?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
z tym rodzeniem w przyszlosci to moim zdaniem zmieni sie wiele. instynkt posiadania potomstwa bedzie dalej bo musi byc natura nie pozwoli by bylo inaczej , Karolek juz mowil czemu :) natomiast zmieni sie sposob zaspokajania tego instynktu. zapewne dzieci bedzie sie produkowac poza organizmem matki, po prostu bedzie to bezpieczniejsze , szybsze, wygodniejsze. dowodow na to jest pelno , ano wezmy np to , ze co raz to trudniej kobietom jest rodzic i jestesmy jedynym zwierzatkiem dla ktorych porod to takie wielkie halo. i to wlasnie wynika z rozwoju techniki. bo rodza sie dzieci , ktore nie powinny sie rodzic. skoro w naturalny sposob kobieta nie moze zajsc w ciaze , znaczy to ni mniej ni wiecej , ze cos jest z nia nie tak , ma jakas wade genetyczna , ktora uniemozliwia jej zajscie w ciaze . technologia jednak pozwala zajsc jej w ciaze , po czym przekazuje felerne geny dalej i uposledzenie genowe przekazywane jest dalej , co z punktu widzenia gatunku nie jest korzystne. a najlepszy przyklad instynktu ubranego w ladna historie to instytucja malzenstwa i prawny zakaz bratania sie czy tez spoleczny(czyt kopulacji miedzy bliskimi czlonkami rodziny ) , dlaczego ? ano wlasnie dlatego , zeby osobnik byl dobrym przedstawicielem gatunku musi byc stworzony z puli jak najbardziej roznych genow. ludzie sobie to tak zorganizowali aby bronic sie przed spieprzeniem genow , a zwierzatka na rozne sposoby. lwy np po osiagnieciu dojrzalosci sa wypedzane ze stada (te meskie osobniki), to samo u sloni stado sklada sie z samic i mlodziencow nazwijmy to tak. tak czy inaczej u ssakow jest tak , ze potomstwo zawsze opuszcza bezpowrotnie matke i idzie swoja droga aby nie laczyc genow rodzinych czyli podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie powiedziała, że poskromiliśmy, tylko ze rozwinęliśmy. Teraz nie zagryziesz innej kobiety za to, ze wlazła ci na twoje terytorium. Ale jak tylko teściowa powie o twoim dziecku "mój syneczek" albo powie "tutaj musicie sobie kupic dębową komodę", to cie trafia kurwica. I jesteś wściekła, i nie chcesz, zeby tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
z tymi tesciowymi toz to czysty instynkt. jakas baba wkracza na moje terytorium i chce ja urzadzac na swoja modle :) konflkt nieunikniony. a co do zwierzatek to w przyrodzie jest tak , ze najwiekszymi wrogami takich zwierzatek sa przedstawiciele ich wlasnego gatunku, bo stanowia konkurencje do terytorium . pozywienia, samic, czy u nas jest inaczej ? kto jest najwiekszym wrogiem czlowieka ? slon ? bocian ? kura ? ano nie drugi czlowieczek tzn inne stado np wrogiem gruzji jest rosja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co karolek, czasem jak cie czytam to mi sie niedobrze robi. zaimponowal ci tez_popieprzony tekstami o \"cieplym wzierniku\" i tak w to lecisz z glupimi tekstami. tylko,ze to juz bylo,oryginalny nie jestes. cikawe jakby ci bylo milo jakbym sie pozastanawiala i zobrazowala jak ci dupsko ogladali na komisji wojskowej. ciekawa jestem jakbys sie posmial,bo cos mi sie wydaje,ze jesli zdarzylo ci sie podobne \"obdukcje\" przechodzic to by ci raczej tak wesolutko nie bylo. moze i faceci maja z tym problem, ze zona zasuwa do faceta, ale skoro o tym nie mowia, to widac zdaja sobie sprawe ,ze to ich fobia i musza nad nia zapanowac. juz nie wiem ktory raz to powtarzam. a co do wielce zabawnego karolka.hahaha. jak dla mnie wizyta u gina to nie jest zadne halo. jak moj facet idzie do dentysty to tez go nie wypytuje jak bylo i czy bardzo nie bolalo, czy pani byla mila i czy dala mu lizaka na pocieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×