Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żanettt

Otyłe w ciąży - jak sobie radzicie?

Polecane posty

Gość żanetttt
artigiana to już tak blisko, jakbym chciala być na twoim miejscu! niedługo będziesz tulić do siebie malego skarba, aaaa i plusów ciąży jest o wiele więcej, na przykład to, ze mozna sobie poużywac do woli:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Wam współczuje dziewczyny
nie mam nic do otyłych , sama też nie jestem najszczuplejsza- 165- 65 kg wagi . Ale nie o tym chciałam. spotkałam ostatnio koleżankę, która nie była jakaś chudzinka, ale postanowiła zajść w ciaże- i okazalo sie ze ma jakieś problemy hormonalne. lekarz przepisał jej tabletki i co? przez 2 miesiące przytyła 40 kg, przez hormony- teraz sie wstydzi z domu wyjśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanetttt
ja sobie tez wspólczuję:-( niestety przez bardzo długi czas cierpialam, bo nie moglam sie zdobyc na wyjście na miasto,że ktoś mnie dostzrzeże i rozpona odmienioną;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Wam współczuje dziewczyny
wiem co czujesz, ja co prawda mam inną wage, ale przytyłam z 60 do 67 i to naprawde widać- teraz sie odchudzam, ale tak fatalnie sie czułam ze zupełnie nie miałam ochoty nigdzie chodzic, kiedys sie za mna oglądali a teraz? więc doskonale zdaje sobie sprawe co czujesz Ty, przy takiej różnicy w wadze. ale wierze że schudniesz, podobno otyłe osoby tak bardzo nie tyją w ciaży. a mieszkasz w mieście czy na wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez 2 miesiace
nie da sie przytyć 40 kg dajcie spokój :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Wam współczuje dziewczyny
da, da, nie wiem czy dokładnie 2 miesiące, może 3- może 4 ale sie da w króciotkim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhh ja za to mam problem bo tyje po ciazy a nie w ciazy... juz drugi raz mam to samo... a odchudzac sie nie moge bo karmie piersia... juz mam 10kg na plusie od dnia urodzenia corki a w porownaniu sprzed ciaza mam 20kg na plusie... a mowia ze karmiac piersia sie chudnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
ciekawe czemu MaMani sie nie wypowiada :-D :-D czyzby jakies kompleksy..hmm :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dawaj swoją foteczkę a
zobaczymy czyś jesteś potwór :D :P bo póki co to piszesz w kółko że na tyle nie wyglądasz! Tak,tak pocieszaj się dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
jestem z miasta, teraz w sumie wychodzę normalnie z domu, ale co jakiś czas traffia sie, że napotkam jakiegoś znajomego z liceum, bądź ze studiów i nagle się chowam między półkami w sklepie albo udaję, że nie znam, bo tak mi wstyd:-( ale nie czas na doły! jeszcze jestem młoda i trzeba się brać za siebie, bo z tego można wyjść, to nie jest choroba nieuleczalna:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
to dawaj foteczkę-----> napiszę Ci szczerze, ważę 102 kg, a wyglądam na 58:-p heheheh więc po co się w sumie odchudzać:-D jestem 102 kilową laską :-D a ciebie niech zazdrość zżera! i musiałabym ciężko zachorować na głowę, żeby zupełnie nieznanym osobom pokazywać swoje foty bye bye baby! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanet
no i poszło pifko w ruch! ale to rozkurczowo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Obecnie jestem w 28 tygodniu ciązy. Jak zachodziłam w ciaze to wazylam 121 kg. Wiec otyłość była duza. Obecnie przytyłam tylko 1,6 kg. Niestety teraz wyszła u mnie cukrzyca i jestem na insulinie. Ale swiadomosc, ze nosze w sobie synka mnie podbudowuje i wiem ze wszystko bedzie dobrze. pozrdawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dawaj swoją foteczkę a
zazdrość??? buhhhhhhhhhhaaaaaaaaahhhhhhaaaaaaaaaa gdybyś babo ważyła 58 kg to i bym zazdrościła a póki co to nie ma czego wielorybie jeden :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda angela
współczuje wam kobiety ale jednoczesnie zycze duzo zdrowia wam i dzieciaczkom. ja natomiast dzieci miec nie chce , mam 24 lata , pracuje , korzystam z zycia , spotykam sie z przyjaciółmi , bardzo czesto podrózuje , imprezuje bawie sie , mam czas dla siebie bo nie mam dzieciaka obecnie jestem singielką od 4 m-cy , ale nie przejmuje sie tym wcale bo facetów pół światu :) stac mnie na kosmetyki i ładne modne ciuchy , nie ograniczam sie z kasą, nie spieszy mi sie do domciu bo chałda ciuchów do prasowania nie czeka :O , nie mam brzuchola po ciązy jak worka na smieci , mam jędrne piersi , nie mam rozstepów , ogólnie śmiało moge w bikini pokazać sie na plazy moge smiało wyjśc na piwo , do pupu do kolezanki , nie wyobrazam sobie siedzieć na d.u.p.i.e w domciu przy dziecku nie byłam nigdy mamą ale tak patrze niektóre moje znajome mają przerąbane , fakt mają mezów , ale nawet ostatnio znajoma powiedziala ze jak jest dziecko to sie nie ma na nic czasu , nie wyobrażam sobie robić kariery w domu na d.u.p.i.e siedząc, pełno zabawek , pieluch kremów pudrów dziecko to skarbonka , pochłaniacz czasu i rezygnacja z wielu przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda angela
maluszki są słodkie fajne kochane , napewno tak jest ! ale moje niektóre znajome (juz mamuśki) czasem mają dosyc , ziewają ciagle , zaniedbane ciało otyłe z rozstepami , wory pod oczami i same mówią ze mają dosyc monotonii i siedzenia w domu , oczywiscie mam takie znajome tez które mają dzieci , pełne rodziny i są szcesliwe wykształcone ale wiekszosc kobiet ma juz dosyc bycia mamą powiem wam ze przez najblizsze 12 lat nie chce byc mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanet
to dawaj foteczkę ----> mimo to wciąż tu się wpisujesz i łooo matko nawet czytasz, czuję sie zaszczycona!!!:-D nie wiem w czym upatrywać potrzebę ciągłeego przebywania tutaj, ale chyba z samotności, lub nudy, jeśli sprawai Ci tak wielką radość bluzganie takich kaszalotów jak ja LASKO to prosze bardzo tylko pytam co masz z tego? satysfakcję? uciechę, bo komuś moze zrobiło się smutno? ile masz lat dziecko? bo jeśli wiecej niż 20 to chyba wole być wielorybem niż człowiekiem o mózgu gładkim jak pierś kurczaka,, mimo wszytsko powodzenia w życiu, ja oprócz swoich kilogramów osiągnęłam w życiu bardzo dużo, począwszy od wspaniałego i kochanego męza, po zadowalające wykształecenie i pracę:-) jeśli mogłabyś się pochwalić tym samym to nie trwoniłabyś czasu na takie bzdety i to mój ostatni post do Ciebie kochanie chude acz głupie:-D angela, jak ja cie rozumiem, czy ty wiesz, ze ja musiałam sie do tej ciąży namawaiąc jak jakiś psychol, w dalszym ciągu miewam takie myśli jak ty, ale boję się po prostu, zę gdy zapragnę dziecka, to będzie już za późno. doris nie znam sie za bardzo na cukrzycy, ale czy ti\o nie jest tak, ze są różne stopnie, w takim razie jak jest z Tobą, czy to znaczy, ze jak urodzisz, tobędziesz mieć już zawsze cukrzycę? chyba jednak lepiej jest schudnąć:-o a czy miałaś problem z zajściem w ciążę? i jak się w niej czujesz? przepraszam, ze tyle pytam, ale wciąż dręczą mnie te wszystkie sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinniiaaaa
ja wazylam przed ciązą 60kg, po ciązy 86kg!! przytylam prawie 30kg! masakra, do dzis, czyli 3lata po porodzie zostalo mi 15kg nadwagi !! i nie moge tego zrzucic.. wiec wcale nie jest tak łatwo..czy przed czy po..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam na starcie 86kg,na koncu ciazy 101:O Po ciazy pol roku mam jeszcze 1 kg na plusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda angela
ŻANET - A MOGE WIEDZIEC ILE MASZ LAT ? ja zdecyduje sie na dziecko wtedy gdy bede naprawde chciala a jesli bedzie za pózno no to trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda angela
ŻANET , a mąz chce dziecko miec teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanet
ja mam nieskończone 28 i mąz jest tak samo nastawiony jak ja,niby chce niby nie chce, ale ma 35 lat i wie, że wiecznie nie będzie można czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalennnna
doris 78 ...ile ważyłaś...121 kilogramów..matko boska jak można tak się zapuścić..dziewczyno jeśli to 78 w twoim nicku to twój rocznik to wspólczuję...masz 30 lat i przegrałaś życie....fuuuuj obleśne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Współczuje Wam dziewczyny
a Wy wariatki, co? nie macie na kim wyladowa frustracji>? co z tego ze maja nadwagę, mają mężów i chłopaków, więc po pierwsze sa piękne po 2 mają w sobie coś co inni doceniają! A Wy? pewnie jestescie samotnymi frustratkami które wyżywają sie na innych bo tak wam lżej. ja sie ciesze ze dziewczynom sie układa:) oby tak dalej, a waga? no cóż, nie każdy ma extra ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanet
kurczę szukam teraz w necie jakiegoś porządnego dietetyka w moim mieście i za cholerę nie mogę znaleźć żadnego ogłoszenia, niby jest na to zapotrzebowanie, ale jakoś jak sie chce samemu skorzystać, to nie można znaleźć, myślę, ze to byłaby dla mnie idealna sprawa, nie chce mi się kombinować z posiłkami, a tym bardziej nie wiem, czy się nie pozbawię jakichś witamin etc. myślę, ze potrzebuję pomocy fachowca, bo sama niewiele zdziałam:-) małymi kroczkami do celu:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalennnna
a ty żanet na pewno wyglądasz jak modelka.....102 kilo i jeszcze piszę ze nie widać po niej...buahahahah no to mnie rozbawiłaś...dobre, może zacznij pisać teksty do kabaretów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Współczuje Wam dziewczyny
Akurat ja nie jestem gruba, ale te dziewczyny nie pisza ze im jest z nadwagą super więc nie wiem po co je jeszcze dołowac. ja sobie potrafie wyobrazic jak sie czuja idąc ulicą i widzac jak takie jak ty sie na nie patrzą. Żyj i daj zyc innym, a swoja droga myslałam ze takie myslenie i docinanie mija po podstawówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda angela
dlatego ja nie chce miec dzieci , przynajmniej przez najblizsze 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanet
:-) życie jest piękne i ja je chcę przeżyć najwspanialej jak potrafię:-) a na razie cel, schudnąć zdrowo ile się da i zajść w ciaże, przeciez po to tu jestem, w końcu te żałosne jęki ucichną, a my zajmiemy się tym czym powinnyśmy, więc nie reagować, to jedyna metoda:-D do życzę wam dziewczyny---> serdecznie ci dziekuje za miłe słowa, choć tak naprawdę jak napisałam, należy sie ostry kopas w dupas na rozpęd, z nadwaga jest mi źle, strasznie źle, zwlaszcza latem, kiedy wspominam jak niegdyś wskakiwałam w zwiewną sukienczynę i bez skrępowania biegałam po mieście, to mnie zawsze wprowadza w ponury nastrój i zaraz potem myśl o chorobie, o szpitalu, o licznych diagnozach, a w końcu tej jedynej, wiem jak doceniać życie, dostałam niezłą nauczkę i na pewno pierwsze co naucze moje dziecko to szacunek do innego człowieka, jakikolwiek by nie był:-) ku przemyśleniom.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati86fd
to ja sie dolacze do was mam 183 cm i 96 kg, za jkies 2 lata chcemy rozpoczac starania ale juz teraz wiem ze musze schudnac bo jak wyladuje na 120kg pod koniec ciazy to nie wyobrazam sobie jak dam sobie rade :/ wiec juz waga idzie w dol powoli (przybralam duzo po leczeniu oczu :/) bylo 102 jest 96:) jeszcze tylko 20 kg i bede happy i zaczniemy starania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×