radości i smutki 22 i nie tylko latek

to ja zmykam do garnuszków, trzymajcie się dziewczyny, do zobaczenia Serrenko, Ty zawsze na posterunku:)

cześć dziewczynki, dość spokojnie tu było prze ostatnie kilka dni mam na zmianę dobry i zły humor, ale ogólnie staram się myśleć pozytywnie :-) zauważyłam, że przymierzacie się do zakupów jesiennych, ja już byłam na pierwszych ale bez rewelacji-w sklepach w moich okolicach jest jeszcze niewiele typowo jesiennych rzeczy...a mam w planach nowe buciki, płaszczyk, jakąś kurtkę jeansową plus jakieś ciuszki do pracy - zdecydowała się ubierać bardziej kobieco-więcej spodni w kant, bluzek koszulowych, które zawsze lubiłam nosić :-) tora tora tora --- te buciki bardzo fajne :-) http://www.allegro.pl/item421297846_a01_promoc_bezowe_kozaki_na_slupku_zamszowe_usa_38.html

ja na jutro planuję małe zakupy: trochę ciuchów, może jakieś kosmatyki, szukam własnie w internecie inspiracji :) zainwestuję w jakieś fajne cienie.. :) coś mi się wydaje, że zaniedbujemy ostatnio trochę kafe! :D tora --- po pracy jadę na lody, przez Ciebie wszystko :) byłam na solarium, więc mam trochę kolorków, wiec lepiej sie czuję .. marzy mi się kolejny wyjazd.. M powiedział, że może późną jesienią.. rozmarzyłam się.. kocham podróże..większość moich marzeń wiąże się z podróżami.. póki co na ostatni tydzień wrzesnia planujemy Mazury :D

coś pusto o tej porze... każda zapracowana :-)

no my dwie jesteśmy a to już coś :) co robisz ciekawego?

powoli szykuje się do domku, pracuje do 16 i zwykle jakieś pół godzinki przed wyjściem mam wolne żeby trochę po necie poszperać i obowiązkowo na kaffe :) chociaż w ciągu dnia tez zwykle znajdę czas, żeby być na bieżąco :) A ty w domu czy w pracy??

serrrenka,a Ty nie masz przypadkiem za dobrze?:P ciągle jakieś podróże widzę;) sama chętnie wyjechałabym sobie gdzieś w góry jesienią,tylko słabo z kasą,bo póki co mam same długi wróciłam właśnie do domu z miejskiej włóczęgi,chociaż za daleko nie zaszłam,bo ubrałam moją słodką czerwoną spódniczkę (maxi mini:D) i niestety nie wzięłam pod uwagę wiatru,który ku mojemu przerażeniu w porywach ku uciesze męskiej części publiczności odsłaniał to, czego odsłaniać nie powinien masakra! jutro zaczynam praktyki i czuję się w związku z tym niefajnie, poczułam dzisiaj w powietrzu po raz pierwszy klimat szkoły i mam doła,że wakacje już się kończą:( czuję od kilku dni,że jest ze mną psychicznie nie najlepiej, smutno mi i zaczynam się z lekka bać, bo jestem szalenie (auto)destrukcyjnym typem:(

a ja właśnie kończę pracę i będę później z pewnością na kafe , pozdrawiam

nielegalna- ja moge o sobie powiedziec ze jestem szczesliwa, tylko ostatnio jakos nie chce \"dojrzewac\" wolalabym miec zawsze 17 lat :) A no i masz racje z tym ze bycie szczesliwym w duzej mierze zalezy o tym jak sama myslisz o sobie i swoim zyciu, nawewt jesli nie jest idealne cieszysz sie tym co masz :) A co do mojej pracy...eh pracuje 8 i pol godz i te pol godz niby jest na przerwe na ktorej mozesz wyjsc z firmy lub cokolwiek zrobic, tylko jakos nikt nie wyszedl na taka przerwe :( wiec ja tez sie balam. i przez caly dzien niezapalilam ani jednej fajki bo niewiedzialam czy sobie mog tak wyjsc.. Pol dnia sie wynudzilam, bo jakos slabo kierowniczka mnie do pracy przygotowuje :( ale mysle ze wszystko sie rozkreci :D rano szukalam w pracy tego tematu na kafe i jakos nie znalazlam :( a potem juz sie balam siedziec na necie..

co tak wszystkie pouciekałyście :) kotki2 --- na pewno się rozkręci:)

Hejka dziewczyny. Jestem po pierwszym dniu pracy i na razie jest fajnie nie chce zapeszyć . Jutro biorę synka do przedszkola ale bedzie w innej grupie bo ja mam 6-cio latki. Co tak malo was czyżby topik wymieral. Nie dajmy się

honza serrena, napewno nie wymiera topic, to jest niemozliwe!!! honza to ciesze sie ze Ci sie podoba :) a no i przepraszam za ewentualne literowki ale bylam na piwie i zamierzam sie jeszcze uczyc na jutrzejszy test na prawo jazdy ;P heheh chyba mi to nie wyjdzie....

Kotki- łobuziaku! na kacu na test...hahahha:) pamietam, jak robiłam prawko (którego w końcu nie zrobiłam), chodziłam na kacyku na jazdy- istne delirium tremens mnie tam dopadało- rece się trzęsły, w oczach czarniało...obok wrzeszczący instruktor...:))) tragedia:))) Honza i Kotki- trzymam nadal kciuki za powodzenie w nowej pracy (wiesz, jak trudno pisac trzymając je?;)) Honza, ale Ci dobrze:) mozesz dziecko do pracy zabierac:))) Naturka- tak trzymać:)) pozytywne myślrenie jest trendy nieprzerwanie od zarania dziejów:))) Serrenko, smaczne lody były?:))) oj, tak, podróże, Mazury...:) moj M.pochodzi z Mazur- więc bywamy tam przy każdej nadarzającej się okazji:) gdzie konkretnie byście zawitali? Nielegalna, głowa do góry:) zaraz wolne, bo Wszystkich Swiętych będzie, potem Boże Narodzenie , zaraz ferie, Wielkanoc i znów wakacje:)) zanim doczytasz do końca to zdanie już bedziesz się pakować na kolejny wyjazd wakacyjny:))) to tak w skrócie dziewczyny witam Was, tradycyjnie znad pychotowej kawuchy:) wczoraj mleka nie mialam, wiec w ramach zlagodzenia smaku- dosypywalam czekolady do picia- efekt- mieszanka przepyszna- nie wiem ile tego wypilam, ale czulam,ze troche za duzo:)))

a za oknem szarutko i tylko wronę słychać:) czuję się jak Dorotka w krainie OZ:))) jakie bajki najbardziej lubiłyście w dzieciństwie albo teraz? ja, jak byłam mała- "Wuzle", ale mało kto je pamięta, teraz "Muminki";)))

siedzę i dziwię się, co tak pusto na kafe- ale jedno spojrzenie na niego i już wszystko jasne... zegarek prawdę Ci powie...:D

tora--- czyżbyś wstawała coraz wcześniej ? :) znowu lecę na zakupy! zaraz wracam :) fajnie, że tak sobie z pracy można wychodzić:P

i jestem :) kupiłam sobie cieplutkie bułeczki, sałatkę jarzynową i serek :) teraz popijam kawką :) a szefa ani szefowej nie ma dziś cały dzień ! :D jest tu kto? tora-- lodów nie było.. :(

drugi dzien mieszkania z facetem jak na razie jest ok nie pracuje za to gotuje juz 6 dzien pod rząd ble juz nie mam weny dajcie jakis fajny szybki przepis kochane ,nie scchabowe i mielone i nie kurczak bo był ostatnio moze znacie przepis na ciasto nalesnikowe zrobiłabym ze szpinakiem mniam mniam :P co do pracy to czekam na telefon i czekam , i czekam ....i sie na niego patrze jak głupia

o bla di o bla da --- o przepisy to nie do mnie :P gdzie złożyłaś te CV??

w pasazu grunwaldzkim do jaskis 6 sklepow i wczoraj bylam na rozowie w sklepie spożywczym zaproponował mi pan 1500 netto na początek i bym chciała tam pracować z domu blisko ,10 minut piechotką , poza tym ja lubie sprzedawac jakies targi ,place to mój żywioł mam talent do handlu po tacie mieli wczoraj 4 panie ale ja byłam pierwsza na rozmowie jeśli mnie nie przyjmnie to poskładam cv w Magnolii wydrukowałam juz 15 szt :D

spokojnie na pewno w niejednym miejscu na Ciebie się zdecydują.. w ciągu miesiąca wielu pracowników odejdzie z pracy, bo studia, bo rok akademicki :) piję kawkę, a Tora sopbie poszła :(

no juz świruje ,tydzien bez pracy a mi sie nudzi masakrycznie ,zwłaszcza ze mieszkam u faceta on w pracy ,ja sama w domu ,tak cicho tylko De mono gra a u mnie w domu pewnie 3 kotki biegają ,piesek ,i gwar tłok i głosno tak jak lubie ale będę musiała sie przyzywczaić

a wogole to zastanawiam sie nad zakupem takiej herbatki http://allegro.pl/item417237221_yerba_mate_zestaw_startowy_dladwojga_1kg_rosamonte.html pił ktoś z was yerba mate?

hej Dziewczyny chetnie przylacze sie do dyskusji, fajny watek \'smutki i radosci\'...czasem nie mam do kogo geby otworzyc wiec z wielka przyjemnoscia wygadam sie na forum :)) jezeli nie macie nic przeciwko.. O bla di o bla da oto przpis dla Ciebie 2 szkl maki, szkl wody, szkl mleka, 2 jajka, szczypta soli, 2 lyzeczki cukru. Skladniki polaczyc, dokladnie wymieszac. Warto dac troche wody gazowanej, cisto bedzie puszyste. Wstaw do lodowki na 20 min bedzie lepsze.. Lubie gotowac wiec moge podrzucic Ci pare przepisow. Z tego co przeczytalam zaczelas mieszkac ze swoim lubym i gotujesz obiadki, fajnie..bo jak to sie mowi przez zoladek do serca :)

ale już wróciła:))) witajcie:)) a z tym wstawaniem- u mnie godzina do przodu, wiec to tylko takie wrażenie(teraz 11:39:) o bla di- ciasto nalesnikowe: mleko, mąka, jajko, szczypta soli, wymieszać zeby grudek nie było i na patelnie:))) ja dodaję szczyptę proszku do pieczenia, zeby były pulchniejsze ( o ile w ogole przy naleśnikach o pulchności można mówić:)) ilość mąki i mleka- na oko (ja daję ok. 2 szklanek mąki), mleko- tyle, żeby nie bylo zbyt gęste i zbyt lejące:) jak robię na słodko to dodaję jeszcze cukier waniliowy- wtedy wniliowy aromat unosi się w całym mieszkanku:)) lubię to:) a pomysł na błyskawiczny obiad- często stosuję, jak mi się nie chce robić nic- ryż z mięskiem i sosem uncle bens:))

Moja babcia i brat pija yerba mate non-stop... w smaku niezbyt dobra,ale wlasciwosci i dzialanie rewelacyjne. Babcia ma problem z poziomem cukru, od koad zaczela pic ta herbate problemu praktycznie nie ma..mysle ze warto kupic

carolatina- witaj:))) o bla di- tylko, jesli nie pijasz kofeinowych trunków to uważaj na yerba- poza tym uzależnia;) serio:) w zeszłym roku mój M. był na delegacji w Ameryce płd. (4 miesiące- nie wiem jak to wytrzymałam), no i tam wszyscy, jak okiem sięgnąc, piją tę yerba- chodzą z termosami i siorbią z kokilek- zupełnie jak Cejrowski ostatnio:) ma dużo wapnia podobno:) a w smaku paskudne :p

o bla di- to masz na razie tak samo jak ja:) siedzę i sie zastanawiam co na obiad:))) przyzwyczaisz się niedługo:) umknęło mi, ile jesteście razem?

serrenko- oj, jak Ci dobrze:) fajna ta praca:) też kiedyś taką miałąm- na państwowym garnuszku i takiej też będę szukała, jak już osiądziemy gdzieś:), no, chyba, że na policję się zdecyduję, ale to się jeszcze zobaczy:) carolatinko- opowiedz coś więcej o sobie:) skąd jesteś (może być tylko region), co porabiasz?

dziękuje dziewczynki gdybym była w domu to bym sie mamy spytała a tak to mam was zrobie nalesniki ze szpinakiem i czosnkiem mniam mniam zaraz sie uwinę na zakupy do tesco , jak dobrze ze mam blisko-na wprost :P co do herbatki juz zamówiłam w ciemno :) http://allegro.pl/item412674074_2_olbrzymy_500_ml_2_bombilla_yerba_mate.html przepisy bardzo chętnie na rita87@o2.pl