problem z zajściem w drugą ciążę

Cześć kobietki! I znowu mamy poniedziałek, oj jak się nie chciało rano wstawać do pracy :( Całą niedzielę przeleżałam w łóżku, miałam ogromnego lenia :) mAAm, Po-la a co to za smutne humorki, @ do was nie przyjdzie, nie ma takiego prawa!!! Po-la nie przejmuj się objawami jak na nadchodzącą @, ja też tak miałam a @ nie nadeszła. Powodzenia kochana! mAAm mam nadzieję że Tobie też się uda w tym miesiącu. Byłoby super, ale bym się cieszyła :)

Czesc kobitki!Ja tylko na momencik bo do roboty lecę:) Otoz,ja juz odpadam,tym raze tez ie nie udało. Trzymajmy kcuki za mAAm:):) miłego dzonka papa;)

Po-la kochana jeszcze się uda, zobaczysz. Każda z nas przeżywała to tyle razy, każda z nas była załamana wiele razy, aż w końcu przyszedł taki dzień i udało się. Ja wiem że każdej z nas się uda, jeśli nie w tym miesiącu to w następnym, ale uda się. Nie martw się, zobaczysz już niedługo... POWODZENIA

Witam...Pola przykro mi...ale jestem przekonana, że sie uda ..

Czesc ! Pola bedzie dobrze , nastepnym razem zaskoczysz :) Całuję

Hej :) to i ja witam was z ranka :D ...tak...tak... to ja najwiekszy spioch topiku hihihihihii:) Ślęczę juz od 7.00 nad robotą i tak mnie oczy bola że szok :o a tak po za to jak narazie ok tylko troche mnie krzysz boli chyba jakos krzywo spałam :o jakiś masazyk by się przydał hihihii POLA- słonko zobaczysz przyszły miesiac Twój:) ja juz zaklinam twoją @&&@&@&@&@&@&@&@!!!!!! Widzisz ty już przynajmiej możesz planować staranka a ja ....jeszcze muszę czekac a te dni tak sie dłużą jak cholera :o Życzę ci szybkich , bez stresowych 12 h w pracy !!!! EVIKA- tobie tez niech szybciorem minie czas i napisz , czy juz rodzince pokazywaliscie dzidzię nagrana na dvd?? KISA- jak tam dzisiaj??? IZA- a jak u ciebie ???? JULY- halo????? MONIA MAMA- HALO?????

Witajcie dziewczyny jeszce raz :) Ja cos dzisiaj mało humorzasta jestem. Wciąz waham sie pomiedzy pracą a pojsciem na L4 , dla mnie to bardzo trudna decyzja. Choc po tym co moja przyjaciółka mi nagadała powinno byc łatwe. A nagadałą mocno ze az mnie wyprostowało. Dodam ze to matka czwóki dzieci w tym bliźniaki, chyba wie co mówi Ech.... Niby te twardnienia ustały ale jestem tak w srodku roztrzęsiona ze boje sie ciągle ze znowu skurcz przyjdzie , ze wczesnie urodze , ze nie donosze no same czarne scenariusze , kurcze wiem ze musze sie otrzepac, ale jakos cięzko mi to przychodzi. Nawet miewam koszmary ostatnio znowu....:( jedynym posieszeniem jest mysl o mojej małej , to jak ja czuje bo mnie kopie mocno i to jest cudne , albo włąsnie gdy patrze na zdjecia lub na ekran gdzie widze jak sie rusza to jest dla mnie niesamowite i ta cała radosc kiedy moja obecna córka ciągle gaa ze swoja siostra przez moj brzuch...... a gdzy gdzies sie zamysle znowu mam stracha. dziewczyny czy to schiza????? Evika fajosko ze byłas na tym USg. Ja bardzo go przezyłam pozytywnie. I wfajne tak jak mówisz są te nagrania i zdjecia. Mozna właczac do woli. Ja sie lubie gapic na moje małe :) Ty z pewnoscią tez :) Pozdrawiam Cie mocniutko i kazdą z Was:)

KISA- to normalne ze sie martwisz i nie uważam tego za schizy :o kazda cięzarna matak mysli tylko i wyłacznie aby z dzidzią było wszystko ok :) I U CIEBIE TAK JEST KOCHANA I BĘDZIE !!!!!!!!!WIĘC LEC NA L4 I LENIUCHUJ !!!!!!!!

Witam i ja...u mnie po malutku. Brzuchol rośnie z dnia na dzień, mdłości coraz mniej, kopnaczki już czuję od jakiegoś czasu - więc wszystko super. Na dniach się przeprowadzamy do większego mieszkanka więc teraz żyję meblowaniem i oglądaniem w necie wszystkiego czego nam brakuje :-) Niestety odczuwam skutki siedzenia w pracy - na wieczór boli mnie brzuch...myślałam że to chwilowe ale cały zeszły tydzień tak było natomiast w weekend kiedy polegiwałam w tak zwanym międzyczasie, spacerowała - bólu nie było....Wizytę mam w połowie lutego i zobaczę co gin na to powie...mam nadzieję że nie będę musiała pojawić się u niego wcześniej. Niebawem też wybieramy się na kolejne usg gdzie tym razem poznamy płeć :-) Rodzinka już robi zakłady i obstawia - a my chcemy wiedzieć żeby wreszcie na jakieś imie się zdecydować... Mykam na herbatkę... Pozdrawiam wszystkie dziołchy!!

Witajcie kochane! mAAm - Ty nasz śpiochu kochany nie pokazywałam jeszcze rodzicom ani siostrze zdjęć ani płytki DVD naszego synka, ponieważ wszyscy są przeziębieni i musiałam odwołać wczorajszą wizytę u nich, ponieważ nie chcę się zarazić. Ale w następny weekend napewno nadrobię zaległości :) kisa - nie martw się humorkami. Wszystkie to mamy :) Jeśli chodzi o Twoją decyzję co do L4 to powinnaś posłuchać swego wewnętrznego głosu i chwilkę zastanowić się nad tym co Ci podpowiada :) Zrób tak jak uważasz za słuszne. Jeśli naprawdę będziesz czuła się bezpieczniej i spokojniej to idź na L4, dzidzia jest najważniejsza. Ja to jestem taki niespokojny duch, że bez pracy bym nie wytrzymała, dlatego ja np - gdy teraz jest wszystko w porządku nie wyobrażam sobie co ja bym robiła przez tyle miesięcy siedząc w domu. Ale kisa, jeśli źle się czujesz, albo nawet jeśli czujesz potrzebę odpocząć, lub boisz się o zdrowie maluszka to idź na L4 i nawet nie zastanawiaj się nad tym. Dzidzia jest najważniejsza. July - witaj. Fajnie że napisałaś. Kiedy masz kolejne usg?

JULY- witaj :) gratuluje mieszkanka i juz zazdroszczę urzadania :) ale oczywiscie zazdrosć jest pozytywna jak najbardziej :Dnapisz kiedy masz USG to my tez zaczniemy obstawiać kogo pod serduszkiem nosisz :) EVIKA- kochana ja spioszek a ty pracuś hihihiii :D juz nie mogę się doczekać opisu reakcji rodzinki jak zobacza takiego duzego chłopa :) powiem wam że gdzie nie klikne na tv to wszędzie o dzieciach od rana mówia ;) a to jak tatus ciażę znosi , a to że ciężarne pala i tad .

No kochaniutkie, właśnie się dowiedziałam że mój kochany braciszek cioteczny się żeni. A to oznacza że na jego weselu będę bawiła się w ósmym albo w dziewiątym miesiącu ciąży! Jakoś sobie tego nie wyobrażam :( A tak bym chciała być na tym weselu ach....

Hmm ja pamiętam jak byłam w ciąży i najpierw byłam na weselu u szwagra w piątym miesiącu ciąży a potem u brata ciotecznego właśnie w 8 miesiącu - no cóż - ubawić to ja się nie ubawiłam...ale za to się najadłam :-) A usg mam 10 lutego więc już po mału odliczam dni !

Dziewczyny dziękuję za wsparcie! Evika włąsnie problem u mnie tez w tym ze ja lubie pracowac i tez nie iwm co miałbym robic przez tyle czasu w domu, ale tak jak móiwcie dziecko najwaznijesze . Tak mysle ze przyobserwuję siebie jeszce przez pare dni. Jesli cos mnie ebdzie nie pokoic bardzo to mykam do lekarza po zwolnienie, bo nie ma co :) No no wesele w dziewiątym miesiacu , moze byc ciekawie Evika ;)

July trzymamy kciuki za usg, masz rację kochana, przynajmniej najeść się będę mogła dowoli :) kisa - masz rację poobserwuj siebie, popatrz jak będziesz się czuła i wtedy zadecyduj. Ale pamiętaj zdrowie dzidzi najważniejsze. Kisa - ja jak zacznę tańcować w 9 miesiącu na weselu to może szybciej urodzę, :) A że wesele będzie w Białymstoku, hm tam i Kliniki lepsze i opieka lepsza hm itp. Trzeba przemyśleć sprawę :) Moja mama zaczęła mnie rodzić trzy tygodnie przed terminem jak zjadła 6 kartaczy na obiad :) :) Hm, może to jest sposób :) Braciszek wybiera się do mnie w gości w najbliższym czasie, więc podpytam co i jak i gdzie, no i czy szpital położniczy jest bliziutko. A jak nie to niech zmienia salę weselną i już :)

EVIKA- no to kochana mozesz jesc do oporu bez wyzutu że przytyjesz tylko mu nie zrób prezetu i nie zacznij rodzic po 24 .00 hiiiii a co do watpliwosci to pewnie pamiętasz jak ja sie starałam i mi te wesela wypadały :) ale teraz to bym brzucho miała małe :)hihii no ale jeszcze nie bioadole bo puki co II kresek jescze nie zobaczyłam :) uciekam do sklepu

mAAM pamiętam kochana jak rozmyślałaś o weselach a ja Ci radziłam żebyś nie czekała :) Ale dwie kreseczki na teście są już coraz bliżej :) Ja to wiem :) :) :)

Kurcze dziewczyny alez mnie w okolicach pępka brzuch swędzi. Za niedługo nie bedzie tego pepka widac hihii juz mi sie tam "dołek wyrównuje" brzuch rooooooosnie ;) Smaruje kremem. W aptece kupiłam ale mimo to sie delikatnie musze podrapac :D Mała dygresja w ciągu dnia :P

Kisa kochana - to ciesz się że możesz smarować brzusio. Bo dla mnie tak śmierdzą wszystkie balsamy i oliwki, że nie jestem w stanie otworzyć butelki :( Mąż już od dawna robi sam pranie bo ja nie wytrzymuje tak śmierdzą mi proszki do prania i płyny. Szok. :(

Jeju Evika dalej masz mdłosci? Współczuje Ci Ja juz nie pamietam co to jest. I naprawde dizekuje Bogu ze moge wsyztsko jesc , pic , ze znosze zapachy rózne. Długo Cie trzyma ;) Byle do maja!

Kisa - ja tylko rano źle się czuję, tak do godziny 10.00, później jest już ok. W pierwszej ciąży miałam tak aż do samego porodu, także teraz jest to samo. Jestem strasznie wrażliwa na wszystkie zapachy - nie używam perfum, kosmetyki kupiłam sobie bezzapachowe, bo każdy zapach mnie drażni :(

oooj to wspołczuje... U mnie tak mocno słonce swieci ze mi goraco strasznie !

Kisa jakie słoneczko???? Ale Ci dobrze! U mnie strasznie pochmurno, brzydko, ciemno i pada jakaś mżawka :(

To przesyłam Wszystkim nasze słonce . Jeju tak goraco ze w krótkim rękawie siedzimy!

KISA- to ja slonka proszę bardzo dużo :) Ja juz obiadek popichciłam dzisiaj cebulowa z grzaneczkami i fasolka bo bretońsku:) a co łatwizna bo mi sie ziemniakow obierać nie chce :) Evika- z tym zamianem sali weselnej to dobre hihihi:D chyba by się braciszek zdziwił jak byś mu wypaliła z czyms takim HIHIIHI:D Kochane lecę się ogarnać i wracam do was KLAUDIA P- halo ?a ty gdzie dzisiaj się podziewasz????

Witajcie kobietki, ale tu pustki dzisiaj :( Nikogo nie ma:( Iza33 - a Ty gdzie się podziewasz od kilku dni?????

Witam dziewczyny :) Mam dużo pracy ale proszę o mnie pamiętać :)

Melduje się i ja. Oj ciężko było wstać przed 6....człowiek jeszcze by się powylegiwał pod ciepłą kołdrą...W piątek postanowiłam że idę na kolejne pobieranie krwi żeby mieć wyniki na następną wizytę u gina. Obmyślam już co trzeba będzie kupić...niby mamy wszystko po młdoszym, i w super stanie tyle tylko że urodził się w grudniu a co za tym idzie ubranka są ciut grubsze niż te co będziemy zakładać w czerwcu :-) No a tym bardziej jak się okaże że na przykład będzie dziewuszka a nie chłopaczek...ale już nie mogę się doczekać jak ruszę na buszowanie po sklepach z ciuszkami...:-)

HEJ Ja mam dzisiaj normalnie taki dzien :o że nic się niechce :O czekam własnie na mechanika bo wczoraj wylala mi pralka i miałam wody prawie do kostek WRRRRRRRRRR więc nie wiem czy nowej kupować nie będzie trzeba :o a dzisiaj od 8 rano mam dyskotekę piętro nize j i tak mnie głowa boli ze szok:O Powiem wam że jeszcze na dobre się ten dzień nie zaczął a ja juz bym chciała aby sie skończył :o Co do mnie to czuje sie dobrze nic mnie nie boli cycki tylko strasznie ciezkie i nabrzmiałe ale nie bola wiec mogę spokojnie czekac na @ i powiem wam że jakas dziewnie spokojna jestem i nawet jakos nie myslę o ciazy ,nie szukam obiawów tylko czekam spokojnie na @ .I jakos tak sama nie wiem jak to wyjasnić ale tak jest :) EVIKA- kochany ranny ptaszku IZA- pracusiu kochany JULY- juz ci zazdroszczę kupowania ciuszków chcyba nie ma nic milszego:) i nie wazne czy sie jest w ciąży czy nie to i tak sprawia przyjemnosć :) a powiedz gdzie sie przeprowadziłas moze gdzies blizej mnie hihihih:D pytam bo wierz..no o te spacery mi chodzi hiiihi... KISA- a ty gdzie ? bo wierz do pracy chodzic nie musisz ale na nas to my ci L4 nie damy POLA- kochana jak tam odespałas już 12h ?czekam na ciebie KLAUDIA P- a co u ciebie dziasiaj???? MINIMONIA- halo???

...........NO............................NIE....................................... ........................a....................wy................................................................gdzie...................................................................to ja tu już.........................po .................mechaniku..................... ......................i to tak obleśnym...............fajami................... ...............dawał..............na.............li;ometr..............ale ..... ...pralkę..................naprawił.................to mu..........się.... ..............chali...............i klikac...............mogę ............. ...a........was.............nie................ma .......................... ..............:(:(..............:(:(..............:(:(..............:(:(..............:(:(..............:(:(..............:(:(..............:(:(........................................