problem z zajściem w drugą ciążę

CAŁUJĘ WAS MAZURSKO ]:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D DZIEWCZYNKI POSTARAM SIE DOPCHAC DO KOMPA WIECZORKIEM I KLIKNĄC DO WAS ]:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DA TERAZ UCIEKAM NA ROWEREK ]:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

To zaszalełyście :o normalnie z czytaniem nie wyrabiam :p:D Kobitki ja juz w domku :( pobyczyłam się troche a od jutra do prania :o i wieczorkiem na 40 siostry :) uziekam do wanny

Cześć dziewczyny:) Właśnie wróciliśmy z dalekich wojarzy:)objechalismy chyba z poł Polski małego zostawilismy nad morzem i mamy wolne,chata nasza:D:D.Pogoda u nas tez paskudna ale w przyszłym tyg ma sie wreszcie ocieplic:) Evika-mam nadzieje ze wydobrzałas..nie szalej tak dziewczyno,dopiero urodziłas,karmisz dziecko,należy ci sie wolne pełną gębą a oni cie do roboty gonią,jakis horror ,nie daj sie wykorzystywac, w dodatku ta choroba,uwazaj na siebie,praca pracą ale zdrowie jest wazniejsze... mAAm,Iza,kisa,nuska,mulan,kropka,july,magdalena,aneta-buziaki dla wszystkich

czesc dziewczynki wczoraj sie wzielam za takie porzadki ze zeszlo mi caly dzien a wieczorkiem juz bylam zmeczona ale za to dzisiaj wstalam dopiero o 11 tak mi sie dobrze spalo dzis mam 6 dc @ juz brak biore dzisiaj juz ostatnia tabletke i dzialamy ile wlezie :):) narazie jestem w domciu na wakacje jeszcze nigdzie nie wyjezdzamy trzymajcie sie do juterka

Witam dziewczyny :) Nie dość, że poniedziałek to jeszcze leje..leje i końca nie widać :( Weekend bardzo miły- wprawdzie pracowity bo mieliśmy gości ale miłych :) Dziewczyny dzisiaj najchętniej poleżalabym w łóżeczku :)

Witajcie kochane! Ale brzydki ten poniedziałek, deszczowy, mokry, okropny :( Po-la - kochana nie mam już temperatury ale kaszel mam okropny, że aż wymiotuję, najgorzej jest po nocy. A co do mojej pracy to mnie wcale do niej nie ciągnie. Po prostu Prezes wydzwania i daje mi kupę roboty, denerwuje mnie to, bo jestem zaledwie 2,5 tygodnia po porodzie, na dodatek chora a on stary kawaler pewnie nie ma zielonego pojęcia jak to jest mieć w domu noworodka. Ech, trochę się wyżaliłam, ale to i tak nic nie zmienia. U nas w firmie kryzys, zwalniają na potęgę i gdyby mi na tej cholernej robocie nie zależało to też bym ją olała :( A tak? To łudzę się nadzieją że będę miała gdzie wracać po macierzyńskim. No i błędne koło się zamyka :( mAAm - jak weekend się udał? Iza - a może jakiś urlopik i odpoczniesz? Magdalenka - życzę owocnych starań Buziaczki dla wszystkich kobietek

Evika własnie się zastanawiałam czy dzisiaj już jestes w pracy. Ja w lipcu biorę chorobowe ...chociaz i tak bedę musiała jeżdzić do pracy :(

Witajcie kochane Pogoda u nas paskudna :-(( w piątek miałam usg. Wszystko w porządku (w normie) ciąża na 7 tydzień, sztuk 1 :-)) Jeśli chodzi o wyjazd do Turcji to noc konkretnego mi nie powiedział, tylko tyle żebym porozmawiała z lekarzem prowadzącym. A on powiedział, że jak będę sie dobrze czuła to mogę lecieć. Ja czuję sie dobrze tak jakbym w ciąży nie była :-)) no ale za pierwszym razem też sie tak czułam :-)) więc pewnie taka moja uroda :-)) Kochane trzymajcie się ciepło - odezwę sie później bo mam jakieś zaległości i muszę je nadrobić.

Mulan to świetnie, że dobrze się czujesz :) Nadrabiaj szybko zaległości i pisz do nas :)

Ależ mi się chcę kawy....muszę iśc na żebry po łyżeczkę kawy ;) WSTAWAĆ LASKI NA KAWĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kawa wystygła....;(

Ojej dziewczynki - usypiam !!!!!

Mulan ja też żywcem śpię...a na dodoatek pocę się teraz niemiłosiernie....kurczę na objawy porodu to jeszcze za wcześnie...a ja mam uderzenia gorąca...hmmm żebym tylko nie przekwitała jeszcze ;)

Witam o widzę ruch na topiku się robi...

Iza ja też tak mam a tu jeszcze dwa miechy do końca spac coraz ciężej w ogóle krzyże bolą a na dodatek mam wzmożone wydzielanie płynów z piersi.

Nuska powiedź nam w końcu kogo masz pod serduszkiem :) U mnie pustynia w piersiach ;) Ale jestem pełna optymizmu że po porodzie pojawi się pokarm i bedę karmić moje maleństwo...Ostatni śniło mi śię że urodziłam i własnie karmiłam...obudziłąm się z bolem piersi- więc może coś już tam się dzieję :)

W ogóle wczoraj byliśmy na wycieczce na Międzybrodziu Żywieckim.Na górę Żar wyjechaliśmy sobie kolejką a na dół stwierdziłam że szkoda kasy i że jakoś powoli zejdę na dół stokiem w sumie 1,5 km.Tylko stwierdzili ze po co mam męczyć się tym stokiem i że możemy wrócić asfaltówką tylko tą drogą niby lepszą schodziliśmy prawie dwie godz.Pod koniec to myślałam że po prostu siądę na drodze i dalej się nie ruszę.Ale jakoś dotarłam he he.Najśmieszniejsze jest to ze w sumie po tej wycieczce czułam się fajnie a mój padał ze zmęczenie i jeszcze jakieś zakwasy go chwyciły.A ja już nie biorę się więcej na ekstremalne wyprawy dopiero jak urodzę.

Nuśka to super wycieczkę miałaś :) Ja chciałabym pojechac gdzieś z córcią chociaz na weekend ale zobaczymy :) Może uda się w bieszczady na kucyki :)

Iza ja nie wiem bo po ostatnim USG jak pisałam nie była pewna.A teraz to że nie chciałam nikomu powiedzieć co będzie obróciło się przeciwko mnie bo sama nie wiem.

NO DZIEWCZYNY 400 STRONA ROBIMY IMPREZĘ !!!!!!!!!!!!!

A kiedy masz następną wizytę ?

WITAM W wawce pogoda dupowata deszczowa :oA ja sobie pranko zaplanowałam że na tarasik wywale i szybciorkiem mi wyschnie :( a tu d u p a .

A jutro mamy rocznice ślubu...I ta zołza moja teściowa jak ją poprosiliśmy żeby nam małego wzięła na 3 4 godz. żebyśmy mogli pobyć sami to ta wymyśliła że jak się ma dziecko to się je wszędzie bierze i cały czas z nim spędza a nie chwilę we dwoje.Nie to nie bez łaski jakoś sobie poradzimy.

uciekam po laptopa bo mi sie klawiatura pierdyieli i jakies inne literz mi wzskakujm

3 czy 5 lipca.

Witaj mAAm.u mnie tez pogoda pod mokrym psem :(((

Nuśka ja ma rocznicę ślubu 24 ...a jutro dziewczyny dzień ojca :) Maam szybciutko wyciągaj laptopa i klikaj jak weekend na mazurkach - owocny ?

A dosłownie jestem w szoku w słownictwie i wiedzy mojego syna.Wczoraj leżymy sobie z mężusiem jakieś tam buziaczki sobie posyłamy.Potem do młodego żeby szybko szedł spać bo nam też się już chce spać, a ten mały dupek że on wie co chcemy robić; ze będziemy uprawiać sex normalnie nas zamurowało bo ani takiego słownictwa nie używamy...Potem mały wykładzik bo to stwierdzenie uprawiać sex jakoś mi nie pasuje tłumaczyłam mu ze rodzice czasem się mocno przytulają i okazuja sobie miłość.I że w ten sposób on przyszedł na świat i to dzidzi w brzuchu.Normalnie muszę się poedukować bo za chwilę dziecko będzie mądrzejsze niż ja.

Nuśka a ile lat ma Twój synek ?

Dawid 8 lipca będzie miał 6 urodzinki.