Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Ja wam macham raczką i jeszcze raz bo chyba już o mnie zapomniałyście bo mnie na wet żadna nie wspomniała :( Uciekam do roboty papaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza - to tak jak u mnie, tylko, że ja stosowałam już dużo diet, chudłam już wielokrotnie a trzy razy tak dużo, jak teraz i naprawdę ciężko mi schudnąć. więc dla mnie ta dieta to objawienie. jem normalne produkty, dobrze się czuję, nie chodzę głodna a chudnę. nie jakoś drastycznie, ale cały czas pomału. pewnie gdybym dodała do tego ćwiczenia to poszłoby szybciej ale póki co jak wracam z pracy to nie wiem w co ręce włożyć a jeszcze malutki np. wczoraj nie puścił mnie na krok, jak go tylko na chwilkę odkładałam żeby cokolwiek zrobić to był potworny płacz. mało śpi więc podejrzewam, że jak nie zęby to choróbsko jakieś go bierze. dzisiaj na noc już mu czopek podam, żeby się tak nie męczył. więc kiedy tu ćwiczyć? i na tej diecie np. moja siostra chudła sukcesywnie a ja tylko w okresach samych protein. jak tylko dodam warzywa - moja waga stoi. ale teraz już się tym nie zrażam, bo już wiem że tak działa mój organizm. widać ma duże zapasy i się nie poddaje ;-) Eviczko - próbowałam Ci wysłać ponownie zaproszenie ale mi napisało, że zaproszenie już wcześniej zostało wysłane :-( chyba się nie da. Ja jestem na NK pod moim nickiem krop.ka (dziewczyny mnie mają wśród swoich znajomych). magdalena - trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było w porządku!! napisz mi proszę który to już tydzień??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm, ty się nie wymiguj tylko tu pisz! (tak, najlepsza obrona to atak :-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko już patrzę na NK, znajdę Cię u dziewczyn i najwyżej ja Tobie wyślę zaproszenie:) mAAm - wracaj do nas:) Robota nie zając:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko - przepraszam, to ja taka bystra jestem i nie skojarzyłam, że to od Ciebie:( Przepraszam. Już zaakceptowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maam :P wracaj zaraz łobuzico jedna :D Kropka ja mam możliwość ćwiczyć w pracy bo w domu to tez nie ma mowy... Norbert ciągle tylko rączki jak mnie widzi hmmm cięzko coś zrobić ale z niego taki kochany przylepa ...wczoraj tak mu się spodobało ze Paulince dawał ciuma na dobranoc że chyba z 10 razy całował a jaki zadowolony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄❤️👄❤️ dziewczynki uciekam do klijetki bo laczymy salon z kuchnią więc musze tam wszystko pomierzyć :O klikne po tem :) wiem że robota nie zając no ale w domku wymiarów nie zdobędę :D a jak klijet sam mierzy to.....zawsze albo dodaje albo odejmuje 1 z kawałkiem hihiih:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eviczko - już mam, już wszystko sobie pooglądałam, ponadrabiałam zaległości. och, ach! brak mi słów żeby wyrazić jak ujwielbiam Twoje fotki. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, ja na pewno bym zamówiła u Ciebie sesyjkę! Zazdroszczę tym, którzy mają możliwość skorzystać z Twoich usług. Coś wspaniałego. Napisze Ci, że mój kolega jest fotografem, skończył naukę w tym kierunku (ale nie wiem dokłądnie co), od lat ma swój zakład, kręci też filmy weselne, komunijne itd. i to mu super wychodzi, ale jeśli chodzi o zdjęcia to wysłałabym go na naukę do Ciebie. Ty masz niesamowitą żyłkę do tego. Jego zdjęcia a Twoje to ... no nie da się wogóle porównać. Ale Ci teraz dosłodziłam... :-D mAAm - oj, masz rację, u nas jak mieliśmy remont to każdy mierzył i każdy miał inny wynik, hahaha. Ile nieporozumień przez to było. A wykładziny to kupiliśmy 2x tyle co trzeba było, nie dość że położyliśmy na ten pokój co chcieliśmy, to położyliśmy jeszcze w jednym małym pokoju a resztę sprzedaliśmy koledze bo akurat miał remont w domu i mu podpasowała. Gdyby nie to, to nie wiem co byśmy z nią zrobili :-) Od czasu jak dostałam katar stale mnie głowa boli. Pewnie mam zajęte zatoki. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika ... ja tez ja też uwielbiam Twoje zdjęcia :D Kropka założymy fan klub i bedziemy miały sesję w promocji :P ale poważnie Evika działaj bo masz talent. Ja na szczęscie zaraz jadę do domu- mam mega lenia :( a zaraz na tance i do kościoła... Maam jak pomiary ? Nuśka wracaj już z tych remontów bo mi Ciebie brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuś, Kropeczko - dziękuję Wam z całego serca :) Ale mi się miło teraz zrobiło:) Jak stworzę już w końcu tego swojego bloga, to od razu Wam adresik podeślę:) I tylko kochane przyjedźcie w moje tereny, to Wam strzelę taką sesyjkę, jaką tylko sobie zamarzycie:) :) Zapraszam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie....jadę z nadzieją na poranną kawkę .. a tu puchy :( Wstawać :) kawka podana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza - ja jestem, ja ja ja, ja kawkę poproszę :-) Eviczko - oj, z chęcią bym przyjechała :-) właśnie wczoraj przeszłam rozmowę z moim szefem i urwał mi z wypłaty 300zł. ech. a powiem Wam, że naprawdę już nie było za bardzo z czego :-( :-( :-( jedyny pozytyw to to, że zrobił to w dość kulturalny sposób, tylko co to daje... a największa przykrość, że teraz zarabiam najmniej z całej firmy (nie licząc sprzątaczek). Wczoraj tak się zastanawiałam nad tym, że wolałabym jakby mnie zwolnili, to wtedy nie miałabym wyjścia i szukałabym pracy. no nic, póki malutki jest malutki i nie pójdzie przynajmniej do przedszkola to siedzę cicho, ale później na pewno szukam pracy. Muszę, bo już etarz ledwo wiążemy koniec z końcem a tu jeszcze taki zonk... Nie ma to jak w Polsce: człowiek rodzi drugie dziecko to go jak całkiem nie zwolnią to mu wypłatę obetną. A wszystkie ceny idą w górę. Bosko :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka... przykro mi...ale faktycznie odchowaj troszkę maleństwo i szukaj nowej pracy. Kochane my już po pierwszym spotkaniu- komunia 08.05 o 12.00...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. W końcu mobilizacja do pisania mnie napadła. Mała śpi , mały w szkole. Dziękuje Wam za wszystkie kilogramy , ale niestety tak się nie da. Nawet na wagę nie wchodziłam , poczekam jeszcze miesiąc. Evika , Kropka przykro mi że tak w pracy Waszej się dzieje. Może wszystko wyjdzie na prostą. A i Kropeczko współczuje 300 zł mniej to bardzo dużo. Ja tez próbuje oszczędzać na czym mogę. Niestety ceny tak do góry poszły , że normalnie nie sposób nic zaoszczędzić. Ja szukam tanich i dobrych artykułów ale z tym coraz trudniej. Normalnie podstawowe produkty typu mąka, cukier, mleko, masło itp. To normalnie ponad stówa a gdzie reszta? Coraz ciężej żyje się w tym kraju. Eviczko już po chrzcinach ???/ Maam mówisz że zapracowana jesteś. Ja też marzę sobie o połączeniu kuchni z pokojem, ale nie jest to takie proste i jak na razie remontów mam po dziurki w nosie. Teraz znowu musimy czekać miesiąc do wypłaty , bo funduszy brak. A brakuje wiele. Reszta płytek , kleje lustro , i ta nieszczęsna umywalka , dostaliśmy od znajomego i jeszcze nam się rozbiła. A jeszcze trzeba wymurować tą wnękę na pralkę na maxy tez nie ma kasy. A jeszcze lampki .. Co do szkoły to syn jest strasznie zadowolony. Podoba mu się bardzo, i chce chodzić. Mamy problem ze wstawaniem ale jak już wstanie to spoko. Ma taki zapał do nauki , chce zostać dyrektorem He He. Głosuje , próbuje czytać i nawet pisać krótkie wyrazy. Chodzi na zajęcia wyrównawcze ale ze względu ze został skierowany jeszcze z zerówki , ja się w sumie cieszę bo jest ich tylko pięciu na tych zajęciach i pani poświęca tylko im czas. Jemu się podoba. Czekam bo miał mieć zajęcia logopedyczne , bo ma problem z wymowa i słyszeniem typu R L .Na pewno mu te zajęcia nie zaszkodzą. Dońka rozpieszczuch się robi. Wymyśliła sobie że jak cos po nie jej myśli to siada na ziemi i ryczy.. Staram się odwracać jej uwagę bo może wyjdzie jej to z głowy. Oczywiście rączki to jest to. chwyci za nogę i opa. Jak nie weźmiesz bek. Mój M taki już zdenerwowany bo małą tylko opa i jeszcze płacze. Tłumaczy jej ze na ziemi tez może się bawić i że rozpieszczona się robi. A ta jak nie tuli się do niego. To mój M momentalnie szczęśliwy i moja córeczka he . Córeczka tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie i ja chętnie kawki się napiję:) Kropeczko współczuję:( Napewno teraz motywacji i chęci do pracy Tobie brak:( To jednorazowe obcięcie, czy już tak na stałe? Nie przejmuj się, po cichutku możesz szukać drugiej pracy, nikt Ci tego nie zabroni. My również oboje z mężem mamy niewysokie zarobki, ale mój region to w ogóle zacofany:( W dużych miastach mój zawód jest bardzo dobrze opłacany, wręcz super dobrze płatny, a u nas? Szkoda gadać:( Jakoś trzeba żyć i radzić sobie. A może mogłabyś na boku coś dorobić po pracy np. na pól etatu, tylko to wiąże się z czasem, wtedy dla dzieci będzie go o wiele mniej.... Rzeczywiście masz rację, wszystko drożeje, ceny idą w górę, a wypłata.. niestety.... Izuś, dobrze, że termin już ustalony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuska - witaj kochana! Tak, już po chrzcinach, pisałam o tym wczoraj:) Wiesz to pewnie taki czas u małej, że tylko na rączki:) Mój ma 15 miesięcy i też tylko na rączki:) Dobrze, że synek zadowolony ze szkoły. Grunt to podejście nauczycieli. Moja córcia została kompletnie zniechęcona do szkoły, nauki itp przez swoją panią. Dobrze, że uczy się super, bo inaczej miałabym większe obawy:( Czekam jak zbawienia 4-tej klasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upisałam się i wyłączyli mi prąd ;( właśnie Evika doczytałam juz o chrzcinach super , ze się udały i ze kontakt z siora jest taki jak należy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska - oj, czuć optymizm mimo wszystko w Twojej wypowiedzi :-) Super, że synkowi w szkole się podoba. Mój poszedł teraz do starszaków (nie dajemy go wcześniej do szkoły, bo po 1) jest z grudnia to i tak do tyłu a po 2) jako astmatyk częściej choruje niż pozostałe dzieci) w każdym razie w przedszkolu uczą się teraz m.in. literek. hmmm Eviczko - niestety na stałe. Ach, szkoda nawet mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm - wstawaj i pisz! Cobyś nie miała wymówki że nikt o Tobie nie wspomina :-D magdalenka - i jak wyniki?? nie zostawiaj nas w takiej niepewności :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe niniejszym zgarniam kolejną stronke i.... uwaga....: mam chrapke na jeszcze jedną ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wam pisze po godzinie wyszlo mi 160 a po dwóch 143 powiedziala mi położna ze jest podwyzszone jutro ide do lekarza to bede wiedziala co i jak jutro wam napisze :) buziaki dla was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski:):) To ja dzis zacznę dzien i zaparzę kawke:) Dwa dni mnie nie było,ach,odkąd zaczął sie rok szkolny to mam wrażenie ze to ja chodzę do szkoły a nie mój syn. Slęczę z nim nad lekcjami,nauką, codziennie jakas kartkówka,co 2 dni sprawdzian a wiem ze jak nie dopilnuję to będą zaległości których nie nadrobi..,a jeszcze obiad zrobic,zakupy, pranie,sprzątanie i nie mam chwili dla siebie. Paradoksalnie tylko w pracy mam czas dla siebie bo wlasnie dzis siedzę w robocie. mAAm kochana podziwiam cie bo w tamtym roku twoj był 4 klasistą i tak dzielnie dawałas radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,podobnie jak nuśka,mam problem z niedowagą,nigdy nie byłam na żadnej diecie;),muszę wręcz sie obżerac by miec 56kg (to waga którą lubię najbardziej,ale u mnie w pracy sporo osób jest na proteinowej,wszyscy sobie ją bardzo chwalą,chudną i nikt nie mówił o powikłaniach. Ale wiadomo,różnie może być. W każdym razie,trzymam kciuki za odchudzające się i przyjmę dodatkowe kiloski:D bo lubię:D nie mówiąc o moim wybranku..wręcz uwielbia mnie pulchniejszą tu i ówdzie;) kropka- jak u dzieciaków?smarkają czy zdrowe? dużo zdrówka dla nich:) Dlaczego pracodawca obciął ci pensję?? nie zrozumiałam.. Może sobie tak obciąć?? i to jeszcze 300? to nie jest mało.. Masz rację,Kreta jest piękna. Byliśmy na wyspie Santorini i w zakątku Balos,poza tym autem pojechalismy na pd wybrzeze,po prostu pięknie..ach, też chciałabym wrocic i zobaczyc inne miejsca np ten 18 km wąwóz(zapomniałam nazwy..) mAAm- klikaj co u ciebie i jak u was w 5 klasie,dajecie radę?;) Pytałas o plemniki- otórz kazał nam powtorzyc bo była wręcz olbrzymia ilość plemników w dużych zlepach i stwierdził ze materiał mogł byc zle przechowany,czy za długo trzymany zanim został zbadany,w każdym razie mamy powtorzyc i jutro chciałabym,nie wiem czy wyjdzie,ale jutro byłby dobry dzien. magdalena- trzymam kciuki by wszystko było dobrze, wynik usg pewnie trzeba będzie powtórzyc,puki co nie martw się na zapas,wszystko będzie dobrze:) Iza- gratuluję fryzurki:) Osobiście ,lubię boba:) Ja tez mam chrapkę na jakies buty, botki za kostkę,puki co wyciągnęłam dzis z szafy kozaki z tamtego roku ,a co,jakos miałam chęć juz na wysokie kozaki na obcasie:) Evika- fajnie ze chrzciny się udały:) szkoda Oli troszkę ale mus to mus, dobrze ze mądra dziewczynka i zrozumiała:) . Fotki widziałam też i bardzo podoba mi sie to z Bartusiem na mostku w lesie- jest rewelacyjne!! mistrzowskie:) nuśka- jedz jedz, na siłę ale jedz,musisz miec siłę i trochę tłuszczyku na zimę:) Mój tez chodzi na wyrownawcze,są po to by np poprawic niesatysfakcjonujące ;) oceny i doszlifowac co nieco:) I my tez mielismy długo problem z R,jeszcze w 2 klasie:( ale przyszły wakacje,luz blus i nie wiedziec kiedy R samo weszło:) spokojnie,nie stresuj się,ani synka> Cwicz z nim tak dla zabawy,podczas zabawy,kąpieli, posilków,by szię uczył nawet tego nie zauważając. Mam zawsze jakies ubrania po moim Bartku, nie zniszczone, mało noszone.Jeśli chcesz dla swego synka to chętnie ci wyślę ,podaj mi adres na meila,jest kurtka na zimę i spodnie na szelach ocieplane na 147, jakies spodnie ,może ci sie przyda,nawet na dwór..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Pola doskonale wiem o czym mówisz- dopiero początek roku a ja mam dość :P wczoraj wywiadówka do 19.. a zadanie Paulinka miała takie trudne że w trójkę robiliśmy do 21:00 :D koszmar... dzisiaj tańce...a sprzątanie...gotowanie i Norbert przecież właśnie misie są najważniejsze :) Cieszę się że wyjazd się udał....i działajcie kobitki działajcie :) Kropka bo ci stronkę zgarnę :P Evika :) Maam :) Nuśka :) July :) Magdalenka spokojnie ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Może mi prądu nie wywala dzisiaj..he.;) Magdalenka jak po wynikach??/ Nie stresuj się a to co w necie pisze to czasem można się przerazić. Czytając objawy to nie raz wychodzi że nie wiadomo co nam nie dolega. Pola mam nadzieję że wypoczęłaś. Naładowałaś akumulatory na zimkę. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę takich pięknych wczasów. Jak budowa?? I nie wiem czy to Ty pytałaś kiedyś o drzewka i krzewy do ogrodu. W każdym razie ja polecam wycieczkę do porządnej szkółki z ogrodem , gdzie na żywo można zobaczyć co i jak rośnie. I na pewno takie szkółkowe krzewy zdrowsze iż z supermarketu , a przy dużych ilościach też ceny maja konkurencyjne. Najważniejsze żeby wiedzieć co jak duże rośnie . Żeby potem się nie okazało że okno nam zasłania okaz np. 2 metrowy . Co do magnolii jest piękna ale nie wiem czy są miniaturowe raczej rosną jak drzewo i krótko kwiaty mają. Polecam wszelkie rododendrony , azalie i oczywiście róże. Co do róż to kwestia czy takie zwykłe , czy pnąca czy krzaczaste. Pnące są nawet trzy metrowe i trzeba podpory robić. I to co mi się najbardziej podoba to glicynie. http://www.swiatkwiatow.pl/glicynia-slodlin--wisteria-id438.html Jak ktoś ma balkon to przy odpowiednim prowadzeniu mamy bajeczną ozdobę domu. Ja niestety do póki nie zrobimy z dachem nie mam co sadzić przy domu ale kiedyś tak sobie zrobię. Jedna mi rośnie przy altanie tzn w miejscu gdzie altana ma stać He He. Może w przyszłym roku będzie już w pełnej okazałości. Najprościej by było kupić sobie projekt ogrodu i ogrodnika zatrudnić. Ale to już kogo stać i czy w ogóle woli cudza ingerencję czy własną. Pola widzisz tak mamy z tą wagą. Ja to niestety rodzinne mam bo moja matka i siostra tez szczupłe. Czarować się nie będę do spadku wago sama się przyczyniłam , stres , nie regularne jedzenie do tego papieroski i szybka przemiana materii. I wiesz mało kto mi wierzy że przytyć jest bardzo trudno , bo raczej mało kto chce zyskać kilogramy. A teksty Boże jak Ty chuda jesteś rozwalają mnie. Bo jakoś w druga stronę się nie mówi znajomej Boże jaka ty gruba jesteś !!! Bo tej osobie było by normalnie przykro i mi tez jest przykro jak takie coś słyszę. Tym bardziej że próbuje coś z tym zrobić. Kiedyś to nawet o anoreksje byłam posądzona ;) A z tą szkołą to straszne co mnie czeka. Na razie mamy codziennie zadania ale krótkie i go cieszą. Cieszy mnie że ma zapał. Oby mu tak zostało. Martwi mnie tylko nawiedzona katechetka bo dopiero drugi tydzień szkoły a oni już trzecią modlitwę maja zadaną na pamięć. Do tego wczoraj czytaliśmy pismo święte bo miał opowiedzieć fragment. Z pisma to on nic nie zrozumiał. A mamy biblie dla dzieci na podstawie ewangelii cos tam załapał ale też ciężko. Trzeba przyznać ze trudne jest tam słownictwo niektóre nazwy to pierwszy raz słyszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza mi kręgosłup pada od rączek.Tym bardziej że mam problem z tym dyskiem. Jak coś jest nie po myśli małej to gryzie przeważnie tylko mnie. Chociaż wczoraj za nie przepuszczenie dostało się ugryzienia baratu ;) Nijak tego zwalczyć nie idzie. A muszę się pochwalić. Małą dalej karmie w foteliku , ale daje jej też talerzyk, łyżkę i powolutku wcina sama. Opisywać nie muszę jak wygląda wtedy okolica fotelika , ona i ubrania .....Ale najważniejsze że do buzi trafia łyżką i często z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka moim zdaniem dobrze że wcześniej nie posyłasz. Niestety mała już będzie musiała iść nowym programem i zerówka od 5 lat. Dla mnie to chore. Bo przedszkole przedszkolem a zerówka to już nie tylko zabawa . Najważniejsze teraz odpukać ze syn jeszcze od początku roku nie zachorował. Podaje codziennie alertec i nawet katarku nie ma. Maam trzeba przyznać że mało cię tu ostatnio ;)) Pomiary skończone???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Maam nic o psinie nie piszesz ? Jak po chorobie, nie daje się wam we znaki ??/ Nasza się leni i maskara mnóstwo małych włosiarów. Na czas lenienia do domu jej nie wpuszczam śpi w piwnicy na swoim legowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :D Wczoraj mnie nie było bo mi kafe nie chodziła co post klikłam to mi zjadało wrrrrrrrrrrr :o normalnie szlak mnie trafiał :o A co u mnie mhy...mhy.. w sumie bez zmian :) wczoraj wkońcu mój syncio dotarł do domku o 1.00 cały szczęsliwy opowiadał nam prawie do 2.30 jak było fotki pokazywał :) i z tego wszystkiego padliśmy spać z chłopem jak susły i sexksiku nie było a była chyba owu :o bo wczoraj jak post nie przeszedł to pisałam wam ze tak mnie coś tchneło z esobie tempke mierzyłam byłam ciekawa jaka jest bo zawsze miałam niską od poczatku cyklu a tu 1dc 36.6 2dc36.6 3dc36.65 4dc36.70 5dc36.71 6dc36.75 7dc36.82 8dc36.85( bardzo czułam jajniki jak na @ zupełnie ból był takimi falami) 9dc36.3 Kurcze tak się zastanawiam ze chyba całkiem nieźle ma się ta moja tempka bo zawsze 36.5 to była niemal najwysza temp u mnie przed owu a najniższa to 36.2 po owu 36.7 a tu nie wiem , sama wiem ze na luteinie jest wysza ale to w chwili jak ją się łyka a ja teraz jeszcze jej nie biore bo dopiero od 14dc ma ja brac :o wiem że was juz nudza takie tempki ale proszę powiedzcie co myślicie o niej chyba jest ok czy zawysoka jak na poczatku cyklu:o Co do pomiarów to porobione teraz projekt sie robi :) MAGDALENKA- zaciskam poslady ❤️ KROPKA- łola Boga co oni ci zrobili :O kurcze cos mi tu smierdzi nie jestem pewna czy to jest tak do końca zgodnę z prawem :o rany 300zł normalnie serca nie mieli :( POLA- kochana w piatej klasie nie jest lepiej bo odchodzi plastyka i technika na rzecz zwiekszonych godzin anglika i muzki . Muzy puki co nie ma bo nauczyciel się zmienia ale jest kupa wkówania z przyrody bo jest wszystko o glebach, granicach, górach takie ogólne o polsce i swiecie kupa wkówania, historia jest fajna bo bo duzo o egipcie, gecji tyle co wieków się trzeba wykuc ale jest ok , matam to tak w sumie utrwalanie klasy 4 więc jest ok ale z klasówkami męcza od pierwszych dni :O dzisiaj tez młodemu darowałam szkołe bo zmęczony a jutro ma dyktando z wielkiej litery,i kartkówki z przyrody,matematyki, histori więc siedzi i już się uczy :o klikni jakie ksiażki ma Bartek to zawsze ci klikne co i jak jakies klasówy młodego tez mam :) NUSKA- super ze niunio taki zadowolony i pilny uczeń:)mojego było cieższko zagnac do czytania i rysowania ślaczków :O Logopedy pilnuj bo ci sie należy darmowy bo prywatnie to takie walą ceny ze oczy wychodza a włosy dęba stają :O kotek ja tes mam rzeczy po młodym jak cos to pisz chetnie ci wyślę nie ma problemu :)Donia sliczniutak i te jej oczęta z rzęsiorkami normalnie nazachwycać sie nie mogę :) wcale się nie dziwię że męzuś tak ulega :D a zacznie sie dopiero jak chłopcy się zaczną skradac pod okna :) to tatus dopiero czujny będzie i dopiero Donia na całego będzie tatusia córunia jak zacznie kawalerów przeganiac hihii:D EVIKA- bardzo sie ciesze ze stosunki miedzy toba a siostrą poprawiły :D no i z Oli madra dziewczynaka :) że zgodziła się zostać w domku w tak szczegolnym dniu :) ale pewnie ciocia jej to wynagrodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NUSKA- psinka super :) po chorobie ani sladu :) w domu nic nam nie gryzie normalnie aż w szoku jestem bo tyle się nasłuchałam że ciany jedza wszystko gryzą :) a tu nic :D jedyne co to bawiła by sie 24 na dobe czasem aż jest z tym upierdliwa bo co chwilke przynosi zabawki by jej chmajtac :) no i kocha wszystkie dzieci na sacerach wszystkie jej i w domu jak kumple do młodego przychodza to tez leży pod dżwiami i ich pilnuje taka kochana wariatka nasza :) wkleje kila fotek dzisiaj na FB i nk wieczorkiem to sobie zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×