problem z zajściem w drugą ciążę

Kisa ... nie martw się kochana- tata jest pod dobrą opieką.

Witam dziewczyny! Kisa Dużo zdrówka dla taty Iza ma rację jest pod dobrą opieką i ma kochaną żonę obok siebie. Iza Pyszna kawka

Iza :) Mama:) dziękuję

Kisa dużo zdrowia dla taty ;) Będzie dobrze ;)

Witam w ogóle ;) Mama36 to mamy podobną sytuację. Nas od teściów dzieli 25 minut drogi piechotą, i od września tez tam jeszcze nie byłam. Wyszły pewne problemy , z czego ja jestem złą synowa i w ogóle. Najgorsze z dziećmi bo syn to nawet nie chce tam jeździć. Kilka razy go namawiałam ale nie chciał. Dzieci chyba podświadomie wyczuwają relacje dorosłych , bo ani z m nie rozmawialiśmy przy nim o tym wszystkim a on jest jakby anty.

czesc Nuśka :) dzieki

Jeszcze wam powiem że bardzo łatwo można kogoś skrzywdzić. Gorzej to potem odkręcić i odbudować jako takie relacje. Mnie to tak dobitnie zmiażdżyli i dosrali że mi do pięt doszło. I jeszcze mam taki charakter że nie zapominam , na pewno było łatwiej gdybym potrafiła ale niestety nic w tej kwestii nie zrobię. Może z czasem....

Kisa a co dolega Twojemu tacie? Bo albo nie doczytałam albo nie pisałaś?

Witajcie kochane, jestem dzisiaj nieprzytomna, kisa duzo duzo zdrowia dla taty zycze:) nuska masz racje tak latwo i szybko idzie kogos skrzywdzic, ale odwrocic wszystko na dobra strone juz nie a co u mnie , w nocy z mama mialysmy pogawedke, o wszystkim i o niczym wspominalismy jak to bylo kiedys, i tak wogole pokazalam jej certyfikat projektu nic jej nie mowilam wczesniej chcialam jej zrobic niespodzianke az sie rozplakala z radosci chyba? tak sobie teraz mysle ze tak szybko z gniazda wyfrunelam, a teraz zycie tak szybko ucieka, patrzac na tate zdalam sobie sprawe ile lat nam ucieklo, ale slowa mojej mamy sa swiete ,, masz rodzine dbaj o nia, my z tata damy sobie rade , kazde ma dwa zycia i tego powinien pilnowac i budowac,,

Nio pisałam Nusinko wczesniej , ale spoko powiem . W niedziele wyszło ze ma zakrzepowe zapalenie zył, noga jak bania twarda itd. Dostał zastrzyki i leki a wczoraj poszedł do ogólnego bo musiał L4 załatwic a tu zonk , babka go do szpitala wysłała. Podobno ma krwiaka 10 na 8 i wyglada jakby zyła pękła, muszą sobie z tym poradzic. Mam cicha nadzieje ze zakrzepica to jednak sie nie potwierdzi, tylko jednorazowy "wybryk". Tak czy tak bedzie sie musiał pilnowac , bo krew za gęsta wyszła w badaniach. Czekam cały czas na telefon mamy co powiedzą dzisiaj po obchodzie.

aaaa Nuśka chciałam Ci pogratulowac łazienki .... fantastyczna !

Witaj LU

Nuska Mi też do pięt poszło, cieszę się jednak że mój mąż za mną murem stoi tak dużo się słyszy o rozpadach małżeństw gdzie przyczyna to nie odcięta pępowina przez któregoś z małżonków, oczywiście szacunek wobec rodziców to święty obowiązek ale jeżeli ukochana osoba traktowana jest przez rodzinę w zły sposób to trzeba jej bronić z całych sił, ja też kiedyś będę teściową i wystarczy że ukochana mojego syna da mu szczęście i spokojny dom to mi wystarczy, Boże daj mi taki rozum żebym za kilkanaście lat tak samo myślał i żebym nie krzywdziła mojego syna i jego rodziny.

Kisa o rety. Ale najważniejsze że jest pod fachowa opieką i dobrze ze ta doktorka go do szpitala wysłała zrobią mu tez na pewno dodatkowe badania . Mój m tez ma takie brzydkie żyły na nogach. Jeszcze raz dużo zdrówka ;;)

Lu Kochana tak dużo radości dajesz rodzicom masz wspaniałą mamę która cię wspiera i nie pozwala ci się zamartwiać o nich ale wiemy że to jest trudne sercem jesteśmy z rodzicami ale mamy też swoją rodzinę i takie rozdarcie towarzyszyć nam będzie zawsze.

Mama36 mój tez stoi za mną murem i to chyba największy problem. Zamiast być dumnym że w małżeństwie zgoda to momentami wychodziło ze najlepiej żebyśmy się rozeszli. Wtedy chyba cała rodzina była by szczęśliwa. Najważniejsze że tak jak u Ciebie stoi za mną murem , nawet nie chce myśleć co by było w przeciwnym wypadku... I normalnie to jakaś patologia mojemu małżeństwu nie zagrażała zadna kobieta itp tylko konflikt z rodziną m.

Witam kochane ja nie wiem ale dzisiaj chodze nieprzytona jak bym ze 100 lat nie spala a wszystko przez mojego bo mu sie o 5 rano zachciało :onormalnie wyprawiłam młodego do szkoły starego jescze do starej firmy bo zamyka sparawy a od 5.04 już w nowej :D jak dawał wymówienie to prezesowa ryczała ...ale roztał się z nimi w pokoju powiedzial z epoprostu nie ma wogle czasu dla rodziny od 3 miesiecy a wie że taka sytuacja ciagneła by sie jeszcze przez 9 miesiecy że już sie tu wypalił i ma poprostu dość itd,itd, dzisiaj ma byc prezes idiota ....ciekawa jestem jak bedzie bo przez tego prezesa odchodzą wszyscy z firmy ...:)już się smiałam niech mu fote zrobi bo jego mina na wiesci że odchodzi jest bezcenna:D maja 2 tyg na znalexienie derektora od marketingu i reklamy i dodatkowa handlowca bo ostatnio i za niego mój robił a o administracji to już nie wspomnę :Onormalnie jak patrze na mojego to kuźwa człowiek orkiestra :o KISA- zdrówka dla taty wczoraj nie dryndałam bo na pysk padałam młody musiał 2 wypracowania pisac odrobic lekcje i uczyc sie do sprawdzianu z polaka i histori i kartkówki z matmy tak mu sie pierdzielilo wszystko juz że szok :onormalnie połowy z tomka S już nie pamietał noramalnie mu powiedzialam z ejak 1 albo 2 dostanie to ma sie nie przejmować bo ogłem ma dobre stopnie .Ale mama tylko powiedziała że po ten dokument medyczny to trzeba około 2 tyg przed sie zgłosić chyba do kas bylietowych w tej chwili wierz może oczywiscie tego nie zgłaszać ale tu chodzi o bespieczęństwo taty . Jak by cos to pytaj jak by były jakies trudnosci to daj znac może uda się cos mojej mamie załtwić ,a jeszcze powiedziała że jak na info LOTu zadzwonisz to tez ci o tym wszystkim powinni powiedzieć . LU- ja na miejscu twojej mamy jak bys była moja córa była bym bardzoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo dumna :Dz ciebie :D MAMA36 NUSKA- tak to czasem niestety w zyciu wychodzi :o ale najwarzniejsze że wasi panowie są z wami i że zawsze możecie na nich liczyć ,że wiecie że sa jak by coś :) teraz to jest dla was najwrzniejsze i wasza rodzina byście dzieci wspólnie na cudownych, dobrych ludzi wychowali któży nie maja w sobie zawiści do drugiego ...a tak serio to ja wiem że wam obu się to UDA i dzieciaaczki maja super mamy i wnuki będa miały super babcie a synowe i zieciowe super TESCIOWE :D IZA- podziwiam , podziwiam, podziwiam za ten zapał :D do ćwiczeń mi go jakos brak :o KROPKA- jak dzisiaj mama się czuje ? mam nadzieje że ta rechabilitacja pomorze .No i jak z pracą ???cos sie rusza kochana ?? MAGDALENKA- ty nie czytaj :p tylko klikaj :D POLA- tak samo nie czytac tylko migusiem mi tu klikać :) EVIKA- halo??,halo??? i ja na foteczki na FB czekam :)

Maam Dzięki kochana za miłe słowa, biedny synek podziwiam że daje sobie radę z taką ilością lekcji. Wracając do występu waszej pięknej dziewczyny- super! ależ ona ma głos! bardzo bystra dziewczyna no i jej chłopak śliczny!!!!!!

MAMA36- dzięki przekarze :D Możecie komentowac na www.xfactor.plejada.pl albo na youtobe :)

Dziewczyny siedze jak na wymarciu, kiepsko sie czuje glowa mnie boli jak niewiem, dzwonil moj mezus , ze mnie dzisiaj z pracy odbieze bo musimy jechac kupic jednak nowa pralke bo tamta jest nie do naprawienia, cos powazniejszego niz uszczelka, no coz jak sie wali to po kolei kazde, ah mala dzisiaj zostala z dziadkami , co pol godziny dzwonie na zwiady czy wszystko ok, i tak jak myslalam mama ok ale tata juz sil nie ma, chce dac i pokazac wnuczce ze potrafi a tu z drugiej strony nie idzie ale mama ma wszystko pod kontrola, byli na 15 minutowym zolwim spacerku, tata przeszedl to ok byc moze wczesniej tempo bylo szybsze nie wiem zobaczymy jak bedzie mezus mnie z pracy odbierze , pojedziemy po corcie i rodzicow i na zakupy , a dziewczyny wsumie dzisiaj mam takiego lenia jak niewiem

mAAm masz racje z ta mina rezesa niezastapiona..:D gratulacje tak zdolnego synusia, ale ma nawal lekcji w szkole ....ale widze swietnie daje sobie rade zycze mu samych 6stek w szkole dziekuje kochana za mile slowa od ciebie, no rodzice sa dumni, ja sie staram im wynagrodzic te lata rozlaki,sama chce zeby byli ze mnie dumni ale przedewszystkim robie w zyciu wszystko tak bym sama byla szczesliwa i zadowolona i zarazem moja rodzinka, to dla mnie najwieksze szczescie iza ty to masz samozaparcie, gratulacje ta silownia widze czesto u ciebie:) kropka a jak z praca wybralas juz cos?zainteresowala cie jakas oferta?? pola gdzies cie wcielo pisz kochana co u ciebie:)

LU- to tak jak ja mam mega leniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:o

mAAm ani mi nie mow nie wiem co dzisiaj ze mna jest szok no nie mam na nic ochoty jak zawsze mnie energia rozpiera tak dzisiaj len niesamowity z mamusia dluga noc przegadalysmy, a i nad ranem z moim sie pokroliczkowalismy co by sie milo pracowalo a tu zonk i na odwrot wszystko heheh strzele sobie mocna kawusie byc moze mnie pobudzi troche szef dzisiaj tez nie w humorze ktos mu przytarl auto, a najlepsze jest to ze kupil je tydzien temu i brrrrrr jakie slowa dochodza od niego z biura, ale do nas jest ok nic nie moge powiedziec hehe dzisiaj w sumie chyba taki dzien bo nawet chlopaki dzisiaj przymuleni do pracy przyjechali heheh cala noc snieg padal ze szok, zasypalo nas niezle rano autem wyjechac to byl naprawde szczyt umiejetnosci, no coz. ii tak jest5

ojej ja pisze jak kura pazura , jednoczesnie pprzyciskam po kilka literek, mowie dzisiaj ze mna nie jest za dobrze heheh

Dziewczyny walczę z bilansem .......... i wyszedł :D Jeszcze troszkę dopracować i rok mam z głowy :P Do jutra papapap

A ja buszuję po Allegro i właśnie na poprawę humoru kupiłam spódniczkę za całe 8 zł

witajcie kochane, iza - przytyłam 3kg co mnie strasznie boli ale to moje łakomstwo na słodycze tutaj winne. Ja juz prawie nie trzymam dietki a powinnam być na 3-cim jej etapie. ale tez nie jem jeszcze normalnie. no ale słodyczy normalnie nie umiem sobie odmówić. tzn. umiem ale muszę mieć mocne postanowienie ;-) GRATULUJĘ zamknięcia roku!! Wielka sprawa! kisa - bardzo Ci współczuję, akurat teraz tak sie pochrzaniło! Dużo zdrówka życzę Twojemu tacie. Napisz nam jak będziesz coś więcej wiedziała. Lu - no to niezaciekawy dzień dzisiaj miałaś. ale pogawedki z mamą na pewno były super i sie opłacało zarwać nockę ;-) Kupiliście praleczkę? sprawdzona już?? mama36 - i jak sie zmywarka sprawdza?? zadowolona jesteś? już kiedyś miałam o to pytać. Gratuluję zakupu spódniczki :-) Oby w realu była równie cudna! W sprawie pracy niestety bez zmian. Aplikacji wysyłam mnóstwo, jakis odzew może na 5% tych aplikacji a potem cisza... Jutro mam 2 rozmowy kwalifikacyjne ale pierwsza firma - jakaś ochroniarska, a wiadomo jak w takich firmach ludziom płacą więc sie nie nastawiam, że mnie "wezmą" a druga - jak poczytałam w necie jak sie u nich pracuje to się zastanawiam czy wogóle iść na tą rozmowę. No ale idę zobaczyć... Poza tym nic sie nie dzieje :-( mAAm - daj znać jak prezes przyjął wypowiedzenie Twojego m. Szok, że ludziom się wydaje, że mogą tak innych wyzyskiwać. wiecie, u nas też jest pełno pracy za najniższą krajową. O, to chętnie, pracę mam od już. Ładnie to napisałyście, że łatwo kogoś skrzywdzić ale potem to odbudować ciężko. Święta prawda! Natomiast czego Wam najbardziej zazdroszczę to tego, że Wasi mężowie stoją za Wami murem. U nas jest jakby nieco inna sytuacja :-( nuska - jeszcze raz napiszę bo normalnie jestem ciągle pod wrażeniem: piękna łazienka!!

jeszcze Wam napiszę, że od kilku dni zwijałam się z bólu i dzisiaj byłam u dentysty w końcu bo mi sie nad raną po zębie (tym drugim co był wyrwany) zrobiła nadżerka. Ale dał mi receptę na bardzo drogi :-o specyfik no ale działa. boli o wiele mniej a w przeciągu 2 dni powinno zniknąć. A już sie bałam, że mi kolejny antybiotyk da a tego bym chyba nie przeżyła ;-) Juz przy tamtym czułam sie jakbym w ciąży była. Ciągłe mdłości i zgaga ;-)

Kawka kochane :) Kropka znajdziesz pracę napewno.. ale masz przygody z zębami-wspólczuję - sama muszę w końcu się wybrać :( Co do zmywarek to ja jestem zachwycona a na początku byłam na nie ... a teraz naprawdę wygoda bardzo :) Maam jak prezes zaaregował ? Nuska widzisz jakie wrażenie zrobiła Wasza łazienka... bo naprawdę super :D Lu- jak rodzice ? Evika a Ty gdzie ? Kisa kiedy dietę zaczynasz - bedę Ci kibicować :) Pola - koniec już widać ... bo my na parapetówę czekamy :D Mama - kiedy staranka mozecie zaczynac ? July jak nastrój ?

Dybry! A ja mykam na angielski - odezwę się jak wrócę. Buziole!