Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

mAAm gratulacje dla meza , no super racja jak lepsza praca to niech bierze, a ta wczesniejsza z tego co piszesz to okropnosc kisa pamietaj nie sposzczaj z dziewczynek oka na lotnisku jest mnostwo osob i szybko moze sie dziecko zawieruszyc a co najgorsze sa przypadjki o uprowadzeniu kropka ma racje przued wylotem porozmawiaj z dziecmi i opowiedz co moze sie stac i jakie uczucie moze byc tylko na zasadzie smiechu tak by sie nie wystraszyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane skonczylo sie dobre tak jak mowilam praca wrze musze kobnczyc w chwili wolnego zajze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LU- praca była świetna i mój ją bardzo lubił i ludzie w firmie tez ale jak prezesowa postanowiła jednak wrócić sobie z emerytury i udawać że pracuje a ścislej mówiąc na robocie gówno się znać i nie słuchac ludzi tylko samemu decydowac to takie są efektu dodam tylko że firama liczy sobie w polsce 18 osób z czego w przeciagu 2 tyg .samych zwolniło się 12 osób bo juz psychicznie nie wyrabiali :o a co fajniejsze prezesostwo uważa że to wina tych co odchodzą a nie ich wogóle nie widzą problemu w sobie tylko jak ona siedziała w domu to firma miał ogromne dochody a jak znów do biura wrociła to jeden wielki klops......no i mój miał dośc bo powinien siedziec w biurze i co najwyzej na targi jexdzić jak przystało na dyrektora a przez ostatnie 2 miesiace to wyglada tak że poniedziałke jest w pracy wtorek juz jedzie i wraca w piatek , albo sobotę wiec ma dość bo i z nami czasu nie ma jak spedzić więc powiem tak mina prezesostwa w poniedziałek jak wymuwienie złozy BEZCENNA:D bo zostają bez dyrektora marketingu i reklamy no i mój jeszcze ostatnio za handlowca robi bo odszedł , a o całej administracji to juz nie wspomnę hihii:D ciekawe kto ich bedzie promował mój jak wspomniał że może bedzie odchodził to połowa ludzi ktora współpracował z nimi powiedzial że zrywa z nimi umowy bo jak mojego M nie bedzie to nie maja zkim tam wspolpracowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm - GRATULUJĘ! Same pozytywy u Was! Super. Tylko mi żal Twojego synka, który musi tą nauke nadrabiac. Tyle tego, szok. Pewnie te testy będzie musiał wszystkie pisać? biedny. No ale jak juz napisałaś, na pewno mu to zaprocentuje w przyszłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
momencik mam mAAm masz racje wiec w takim razie ta zmiana bedzioe dla was lepsza i czasu bedziecie wiecej razem spedzac a ja dziewczynki w poniedzialek lece do Oslo, wlasnie mam umuwione spotkanie z klijentem naszczescie tylko od 7 mam samolot a po 13 juz bede w firmie dosc duze zlecenie szef zadowolony wiec tylko sie cieszyc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPKA- o tak wszystko zaliczyc będzie musiał :o juz teraz się uczy :(no powiem ci kochana że ten miesiąc jakis taki dziwnie szczesliwy jest bo i u moich rodziców po ostatnich problemach sie ruszylo na plus :) ptwu ptwu ptwu by nie zapeszyc :p LU- super ze masz fajne zlecenie :D no i że szef zadowolony :D a co do nas to czasu bedzie więcej praca tylko przez 5 dni a nie i w soboty jak tu co 2 tyd było :)i o 16.00 mam juz chłopine w domu :D bo tu to prace o 10 zaczynał i do 18.00 sie meczył jak to w turystyce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa - mówisz i masz....!! Główka do góry - nie smutać mi się tu. Wiosna w końcu przyszła, ptaszydła śpiewają, coraz cieplej na dworzu - same powody do radości! CHANDROM MÓWIMY NIE!! No i biorąc pod uwagę że już mamy godzinę 12.40 to do weekendu już bliżej niż dalej - a ten proszę mi spędzić typowo rodzinnie bez zmartwień i smutków! Z dziewczynkami i małżem...do parku, na rower - byle gdzie, byle razem :) I wyjazdem się cieszyć! Bo my tu wszystkie zazdrościmy ale tak pozytywnie - oczywiście! Albo wieczorkiem zrób sobie domowe spa jak mAAm - to zawsze przynosi pozytywny skutek - tudzież leć na zakupy lub do fryzjera! Ja ostatnio znowu jestem blondynką i dobrze mi z tym...skróciłam włoski i wyglądam jak...nastolatka ;) Nuśka zdrówka dla dzieciaczków - zakup Orsalit tak jak mAAm pisze - jest niezastąpiony w takich przypadkach! mAAm gratuluję pracy dla męża - wiadomo - dobra praca to i człowiek zadowolony i uśmiechnięty! Zaraz doczytam co u reszty bo ja jak zwykle wystrzelę jak Filip z konopii :) Ale najpierw spadam na herbatkę! A co do szczepień to ja się bujam z zośką od ...... lipca zeszłego roku! hahaha - wygrałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm pieknie wiec czasu bedziecie mieli co niemiara no i igraszki beda heheheh ja to juz na wieczor czekam haha, kino domowe dzisiaj i kupilam wczoraj czerwone winko zobaczymy jak smakuje mala lampeczka, w piatek mamusia przylatuje , dostalam wolne od szefa super, to i reszte buteleczki z mamuska dopije no i tato tak samo wkoncu sie zdecydowal, super oboje beda tez ostatnio jakis maly kryzys malzenski mieli heheh ale juz jest ok wakacje im sie przydaja :) a i czasu na humory nie beda mieli bo jest tu co zwiedzac wiec zapewne dniami beda pozadomem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję!!!!!!!! Te rady , uwagi są dla mnie mega cenne!!!!!! Ja pojęcia o tych sparwach nie miałam , moze gdzies bym doczytała , ale nie ma to jak ktos kto juz to przezył 👄 dla wszytskich!!!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Mała śpi to mam trochu czasu popisać. W zeszły poniedziałek mała dostała popołudniu gorączki byliśmy u lekarza i wyszło zapalenie oskrzeli. Dostała antybiotyk. Co najdziwniejsze praktycznie nic jej nie było. We wtorek mieliśmy wizytę u alergologa i tam babka wybadała zapalenie płuc i że mała ma duszności. Dała nam skierowanie do szpitala. Popołudniu konsultowaliśmy się jeszcze z naszym pediatrą i on też sugerował szpital. W szpitalu przydzielono nas do sali 3 osobowej plus dostawka. Ja nie miałam małej koło siebie w łóżku dopiero jak na drugi dzień wyszła jedna baka to uprosiłam salowe o możliwość zmiany łóżka. Mała cały czas na początku płakała ja też.... Zmiana miejsca była dużo lepsza bo mała graniczyła ze mną łóżeczkiem. Minusem zmiany było że byłam koło okna a w oknie szpary na 3 cm. Papierem toaletowym i nożem robiłam uszczelki i kocami bo normalnie wiało . Mała na początku nic nie chciała jeść , a że miała szpitalne jedzenie tzn, normalny obiad i śniadania to i ja trochu podjadłam. W sobotę jak zaczęła jeść to normalnie radość mnie rozpierała. Popołudniu zwymiotowała przyszły salowe i tak wytarły podłogę że rozmazały to po całej sali. Nie dawali mi dla niej osłony ja dopiero we czwartek kupiłam acidolak i chyba to jej pomogło. Szpital jest stary jeden długi korytarz na końcu oddział biegunkowy. My byliśmy pierwsza sala przy biegunkowym. w ogóle rodzice z biegunkowego spacerowali po naszym korytarzu , jak ich upominaliśmy to głupie miny robili. Koszmar z tym był bo ci rodzice korzystali z tej samej mikrofalówki i lodówki co my oraz toalety. Zresztą lekarze też czasem szli pierwsze badać dzieci z biegunkowego a potem do nas. Pokój zabiegowy tez był wspólny. Potem w sobotę coś przylazło na oddział bo zaczęło się wiele wymiotów i biegunek. Mnie całą noc bolał brzuch rano miałam sraczkę. Mojego tez wzięło wymiotował i sraczka. Wczoraj syna i babcie. W ogóle jak wam pisałam salowe rano porządki robiły pierwsze na biegunko wym a potem szły do nas. My chyba jako jedyny pokój 3 razy dziennie wietrzyliśmy sale. Mój spał dwie noce w jedną przyszła kobieta z małym dzieckiem i nie pozwoliła im otwierać drzwi (oczywiście na czas wietrzenia wychodziliśmy z sali) A ona nie pozwalała nawet na korytarz otwierać to się kisili ale tylko jeden dzień. Ogólnie na oddziale było brudno. Po łózkami kłęby kurzu i śmieci. Same brałyśmy miotłę i zamiatałyśmy. W szpitalu nie było mydła , papieru , pielęgniarki wydzierały się że za dużo pampersów rodzice biorą a jedna kończąc dyżur wychodziła z dwoma paczkami. Jedne siostry bardzo miłe inne wręcz wredne. Przy przyjęciu pytałam ile kosztuje mój pobyt okazało się że 21,50 bez wyżywienia. Mówię ordynatorce że nie chce zostawić dziecka samego , a nie mam pieniędzy na zapłatę. Ona żebym się nie martwiła i przy wypisie napisała pismo o obniżenie kosztów, że ona mi to zaopiniuje. To w dniu wypisu przyleciała do mnie siostra oddziałowa że mam zapłacić. Ja jej mówię co mi doktorka powiedziała. Ona to proszę pisać. Napisałam że proszę o obniżenie kosztów o połowę i możliwość zapłaty po 10 kwietnia z powodu trudnej sytuacji finansowej. Ta to przeczytała i normalnie zaczęła się po mnie wydzierać że wszyscy maja trudna sytuację finansową, normalnie jak by mi w pysk szczeliła. Tłumacze jej co mi ordynatorka mówiła a tak do mnie niech pani składa. Co ja miałam tam napisać innego??? W ogóle koszmar i bieda w naszej służbie zdrowia.Nawet pościeli nie mieli ja cały tydzień miałam jedna posraną i brudną. Straszne to wszystko było. Teraz jeszcze syn mnie martwi i mała żeby wykurowała się do końca. Jutro mamy kontrolę u naszego pediatry. Ja czuje się fatalnie. I tak dobrze ze to tylko takie coś , wiem że są gorsze przypadki ale dla nas to koszmar był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane powiem mojemu ze jak wróci z pracy żeby kupił ten lek. Dałam mu smekte ale nie chce pić tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maam miałaś proroczy sen.... Gratuluje 4 tylko pewnie pozostaje niesmak czemu nie 5 he he ;) Fajnie że idzie do przodu z Twoimi sprawami ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa dobrze będzię ;0 Evika , Kropka wy zdrowi ??? Pola jak remont? Witam tez nowa koleżankę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
July dziękuje za zdrówko. Ten worek zdrowia od Kropki chyba gdzieś zaginął po drodze bo do nas nie trafił. Lju ale macie fajne przedszkola ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska ojej co ty przezylas az mi wlosy sie zjezyly i powiem ci ze nawet ja sie tu wkurzylam , jak tak mozna traktowac ludzi u nas jest to nie do pomyslenia, ale z opisu szpitala i obslugi to pozal sie.pl nic wiecwej i jak dziecko0 tam pojdzie sie leczyc to wiecej sie nabawi niz pozbyje, ale szok normalnie a z tym placeniem za szpital to na prawde przesadzaja no nie moge wiesz ja bym napisala pismo do samego dyrektora szpitakla o 100% umozenie rachunku, dodatkowo skarge na obsluge i traktowanie a co najwazniejsze o te salowe przeciez one roznosza choroby jak po biegunkowym oddziale wejda do normalnego jak ktos nic z tym nie zrobi to bedzie coraz gorzej i tylko te dzieciaczki beda na tym cierpialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu chwilke przerwy mam ,wiec wpadłam na topik .wiecie co dziewczyny ja normalnie mam strach bo jutro wybieram sie do mojej ginekolog. biore ten duphaston juz 10 miesiecy i jedyny plus z jego brania to regularne cykle bo mam 27,28 dni,a mial mi pomoc w zajsciu w ciąze .boje sie ze wysle mnie na jakies badania i ze wyjda mi zle,ale z drugiej strony to chyba lepiej wiedziec dlaczego nie moge zajsc w ciąże .a tak przy okazji mam do was takie pytanko czy przez zly poziom hormonow na piersiach moga pojawic sie bardzo widoczne zylki ,moze to troszke smieszne pytanie,ale jakos tak mi sie nasuneło bo tak juz kolo miesiaca na moich piersiach pojawily sie takie bardzo widoczne zyłki na jednej piersi nieznacznie bardziej niz na drugiej,a wczesniej tak nie miałam,czy to moze byc przez takie dlugie branie duphastonu ? zaznacze jeszcze ze piersi mnie nie bola tylko te zylki takie widoczne czy ktoras z was tak miała? a tak jeszcze czy wasze dzieci tez nie lubia watrobki ?bo moj synek to strasznie za nia nie przepada,a z kolei moj mąż bardzo lubi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubusinka ja i nie pomoge bo naprawde niewiem, najlepiej jakbys skonsultowala z lekarzem, ja czegos takiego nie mialam i tych lekow tez ni bralam wiec w tym momencie jestem zielona a co do watrobki to moja lubi jakwczesniej napisalam ona zje wszystko byc moze sproboj doprawic na inny sposob niz normalnie byc moze mu zasmakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUBASIOWA29-co brania leku to ja przez 1,5 roku brałam luteine ( to jest dokładnie to samo co dupastho tylko inny producent) ja miałam zawsze cykle 31-32 dc i okazało sie że mam zaniski progesteron w 2 połowie cyklu i tez miała mi pomóc w upragnionej ciazy w rezultacie przez źle ustawione dawkowanie wskazuje że mam zablokowana owulacje i z tąt te moje problemy po odstawieniu lutki . Co do biustu to ja mam dość duży bo 75 f czasem G i ja jak brałam luteine to na piersiach zaówarzyłam tez maleńkie czerwonawe zyłki moja ginka mówiła że to ok i inna której pytałam tez mówiła że to ok . co do wątróbki to mój młody 11,9 lat tez jej nie znosi :O kliknij jakie miałas wyniki hormonków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak bardzo bym chciała odpisać każdej z osobna ale jestem bardzo zmęczona, po pracy przygotowałam obiadek później LOGOPEDA ,zakupy a na dodatek od kilku dni przekopuję ogródek i moja kondycja po zimie-tragedia załamała mnie, padam z nóg a ręce jak kłody ale za to siłownie mam za darmochę i jeszcze dodam że taki wysiłek bardzo sprzyja pozytywnym myślą a to jest mi teraz bardzo potrzebne. Dla wszystkich kochanych dziewczyn całuski i dużo zdrówka. Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane kawka :) Maam gratulacje dla męża- i ty też skoczystasz przy tej zmianie pracy :D duper Nuśka- koszmar..... Kisa fajnie że wizy już macie :) Kubusianka- moje dzieciaki lubią wątróbkę hmmm Paulinka jako jedyna w klasie - :) Mama już się wziełaś za porządki w ogrodzie ja mam jeszcze wymówkę bo w sobotę ma być snieg :( Evika jak Bartus ? Lu ale dzieciaki bedą miały frajdę :D Kropka przeszło z zębem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry zasniezonym porankiem, garaca kawusie stawiam weszlam sie przywitac i zaraz musze isc bo towar z hurtowni przywoza, musze sprawdzic czy wszystko jest i i czy nic nie jest uszkodzone dzisiaj okna i alarmy hehehe, do napisania kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane syn nie wymiotuje huuuraa!!!!! Kupił m ten lek. Dzisiaj do kontroli idą z mała. Iza ale gafa a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jestem :D Iza , Lu 🌼 July Ty mnie zawsze wyniuchasz :d , dzieki za wsparcie! ❤️ Dziewczyny dzisiaj do mojej chandry dołączył sie katar , masakra zarazamy sie jeden od drugiego. Niby lekkie przeziębienie, ale ja czuje sie jakbym tone węgla przerzuciła, na maksa zmęczona. A dzien dopiero się zaczął... Ktos o wątróbce pisał ... nie dziwie sie dzieciom :) ja stara d***a i jej nie cierpie i jak długo z męzem jestem ani razu nie zrobiłąm na obiad ani jemu ani dzieciom 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuśka to fantastic, bedzie coraz lepiej ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam wątróbkę tylko trzeba ja smażyć dokładnie 7 min. bo potem twarda się robi i dodaje pół łyżeczki cukru. Ale dzieci moje jak u was nie trawią jej ;) Kisa kurujcie się ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa na pocieszenie mogę ci oficjalnie powiedzieć że po tym weekendzie na pewno przyjdzie wiosna ;) Jeszcze teraz w sobotę zmiana czasu to znowu wszystko piękne będzie ;) I chandra pójdzie siną w dal ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie no ruszylo sie troszke ja mam chwilke oj a ja uwielbiam wrecz watrobke az mi sie ochota narobila, mniam mniam hehehe kisa oj z tym przeziebieniem ale napewno szybko minie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisa- ładuj nogi do gorącej wody z musztardą i do łóżka - ja 3 tygodnie się męczyłam- pomógł mi dopiero sudofed- zielony nawilżający i musztarda :) Lu- czy twój małżonek jest Niemcem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×