Panicznie boje sie pajaków!!!

Boje sie pajaków gdy jednego zobacze to serce podchodzi mi do gardla i wydaja mi sie one bardzo duuuuze a gdy spie to nawet mi sie snia...:( Czy to arachnofobia?

Mam to samo. Jak byłam u swojego faceta to w łazience nad wanną zauważyłam mega pająka :( przyszedł i spłukał go... niby było ok... poszłam za arę minut by umyć ręce... odkręcam kran a tu ten pająk na kranie :( :( :( myślałam, że umrę :)

Masakra kiedys pajak byl w zlewie prubowalam go spoukac ale nie dal sie a gdy juz sie splukal to za chwile wyszedl znow...:(;/ fu ale najbardzej nie lubie takich czarnych duuuzych okrone

mam to samo:( jak widze pajaka to robi mi sie slabo taki ogarnia mnie strach ze mnie to paralizuje

Jak takiego widze to nawet nie umiem go zabic bo boje sie podejsc .....;/

ja tez:( tylko krzycze albo i to nawet nie zawsze bo mnie to paralizuje tak jak pisama wczesniej! nie wiem skad to sie bierze ale ja nie umiem nawet z tym walczyc!!!!!

Pająki te czarne i grube... Matko aż mi ciarki przeszły :D Najbardziej nienawidzę latających wielkich owadów... typu gruba i włochata ćma czy majka ogrodowa... to nie ten owad ale coś podobnego mi kiedyś na oknie siedziało a raz nawet po szafie chodziło :( myślałam, że umrę... http://www.entomo.pl/coleoptera/cerambycidae/galeria/arhopalus_ferus.jpg

fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj juz sie zle czuje:(

:O A pajakow tez sie wrecz panicznie boje. A moj brat zabijac nie pozwala i hoduje toto Na szczescie moj pies ma nade mna litosc i wystarczy, ze uslyszy jak sie dre (a dre sie tylko wtedy jak zobacze pajaka) i juz przybiega polowac ;)

to fajnie moj pies tez zzera pajaki hihi

moja żona to ma, potrafi zobaczyć pająka z odległości jak sądzę kilometra tam gdzie mi że wytrzeszczam gały w żaden sposób dojrzeć nie mogę. Jestem niestety, egzekutor kary śmierci dla pająków, co czasami jako że zżerają muchy, żona daruje im żywot skazując na banicję na dworze. Ostatnie zauważyła w ogródku skrzyżowanie osy z pająkiem, co mnie nie dziwi, bo ostatnio było dużo wiatrów z Czarnobyla.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:KOCIONOG001XX.JPG

Wlasnie ja tez widze pajaki ktorych moji bliscy nie dostrzegaja i wogole mowia ze "glupia boji sie pajakow" ;/

Prowadzę badania na temat arachnofobii(fobia pająków) Szczegóły na gg 122667475 lub maila Serdecznie zapraszam:)

Ciekawe badanie na temat arachnofobii Wypełnijcie kwestionariusze:) http://www.ebadania.pl/f44a76604c17d693

Takze boje sie pajakow, ale nie tak, jak w dziecinstwie. Kiedy bylam mala mialam 'zwidy', halucynacje. Widzialam pajaki, chociaz ich nie bylo :P Mialam tak do 9 roku zycia jakos. Teraz tez boje sie masakrycznie pajakow, kiedy jakiegos widze, to mnie paralizuje, ale nie snia mi sie po nocach, ani nie wyobrazam ich sobie mimowolnie :P

jest mało żyjątek których sie brzydze, ale jakos pajaków tez nie lubie.... tam hosuje sobie jednego nawet miedzy szafa a sciana ale tam nie podchodze tak czy tak czasami mu pajeczyne odkurze :P:P:P:P:P ale za to lubie o nich filmy ogladac :P:P:P:P no i łapia muchy :P

włatcy móch :D

jak byłam mała u babci bawiłam się pająkami :) wyszukiwałam tych największych, najtłuściejszych(tzn, babcia mi ich szukała) po czym w piaskownicy zasypywałam takiego pajączka a on się wygrzebywał (ale miałam radochę-hehe dzieci) póki nie zdechł...i znajdywałam następnego ;) teraz te grube i tłuste wywołują u mnie taki dziwny odruch- skręca mnie jak je widzę, boje się ich.. Nie przeszkadzają mi tzn. kosiarze ale nie dotknę

ja kiedyś jechałam na rowerze i w pewnym momencie zobaczyłam na ręce pajaka giganta wraz z ogromną pajeczyną:( to był chyba najgorszy dzień w moim życiu :( pamietam jak byłam nad jeziorem siedziałam niby na plaży ale blisko drzew, i w pewnym momencie coś zadyndało przedemną. Myślałam zę to ćma wiec ja przesunełam ręko. Ale patrze ze to ogromny pająk, który w trakcie gdy go rpzesuwałam złapał mnie swoimi lapkami za palec... kurde ale ja wtedy piszczałam :P połowa ludzi na plaży patrzała na mnie jak na debila;/ brrrrr, jak sobie teraz o tym przypomniałam od razu wszystko zaczeło mnie swędzić i zaczełam czuć ze coś po mnie chodzi :(

Ja mialam tyle przygod z pajakami, ze nawet nie chce mi sie o nich myslec :P

oko> to takie letnie koszmarki.... na grillu kiedyś wielki pająk wspinał mi się po spodniach jak ja krzyczałam i biegałam po podwórku...:o Lub w ogrodzie pająki takie żółte mają pajęczyny a to między truskawkami a to między koperkiem brrrrr

Ja również cierpię na arachnofobię, boję się nawet pająków na zdjęciu. :-(

ja mam lepsza historie,pewnego razu sie uczylam a tu nagle zjechal na pajeczynie pajak tuz kolo mnie.masakra

no własnie, najgorsze są te podwórkowe giganty :o mają takie gigantyczne nogi.... brrrr musze stąd uciekać bo mam wrażenie że zaraz jakiś pajak wejdzie na mnie....

Mój brat przyniósł kiedyś do domu wylinkę ptasznika a ja nie wiedziałam że to tylko skóra i jak to zobaczyłam u niego na regale to wyskoczyłam z pokoju z dzikim wrzaskiem i chciałam uciekać do babci ale wrócił brat i powiedział że to wylinka ale nawet jej nie chciałam w domu bo miałam wrażenie że to zacznie chodzić.

ja też, raz mi koledzy zrobili głupi żart i wpuścili mi do koszulki stado ich. zemdlałem nie nawidze ludzi od tamtego czasu

też mam arachnofobię, ale w pierwszym, odruchu zabijam z wielkim hukiem a potem tak jakby krew mi się ścina, mięśnie tężeją, że nie mogę nawet mówić, dopiero po dłuższej chwili "rozpuszczam się" i moge się poruszać