KTO MA DOSC ANGLII- POWODY DO POWROTU

a ja nie chcę zebyscie wracali! po co nam tysiące sprzataczy, kelnerek itd? nie wracajiwe! 95% ludzi którzy uciekło do UK to niewykształcone buce, które zachowują się teraz jak car i władca w jednej osobie. A Polak Polakowi w UK nawet samochód zniszczy, bo zazdsrosny...to świadczy o tym, jacy ludzie tam pojechali. Wstyd tylko robicie, nie wracajcie lepiej! [nie wszystcy, 95 % :D ]

Napisała kobieta, że w handlu , to pewnie tak jest! Może ma jeszcze zeznanie podatkowe pokazać? Przecież to jej sprawa, co Wam da kwestionowanie jej...? To takie typowo polskei podejście... I żeby nie było - nadaję z Polski właśnie ;) Mnie akurat się neiźle żyje - próbowałam czegoś w rodzaju emigracji (au pair) i podziękowałam po roku - szansa pozostania i lepszych pieniędzy była bardoz realna, ale dla mnie przyjaciele i rodzina to sprawa o wieele ważniejsza ;) Niemniej jednak wielu znajomych wyjechało - jedni pracują w fabrykach i w mc donaldsach a inni w swoich zawodach, na wysokich stnaowiskach i zarabiają mega dobrze. Ale wszystkim tęsknota i poczucie, że nie sa u siebie dokucza tak samo... :(

Tylko kasa - dziękuję za rzeczową wypowiedź. :) Tak myślałam, że potwierdziłaś jeszcze moje zdanie. :) Wierzę, że jest tęsknota za rodziną, znajomymi, Polską. Ja też pracuję w handlu i mam swoją firmę. Tak jak pisałam żyje mi się tu bardzo dobrze i jeśli życie pozwoli to nigdy nie pragnęłabym wyjeżdżać. Jednak nie mówię nie, bo dziś jest tak, jutro inaczej. Ale będę się zapierać rękami i nogami, aby zawsze móc zostać na swej polskiej ziemii. :)

Ktorzy sa tu z rodzina i nie maja za kim tesknic.. zarabiaja 450 tyg i zyja dla siebie a nie na pokaz.

Klempa nam padla kmajpa w Polsce ,decyzja byla szybka i finansowo trafilismy ;)) mam nadzieje ze tobie sie uda ;)) zycze ci pozostania z rodzina i przyjaciolmi.

To ja w Polsce zarabiam trochę więcej tygodniowo :D

Knajpa w Polsce to dość ryzykowny biznes. Trzeba naprawdę mieć pomysła i dobre miejsce. Poza tym też ludzie wydziwiają. Ale cieszę się, że tam Ci się ułożyło i oby tak dalej. Dziękuję, ja też Ci życzę powodzenia. :)

I zapraszam znowu;))

Wyscig szczorow? Ja mam razem z mezem 2500f na mies. mamy wszystko co nam do zycia potrzebne i uwazam ze wystarcza. a do Polski jezdzimy czesto. przynajmniej jestesmy szczesliwi. W polsce jest zle..nie oszukujmy sie..

Wcale nie jest źle. Mam miesięcznie więcej niż Wy i gdzie?? W Polsce :) Dodam, że pieniądze zarobione są uczciwie, żeby zaraz nie było, że jakieś przekręty robię. :) 2500 Funtów to było coś jak Funt stał ponad 6 zł. Teraz to nie jest żadne szaleństwo i żaden szpan. :) W Polsce nie jest źle, ale trzeba coś robić i mieć głowę na karku, a nie siedzieć i narzekać. :)

sluchaj "tylko kasa...", opusc ten topik prosze bo widze ze nie masz ochoty na kulturalna rozmowe. Mialam nadzieje ze odiwedza ten topik osoby ktore chca rozmawiac o FAKTACH zatem ze powiedza jaka dokladnie prace wykonuja, ile pracuja, nie beda zwyczajnie zmyslac nie zalezalo mi na wymienianiu ile kto zarabia, nie chce by ta dyskusja byla kolejna licytacja kto ile zarabia- a wlasnie Ty to zaczelas. Jestes dokladnie takim typem osob z jakimi nie chce wdawac sie w jakakolwiek polemike. Nie insynuuje ze jestes prostytutka. Chaialam Cie zachecic do powiedzenia jednak o sobie nieskoplikowanej rzeczy, ale Twoja odpowiedz jednaznacznie swiadczy dla mnie o tym ze konfabulujesz i wdajesz sie ze mna w dyskusje tylko po to by kogos ponizyc, ponabijac sie itd. Zaloze sie ze nalezysz do tych Polakow, ktorzy innych Polakow nazywaja "polaczkami", a tych szczerze nie trawie. Do reszty Twoich niedorzecznych bredni nie bede sie odnosic. Opusc prosze ten topik.

Klempa podziel się pomysłem na biznes bo ja myślę co by otworzć żeby nie stacić i nic mi do głowy nie przychodzi :(

Widzisz, Klempa, dla ciebie liczy sie tylko wysoki zarobek, ktorym mozna zaszpanowac, inni po prostu normalnie zyja, nie zastanawiajac sie czy znajomi zazdroszcza czy nie. 2500L miesiecznie na dwie osoby to sporo kasy, nie trzeba sobie kompletnie niczego odmawiac, stac czlowieka na wakacje pare razy do roku, dobry samochod, a nawet dwa i jeszcze cos zostaje. Aby bylo czlowieka stac w Polsce na to co przy 2500L w UK, to musialby zarabiac z 5000/6000zl miesiecznie. Moze ty tyle zarabiasz, ale nie oszukujmy sie, jestes w mniejszosci.

A czy to takie dziwne, że kobieta nie chce na forum publicznym, obcym ludziom spowiadać się z tego, co robi?? Może jeszcze ma napisać godziny pracy...no bez przesady! Czy to tkaie dziwne, że chce zachować anonimowość? Tym bardziej, jeśli prowadzi jakiś biznes czy coś tam.... To i tak już dużo napisała! Ludzie, dajcie żyć! Hehehe, chyba założę komitet "w obronie "tylko kasa"" ;) Ale zwyczajnie drażni mnie tkaie wypytywanie w necie o szczegóły PRYWATNEGO życia...

smiecu warte ,,,

Klempa-----2500 Funtów to było coś jak Funt stał ponad 6 zł. Teraz to nie jest żadne szaleństwo i żaden szpan. Jaki szpan?? Zyjesz dla szpanu? bo ja nie. raczej dla siebie.:) a po drugie to mamy te 250 funtow i ZYJEMY W UK!!!!!!!!! a nie w Polsce wiec kurs funta mi kolo dupy lata! mam 2500 i stac mnie na to co chce nie potrzebuje miec wiecej bo moge sobie na wiele pozwolic ! CZy to jasne?? bo cos czuje ze nie kumasz.

malo byc 2500-oczywiscie na miesiac. na zakupy wydamy 200 na dom 400 i jakies tam oplaty ze 150 to policz ile zostaje na przyjemnosci. i nie mierz wszystkich swoja miarka. a do Polski nie wrocimy bo poprostu nie mamy po co.

i tez nam sie dobrze zyje. :)

ludzie, jaaa, powtorze sie- nie zalozylam tego topiku byscie sie licytowali kto ile zarabia i na co to komu starcza!!! Zapraszam tych ktorzy sa tu w Anglii (takich jak np wypowiedz Nalona) i maja rozne powody ktore ich popychaja do wyjazdu, albo chca wyjechac bo maja powody takie czy takie ale np partner nie chce. A mnie juz zostalo tylko niecale 3 miechy do "odsiadki". Szef mojego meza powiedzial do niego :"no to kolego, to twoje dziecko bedzie juz Anglikiem"" a on mu na to "a kto powiedzial ze moje dziecko urodzi sie w Anglii?:) Boze, ostatnia rzecza jaka bym zrobila swojemu dziecku to wychowywanie go w tym kraju!!! Nigdy w zyciu!

Do tylko kasa mnie tu trzyma...gratuluje biznesu w handlu,ha,ha,ha szczegolnie Tobie sie wiedzie, gdzie kryzys gospodarczy i spadek,tylko ciebie jak widac omija,widocznie u wszystkich jest ,,quiet,, i tylko u ciebie ruch...to pewnie handlujesz...dragami:) Tak dla wyjasnienia powiem ze tez zyje na wlasny rachunek i powiem szczerze,ze raz jest lepiej a raz gorzej,w kazdym razie zlote gory i boom finansowy sie zdecydowanie skonczyl,mieszkam w IRL.,ludzie tak samo jak my licza sie z kasa i przestali juz tak szastac na prawo i lewo,jak to bylo wczesniej.Napisalam na ten topik,bo ogolnie na Wyspach mozemy porownac standart zycia,a pogoda jest niemal identyczna,depresyjna

Piekne niebo..a ze czasem pada..? Zima ciepla lato chlodne. dla mnie ok .

Piekne niebo..a ze czasem pada..? Zima ciepla lato chlodne. dla mnie ok .

zauwazylam,ze te wszystkie topiki podobne po co jestescie w stanach po co w anglii irlandia do dupy-itp malo sie zarabia... marudzenie jakies maratony w przechwalaniu sie kto ma wiecej zycie wszedzie za granica jest podobne-raz jest ciezko raz nie-sa dni sloneczne sa dni gdy pada deszcz,wiadomo w swieta bozego narodzenia za pewne nie jedej wrazliwej osobie poleci lezka:( brakuje rodziny i bliskich jedno-musicie zaakceptowac,ze nie kazdy AZ TAK BARDZO TESKNI,BY WRACAC DO PL. PRZECIEZ SA TU OSOBY RODZINAMI-MAM NA MYSLI DZIEWCZYNY ZE SWOIMI DZIECMI,MEZAMI..NIE WIEM CHLOPAKAMI...ITD... CO MNIE OKROPNIE DENERWUJE TO GDY MOJE KOLEZANKI NIE SA W STANIE ZAAKCEPTOWAC FAKTU,ZE JA JUZ NIE CHCE WRACAC DO KRAJU I ZA WSZELKA CENE STARAJA SIE MI WMOWIC JAK WIELKI BLAD POPELNIAM. JA TU MAM RODZINE,MEZA,CORKE-WIEC TU ZA GRANICA STWORZYLAM DOM!!!TU PRACUJE TU WYDAJE:) TU ZYJE PELNIA ZYCIA! owszem kocham polske bo to moja ojczyzna,ale bez przesady....nie piszcie,ze w polsce jest az tak super;) bo wszyscy dobrze wiemy,ze NIE JEST!!!!

Temat topiku byl kto ma dosc Anglii napisalam ze ja mam dosyc i tylko kasa mnie tu trzyma ,wiec zaraz byly glosy kto co ile jak i wogole ,glupie to bardzo ,trzyma mnie tutaj tylko kasa ;)) a moj biznes to transport ;))

Jesli przykladowo ktos ma lat 30+ Ma dzieci jest tu z cala rodzinq pracuje wydaje prowadzi dom to po co ma gdzies WRACAC? jego miejsce jest tam gdzie jego. rodzina. a nie kolezanki koledzy..wszedzie mozna przyjaciol znalezc. jesli z Zadupia Malego wyjade do Warszawy-tez powinnam tesknic? Jaka to roznica qdzie mieszkam jesli jestem dorosla musze dbac o SWOJA RODZINE. NIE WAZNE GDZIE.

Stwierdzenie ze TRZEBA wracac bo funt slabnie:D

jest twierdzenie,ze sie wraca,bo tesknota za znajomymi...istna dziecinada,zycie plynie,kto glupi niech sobie wraca do kolezanek,ktorym jak okazja sie trafi na lepsze zycie...gdziekolwiek,nie sadze ze lojalnie odmowia,bo ,,Wiesia czy Kasia,, dla nich zostawila wygodne zycie w UK lub innym panstwie.Malo mnie obchodzi kurs euro w Polsce,bo tam nie jezdze i pieniedzy tez nie wysylam,wiec ma to dla mnie takie samo znaczenie jak kurs waluty w Mozambiku.Dla mnie waznym i istotnym problemem jest kryzys,rosnace bezrobocie i coraz slabiej krecacy sie biznes

I zobaczy roznice to wiadomo ze na qorsze nie wroci . a Polska moze i jest rajem ale dla Ukaincow Bialorvsinow Ormianow itp...

Betisz, wychowywanie dziecka jest bardzo odpowiedzialnym \"zawodem\" lecz wg mnie zalezy od rodziny a nie od kraju zamieszkania na jakiego czlowieka moje dziecko wyrosnie. Gdyby UK bylo krajem samych durnych nierobow i degeneruchow to nie byloby waznym centrum polityczno-ekonomicznym Europy. Tu, tak jak i wszedzie indziej na swiecie (takze w PL) sa szkoly i dobre i zle, a za te dobre nie zawsze trzeba placic. I tak jak strawberry pie napisala, jesli masz tu rodzine, 'przywieziona' lub tu zalozona, zycie uklada ci sie tutaj. Przyjaznie zawsze mozna sobie zrobic nowe :)

jestem prostytutka w dublinie taka call girl, nie zwyczajna prostytutka, nie pracuje dla agencji, tylko independent escort zarabiam tygodniowo czasami 2000 euro zjedzcie mnie za to, ze napisalam prawde o sobie mimo, ze jestem anonimowo, prosze bardzo, nie przejme sie czytam sobie ile wy zarabiacie oczywiscie chcialabym pracowac normalnie, ale pieniadz w tym biznesie jest tak silny i tak uzaleznia, ze chyba sie nie da moze za pare lat