PIękne i Zdrowe włosy już na zawsze!!!

Cześć wszystkim!! Zakladam ten topik, żeby wymieniać się z Wami poradami na temat włosów, bo jak my kobiety dobrze wiemy, na piękno trzeba zapracować;) Więc chciałabym żebyśmy od dziś pomagały sobie nawzajem:) włosy są oprawą kobiety:) ja osobiście zazdroszczę dziewczynom mktóre na ulicy widzę ze mają włosy piękne w pełnym tego słowa znaczeniu:) Długie, gładkie, lśniące i zdrowe, na takie włosy az chce się patrzeć i ich dotykać:) sama marzę o takich włosach i zapewne nie ja jedna skoro tyle topików zostało założonych w tym temacie:) Więc zaczynnamy:)

moje włosy są suche na końcach lecz szybko sie przetłuszczaja... Ja sama chwale sobie glis kur odnowa i regeneracja, szampon i odżywkę ze spłukiwaniem, chciałabym żebyście pomogły mie znaleźć sposób na głodkie i miekkie włosy, bo aktualnie moje kazdy odstaje jak mchce wiec po wysuszeniu mam szope na glowie...

ja mam włosy krecone i w ogole sie nie układaja:| i są suche bo probowałam je prostowac:[ Chyba pójde do fryzjera bo juz mam dosyc, a chce zeby sie wyrównały.. PISZCIE CO ROBIC ABY WŁOSY SIE KRECIŁY I W OGOLE PORADY CO ROBIC ABY BYŁY : MIEKKIE, LSNIACE,GŁADKIE I W OGOLE PIEKNE! dziewczyny!

Dla mnie najbardziej skutecznym środkiem na piękne włosy jest skrzyp (łykanie tabletek) - z tymże to proces długotrwały (kilka miesięcy) i smarowanie odżywkami. Jak mam wolny czas, to nakładam jakąkolwiek odżywkę (nieważne czy do spłukiwania czy bez), owijam głowę folią, ręcznikiem - i tak trzymam od pól godz. do kilku godzin, albo nawet na noc czy na 2 dni (jak wiem, że np. w weekend nie muszę nigdzie wyjść). Tę ostatnią metodę "ukradłam" modelkom, dzieś się wypowiadały, że tak robią. Moja domowa odżywka to żółtko z jajka plus miód.

ja kiedy chce miec typowo krecone włosy, to po umyciu czeszę je, czekam aż same wyschną i potem nie rozczesuje ich do nastepnego jmycia:0) amam też specjalny żel firmy matrix kupiony w salonie fryzjerskim za 50 zł który miel wygładzac ale za to dobrze podkręca skręt;)

tym że - miało być Potem tę odżywkę normalnie myję szamponem. Ja lubię swoje niesforne, kręcone włosy - więc nie poradzę! :-) Raz miałam prostowane prostownicą u fryzjera, ale nim doszłam do domu (dwie ulice) to już znów mi się kręciły!

dzieki Skrzypka za radę:) tylko mi nie pomaga skrzyp... Hmmm.... jak bralam skrzypowitę to mi pryszcze wyskakiwały:( ale żółtka i owijania głowy folia spróbuję:))

A mi prostowane u fryzjera się trzymaja ale jak zrobie to w domu to podobnie jak ty nie zdąże dojść z prostymi do celu;)

Niektórzy do tych żółtek polecają trochę soku z cytryny (do włosów blond) lub oliwę z oliwek, ale ja po oliwie nie mogę w ogóle domyć, mimo że mam suche. Dziś fryzjerka poleciła mi merz-special (chyba tak to się nazywa), ale trzeba sprawdzić skład, bo nie wiem, czy tam nie ma skrzypu. Polecam jeszcze śmierdzący - niestety - sok z czarnej rzepy! Ale może uczulać. Wiem, co piszę - bo kiedyś nosiłam włosy do kolan - to był koszmar!!! :-)

Cześć! Temat dla mnie jak najbardziej na czasie. Wczoraj na moich blond platynowych włosach zrobiłam sobie sama w domu ręcznie pasemka (co mi strzeliło) ciemny brąz :) Chciałam poprostu troche przyciemnić, wyszedł mi ciemny brąz z pasemkami jasnymi gdzieniegdzie. Myłam głowę z 10 razy chcę trochę zmyć. Jeśli chodzi o mnie mam włosy takie jak autorka, suche na końcach, przetłuszczające się u góry. I dziwny problem, mam ich zbyt dużo :) Brzmi to dzwinie, ale jest to dla mnie problem ponieważ ciężko jest cokolwiek na tej głowie ułożyć. Suszenie trwa wieki, zuzywam butelkę szamponu i odżywki w 3 dni. Tak więc chętnie poczytam co piszecie i czasem się odezwę.

Tak długie włosy rzeczywiście mogą być problemem:) hehe:) no mi oliwa pomaga czasem stosuje:) o co to takiego jest to co Ci polecił fryzjer?:)

Bardzo miło Pandora ze postanowilas się przyłączyc:) witam Cie bardzo serdecznie:) ja mam gęste włosy, które niesamowicie się pusza:) to jest okropne heh... Hmmm..... Aleostatnio wypada mi ich cała gromada prócz tego ze nie mogę sobie dac z nimi rady;) może znacie jakis sposób na wypadające włosy?:)

najlepszym sposobem na zdrowe i piejne włosy jest jedzenie dziennie plasterka lubdwóch cebuli;)

Teraz muszę juz isc ale zajrzę jutro:) mam nadzieję ze Wy też:) pozdrawiam:)

--> Młoda kobitka a w czy pomaga cebula?:)

No więc tak - merz-special to jakieś tabletki z witaminami. Tę odżywkę, co to pisałam, żeby nawet na noc lub dłużej - to wtedy nie pod folią, tylko normalnie naciapać dużo na włosy i zostawić do wyschnięcia. Ja to nawet suszę suszarką, bo gdybym chodziła z mokrą głową, to od razu bym się przeziębiła. Z domowych sposobów jeszcze - nafta (kosmetyczna), cuchnąca i tłuuuusta! Ale skuteczna. A do układania - np. do loków - ciemne piwo! Rewelacja, a zapach się ulatnia, więc bez obaw. O cebuli słyszałam, ale nie stosowałam. Cebula o jest pewnie dobra ma wszystko :-)

to ja - skrzypka - tylko nie chce mi się ciągle logować więc będę tutaj "oficjalnie" :-)

jest świetna na włosy kiedysbył taki topik dziewczyny sie zachwycały ze maja błsyzczace włosy po tygfodniu jedzenie itd. Na chlebie mozna wszedze ;)

podobno jedwab do włosów pomaga, ja mam, zle uzywałam dopiero raz wiec nie było za dużych efektów, tylko ładnie pachniały jak po wyjściu od fryzjera, a tak przy okazji włosy to mój kompleks, mam z nimi prawie co dzień problem

A gdzie można kupić ten jedwab?:) i jaki jest dobry bo czytalam na forach ze niektóre sa dziadowe....

Zależy od osoby - dla mnie jedwab - to koszmar - przez tydzień nie mogę tego zmyć i włosy mam oblepione i paskudne. Ale wszystko trzeba wypróbować na własnej głowie.

ja to nie wiem, uzyłam go dopiero raz, kupiłam w sklepie fryzjerskim małą najmniejszą buteleczke za 6 zł firmy biosilk, nałożyłam go na wilgotne włosy, ale tylko troszke, może powinnam więcej

cebula czyni cuda:)

Nie nakładajcie jedwabiu przy nasadzie włosów. I z umiarem:) Mi to i tak nic juz nie pomoze:o. Takie włosy (cienkie, rzadkie, wypadające) odziedziczyłam po ojcu. Wam życzę powodzenia:).

A ja jedwab kupuję w Naturze- przy kasie stoją buteleczki.

ja polecam robic sobie jak najczesciej płukanki z pokrzywy zbierasz sobie pokrzywe, te najmłodsze pędy, zalewasz wrzatkiem przykrywasz, po ostudzeniu płukac tym włosy. przy regularnym stosowaniu, włosy sa mocniejsze i gęśćieja troszeczke

A może to być pokrzywa kupiona w zielarskim? Bo to zbieranie.... ;-)

hmmm, mysle , że tak, ale jesli już to taka sypką sproszkowana a nie w torebkach:p zrestza takiej nie uzywałam, ja jade sobie do babci, i skubie jja podwórko z pokrzyw:D

ja polecam tabletki rewalid trzeba zuzyc trzy opakowania (kuracja trzymiesieczna) mnie bardzo po,mogl wlosy przestaly wychodzic i odrastaly nowe ja do swoich kreconych wlosow uzywam kosmetykow z loreala profesjonal ,matrix kupije je na allegro sa o wiele tansze niz w salonach fryzjerskich uzywam masek odzywek do splukiwania masko z placenty kallos oraz domowe maseczki z jajek i oliwy wlosy mam dlugie krecone raz na 4 miesiace chodze troszeczke podciac koncowki z calosci i odswiezyc pasemka mam baqrdzo ladne zdrowe wlosy (to opinia innych)ilez to musilam przekonywac osob ze to moje wlasne krecone wlosy sa one moim atrybutem mam wogole bzika na ich punkcie

No więc... Gdyby ktos kiedyś zrobił taką głupotę jak ja z tymi pasemkami ciemny brąz... to znalazłam rozwiązane które trochę złagodziło objawy. Spędziłam cały dzień mocząc włosy, pod koniec zrobiłam sokiem z cytryny i trzymałam 15 minut. Można powiedzieć że wyglądają w miarę normalnie... coś koło jasny brąz, ciemny blond. To platyny pewnie nie wrócę bez farbowania, ale to itak lepiej, niż ten czarny ciemny brąz, bo wyglądałam jak zebra :)