Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

AniuP- ja własne myślę, ze Moja przeziębiła się nocą, gdy temperatura spada, a ona kręci się i odkrywa. Niby jest w śpiworku, ale przykrywam ją dodatkowo kocykiem i zawsze działało to na zimne rączki. Teraz jak się kręci, to nawet założenie kocyka za brzegi łóżeczka nie przynosi rezultatów... Ale i tak ja na Twoim miejscu chyba bym właśnie bardziej przykrywała Martę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam pulmunolog na kaszel polecila sinecod (kropelki od 2mca zycia). Wczesniej na mokry kaszel mielismy flegamine w kropelkach. Na katar dobry jest nasivin. Filip przeziebiony :( Ale oskrzela czyste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo no ja już też doszłam do tego, że Marta śpi w śpiworku i na to kołderka powciskana między materac a szczebelki (rano i tak wszystko żyje swoim życiem ;) ) i dodatkowo na rączkach ma te rękawiczki niedrapki. Z dodatkową bluzeczką i kaloryferem ustawionym na ok 16stopni dziś rano było lepiej, ale i u Marty pojawił się mały kaszelek i psikanko. shila przeziębień to chyba nie unikniemy, ale dobrze, że u was oskrzela czyste. Marta dziś widziała swój pierwszy śnieg przez okno. Ale się przypatrywała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo no ja już też doszłam do tego, że Marta śpi w śpiworku i na to kołderka powciskana między materac a szczebelki (rano i tak wszystko żyje swoim życiem ;) ) i dodatkowo na rączkach ma te rękawiczki niedrapki. Z dodatkową bluzeczką i kaloryferem ustawionym na ok 16stopni dziś rano było lepiej, ale i u Marty pojawił się mały kaszelek i psikanko. shila przeziębień to chyba nie unikniemy, ale dobrze, że u was oskrzela czyste. Marta dziś widziała swój pierwszy śnieg przez okno. Ale się przypatrywała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo, Marta śpi w takich samych warunkach, jak twoja Kinga. Dodatkowo zakładam jej te rękawiczki niedrapki. Wydaje mi się, że muszę mieć włączone grzanie na noc tak jak wczoraj ok 16stopni i zakładać jej dodatkową bluzeczkę, bo dziś rano było lepiej. Ni u nas też pojawił się malutki kaszelek i psikanko. Shila chyba nas nie ominą te przeziębienia, ale dobrze, że u was oskrzela są czyste, łatwiej będzie zwalczyć. Dużo zdrówka dla Filipka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ja was przepraszam jeszcze raz za te wielokrotne posty, ale tak jak mówiłam wysyłam error, sprawdzam czy jest, nie ma posta piszę znowu, wysyłam i wtedy jest ich pełno. A że nie kopiuję tekst to potem muszę pisać sto razy to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany w 16 tu stopniach ja bym sobie plomby powybijała ;) rekomendowana temperatura w pokoju niemowlęcia do snu to 18 stopni, a że my wszyscy ciepłolubni to mamy kaloryfer na 19 stopni i Michaś śpi w polarowym pajacyku i śpiworku z kołderki, raczki ma letnie, katarku nie ma i nie złapał na razie cho oboje z M byliśmy mega przeziębieni, młody widocznie miał gorączkę na ząbki. U nas bieluśko :) zasypało Anglię :) kurcze w PL ma być odwilż na wigilię wiec tu pewnie też, ale chociaż namiastkę zimy mamy :) zaraz uciekamy lepić bałwanka i nagrać śnieg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnna- u nas zima już od pewnego czasu taka, jak za dawnych czasów. Mróz siarczysty (wczoraj -19 wieczorem było) w dzień ok. -13 stopni i śniegu masa. :) Jak ma być odwilż na Święta, to ja osobiście się cieszę. Od kilku dni Mała na dwór nie wychodzi, a ja jadąc do pracy zastanawiam się, czy tym razem nos mi zamarznie, czy ręce odpadną. ;) A wyglądam jak bałwan, bo tyle mam ciuchów na sobie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie przyznaje bez bicia, ze mnie faktycznie mniej z racji swiat. Woczraj serio serio, caly dzien zapychalam jak maly samolocik, na scierce, na praniu, na gotowaniu... Wieczorem padlam jak kafka przyslowiowa, ale zostal mi tylko duzy pokoj i kuchnia w tygodniu. Dzis nieco wolniej... Mi tez zzeralo posty wiec i stad mnie mniej, bo mialam focha na kafe i sie obrazilam na troche ;-) Ale teraz cos juz poprawili i chodzi az milusio. AniaP____ te makaroniki to ciasteczka. Rewelacja na wykorzystanie bialek z jaj, jesli do ciast potrzebne sa tylko zoltka. A ciastka robi sie na bazie bitej piany z bialek, cukier puder i zmielone co chcesz: migdaly, orzechy, albo mak i sezam - ja wlasnie zrobilam takie mieszane. Byly i "znikly" :-D Jakby ktoras chciala to wrzuce przepis, bo szybko sie robi i takie faktycznie swiateczne. Jeszcze chcialam wam napisac, ze Jasiek oszalal na punkcie tego szczeniaczka - uczniaczka? Tak to sie nazywa w PL? Z Fisher Price. Ma po Hani i ostatnio wyciagnelam i potrafi sie do niego chicholic i tulic, tarza sie z nim po podlodze i z objec nie wypusci. A ze mamy z PL i mowi po polsku to tym bardziej fajna sprawa. A teraz lece polozyc malucha na drzemke bo juz mi tu zawodzi na poziomie kolan. Fasolkowa____ a co do przeziebienia, to wlasnie wapno w syropie dla niemowlat, jesli jest w PL vit C w syropie dla niemowlat i dobrze miec masc taka ala tutejszy Vick, w PL chyba Pulmex Baby (smarowac klatke piersiowa, plecki i stopy). Zdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez tu mniej,ale nikt nie wywoluje,wiec chyba nie zostalo to zauwazone;) Fasolkowa mamo___ja smaruje malego taka mascia rozgrzewajaca na klatce piersiowej i plecki,tu sie to nazywa baby luuf balsam,ale pewnie w pl to cos innego jest,najwazniejsze zeby bylo bez mentolu,bo to naszym dzieciaczkom jeszcze szkodzi. zdrowka dla Kingusi,mam nadzieje ze przyjdzie odwilz juz niedlugo u WAs,bo takie mrozisko to straszne,nie tylko dla Malenstw ale dla doroslych tez,brrr....ja osobiscie nie uprawiam sportow zimowych i nie jestem pasjonatka sniegu,mrozu i lodu,wiec z zimy mam tylko to ze nos zamarzniety i tyle;(. Duniu,zrobilas mi smaka na makoraoniki,ja znam je tez w wersji z dodatkiem kokosu,pycha,mmmhhhmmm:) Aniu P,moim zdaniem smoczek moze byc nr3,ale jezeli dziecko jest zadowolone jeszcze z 2 to moze nie warto jeszcze zmieniac,bo bedzie zle sie pilo i wylewalo z buzi.chyba zawsze lepiej zeby smok byl bardziej do tylu w wieku niz by byl za duzy przeplyw(mam nadzieje ze wladciwie to napisalam,to o co mi chodzi;)) TUnciu__dzieki za zyczenia,Tobie kochana i Twojej rodzinie ,aby spelnily sie marzenia pomyslane przy pierwszej wigilijnej gwiazdce,abyscie cieszyli sie dobrym zdrowkiem,a przy wigilijnym stole zyczenia wypowiedziane sie spelnily.Frohe Weihnachten!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaaa___zdrowka WAm zycze🌻 Aniu P,moj Beni ma zawsze zimne raczki i policzka,a bardzo zimno w pokoiku swoim nie ma,nie wiem czemu tak MU sie dzieje,ale dopoki to nie wplywa na to ze jest przeziebiony lub placze ze zimno czy cos,to chyba mormalne,bo jest dluzszy czas bez ruchu i krazenie moze jest na nizszych obrotach.spi w pizamce pzykryty kolderka do polowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas wczoraj i dzis maruderek na calego,albo zeby albo kulminacyjny tydzien skoku rozwojowego,albo wszystko naraz:(. wczoraj sprobowal pierwszy raz jabluszka i b.smakowalo,tylko krostki dzis na policzkach sie pojawily,wiec jutro przerwe robimy,a potem od nowa. pozdrawiam niedzielnie i przedswiatecznie. spadam,chlopaki wolaja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia i Mantra pomocy; skad w US wziasc suszone grzyby? sprwdzalam w HEB- nie ma;-/ jutro ide na lokalny 'market'. W HEB maja takie w wodzie solone bedzie to jak co na uszka? druga sprawa przecier pomidorowy to jak to sie tu nazywa?tomatoe paste? zaraz bede testowac bialy ser? kupilam jakis meksykanski ktory wygladanajbardziej podobnie no ale...niby mozna by bylo cottege chease ale to juz ze smietana [przeciez a barszcz? zawsze kupowalam taki koncentrat ggghhh zachcialo nam sie swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok alarm czesciowo odowlany tapasta z pomidorow okazala sie przecierem; bedzie bigos:-) buraki w sloiku smakuja podobnie jak konentrat buraczany dowale cytryny; Sam sie nie skapnie:-P teraz zostal problem tego cholernego sera bialego;-( szlag by to ten co kupilam jest slony ggggrrrrr!!!! moja mucza mowi zeby kupi zwykla philladelphie i bedzie hmmm rybe jak zwykle zrobie w biegu zaraz przed wigilia sorry dziewczyny ze tu takie monologi ale zawsze byla Mucza a to jest moja 1 samodzielna wigilia... nie ma szans tym razem na sernik czy makowiec wiec hmmm maie przepisy na inne ciastonswiateczne? tylko musze wam powiedziec ze mam elektryczny piekarnik ktory zyje wlasnym zyciem:-P tzn swieci caly czas a jest na wylaczonym naprzyklad wiec wezcie to pod uwage:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza - tu masz przepis na pierniczki http://www.uwielbiam.pl/przepisy/przegladanie/bozonarodzeniowe-pierniczki.html Moze to nie ciacho, ale ciasteczka pycha :) Ja robilam wczoraj i dzis bede dekorowac :) Przepis prosty, powinnas tam wszystko dostac :) Fasolkowa - dobrze Dunia pisala - ta masc rozgrzewajaca to pulmex baby :) Moj tesciu (mnie nie uznaje i mowi, ze nie zna:P ale o Filipa jakos sie martwi :)) powiedzial nam, zeby zrobic syrop z cebuli i czosnku i tym smarowac malego po klatce. Wczoraj wyprobowalismy i w nocy mniej kaszlal :) Nie wiem czy to zbieg okolicznosci, ale warto sprobowac :) On tak ponoc mojego m leczyl z oskrzeli :) A Filip nadal ma tylko jednego zeba :P Jakos mu do pary nie ida :P:P:P:P Rzeczywiscie jakos ostatnio bylo pusto na forum :( Ale to pewnie przez swieta :P Ja juz mam pierogi, uszka, pierniki, dzisiaj robie bigos :) A reszte to juz raczej na bierzaco w Wigilie trzeba robic. Ach no i w sobote zmienilam fryzure i wczoraj caly dzien zadowolona latalam, a moj m sie smieje, ze fryzura moze zdzialac cuda :) Zrobie sobie jakas foteczke z Filipem niebawem i Wam wkleje na blogu :) nemezis - Ty juz mezatka :) Szczescia i wszelkiej pomyslnosci dla Was na nowej drodze zycia {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] {kwiat] A tak przy okazji - nemezis co z tym przepisem na makowiec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to gotujecie, sprzątacie i nie wiadomo co jeszcze, a ja jedyne co to mrożone filety kupiłam :) Sprzątamy dość dokładnie co tydzień więc pod tym względem bieganina odpada, choć coś tam trzeba dokładniej zrobić. M wczoraj zawiesił firanki i umył okna w naszej sypialni, tylko od wewnątrz bo z zewnątrz się nie da :) Trzeba tylko okno w dużym pokoju umyć i może lodówkę w środku. Nie będę się wysilać z gotowaniem, bo 26 lecimy do PL, a M 25 pracuje więc nie ma sensu. 24 idę jeszcze do szpitala na rtg tarczycy, to znów czas zleci, pewnie wszystko będzie na wariackich papierach. A tak w ogóle to jestem zła, bo wszystko na mojej głowie. W Manchesterze zamknięte lotnisko (przez śnieg) i 320 osób przysłali do hotelu w którym pracuje mój M. No i teraz ściągają kogo się da do pomocy. Dziś miał pracować 9-17, a już od 8 tam siedzi i jak dobrze pójdzie to wróci o 20. A ja co kurde, zajmować się dzieckiem, pokupować prezenty dla familii z PL (bo jeszcze nie mamy wszystkiego), ugotować, posprzątać, poprać, spakować no i od tygodnia próbuje znaleźć czas na depilację. Najchętniej to bym wszystko olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to gotujecie, sprzątacie i nie wiadomo co jeszcze, a ja jedyne co to mrożone filety kupiłam :) Sprzątamy dość dokładnie co tydzień więc pod tym względem bieganina odpada, choć coś tam trzeba dokładniej zrobić. M wczoraj zawiesił firanki i umył okna w naszej sypialni, tylko od wewnątrz bo z zewnątrz się nie da :) Trzeba tylko okno w dużym pokoju umyć i może lodówkę w środku. Nie będę się wysilać z gotowaniem, bo 26 lecimy do PL, a M 25 pracuje więc nie ma sensu. 24 idę jeszcze do szpitala na rtg tarczycy, to znów czas zleci, pewnie wszystko będzie na wariackich papierach. A tak w ogóle to jestem zła, bo wszystko na mojej głowie. W Manchesterze zamknięte lotnisko (przez śnieg) i 320 osób przysłali do hotelu w którym pracuje mój M. No i teraz ściągają kogo się da do pomocy. Dziś miał pracować 9-17, a już od 8 tam siedzi i jak dobrze pójdzie to wróci o 20. A ja co kurde, zajmować się dzieckiem, pokupować prezenty dla familii z PL (bo jeszcze nie mamy wszystkiego), ugotować, posprzątać, poprać, spakować no i od tygodnia próbuje znaleźć czas na depilację. Najchętniej to bym wszystko olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu P,och zima wszystskim dala sie we znaki,grrr...a co najgorsze u nas na same swieta zapowiadaja odwilz tzn juz od jutra ocieplenie,wiec wtedy gdy trzeba sniegu nie bedzie:( zycze oby wszystko jakos sie szybko rozwiazalo i M Cie wesprzec w przygotowaniach do wylotu do PL mogl,udanego lotu i przemilego pobytu w gronie rodziny i znajomych. a co do porzadkow to ja tez do gory nogami nie przewracam mieszkania w tym celu,my podobnie sprzatamy dosyc na bierzaco dokladnie wiec,umylam zaluzje i drzwi,a reszta to jak zwykle(ale to zwykle to jeszcze przede mna z racji ze mamy psa i moc siersci,a do tego teraz taka parszywa pogoda sprzatanie na ost chwile;) Shila ja tez pierniczki juz w ubiegly tyg upieklam,tyle ze z gotowego ciasta,ale biala czekolada ozdobilam za 2 dni i teraz az radosc na nie sobie popatrzec,a jak juz tak patrze to podladam nagminnie;);) o syropiez cebuli na pirsi smarowanym nie slyszalam,ale pity dziala cuda:) ja jestem pewna babeczki,ze to teraz tak przed swietami kazda z nas troche forum zaniedbuje,bo wkoncu polaczyc przygotowania do swiat i nasze absorbujace bobasy to nie latwa sprawa. ale wracajcie po swietach na cafe❤️ Mamo E___troszke spoznione ale chyba wlasciwie przeslanke odczytalam___________HAPPY BIRTHDAY! ______________________ tzn.gratulacje z okazji zmiany kodu z przodu na 4!❤️🌻❤️ u nnas maruderek c.d.,jezeli mama trzyma na rekach jest ok,ale tylko do kojca laduje od razu skomlenie i zle oj zle. ja zwalam ciagle na zeby (ktorych nie widac)i na skok(bo w tym tyg podobno kulminacyjny czas=sie okaze;) swiateczne piczcenie,narazie jeszcze w lesie,tzn zakupy z grubsza poczynione,jescze karpik juutro i warzywa w wigilie pieczywo i to co jescze nam wpadnie do glowy.w srode wieczorem robie sernik,rybe po grecku i tzw salatke jarzynowa(bez tego nie ma swiat ani u tesciow ani u rodzicow,wiec dwom tradycjom stanie sie zadosc)aa..jeszcze do pl kosciola po oplatki M musi sie wybrac. tak mi sie przypomnialo o tym czy wlasciwie dziecko jest ubrane do snu,najlepiej zmierzyc dziecku na karku czy ma cieple,chlodne czy tez gorace,bo raczki to o niczym przeciez jeszcze nie przesadzaja,ale pewnie to kazda z Was wie. jeszcze tu zagladne pewnie,ale na wszelki wypadek juz skladam zyczenia. MOJE KOCHANE DZIEWCZYNY;ZYCZE WAM ABY TE SWIETA BYLY DLA WAS RADOSNE;ALE I SPOKOJNE ABYSCIE WRAZ Z WASZYMI RODZINAMI MIALY SZANSE NA RELAX I ODERWANIE SIE OD CODZIENNEJ BIEGANINY,STRESU I KLOPOTOW.ABY BYLY PELNE CIEPLA ,SPEDZONE W MNIEJSZYM BADZ DUZYM RODZINNYM GRONIE;MINELY W ZDROWIU I SERDECZNOSCI....A TEGO ZE BEDA DLA NAS WSZYSTKICH SZCZEGOLNE JESTEM PEWNA,BO SPEDZANE Z NASZYMI MALYMI SKARBAMI PORAZ PIERWSZY,NIEWAZNE CZY TO WASZE 1...2..czy tez 3 DZIECKO. MOC USCISKOW DLA WAS WSZYSTKICH,JESTESCIE NAPRAWDE WSPANIALE!!!!!!!!!!!!!!!!!! MERRY CHRISTMAS DO ANGLII,IRLANDII I USA WESOLYCH SWIAT DO MALOPOLSKI,NA POMORZE I WIELKOPOLSKE,WARSZAWE I OKOLICE I CALA POLSKA FROHE WEIHNACHTEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WESOLYCH SWIAT DLA SLASKA,CZESTOCHOWY I WSYZSTKICH WOJEWODZTW!!!! postaram sie dodac swiateczna fotke,oby tylko nie znowu gdzies gdzie nie powinnam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie juz pachnie choinka :-) Ubrana, puszy sie w duzym pokoju, a Hania tylko chodzi i co rusz przewiesza ozdoby bo ma inna wizje :-) Dzis mam w planach wypad do polskiego sklepu bo karp ma byc, wiec trzeba zgarnac towarzystwo. Uch, z dwojka dzieciakow to bedzie wyczyn :-) Bo sklepik maly, Jaska w wozek, Hania pod nogami ze tak powiem, siaty... Ale damy rade, AniaP, kto jak nie my? :-D Nosek w gore, najwyzej czesc rzeczy "olej" i nie wysilaj sie na maxa, tym bardziej, ze lecicie do PL. A Marta - coz pierwsze jej Boze Narodzenie, ale prawda taka, ze to bardziej nam zalezy na tym, zeby bylo "jak trzeba", bo tym naszym maluchom to wybitnie wszystko jedno. Dopiero tak jak Hania, 4-5 lat, ma znaczenie co i jak :-D Kasza_____ tomato paste = przecier pomidorowy (mozna czasami tez kupic taki w tubkach, ale on drozszy i o tyle wygodniejszy, ze da sie zakrecic i odlozyc na pozniej ); osobiscie uwielbiam tutejszy wybor buraczkow w puszcze - cale, w plastrach, we "frytkach", w sosie wlasnym, ktory ja tez wykorzystuje jako barszcz. Czasami mam taki sok do brszczu z pol sklepu, ale zadko, wiec puszki z burakami stoja na polce w chacie rzedem. Tym bardziej, ze robie tez z nich czasami buraczki do obiadu, takie starte. Grzyby suszone = problem. Ja mam z PL przemycone w paczce, a wogole to duzo nie uzywam, bo M nie lubi nawet pieczarek. Ale w niektorych sklepach mozesz trafic tylko najlepiej dopytac obslugi ew gdzie szukac. Bo moga byc w sekcji np. latynoskiej, gdzies miedzy przyprawami, albo w azjatyckiej - tez z reg w przyprawach. A u mnie w Sporuts (taki farmer's market w posta sklepu) sa jakies w dziale z takimi przyprawami i dodatkami kuchennymi na wage. Przy czym nie ludz sie, to sa jakies "dziwne" grzybki, moze niekoniecznie chinskie, ale do prawdziwkow na oko to im daleko. Bialy ser, twarog (na sernik?) = problem, chyba ze wlasnie zrobisz z philadelfii albo podobnego. Ale na tym si enie znam, robilam jeden sernik taki raz w zyciu, calkiem niedawno, nawet wyszedl i byl mniam, ale do domowego polskiego - daleko mu :-) Choc ja za sernikiem akurat nie przepadam, wiec nie rozpaczam. Gorzej, jak mnei najdzie na pierogi ruskie albo nalesniki z serem - wtedy jest cudowanie z twarogiem. Sprawdz na tej stornie, czy masz gdzies w okolicy ich produkty: http://www.lifeway.net/Products/Cheese.aspx, to najblizsze co udalo mi sie znalezc w kontekscie i kefiru i zwyklego twarogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie zamiast Wigilii "pod" choinka bedzie chyba zborowo pod koldra :-o Hanie zlapal jakis pseudozoladkowy wirus w piatek, jeszcze w sobote miala goraczke, a dzis Jasiek sie rozgaraczkowal, troche kaszle wiec pewnie na dniach wyladuje z nim(i) u lekarza znowu. W sumei to albo jutro albo w srode, nawet nawszelki wypadek, bo potem dlugi swiateczny weekend. Az mnie strzela na sama mysl, bo rozwala mi zawsze dzien taka wizyta na maxa, tym bardziej, ze teraz wszedzie z dwojka.... No ale zobaczymy, co sie mlodemu wykluje. Jak bedzie nocka i jutro. Ja wczoraj bylam padnieta, gardlo mnie boli, dzis M po pracy zaczal narzekac na gardlo... Biala sala nas czeka jak nic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojjjj...:( prawie nikt nic od wczoraj nie napisal,ale rozumiem swieta i przygotowania. Duniu,zdrowka Wam zycze,czasem wlasnie to tak niespodziewanie sie cos spieprzy,wracajcie do zdrowka szybciutko.moc usciskow goracych przesylam❤️🌻 a tu cos co mnie osobiscie bardzoemocjonalnie na swieta nastraja,zawsze... http://www.youtube.com/watch?v=lQEv6OPsvfY&feature=player_embedded

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nie odzywalam sie ostatnio bo praca, swieta... W tym tygodniu na szczescie mam wolne ale musze pracowac w Wigilie buuu, na szczescie tylko do 3. Probowalam wczoraj ugotowac pierogi ale przy Emilce ciezko. Mala ciagle chce zeby sie z nia bawic albo nosic na raczkach. Wiec obawiam sie ze cale sprzatanie i gotowanie bede musiala odwalic w nocy jak Emilka bedzie spala. Shila czy do syropu o ktorym pisalas z cebuli i czosnku dodaje sie rowniez cukier??? Cos mi Emilka zaczela pokaslywac. Tylko bardziej mi to wyglada na "zabawe" niz prawdziwy kaszel ale na wszelki wypadek wole miec cos w pogotowiu. Aniu P jesli chodzi o zimne raczki to my przerabiamy to od urodzenia malej. I niewazne ile jest stopni w pokoju Emilka ma dwa lody zamiast raczek. Czasami jej jeszcze do tego sinieja, wyglada to okropnie. Tylko Emilka jak sie urodzila to miala wlasnie sine raczki i nozki. Pytalam sie nawet lekarza ale powiedzial mi a w zasadzie nie powiedzial skad sie to bierze a jedynie zebym zakladala malej wlasnie niedrapki do spania. Tylko ze u mnie to rodzinne. Moja mama i ja tez tak mamy tzn wiecznie zimne rece i nogi. Uciekam sprzatac bo mala wlasnie zasnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Duniu zdrowka Wam w takim razie zycze, zeby jednak te swieta nie pod kolderka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia - tak zasypujesz cebule cukrem, zeby ona sok puscila :) I ja po kapieli jak nabalsamuje Filipka to mu smaruje po klatce z przodu i tylu :) Wczoraj posmarowalam go drugi raz i dzis juz prawie calkowicie kaszel zarzegnany, a kaszlal okropnie :P Dunia - zdrowka Wam zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja tylko na chwilkę. Mój tato nareszcie wyszedł ze szpitala!!!!!! Obyło się bez kolejnego cięcia:):):) Zdrówka życzę wszystkim pochorowanym!!!! Pustki tu rzeczywiście, ale ja też zwalam to na ten wir przygotowań świątecznych. Nemezis wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, jak znajdziesz chcwilkę to dodaj jakieś zdjęcie ze ślubu:) No i ja też dziewczynki moje kochane chciałam życzyć Wam Wesołych Świąt, pociechy z dzieciaczków,wymarzonych prezentów!!!!!!!!!!!!!!!! no i jeszcze wszystkiego o czym sobie marzycie!!!!!!!! Odezwę się pewnie już po świętach,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu no to zdrówka dla Was wszystkich, a jeśli już tak się stanie, że wszystkich rozłoży, to niech szybko minie 🌻 Miałam plany, że jutro sobie dość dużo porobię w kuchni i po planach. Dziś buszuję jak szalona w garach - dopiero teraz sobie usiadłam. Byłam dziś u GP i jutro mam iść z Martą na kolejne pobranie krwi, bo ostatnio było za mało. Ciekawe czy tym razem znajdą żyłę. Przy okazji lekarz zbadał Martę i ma jakąś infekcję, ale tak poniżej gardła. Jakoś nazwał tą chorobę, ale, że nie znałam słówka, to wypadło mi z głowy. W każdym razie Marta wydaje dźwięki podobne do sapania psa i ma lekką temperaturkę. U mnie znów pogorszenie wyników - hormony poszły w górę i jakoś od tygodnia cierpię z powodu bólu stawów - jak się okazało skutek uboczny leków. Gonia no Marcie też tak sinieją. Ja należę do tych co mają zawsze zimne ręce i stopy, tyle, że właśnie w nocy to chyba krążenie jakieś lepsze bo cała cieplutka jestem. Ewcisko no to super wieści! Cieszcie się wspólnymi Świętami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba cos szwankuje przez te swiate i przeziebienie :-p ❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻 Nemezis____ Tobie i Twojej nowej Rodzinie zycze wszystkiego najlepszego co sie moze we wspolnym zyciu przydarzyc. Samych dobrych dni, momentow, chiwl i senkund, z ktorych zbudujecie wlasne, sloneczne zycie. A gdy trafi sie gorsza chwila - niech da Wam dodatkowa sile i odkryje nowy wymiar milosci do drugiego czlowieka. I oczywisice , niech te pierwsze wspolne Swieta uplyna Wam w rodzinnej, serdecznej atmosferze, jak dzieicaki pojda spa - w blasku swiec i wspolnym biciu serc. ❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻 Mama E_____ no wlasnie, khm, zmiana kodu, czworka z przodu?! Niewazne ile sie ma w metryce - Tobie zycze abys zawsze pozostala mloda duchem i silami, z takim usmiechem slodkim jak teraz i taka werwa w podejsciu do zycie. Urodzinowy buziak dla Ciebie zza Wody. ❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dziekuje za zyczenia zdrowka dla calej famili. Juz dzialaj. Ja przytkana jestem tylko polowicznie :-p Hanka tez jakby lepiej, przynjamniej sie rozpuscila, ze tak powiem, a Jas poki co po wczorajszym wieczorze juz nei goraczkuje. Dobra nasza :-D M sie nafaszerowal prochami do roboty wiec moze jakos damy rade :-D Ewcisko____ alez sie ciesze, ze u Taty obylo sie bez kolejnego ciecia i co wiecej, ze spedzicie swieta razem i moze nieco rozwiejejcie czarny humor taty :-) Zdrowka zycze. Shila_____ a ten syrop z cebuli to jakies proporcje? Czy trzeba trzymac w lodowce, bo cebula w sumie szybko sie psuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×