Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Duniu, no u nas tez po prawie letnim w/e dzis znow chlodniej :( Ola tez tak czasami pije, ma w buzi ale jej nie zamknie I jej sie leje .. Co mnie bardzo irytuje 😠 Taaaak, Duza chce ja karmic, ostatnio oderwala jej kawalek od swojej laski kabanosa . Ola z zapalem wziela sie za oblizywanie ale musialam jej zabrac niestety bo chyba jeszcze na kabanosy za wczesnie :( ale pozwalam jej karmic Ole luzaczka, tak jak mamusia I nawet swietnie im idzie, obydwie maja przy tym zabawe. Ola oczywiscie swiata poza Duza nie widzi I do ognia by za nia poszla . No nikt mnie ze zlobka dzisiaj nie kontaktowal, moze Ola nie byla az taka maruda :o Dziewczyny, pierwsze urodzinki sie zblizaja, robicie jakies imprezy? Pamietam dla Duzej mielismy pelny dom gosci + dzieci, ale dla Oli chyba mniejsze grono bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej po przerwie:-) troche sie ostatnio u mnie dzialo i czasu brakowalo zeby zagladnac tutaj:-( Robilam tez ostatnie zakupy tuz przed odlotem do Polski na wesele. No i juz wszystko bylo gotowe i co...... ten cholerny wulkan dalej szaleje i loty sa odwolane:-( Probowalam zmienic rezerwacje ale juz przed sobota miejsc nie ma, zreszta i tak nie wiadomo czy cos wyleci do tego czasu. Takze jestem na to cholernie zla!! Utknelam w Londynie a mialam byc 2 tygodnie w Polsce, wogole pelno planow mialam zwiazane z tym wyjazdem. A tu wszystko szlag trafil... Co ja tu mialam wam pisac, nagle wszytsko ucieklo z glowy... Ewcisko, No wspolczuje, wiem przez co przechodzisz z tym odstawieniem cyca i przestawieniem na butle. Ja rowniez chcialam miec pewnosc ze Majka bedzie pila z butli zanim zaczne ja na dobre odtawiac od cyca. No i co, zadne butelki nie pomagaly, nic a nic. I kiedys kupiam taka tania butelke, z miekkim silikonowym smoczkiem, zwiekszylam dziurke i Majka jakos zalapala:-) Raz drugi i potem juz jakos poszlo:-) No i okazalo sie tez ze temperatura mleka musi byc odpowiednia bo ja bylo za zimne to nie pila. Takze cierpliwosci i dasz rade. Ale poki co radzilabym jej nie odstawiac, poki bierze antybiotyki i jest chora. Zreszta pewnie sama o tym dobrze wiesz. MamoE... jak tam po imprezce? Pisalas cos o wypadzie w sobote:-) No i siedzenie w ogrodku... bajer!! I wiesz co, chyba wpadne do Ciebie w czerwcu w odwiedziny co Ty na to?? Tak wiesz na sezon truskawkowy:-))) Moj M od jutra ma wolne, wiec moze cos tutaj fajnego wykombinujemy. Zobaczymy. Odezwe sie pozniej, poki co buziaczek dla wszystkich mamusiek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodzinki hmmmm, my robimy wszystko żeby być w tym czasie w PL żeby z dziadkami i pradziadkami dmuchał pierwsza świeczkę ;) mam nadzieję że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodzinki hmmmm, my robimy wszystko żeby być w tym czasie w PL żeby z dziadkami i pradziadkami dmuchał pierwsza świeczkę ;) mam nadzieję że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko i Ty biedna i corcia biedna:-( klurcze nie wiem co ciporadzic...ale nie zrozumialam do konca co lekarz powiedzial: tznm pluca czyste a antybiotyk nadal? tzn ze gardlo ma infekcje czy jak? zdrowka dla Was Tunciu tez widzialam Twoje zdjecie i portret rodzinny (juz nie wiem czy u ciebie na blogu czy u nas) strasznie mnie cieszy widok Matiska usmiechnietego i siedzacego. A Ty wygladasz swietnie chociaz jak sie przyjzec to wnikliwe oko zobaczy ze jestes batrdzo zmeczona. Jeszcze raz zaluje ze nie mieszkamy wszystkie bardziej blisko siebie wtedy moglybysmy sie na zywo spotykac, pomagac, odciaza, a i dzieci by sie posocjalizowaly ze soba... Ganetko ale my juz PESEL mamy, i polski akt ur juz myslalam ze teraz bez problemu bedzie p[aszport na kolejny rok (teraz ma tymczasowy) a tu pupa dalej tworza problemy tylko dlatego zer chlop jest codzoziemcem... kupilam dzis smyczke dla mlodej bo juz mi placy wysiadaja,. znowu odezwal sie bol taki jak mialam w ciazy jakby tak tylnia czesc i kosc (ta wystajaca )miednicy mnie bolala. Brrrr nawqet sie na plasko na plecach nie moge ulozyc bo sie 'blokuje' wstac nie moge i chlop mnie musi obracac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brokułki normalnie ugotowałam w nieosolonej wodzie potem zmieliłam i z mleka modyfikowanego zrobiłam taki gesty sosik polałam tym zageszczonym mleczkiem i bardzo Matiskowi smakowało. A takiego normalnego kislu lepiej nie dawac co? Jajecznice własnie wczoraj pierwszy raz podałam z samych zołtek i Matis dostał wysypki i teraz nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy po jajkach, musze podac jeszcze raz:P Matis nawet mi juz je kluseczki mojej roboty z kapeczka sosiku z kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kaszko wiem wiem zmarszczek mi przybyło od tych zmartwien:P Hehe tak sie nabijam ale nie tylko Ty mi piszesz ze widze na zmeczona. Moja mam mi mowi ze jestem na skraju wyczerpania i ze mam dac sobie pomoc a ja tak nie lubie innych prosic o pomoc ze wszystko chce robic sama i jakos nie czuje tego zmeczenia. Owszem czasem mnie dopada dół czy jakies przygnebienie ale szybko mija. Moze jestem bardziej zmeczona niz przy pierwszym dziecku ale jakos daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny ja tez przeżyłam z Milenka starsza pila picie i korek jej spadł nie znalazła nic nie powiedziała jak to dziecko Milenka znalazła włożyła do buzi :( ja patrze ona się dławi szybko złapałam i palcami próbowałam wyjąc ale niestety za nic zassało się cala się trzęsłam znowu spróbowałam w końcu się udało ale koszmar to był potem MIlenka wymiotowała Poza tym dziś zobaczyskom ząbek :) w końcu Milenaka nie pije z kupka nie chce w ogóle tylko ze szklanki możne taki kubek kupie jak szklanka Byłam u ginekologa powiedział z mogę zachodzić już w ciąże i nawet mi proponował teraz bo potem możne być nie za bardzo nie wiem sama co o tym myśleć na razie a i jeszcze czy blog nadal jest nie mam namiarów zatraciłam przy instalce:( jak by mogla mi któraś wysłać :) i jeszcze co można kupić chłopcu na roczek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis wysłałam Ci namiary na bloga:) oj bidulko też miałyście przezycia z krztuszeniem,niestety teraz wszystko co dzieci znajdą w zasięgu ręki ląduje do buzi:( Tunciu świetnie sobie radzisz ,dzieci zadowolone uśmiechnięte ,robią postępy ,my takie matki polki wszystko same dopilnować musimy ale tak to już jest,Ty jesteś silna babka dajesz sobie świetnie rade ale jesteśmy tylko ludźmi potrzebujemy odpoczynku zarówno fizycznego jak i psychicznego. U mnie teraz troszke luzu goscie pojechali,sezon lodowy jeszcze nierozpoczęty ,pogoda robi się naprawde ładna,więc jak będziesz miała ochotę i czas to daj znać,wybierzemy się na jakiś spacerek:) Kasza Ty jakoś niedługo będziesz w Krakowie czy mi się wydawało? Wogóle miało Was wiecej mamuśki być w Krakowie w okolicach czerwca miało być jakieś spotkanie jak dobrze pamiętam???:p Mamo E nawet sobie wyobrażam jak Duża karmi Olę kabanosem:D U nas tak samo jak Kuba widzi Tomka to aż się trzęsie na jego widok,jak coś mu się przydarzy typu upadek a jest Tom w poblizu to tez do niego najpierw idzie się zalić:) Jeśli chodzi o imprezę roczkową to ja takową robię ,no ale ja mam dużą rodzinę najbliższą:p po mszy mam zarezerwowaną imprezkę w lokalu Imprezę mamy 20 czerwca bo jak to na wsi roczki są raz w m-cu :p no i wypada to 20 czyli dokladnie w moje 30 -te urodziny wiec podwójna imprezka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu Ty mnie proszę ja Ciebie przymrozkami nie strasz bo ja zwariuje w domu!!! wczoraj z radości ,ze jest ciepło jezdziliśmy na rowerach Tom na swoim a jana swoim z Kubusiem w foteliku:)Kuba ZACHWYCONY wszystko widzial,nawet czapka spadajaca na oczy nie przeszkadzala:p jak zatrzymalismy sie na chwile to piszczal zebym jechala dalej:D Geanetko....nie ma godzenia sie na razie sa czarne gradowe chmury nad nami ,,ale m.,ostro przegial wiec nie zamierzam za szybko ustepowac:p wczoraj po swinsku znecalam sie nad nim:D wiedzac ,ze udaje ,ze spi(nie slyszlam chrapania) stalam przed lustrem w sypialni a on spi od strony lustra i w tym lustrze widzialam ,ze patrzy na mnie...stalam sobie nago po kąpieli i baaaaaardzo dokladnie się kremowalam balsamowalam itd:D a potem pomimo tego,ze sie telepałam z zimna założylam satynową koszulke i najbardziej koronkowe stringi( to nic ,ze cała noc wrzynały mi się w tyłek ):D stękał ,przysuwał się udawał ,ze spać nie może ...niby nieświadomie obejmował mnie...a ja twardziel w seksownej pozie ,zmarznieta udawałam ,ze mnie to nie rusza:classic_cool: wiem wiem,dziecinna zagrywka...ale cóż:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko tak jak Mama E mowi,sprobuj zostawić Malą do nakarmienia mężowi albo komus innemu,moze poskutkuje...albo łyzeczką? przeglądałam bloga i przypomniało mi się ,że Mama E spotkala się z Myszką..i miała wkleić zdjęcia...teraz kiedy Myszka się "pokazała" moze wkleicie ?:D Któraś też miała aktualne zdjęcia Antosia Pimach ,mozna je dac na bloga? Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70........basen1xtydz, bez słodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........58........54........ogranic zenie słodyczy, jak najwięcej ruchu+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa..........70/165.......72......70min...basen, ćwiczenia,mż+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60......ćwicz enia i dieta..+10kg Biała_czekoladka...65/162.....55........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........80,5.......75..........str es ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169........66,5.......57.....szalej ce hormony+18kg(bez słodyczy) wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francuska dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ogranic zam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmieni e piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg mam nadzieje,ze na imprezke urodzinowa uda mi sie osiagnac cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem dlaczego zjadlo mi wieksze pol posta ale dzisiaj juz nie dam rady ,jutro sprawdze co sie skasowało,dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadlo mi posta grrrrr...! czesc dziewczyny! Myszko,ale Wam sie pechowo przytrafilo,z tym samolotem:(,zycze mimo wszystko mile przyzytych chwil w trojke,tzn zostajecie w UK? Joola__brawo!!!!!!!!!super zagrywka!faceci mysla i czuja tylko jednym-testposteron,wiec pewnie GO tam skrecalo jak Cie obserwowal:D,ach jezeli zasluzyl,to daj Mu popalic wlasnie wten sposob,faceci najbardziej cierpia.wielki! Kasza__oj to nic nie pomoglam:O,zycze Wam aby jednak znalazlo sie jakies w miare dogodne rozwiazanie.🌻 Ewcisko__jak Wiki,juz lepiej? a co do odstawienia od piersi i picia z butelki,niekapka itp,to nic nie poradze,bo z piersia to mialam krotki epizod:( Duniu__ciesze sie ze soczewica smakowala,tak im wiecej ziol tym smaczniejsza.buziaki dla Smykow! Nemezis__czyli planowane poszerzenie rodziny?ale milas okropne przezycie z Milenka i tym korkiem,tak to jest jak pisza madrze MamaE i Dunia,jak jest podejrzanie cicho tzn ze cos kombinuja nasze smyki. MamoE__powodzenia z kolejnymi zmaganiami zebowymi u Alex. pewnie to wspaniale patrzec na te dwie krolewny gdy Duza karmi Mala,jednak dwojeczka dzieciaczkow to inaczej sie wychowuje:) milego dnia mamusie,zdrowka dla chorych zycze,a u nas juz chyba troche lepiej,chociaz kaszel i katarek jeszcze sa,ale mniej,a wogole to od ubieglego tygodnia Maly sie budzi w trakcie nocy,myslalam ze to ta choroba,ale powoli mama obawy ze cos mu sie poprzestawialo,np dzis o 4 mleczko i spal do 8,a normalnie to pobudka o 5.30-6 i mleko,a cala nocka przespana:O wlasnie laseczki,co z anszym zlotem w czerwcu w Krakowie?ja jestem od 10.06 w pl jakies 2 tygodnie. a co doi urodzin to chyba wlasnie w Malopolskim sie odbeda,przynajmniej moi rodzice,chrzetna i pradziadkoowie beda obecni,no i znajomi z dziecmi tez tam mamy. ale jesczze na 100% nie wiem,chociaz planowac cos trzeba,narazie mam nadzieje ze do urodzin zacznie sie cos Beni wiecej ruszac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam Joola__jak Ty tak smuklejesz w oczach to pewnie Twoj M az gotuje wewn.:P,gratuluje,utraty kg i sily charakteru. Duniu__i co byl przymrozek?brrr...no w Pl w maju to roznej aury mozna sie spodziewac,dzieci przezyja cztery pory roku:O,a z grubym ubraniem to wspolczuje,moj to pamietam jak widzial zima kombinezon to mine mial jak morderca:( ok,lece,bo ze spania nici,wiec spacerek zrobimy,a znowu dzis pewnie w takim razie jedna drzema bedzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu na spacerek fajnie byłoby sie wybrac tylko aktualnie nie ma swojego autka i jestem zlaezna od meza. A czemu tak zrobiłas mezowi z ta koronkowa bielizna? Czyzby on nie miał ochoty na seks? Nie daje rady czytac wszystkiego i jestem do tyłu. Moj M za to mi ciagle wypomina ze to ja niby ochoty nie mam. A ja moge to robic nawet co drugi dzien ale lubie to robic z czułoscia a nie tylko odbebnic i juz. On np wczoraj przyszłam do łozka w super koszulce, podobnie jak Jola i truskawke w ustach i wiecie podkrecam go i on łaskamy sie obudził, ale cały czas ziewał i tak machinalnie probowała sie ze mna kochac wiec mi sie odechciało. I jak ja mam miec ochote jak ciagle ja sie staram a on by chciał tylko te czesc kiedy moze "wejsc" i "wyjsc". Ale sie wam tu zwierzam:P Ale on mnie serio czasem wkurza i mu to mowiłam a on twierdzi ze wymyslam i nie wie czego ja chce od niego. czasem to sie zastanawiam czy on kogos nie ma ze tak nie mysli zupełnie o tym co ja bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu, tak robic!!! Ale sie usmialam, swietna czarownica jestes!!!! A do czerwca na pewno te ostatnie 2 kg zgubisz! Mowiac o kg, mnie ostatnio "spadly" 4 - ale ja to juz za osemke zaszlam :( ale poprawke w tabelce zrobie! Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70........basen1xtydz, bez słodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........58........54........ogranic zenie słodyczy, jak najwięcej ruchu+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa..........70/165.......72......70min...basen, ćwiczenia,mż+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60......ćwicz enia i dieta..+10kg Biała_czekoladka...65/162.....55........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........80,5.......75..........str es ..........25kg mama E..........68/170.........77........63......dukam (wii jeszcze w pudelku) z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169........66,5.......57.....szalej ce hormony+18kg(bez słodyczy) wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francuska dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ogranic zam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmieni e piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu, jestes wspaniala kobita I mama. I wiem ze czasami trudno innych o pomoc prosci, ale uwiez mi, dopoki tak myslisz to nie zauwazasz ile osob wokol ciebie jest chetnych do pomocy I tylko czekaja az im pozwolisz! Pozwol im, bo kochana twoje baterie tez musza sie jakos naladowac, wiec zrob sobie mala przerwe I daj kierownice innym! ❤️😘 A co do twojego M, myslisz ze on mial by sily miec kogos? Romantyzm nie jest cecha wrodzana chlopa, niestety, to jest cecha przekazana mu przez matke Moj M tez za bardzo romantyczny nie jest, ale ja mu nie "daje" jak chce tak na szybko, nie ma atmosfery nie ma seksu :p jakos sie stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis, lo matko, ty tez przygody z Milenka mialas! ja strasznie musze uwazac zeby Duza, ktora ma zwyczaj zwalac wszystkie zabawki an podloge, nie zostawiala drobnych rzeczy na pastwe Oli... Zabkowanie jakos lepiej dzisiaj ... Ola ostatnio spi na czworaka, z pupa do gory :) pamietam Duza tez tak spala. Myszko - no niestety sila wyzsza ... ale nie mozecie jechac samochodem? A co do odwiedzin, to ty kochana nie czekaj do czerwca!!! Z czterech zaszczepien truskawek i tak nie bedzie :p wiec wpadnijcie kiedy chcecie!!! co do zdjec, pewnie ze mozesz wstawic to ze spotkania, ja tez wstawie, musze sie tylko troche zorganizowac wieczorami bo ostatnio padam na nos i juz kompa mi sie otwierac nie chce. papatki i do potem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! MamoE... wczoraj M wrocil z pracy i tez rzucil haslo samochod:-) Normalnie az sie cieszylam i prawie zaczelam pakowac:-) No ale potem rozsadek zaczal brac gore, analiza, koszty, ile czasu by tam moj byl( do pracy musi wrocic w poniedzialek a szef idiota problemy ostatnio robil z jakimkolwiek wolnym) no i niestety pomysl padl... chociaz jak przeczytalam Twojego posta to znowu mnie natchnelo i mysl przyszla a moze jednak???? Poki co dzis moj ma urodziny i jego mama tez wiec juz po polnocy zaczelismy swietowac na skypie:-) Ganetko, Ewcisko.... i wszystkie mamuskie z chorymi dzieciatkami, zdrowka!!! Niefajnie ze Wam tak maluszki choruja:-(( Oby bylo coraz lepiej!! Jooola!!! Jestes swietna!! Pomysl bomba i jak widac poskutkowal. Facetowi kara milczenia z naszej strony to zadna kara ale ulga, wiec trzeba z innej strony uderzyc:-) I to byl strzal w dziesiatke!!! Tak dalej!! Wykonczysz go, zobaczysz:-)) hehehee a niech ma kare jak byl taki niegrzeczny:-) Ja kiedys jak sie rozstalam z moim a potem umowilsmy sie gdzies na piwko, to tez sie odwalilam na maksa, zalozylam obcasy ze ledwo doszlam na spotkanie ale efekt byl, moj nie wiedzial gdzie oczy zatrzymac, usmiech to mu z buzki nie schodzil:-) Pomyslalam, ze niech zobaczy co stracil:-)) oj podzialalo.... A wlasnei fotki ze spotkania z MamaE wrzuce, nie dzisiaj ale niedlugo:-) Moze juz razem z kolejnymi?? MamoE nie masz ochoty mnie odwiedzic w nastepny pietek?? 30 kwietnia?? Taka pogoda to az sie prosi zeby Cie na magnuma zaprosic:-)) Wiem wiem jestes na diecie, ale magnum sie nie liczy:-) ok uciekam, see you soon:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko 😘 ja bardzo chetnie, 30 kwietnia wpisuje w kalendarz! Nie chcialam proponowoac bo to bank holiday w/e i moze gdzies wyjezdzaliscie .... no ale teraz juz nie jedziecie, szkoda :( wiec sie spotkamy :) a do magnum nie juz nie ciagnie ;) zrobie serniczek, co? bo na tej diecie mozna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis ale ślicznotka z Milenki normalnie modelka,sliczne włosy i oczy ...ależ mi się marzy taka malusia córeczka:)moze kiedyś:p Czemuż to koleżanka nie pochwaliła się zdjęciami ze ślubu? Geanetko ja jestem zawsze na tak jeśli chodzi o zloty ,zjazdy i spotkania:D chetnie sie dostosuje jakby co,już wiemy ,że Ty jesteśod 10 a reszta dziewczyN? Tunciu ja już od dawna nie mam problemu z tym ,że M., nie ma ochoty na seks ,tzn od czasu jak pogadaliśmy o tym szczerze a ta"zemsta "to była za kare bo tak Myszka mówi ,jeśli będe kłócić się i gderac mu nad uchem to mnie oleje jak przestanę się odzywać to będzie mu na rękę a tak wiem ,że tutaj najbardziej zaboli kiedy moze patrzeć ale nie dotykać:D tzn ja nie jestem z tych co karzą mężów brakiem seksu ,ja poprostu się z nim droczę:) Co do problemu jaki opisałaś to u nas tak było całkiem niedawno,najpierw nie wiem czy wtedy byłaś na topiku jak sie zaliłam ,że mąż wogóle nie ma ochoty na seks...cuda wyprawiałam a on nic:( Byłam pewna ,że chodzi o to ,że się mnie brzydzi w koncu był wbrew mojej woli przy porodzie ,że jestem gruba itd...w koncu tak szczerze pogadalismy okazało się ,że podobam mu się nadal a ochoty nie ma z innego powodu Ja szczęśliwa ,że jemu ochota wróciła to się dwoiłam i troiłam żeby było dobrze,świeczki bielizna itd no i tak mi się mąz przyzwyczaił do dobrego ,że zacząl myslec tylko o tym,żeby jemu było dobrze,normalnie ewidentnie wyładowanie się z jego strony ,w praktyce 3-4 min i po wszystkim ,całus i obracal. się na drugą strone i spi.... oczywiscie zaczęło mi to przeszkadzać i zaczely sie klotnie ,znowu byłam ta zła bo ma ochote źle nie ma ochoty źle...więc mu powiedziałam,że będe zachowywać się jak on...przychodziłam do łózka bez całusów ,dotykania go ,głaskania ,zero czułości poprostu zachowywałam się jak on...a,że dla mnie niemożliwe jest zeby było mi dobrze w 3 min:p wiec kiedy widziałam ,że prawie odpływa mi ,poprostu przestawałam ,dosłownie przerywałam ,ubierałam się cmok dla niego i zasypiałam ,za pierwszym razem nei wiedział co się dzieje,za drugim próbował mnie przytrzymać pożniej się kłócił jak tak mogę dopiero za czwartym załapał o co mi chodzi:D no ale ja wiedzma jestem:p nie ma tak zeby tylko jemu bylo dobrze:Djesli wiem,ze jest zmeczony albo ,ze mamy malo czasu nawet sie nie zblizam do niego,[przekladam na dzien nastepny:) co do spotkanka to mozemy sie spotkac w Rybniku czy w innym miejscu jakim Ci pasuje ,ja spokojnie sie dostosuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko sposób z obcasami podsunął mi swietny pomysł dzięki:D Kupiłam sobie swietne bardzo modne w tym sezonie butki szare zamszowe na szpilce ,wystroiłam się rano ,wyprostowałam włosy ,makijaż ,szpilki rurki,wieeeeelki dekolt ,żakiet i przespacerowałam się do męża do pracy :D Dzięku Bogu za Kubusia i wózek i miałam się czego przytrzymać inaczej nie wiem jak na tej szpilce wróciłabym do domu....ale za to mina bezcenna... nie wiem ile jeszcze wytrzyma ale ja mam na razie baaardzo dobrą zabawę:) Mamo E gratuluje minusowych kg...świetnie Ci idzie na tej diecie:)Jaka zawzięta jesteś nie wierze,że odmówiłaś Magnuma Myszce:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teraz Wam napiszę za co jestem zła na M.,w zwiazku z tym,ze ja ostatnio miałam co rusz jakieś wieczorne babskie spotkania łąskawie zgodziłam się żeby m., wychodził z kumplami grac w karty do pubu... no i jak zawsze poszedl w piatek ale wrocil po 15 min ,twierdzac,ze nikogo nie bylo... no i ok w sobote(jedyny dzien kiedy mozemy wieczorem posiedziec razem)on mi mowi,ze kumple spotykaja sie dzisiaj...wiec mówię mu moglibysmy isc ale nie ma z kim dzieci zostawić...no wiec zostało na tym,że siedzimy w domu ...ale widzę ,że jest juz obrazony więc mówie,jak chcesz to idz...ale takim tonem ,żeby sie domyslil,ze nie pasuje mi to .. a on ubral sie w dwie min i poszedl.. ok mysle ,odbije sobie ,wzielam ksiazke i polozylam sie do lozka ,obudzil mnie Kubus który wstal na mleko ,patrze na zegarek 24.00 a m., nie ma... lekko zla nakarmilam Kubusia ,i chcialam czekac na M.,ale znowu zasnelam ,budze sie godz 2.00 M.,nadal nie ma..ide do brata budze go i pytam czy widzial go w pubie...brat mi na to ,ze zamkneli o 24.00(mamy jeden w miare konkretny pub jak to na wsi:p) juz zdenerwowalam sie i napisalam mu sms ,ze przesadza...polozylam sie wstaje o 4 a M., nie ma nadal...wkurwilam sie i zadzwonilam do niego nie odebral ale po 3 min patrze podjezdza pod dom no i poklocilam sie z nim za to o ktorej wraca do domu...on mi zaczal przezucac moje wyjscia no ok chodze na basen silownie itd ale rano do domu nie wracam...no i stad ta moja zlosc na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:-) pisze zeswojego popsutegokompa wiec spacja moze czasami nie dzialac. Tuncia tak szczerze to ja tam sie zadnych zmarszczek nie dopatrzylam. Po oczach widac ze jestes 'przygaszona' i zmeczona. Twoja mama ma racje, a z drugiej strony rozumiemi Ciebie (tzn takmisie wydaje ze rozumiem) Myszo ojojojoj szkoda wypadu do PL. Ale przebukujmoze na inny termin, co prawda weseloe przepadnie ale moze zrobisz sobie maly wypad? jak chcecie jechec samochodem topopros o zwrot kosztow za bilety i bedzie o tyle wiecej na benzyne mojamama bylaod tyg w PLmiala wracac wczoraj a dzis byc juz w pracy. Nic nie latalo wiec wsiadla w autobus. Znajac zycie juz gdzies we Francji bedzie rzygac jak kot...;-( Ewcisko a sprobowalas bute;elk tommy tippee z serii closer to nature? one sa jak piers, moja uwielbia je, mimo ze odpoczatku i karmilam piersia i po 2 tyg dodalam tez butle tonie odrzucila piersi, chyba dalo rade ja oszukac w ten sposob Nemezis :-) sliczna dziewuszka odrazu popatrzylamna zdjecia 'blizniaczki' Pandy:-D dalej wygladajka bardzo podobnie:-D Temat seksu; eeeeeee u nas przypada raz na 2-3 tyg, masakra, mi sie wogole nie chce, cALY dzien chlopa nie ma, jak juz jest to jest wieczor i ja padam na pysk. Do tego mysle ze to tez przez tabletki anty. Ehhh....moze jak sie w maju przeprowadzimy, mala bedzie miala wlasny pokoj to 'odzyje' Mamo E; Pandita to samo:-D tylek w gorze:-D AAAAAA Jola !!!!drastycznie ale skutecznie chlopa wychowujesz:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czes Maila od Pimach z 20.03.10 Jaki jej Tisiek jest!! ..U nas zebów 6 i pełne łaknienie jedzenia dla doroslych, probowalismy już racuchow i naleśnikow, jak dotąd bez nieprzyjemnych skutków ubocznych. Tusiek nauczył sie otwierać szuflady, co czesto kończy się przytrzasnietymi paluszkami i wyciem w niebogłosy. Te sztuke, tzn wycia, opanowal do perfekcji i wykorzystuje tę umiejętność, kiedy nie dostaje tego, czego chce, np dostepu do laptopa. Zatem mamusia prawie już z niego nie korzysta w dzień... Z nocami jest roznie, do szału doprawadza mnie, kiedy wyje w nocy, ja wstaje, ide do niego, a ten stoi w łóżeczku i a gu-gu, oczy jak 5 złotych, a jest 3 nad ranem i matka o 6 wstaje do pracy.... Wrrr. Ale ogólnie, to słodziak jest. Inny.... Hej. Ano nie usiedzi i ma ogromne parcie na zwykle jedzenie. Dorwał sie juz do nalesnika, racucha, kluski na parze i kurczaka z piekarnika, ziemniaki sa już normą. Niestety jest bardzo podobny do tatusia, mam nadzieje, ze charakter bedzie miał po mamusi. Mlody zostaje z tesciowa, jak narazie jest ok. Chociaz ciezko znosi rozstania, bo potem wisi mi na nodze. Mam zdjeciaPimach -aNTOSIA- najchetniej wyslalabym ktorej z Was aby ktos dodal na blogaa...bo mi to zawsze wiecznosc zajmuje )))))))) Caluski dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joolaa fajnie się czyta twoje opisy "gierek" z M. Jak działa to nie ma sensu nic zmieniać. Jeśli mogę dorzucić coś od siebie - jeśli facet słyszy no to idź, to obojętnie jakim tonem to powiesz on i tak tego nie wyczuje. Dostał prosty przekaz, który w dodatku mu pasuje. Ja tam długiego stażu małżeńskiego nie mam i nie chcę się wymądrzać, ale tego to akurat jestem pewna. joolaa bardzo gratuluję ci tych straconych kilogramów.Chyba najwięcej z nas przytyłaś w ciąży, a tak dobrze Ci idzie chudnięcie - oczywiście wiemy ile pracy ww to wkładasz. Pisałaś wcześniej, że już 8 lat się leczysz na tarczycę. Kurcze no nie jest to pocieszające. Taki mały organ, a tak potrafi psuć wszystko. Oby coś się trwale poprawiło w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może coś mi umknęło, ale czy my wiemy dlaczego Pimach nie pisze osobiście na Kafe? Super, że mamy jakieś wieści od niej za twoim pośrednictwem Sztorm, ale tak na żywo to pewnie lepiej by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko ja też doradzam, aby karmienie z butelki, przynajmniej na początku robił ktoś inny. U mnie była to moja mama, bo wtedy akurat byłam w PL bez M i poszło dobrze. Więc jeśli tego jeszcze wcześniej nie robiliście, to przetestujcie najpierw te butelki, które macie, tylko z innym karmicielem ;) No i nie wiem czy te kubeczki to dobry pomysł, bo przecież z piersi to już zupełnie inaczej leci. No i temperatura jest bardzo ważna - u nas z czasem doszliśmy do tego, że MArta pije wodę i w temp pokojowej. Życzę wam znalezienia najlepszej butelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×