Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

U nas dziś udało się obciąć młodego włączając mu teledyski, jeden gummy bear drugi bob budowniczy :D jest wyzwaniem obciąć kudłatego dwulatka w czasie dwóch teledysków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo!! Jestem juz mezatka:-))) Dziekuje slicznie za zyczenia i usciski, ktore MamaE slicznie mi przekazala:-)) dopiero dzis zaczyna wszystko powoli wracac do normalnosci, ja zostalam w Polsce a maz ( jak to brzmi dumnie:-)) wraca do Londynu. slub, wesele.... minelo i zostalo mnostwo cudownych wspomnien!!! BYlo wspaniale!!! Wesele jak wymarzone.... zabawa do bailego rana, parkiet caly czas pelny, a Majeczka rewelacja. Ale przygod po drodze bylo niemalo. Ja sie we wtorek przed weselem rozlozylam, goraczka, drgawki,nie moglam mowic, kaszel, katar... koszmar. Dzien przed weselem zaczelam dopiero dochodzilc do siebie. Moj M sie tez zalatwil i mial rozlana krew na oku i wygladal jak maly wampirek, skutek przepicia bo tydzien przed mielismy chrzciny w rodzinie. Do tego pogoda sama wiecie jaka byla, lalo non stop... zalawtic tez nic sama nie moglam, bo Mai sie wlaczyl lek separacyjny i gdy tylko odeszlam to byl wyk i do mamy!! Do poludnia jeszcze sie ja dalo zagadac ale wieczorem bez mamy ani rusz. Dzien przed weselem do 1 nad ranem dekorowala z nami sale:-)) Ale dzien slubu pogoda byla przepiekna!!!!!!! Sloneczko, ani jednej chmurki.... oczywiscie zeby nie bylo zniknela mi bizuteria slubna i za cholere nie mogla jej znalezc.... tak wiec zgarnelam to co miala moja siostra na sobie:-)) Maja wyla bo nie chciala sukienki zalozyc, spineczek we wlosy... Ale sluchajcie Majeczka szla przed nami w Kosciele i sypala kwiatuszki!!!! Potem wracala sie i chciala je zbierac:-))) Ja bawilam sie super, po kilku tancach zmienilam obcasy na balerinki i szalalam do rana. Majeczka tancowala z kolezankami, ze mna nie chciala:-)) Pierwszy taniec tez ona mi zabrala, DJ puscil cicho muzyke a ona ruszyla na parkiet z dziewczynami:-)) Banki lataly w powietrzu, Dj dopasowal muzyke i lecialy dzieciece przeboje a Maja i dziewczynki szalaly:-)) Majeczka spisala sie super, non stop tanczyla z dziewczynkami, miala tez swoja opiekunke ktora sie nia super zajela. Troche czasu minelo zanim zasnela ale i to sie w koncu ok 00.30 udalo :-)) Duzo by opowiadac, wrazen pelno, szczescie i radosc w sercu.... na podroz poslubna wyruszamy pod koniec pazdziernika... buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia - nie pomogę niestety , nigdy nawet takich paznokci nie robiłam i kompletnie się na tym nie znam :( Annnnnnna - jesteś niesamowita !!! Jakim cudem udało Ci się obciąć malcowi włosy przy teledyskach ? Przecież to jest niewykonalne ! A tak swoją drogą to musiało to super wyglądać :D :D :D Myszko - :) :) :) bardzo się cieszę ,że miałaś wymarzony ślub i wesele :) :) :) Pamiętam ,że ja też się rozchorowałam przed ślubem i kompletnie mowę straciłam , na szczęście wydobrzałam na czas ;) Chyba stres przedślubny tak osłabia organizm ,że łapie wszelkie dziadostwo .Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i żeby ta radość w serduchu trwała całe życie :) Pozdrawiam Was , kochani nowożeńcy, bardzo serdecznie 🌻 Idę trochę poleniuchować , M ma dzisiaj szkolenie i nie wiadomo o której do domu ściągnie , tak więc trzeba podładować akumulatory zanim się mała obudzi ;) Uściski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skleroza nie boli , a szkoda ! Dunia , Ewcisko - jak wygląda sytuacja u Was , mam nadzieję ,że te zawirowania pogodowe Was ominęły ! Ewcisko - jak Twoje zdrowie ? Straszne tu pustki 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizu77 siedział w krzesełku do karmienia wgapiony w komputer ;) wrzucę fotki na bloga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dziewczyny serio co z wami? nie mowicie ze nam sie ekipazaraz wysypie bo szkoda tych prawie 3 lat razem wiec mobilizujcie sie! Ja dzis pisze na slepo bo cos sobie jak Dunia zmniejszylam chyba wielkosc wyswietlanych liter ggrrr U mnie masakra. Szukam z,lobka dla malej budzet jaki mozemy przeznaczyc to do 1500zl (no bo wiadomo ze prywatny ). Chcialabym wyslac corke do misia paddingtona bo nie dosc ze blisko to jeszcze podobno dobrze przygotowuja do szkioly no i ucza jezyka. Ale tam biora od 2.5 roku zycia czyli Panda poszlaby na stycznen/grudzien. I teraz dylemat; chca ja upchnac gdzies juz od wrzesnia. I co? placic depozyt gdzies indziej, i potem znowu w misiu paddingtonie depozyt i przenosic? W wiekszosci innych miejsc jak jest grupa 2 latkow to jest to placowka ktora przyjmuje dzieci 1-3 . I znowu szukac w czerwcu nowego miejsca? chcialabym jej znalezc jej placowke na 3 lata a nie bawic sie w przenoszenie, koszta...Fajne placowki sa ale kurcze zupelnie w innych stronach miasta i nie wiem co robic:-( w domu nie bede siedziec, nawet jak do tego grudnia nie znajde pracy to NIE NIE BEDE PILNOWAC PANDY. Wiem wyrodna matka jestem, ale hmmm musze odpoczac od mlodej. Do tego wszystko naprawde wskazuje na to ze chyba zaczne te studia (jak skoncza sie przekrety z legalizacja mojego dyplomu). Ehhh smece wiem... A mam wiesci; wlazac tu przyuwazylam topik Apsiki; APSIKA IS PREGGO !!!! GRATULACJE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka; jeszcze raz przyjmij ode mnie zyczenia:-**** Obyscie dlugo i zgodnie zyli Mamo E moj przylot do UK sie zbliza to kiedy masz wolne? Ja bede kilka dni w reading stamtad jest dobry dojazd na paddington pasuje Ci? Myszka dolaczasz sie? Tuncia; i co z tymi paznokciami? Ty taka manualna jestes? Boze zazdroszcze mnie by sie nie chcialo chociaz zawsze chcialam sprobowac jak to jest miec takie paznokcie (nie smiejcie sie ze nigdy nie mialam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzywana melduje sie :p Myszko najlepsze zyczenia na nowej drodze zycia dla Ciebie i Twojego M Ja tu caly czas was czytam tylko ciezko mi sie zebrac z pisaniem. Poza tym nic ciekawego sie nie dzieje, caly czas tylko dom i dzieci. Emilka juz nam sie na dobre rozgadala, czasami juz mam dosc tak jak np dzisiaj rano w drodze na zakupy tylko mama, mama, mama wrrrr. Co prawda nie mówi jeszcze zdaniami ale sklada tak po dwa trzy wyrazy. Udalo nam sie juz na dobre odstawic smoka, juz nawet o niego nie prosi i nie przeszkadza jej ze Lily ma. Caly czas musze na nia uwazac zeby nie zrobila Lily krzywdy bo probuje ja podnosic, wsadzac np monety do buzi. Zaczela juz nawet ogladac telewizje to znaczy jest w stanie usiasc i ogladac np 10min, ale ma tylko dwie plyty które lubi, film o psach i Baby Einstein (to plytka specjalnie przeznaczona dla malych dzieci) Z nocnikiem niestety u nas gorzej mala niby siada ale nic nie robi, a w dodatku nauczyla sie ze jak ma sie bawic w swoim pokoju (czego nie lubi) to sciaga pieluche i wola ze chce siku bo wie ze ja wezme do lazienki (nie usmiecha mi sie sprzatac po niej chociaz pewnie mnie to nie ominie) Kasza widze ze mamy podobnie jesli chodzi o wyslanie malej do przedszkola. Ja juz zaznaczylam M ze od pazdziernika Emilka MUSI isc chociaz na jeden dzien do przedszkola. Wolalabym zeby to bylo wiecej ale niestety nas nie stac. Tym bardziej ze pewnie wroce do pracy znowu tylko na pol etatu. I wcale nie uwazam ze jestem wyrodna matka to wina dzieci hihi. Mam jeszcze pytanie do dziewczyn mieszkajacych w Londynie, (poniewaz wybieramy sie tam w listopadzie na dwa dni) gdzie najlepiej sie zatrzymac chocdzi mi od dzielnice ewentualnie jakis w miare przystepny hotel. W planacjh mamy jakies male zwiedzanie i drugie pytanie poniewaz mamy malo czasu to co warto zobaczyc a co lepeij pominac. Dzieki za odpowiedz. A my juz niedlugo lecimy na urlop do Polski ja z dziewczynami na dwa miesiace hura. Nie wiem czy bede miala tam internet wiec moze mnie troche nie byc na forum. To chyba na tyle. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza wciśnij CTRL i " + " jednocześnie to literki powinny się powiększyć, cztrl i " - " chyba że coś bardziej namieszałaś to nie pomogę ;) U nas wczoraj gorączka 40 stopni - ech i z czego? dziś na przemian młody dostaje ibuprofen i paracetamol, jutro z rana powoli będę odstawiać leki zobaczymy czy wyskoczy temperatura Co do hotelów w Londynie to nie mam pojęcia, Premier inn reklamuje pokoje od 29F za nocleg czy to dużo nie wiem alej chyba znośnie http://www.premierinn.com/en/ Oby teraz ten post siew wysłał bo nerwicy dostanę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbieram sie i zbieram do napisania i napisac nie moge!!! u nas dobrze ogólnie.. Wituś grzeczny, kochany... I mam wieści nowe! znowu jestem w ciąży!!! tutaj naprawdę wystarczy kichnąć!!! same wiecie jak to ze mna bywa wiec jeszcze nie otwioerajmy szampana... pozdrawiam wszystkie Was mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CARMEN ciesze sie po cichutku i trzymam kciuki. Masz juz lekarza? idz koniecznie juz i mu powiedz ze zadasz referral do maternity clinic ze wzgledu na twoja medical history, bedziesz chociaz czesciej monitorowana Annnna jak Misiek dzisiaj? Gonia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mi urwalo?????? Gonia mnie tez dobija to wieczne 'what is this?' gggrrrrr ale musze powiedziec ze mloda niezle sobie radzi z nowymi slowami ...po angielsku:-/ nawet juz ja sam nauczyl ksztaltow jak trojkat, kolo, kwadrat i teraz co mijamy znaki to jest 'mommy mommy look ...' i tu gada i gada dopoki ja nie powtorze i nie powiem ze good job yyyyy A tak wogole to opisze sytuacje sprzed tygodnia z kosciola poszlismy do anglojezycznego, malo ludzi, mala sala. No i kazanie. Mlodej sie nudzi, nie pomagaja przekaski, malowanka. Zaczela sie wiercic, krecic, mruczec no i ciagle 'mommy mommy mama mama'. Az wreszcie jako ze ja olewalismy wkurzona 'MOMMY!!!!!' (juz glosniej). Na co ja z Samem ;WHAT?! Az panie z tylu zamarly w bezruchu Na co ona z anielskim usmiechem; I got...WEDGIE WEDGIE= kiedy majtki wejda w tylek , miedzy posladki za przeproszeniem No wiec mloda obwiescila wszem i wobec, myslalam ze sie ludzie w ty6m kosciele wezma i poplacza ze smiechu...:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kasza no to ma poczucie humoru Panda :) Emilka poki co kawaami jeszcze nie sypie ale np ostatnio poszla do sasiadow ok 10 rano akurat wracalysmy ze spaceru a ze mieli nie zamkniete drzwi na zamek to sobie otworzyla i weszla, glupio mi sie zrobilo bo sasiadka jeszcze w pizamie... Albo np wylac kolezance na glowe lakier do paznokci czemu nie... Carmen trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skonczylo tym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annna i jak Misiek? Moj Filip od poniedzialku po 40 stopni :/ Pierwszy raz w anglii jest chory :( Zmotywowalo mnie to przynajmniej zeby nas do lekarza zapisac:/ No i Filip ma zapalenie gardla i uszu :(:(:(:(:(:( Mam nadzieje, ze antybiotyk mu pomoze, bo od poniedzialku zjadl banana i troche winogrona. Dobrze chociaz, ze pije!!! No i bidulek spi mi juz dzisiaj 3godz ale przynajmniej mialam czas na forum zajrzec:) Do tego moj m ma zbite zebra bo dostal w pracy bramka, wiec dzis siedzi w domu oczywiscie nieplatnie :( Co do dzieciaczkow to ja tez mam powoli dosc pytania cio to? carmen - Tobie tak po cichutku gratuluje i trzymam kciuki, zeby wszystko bylo ok!!!!!! Pozdrawiam wszystkie!!!! Mam nadzieje, ze u Was lepsza pogoda, bo u nas od piatku nic tylko leje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Carmen - gratulacje!!! :) pozdrawiam cieplo ! Zdrowia dla chorych chlopakow ! Kasza - nie dziwie sie ,ze chcesz tak postapic :D Czasami tez najlepiej bym gdzies "upchnela" Ewke . zreszta teraz jak jest taka psia pogoda to widze jak nudzi sie w domu - ja jej nie dam tylu rozrywek jak caly tabun dzieciakow - zreszta to tez pewnie przyczyniloby sie do jej lepszego rozwoju , chodzi mi zwlaszcza o mowe ;) ale do rzeczy . Kasza - Marianke masz juz od dawna odpieluchowana, je samodzielnie, mozna z nia dogadac sie, dogaduje sie z innymi dzieciakami - czasami w takich placowkach przyjmuja dzieci ciut mlodsze o ile sa samodzilene, mysle ,ze to kwestia dogadania sie. Moze przejdz sie tam, porozmawiaj, niech mala pochodzi na jakies zajecia adaptacyjne i sprawdza jak sobie daje rade... U nas jak sprawdzalam oferta prywatna jest zroznicowana i jest od 1 roku do 4 lat, jest typowy zlobek prywatny i jest przedszkole od 2,5 lat, ale ceny cale szczescie nie-warszawskie ;) Od 300 zl plus wyzywienie 240 do 860 z wyzywieniem . Ost przegladalam oferte z grupona i byly znizki - niecale 200 zl za miesiac do niecalych 500 za trzy miesiace - niestety w odleglej dzielnicy Katowic i jednak zysk bylby nieadekwatny do wydatkow na paliwo i zmarnowanego czasu na dojazdy ;) I powazniej zastanawiam sie nad tym aby mala oddac w styczniu/lutym do takiej placowki - tylko ja musialbym wczesniej miec jakas prace ... a z tym moze nie byc tak latwo :/ Ja juz mam dosc siedzenia w 4 scianach a i widze ,ze korzysci dla malej nie sa az takie wielkie. Co innego jak byla mala i ja bylam dla niej calym swiatem ;) teraz ona potrzebuje innych bodzcow , juz nawet na placu zabaw nie oglada sie na mnie gdzie ja jestem tylko gania w najlepsze z dzieciakami. hmm reszta dziewczyn - gdzie Wy sie podziewacie ? Ewcisko -- co slychac ??? Dunia - Ty wiem ,ze pewnie masz urwanie glowy i odpoczniesz dopiero po powrocie do domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa zapomnialam Myszko - jeszcze raz gratulacje ! super ,ze Ten dzien udal sie w 100% Nie musze chyba przypominac ,ze czekamy na zdjecia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki kochane... gdzie Wy jestecie?? faktycznie pusto i cicho tutaj.... u mnie szalenstwo, wariatkowo, piekielko.... juz sama nie wiem jak to nazwa. Siedze w Polsce z Maja i przyjechal brat z dzieciakami... i tak pod jednym dachem jest 8 latka, 5 latek, 2 latka.... po calym tygodniu moje plany na temat gromadki dzieci zostaly chwilowo zawieszone:-))) ja nie slysze wlasnych mysli!!!!!!!!!!!!! maz po kilku dniach po slubie wrocil do Londynu, zrobil co mial zrobic:-)) i on tu ja tam... i tak usycham znowu z tesknoty... no i tyle mojego dobrego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane u nas ten ząb daje w tyłek, choć już się przebił to strasznie męczy młodego, gorączki na razie ustały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Myszko ale co Ty pewnie tez niedlugo dolaczysz do meza. A gdzie wybieracie sie w podroz poslubna??? Lusiu u nas to wyglada tak ze Emilka chce zebym caly czas sie z nia bawila, wiec jak chce cos zrobic w domu to chodzi i jeczy czym mnie doprowadza do szalenstwa. Ale tak jak piszesz dzieci teraz bardziej potrzebuja kontaktu z rowiesnikami, poza tym w przedszkolach wymyslaja im jakies zajecia a niestety nie jestem za dobra w tym. Juz sie nie moge doczekac mojego wyjazdu do Polski. ostatnie dwie nocki mnie wykonczyly, wstaje po kila razy bo albo Emilka sie obudzi albo Lily glodna, efekt obydwoje z M chodzimy na rzesach. Ostatnio jak wstalam w nocy i podgrzewalam mleko dla Emilki nastawilam je na nie wiem ile minut ale zdazylo wykipiec zanim sie zorientowalam, chociaz stalam obok. Mamy z M sprytny plan wyjazdu do kazimierza Dolnego na 2 dni, odemnie to nie tak daleko i chcemy zostawic Emilke z moja mama a wezmieny tylko Lily. Kiedys sama krytykowalam takie pomysly ale teraz wiem ze to jedyny sposob zebysmy mogli spokojnie pozwiedzac i odpoczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnnnna , Myszka - czekam na zdjęcia :) Kasza - nie jesteś wyrodna matka , ja też czasami mam dość Zuzy i bardzo cieszę się ,że pracuję , bo inaczej bym chyba zwariowała :) A sytuacja z kościoła świetna :D :D :D Carmen- ja też tak cichutko gratuluję :) Trzymam kciuki ,żeby wszystko było ok :) Shila - zdrówka dla Filipka i mężulka ! Jak Wam się żyje w UK , między Wami wszystko dobrze ? Lusia - u nas tak samo , na placu zabaw woli inne dzieci a nie rodziców . Ja niestety jeszcze nie rozglądałam się tak na poważnie za przedszkolem , bo cały czas mi się wydaje ,że mam czas ;) W planach mamy posłanie Zuzy do przedszkola we wrześniu za rok . Annnnnnna - biedny Michasiek :( U nas przebija się dopiero druga piątka i psuje małej tylko humor , nam przy okazji też ;) innych objawów brak , na szczęście :) U nas strasznie leje od kilku dni , mam nadzieję ,że nie będzie z tego powodzi jak w zeszłym roku . Pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annna - dobrze, ze juz bez goraczki Gonia - u nas tez jeczenie jak siedzimy w domu i malej sie nudzi na porzadku dziennym . KIedys moje dziecko bez powodu nie plakalo a i nawet jak przewrocila sie, stukla gdzies to bez placzu bylo, a teraz kazdy powod jest dobry - spadnie jej zabawka na ziemie i jeczy - mowie to podnies ja - a ona mi - mama (mama podniesie) i dalej jeczy az tego nie zrobie dzis tez stekala jeczala, az myslalam ,ze wyjde z siebie ,albo skonczy sie moja cierpliwosc - wiec zabralam marude do jej pokoju i zamknelam drzwi - troche tam pomarudzila i cisza - wiec zagladam myslac ,ze moze zasnela a ta stoi na lozku swoim i jedna reka grzebie w nosie a druga wpycha klocki i figurki lego za komode ... Goniu a ty dodatkowo masz zajecie jeszcze z drugim dzieckiem ... nie wyobrazam sobie tego tak szczerze mowiac ;) a wyjazd taki jak najbardziej dobry pomysl - Emilka bedzie otoczona dobra opieka a ty bez wyrzutow sumienia wypocznij sobie i nawet dluzej niz te 2 dni ;) a Ewka dalej spi :):):) za to pewnie wieczorem znowu pojdzie spac dopiero po 22 ;) ale cos za cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia - moja też jęczeniem potrafi doprowadzić mnie do szaleństwa . Ostatnio zrobiła się strasznie zmierzła i o wszystko płacze , ale zwalam to na zęby . Ja też nawet nie wyobrażałam sobie ,by można było zostawić dziecko pod opieką dziadków i wyjechać ,żeby sobie odpocząć , teraz zmieniam zdanie .Nie miej wyrzutów i jedźcie , Emilka wytrzyma bez Was a Wy przynajmniej podładujecie akumulatory .Tydzień temu M załatwił opiekę nad Zuzą i zabrał mnie na zakupy a potem na kawę i ciacho i chociaż trwało to tylko jakieś 2,5 godz. to wróciliśmu do domu w świetnych humorach i z przyjemnością bawiliśmy się z małą nową układanką którą dla niej kupiliśmy . Zestresowany i zmęczony rodzic to nie jest dobry rodzic , dlatego odpocznijcie jeśli macie taką możliwość , ściskam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha , ale tu ruch ! Nie nadążam z odpisywaniem :) Lusia - mój M czasami stosuje taką metodę :) Moja też śpi , co zresztą widać , bo mam czas na pisanie :) U nas regułą jest chodzenie spać o 22 , ale w dzień śpi czasami nawet ponad 3 godz. tak więc nie ma się co dziwić . Jest już jakiś smyk który zrezygnował z drzemki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane!!! Wreszcie znalazłam troche czasu!!!! Lusiu, Zizu moja Wika też właśnie śpi:P Też zdarza się że sspi w ciągu dnia nawet i 3 godziny, a 22 to właśnie jej pora spania wieczornego:( Osttatnio przebiła samą siebie i wariowała do północy, my już padaliśmy a ona pełna energii!!! Przepraszam że tak mało ostatnio tu zaglądam ale ciągle brakuje mi czasu, jak jest ciepło to całymi dniami nie ma mnie w domu, jak pogoda troche gorsza to nadrabiam sprzątanie, no i miałam troche załatwiania ostatnio bo w końcu zarejestrowałam się do Urzędu Pracy i od 7 lipca do 6 stycznia mam przyznanany zasiłek dla bezrobotnych!!! Teraz czas znalazłam bo po pierwsze cały czas dzisiaj leje a po drugie Wika jest chora i siedzimy przymusowo w domu, bierze antybiotyk poraz pierwszy od stycznia, także jakiś sukces u nas w tym temacie, nie wiem czy to za sprawą kuracji odpornościowej (szczepionka Broncho-Vaxom) czy poprostu taki traf. Kurcze nie pamiętam już co miałam odpisywać i której z Was więc pozwolćie że napisze co pamiętam tak ogólnie: Miejsce nad polskim morzem też zdecydowanie polecam Ustke!!! Byliśmy w zeszłym roku i było świetnie!! Wspaniała okolica i dwie plaże idąc na jedną wydaje się dużo pieniędzy bo pełno w pobliżu straganów, knajpek itp:P a druga to typowo do poleżenia, popluskania w morzu. Kolejna sprawa to pieluchy nie wiem czy to jeszcze aktualne ale ja z tych tańszych polecam zdecydowanie DADY z Biedronki, chusteczki nawilżane też są Świetne tej firmy!!! A jeszcze co do pieluch to u nas jest sukces i Wiktoria już od końca maja całkowicie odpieluchowana, nawet śpi bez pampka:) Pamiętacie jaka byłam załamana że moja Wika nigdy nie oduczy się sikania w pieluchy, otóż teraz stwierdzam ze na każde dziecko przyjdzie czas tylko nie należy robić tego na siłe i jeśli przez kilka dni nie ma sukcesów to odpuścić na jakiś czas ale zawsze podejmować próby co jakieś 2-3 tygodnie, u nas jeszcze na początku maja była tragednia jak ściągnęłam pampka,Wika zestresowana, wstrzymywała kupe i siku, krzyczała że ona nie chce siku i nie chce kupy na nocniku za żadne skarby usiąść nie chciała, a na koniec maja przy kolejnej próbie załapała odrazu pierwszego dnia, odtanczyłam jej taniec śpiewając przy tym wymyśloną piosenkę że SIKU SIKU SIKU ROBI SIĘ NA NOCNKU :p pokazując przy tym że siada się na nocnki:) i zaskutkowało. Dodam że wcześniej ściągnęłam jej pampka i założyłam majteczki. Przez pierwsze kilka dni siadała na nocniku nie ściągając majtek ale później załapała że trzeba je ściągać i jest już supper:) także dziewczyny nie ma co się martwić na każdego brzdąca przyjdzie czas!!! Myszko wszystkiego dobrego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!! 🌼 Nowym ciężaróweczkom gratuluje:) Carmen trzymam mocno kciuki żyby tym razem wszystko było ok!!!! Duniu czy można jeszcze Cie złapać w Piotrkowie??? Kasza ale się uśmiałam z tej sytuacji w kościele:) Nie pamiętam czy jeszcze coś miałam pisać, jak coś to pytajcie to będe odpisywać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AA no i jeszcze jedna wiadomość:):) Najprawdopodobniej jestem w ciąży!!! Test zrobiony w niedziele dał wynik pozytywny no ale jak wiecie przy moich zaburzeniach miałam już podobne sytuacje, więc kolejny test powtarzam jutro rano bo okres nie pojawił się nadal a ja mam obolałe piersi, troche mnie mdli i w ogóle jakoś czuje się inaczej:) Także trzymajcie kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko- gratuluję z całego serca !!! Ściskam Cię mocno :) A my wybieramy się dzisiaj do fryzjera z Zuzią , zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko!!!! super super super!!!!! to juz jestes Ty, Apsika, Carmen. Wiem ze Annna za 2 lata jakos tak chce miec kolejne dziecko. Wiekszosc poza mna juz ma (bedzie miec) 2. Kurcze to co ja, Mantraelle i Zizu zostaniem z 1 chyba tylko he he JOLA zanim zapomne; widzialam dzis wasze zdjecia z wakacji. Macie zdjecie w 4 przy jakims bialym murku. Czy ten starszy chlopak kolo Ciebie to Twoj starszy syn???? z twarzy tak mi sie wydaje ale eeeee rany boskie kiedy on tak urosl?przeciez on jest wyzszy od Ciebie! A na pierwszych zdjeciach z Kuba to byltaki chlopczykowaty a na nowych z chorwacji to dorlosly facet!Az sie przestraszylam ze czas leci a ja nawet nie wiem kiedy... co do drzemek to ja sie zastanawiam nad zrezygnowaniem bo mloda odwala takie jazdy w nocy (ZNOWU!!!!!!) zasypianie zajmuje nam nie raz godzine! ale to moja wina i Sama oczywiscie co sie wtraca. Ale wrocimy z UK kupi sie jej lozko i trzeba bedzie po raz ktorys z rzedu ja przetrenowac.TYm bardziej ze... ZNALAZLAM ZLOBEK!!!!mloda zaczyna 15 sierpnia na pol etatu (dopki ja nie znajde pracy). Wpisowe do konca sierpnia to 300zl (normalnie 1000) dlatego postanowilam zaczac juz od polowy sierpnia (bo i tak njak cos to we wrzesniu musielibysmy wywalic 1000 w bloto bo depozytunie oddaja ). A tak to zaplacimy kolo 700 z wyzywieniem, z depozytem na pol etatu w seirpniu zamiast tych 1000zl plus reszta we wrzesniu. A koszta? nie jest zle:-) 800zl plus stawka zywieniowa 8zl. Przedszkole fajne, bezpiecznie ulokowane, maja ogrodek ale jako ze zmienili lokalizacje w kwietniu teraz przerabiaja ogrodek (trawa nowa zasiana) wiec nie ma calego sprzetu do zabawy. TRawa urosnie to wstawia. Angielski jest codziennie po 2 godziny, muzyka z rytmika godzina dziennie, gimnastyka, spacer, wyjscia na miasto, grupa max 10 dzieci , 2 nauczycielki plus jedna do pomnocy. Wszystkie mowia po angielsku:-) Jedna ma jakis fakultet z logopedii czy cos podobnego. Pani dyrektor jest polonistka wiec juz od progu wziela Marianne ( i mnie o zgrozo!) w obroty np; 'Pani nie zwaraca sie do corki w mianowniku 'Marianna' tylko w wolaczu' MArianno' :-D ale bardzo sympatyczna, przedszkole funkcjonuje od 12 lat, maja super lazienke; male kibelki i zlewy, rzad szczoteczek do zebow:-P Od wrzesnia 2 razy w tyg bedzie przychodzil ksiadz Jezuita na podstawy religii i 'literature' (bajki) a wiadomo Jezuicii maja doskonale przygotowanie edukacyjne. co prawda powierzchnia nie jest imponujaca; 2 duze pokoje plus sypialnia, plus szatnia no ale generalnie porownujac z tym co widzialam w innych miejscach nie jest zle.BA! jest zdecydowanie lepiej! poczawszy od tego ze stawka jest 800zl a nie 1400 zl plus wyzywienie (tak tak!) skonnczywszy na tym ze w innym miejscu p dyrektor lamala prawo prywatnosci podajac mi z imienia i nazwiska dzieci ktore maja np problemy z pecherzem, nie robia na nocnik albo maja problemy a adaptacja. Bylam oburzona ggrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annna dobrze ze z Miskiem lepiej, czy tym razem bral antybiotyk? Ewcisko i Shila mam nadzieje ze sie dzieciaki szybko wylecza. Gonia zaskoczylas mnie z tym ze Emi taki diabelek. Mine na zdjeciach ma istnie anielska...I nie dziwie ci sie ze zostawiasz Emi z dziadkami. Za to dziwie ci sie ze nie zostawiasz Lilly (zart-wiem ze karmisz). Zazdroszcze ze masz z kim je zostawic jak cos, ja niestety moge tylko pomarzyc... Myszko kiedy wracasz do UK? Lusia znam ten bol jak pogoda nie dopisuje. Moje dzieko godzi po scianach. Polecam banki mydlane choc chwile pomagaja. Co do dlubania w nosie marianna tez to ostatnio odkryla yyyy i co jej powiem nie to ta kwiczy z radosci i jeszcze bardziej wpycha paluchy. Taki typ...;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jeszcze się tak nie nastawiam do końca na tą ciążę, w kwietniu i maju miałam też tak że wyszły mi dwie kreski na teście po czym dostawałam okres, fakt że okres pojawiał się za dzień czy dwa po zrobieniu testu no ale naprawde to były meega wyraźne dwie kreski!!! Ciekawe co pokaże test jutro??? A co do dłubania w nosie to u mnie Wika już tez jakiś czas temu odkryła i też im bardziej jej zwracam uwagę tym bardziej demonstracyjnie i z uśmiechem to robi!! Kasza super że udało znaleźć Ci się fajne przedszkole dla małej!! No i napisze jeszcze że moja Wiktoria zrobiła się mega niegrzeczna aż nie poznaje mojego dziecka:( Kiedyś na spacerach to była istny anioł a teraz ciągle mi ucieka, normalnie nie mogę za nią zdążyć:( wykorzystuje skubana takie momenty na ucieczkę jak np rozmawiam przez telefon bądź jak kogoś spotakam znajomego i rozmawiam z nim no ani się nie obejrze a dziecka nie ma. No i przez cały czas coś broi a to dorwie jakiś krem i się cała nim wysmaruje a to obrywa kwiatki na balkonie a to namaluje coś na ścianie itp.Mam nadzieje że jej to niedługo przejdzie bo trace cierpliwość:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza super że przedszkole taki fajniutkie znalazłaś - ja chyba tez mojego oddam bo zwariuje :p Co do marudzenie to - masakra, młody bawił się kiedyś po 30-40 minut u siebie w pokoju, teraz jam nie nie zlokalizuje w swoim królestwie to zaraz sie melduje i mamooo jeszcze teraz prawie cały tydzień siedzieliśmy w domu to po ścianach chodził :o Co do kolejnego dziecka to się bardzo zastanawiam ;) ale wstępnie plany na 2014 Antybiotyk ostatnio miał młody przez 3 dni w listopadzie, tak kombinuje żeby nie był w skupiskach ludzi jak ząbkuje i nie łapał infekcji ale lekko nie jest Tyle bo mi tu tupta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×