Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Ja też serdecznie gratuluję wszystkim nowym Ciężarówkom i trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Waszej myśli. :) Myszko- dla Was jeszcze raz wszystkiego najlepszego! :D Kasza- u mnie Mała też raczej będzie jedynakiem. Przynajmniej na razie nie ma planów co do powiększania naszej gromadki. Jeszcze dwa lata temu myślałam, ze będę mieć dwójkę dzieci jedno po drugim, ale czas wszystko zweryfikował. Tak szczerze mówiąc, to ja bym chciała za jakiś rok, dwa, ale M mówi stanowczo nie. Z resztą ja mam wciąż problem z moimi ambicjami zawodowymi i się tak strasznie miotam... A latka lecą.... Właśnie chciałam Ci zaproponować, żebyś zapytała w prywatnym przedszkolu, czy Marianny nie przyjmą, bo wiem z doświadczeń koleżanek, że często maluchy przyjmują wcześniej do prywatnych przedszkoli. Widzę jednak, że wszystko już załatwione, a Ty zadowolona. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza - tak tak , świadomie na drugie chyba się nie zdecydujemy , Zuza ostatnio tak nam daje w kość ,że mamy dość,ale jakbyśmy wpadkę zaliczyli to byłaby radocha w domu :) Żłobek fajowy , nie dziwię się ,że się zdecydowałaś , koszty też do przełknięcia i najważniejsze ,że będziesz miała Mariannę z głowy chociaż na parę godzin :D Z drzemek tak szybko nie zrezygnuję , bo tylko wtedy mogę nadrobić zaległości w spaniu albo poczytać albo do Was coś napisać :) Jeśli chodzi o dłubanie w nosie , to Zuza robi to w wielkim skupieniu i z ogromnym zaangażowaniem , a jak uda jej się coś wydłubać leci do mnie i woła : mamoooo! wytrzyj! Niestety zwracanie uwagi ,że tak nie wolno przynosi odwrotny skutek , no cóż , chyba pozostaje przeczekać ,może się jej znudzi :) Ewcisko - daj znać co test pokaże i nie opuszczaj nas na tak długo :) Ostatnio mój M rozmawiał z koleżanką ,która ma dzieci w wieku 3 i 4 lata i mówiła ,że właśnie teraz dzieci są najgorsze i musimy wytrzymać jeszcze rok , potem będzie lepiej :) Mam nadzieję , bo jak na razie to im mała starsza tym gorsza :) Wizyta u fryzjera udana , M i Zuzia mają nowe fryzury, a ja jestem pod wrażeniem , dziewczyna która Zuzę obcinała była bardzo cierpliwa , dawała jej wszystko co chciała, szczotki, grzebienie , wałki , Zuza nam robiła fryzury a fryzjerka jej . Był tam też do pomocy młody chłopak z super ułożoną fryzurką a Zuza z wielką radochą wkładała mu we włosy wałki :D Nie wyglądał na niezadowolonego na szczęście :) No i nie wiem jak to możliwe ale Zuzia jest obcięta równiutko mimo iż cały czas się kręciła i odwracała głowę . Mi tak nie wychodzi , nawet jak tylko grzywkę obcinam na spaniu :) Mam nadzieję ,że uda mi się wysłać tego posta bez problemów , bo już dwa razy musiałam go pisać , raz sobie zamiast enter nacisnęłam backspace i wygasiłam stronę a drugim razem chciałam skasować ostatnie zdanie i nie wiem jak to się stało ale skasowało mi cały środek moich wypocin , a teraz z kolei Zuza ciśnie mi się na kolana i zaraz skasuje mi całą resztę , wrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah Kasza dowcipna ta Twoja mala:P Co do paznokci to zawsze robiłam sobie french lakierem i wychodzilo, teraz sprobuje zelem. Choc kosmetyczki odradzaja robic samej bez kursu to zaryzykuje:P Kto nie ryzykuje ten nie ma. Ja nie mam czasu na kursy no i kasy:/ A na kosmetyczke te zbrak kasy bo ostatnio za tipsy zaplaciłam 80 zł za rece i 80 za nogi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam problem KAPIEL kapiel to koszmar od okol 5 dni. Najpierw nie wieadomo skad wszystko wskazywalo na to ze boi sei junkersa. Wlazila do wanny pokazywala na niego i ryk krzyk DADDYYY i wyskakiwala. Nie pomagalo ze ja sie z nia kapie. Zakrylismy na czas kapieli. dalej zle. Zaczelam w ciagu dnia ja oswajac znim, podchodzilam, glaskalam, mowilam jak ciezko junkers pracuje :-P (tak tak wiem...)wczoraj juz go olala, wczoraj weszla ze mna na minute. Dzis Sam wlazl w kapielowkach, wlozylam ja, stanela i juz wrzask, lzy ze ona nie chce (ale teraz juz nie pokazuje na grzejnik tylko 'no bath'). Woda nie jest za ciepla/zimna taka jak zawsze. Przeciez ona uwielbia sie kapac. Co mam zrobic??????? Tuncia ryzykuj moze kiedys przyjade na paznokcie:P Zizu slowo wpadka wypluj balgam cie. Ja podobnie jak Fasolkowa mama niby bym chciala kiedys tam (za ok 2 lata max) ale teraz studia, znowu rozkrecam kariere, wiadomo jestesmy w polsce wiec nie ma takiego luzu z macierzynskim jak w UK.No nie wiem. Wiec moze w dopiero w 2014 dolacze do Annany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza dołączaj będziemy razem biadoliły na drugi sort :D :D Z kąpielą nie pomogę tez to przechodziliśmy młody sie wczepił kurczowo i wejść do wanny nie chciał, trochę na sile trochę podstępem (kubki z kuchni w wannie żeby mógł wodę przelewać, butelki z lucozady, pepsi, kubeczki po jogurtach, dużo piany a i tak kończyło sie na namydleniu i wielkiej ucieczce z wanny, samo przeszło po ok 2-3 tygodniach. Mój w nosie dłubie sporadycznie ewidentnie jak go coś uwiera ;). Spróbuje mu fotki zrobić w końcu z tego domowego fryzjerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza - pluję tfu ,tfu , tfu :D Co do kąpieli to u nas był wrzask jak M miał małą kąpać , pomogły tak jak u Annnnnnny sprzęty kuchenne , kubki , małe garnki , łyżki no i mnóstwo piany żeby mogła ją tymi łyżkami do kubków nakładać ;) Niestety po pewnym czasie to też jej się znudziło i teraz tylko ja ją kąpię 😠 A ostatnio to tak jak Ty , kąpiemy się razem . Któregoś razu jak chciałam wziąć szybki prysznic po powrocie z pracy to skończyło się tym ,że musiałam biegać po ogródku w ręczniku i szukać młodej .Małpiszon mały potrafi otworzyć sobie sama drzwi , czym mnie kompletnie zaskoczyła , tak więc ze względów bezpieczeństwa następnym razem wzięłyśmy prysznic razem i tak jej się spodobało mycie pleców mamusi ,że nie wiem jak się z tego teraz wymiksować , coś czuję ,że będę miała z tym kłopot ;) Plus taki ,że mycie głowy przestało być problemem , bo nawet sama odchyla głowę do tyłu :) Moja rada jest taka : gary , łyżki,dużo piany , mycie mamusi :p albo jakiejś lalki ,a jak to nie pomoże to może winna jest sama wanna . Poprzednio mieliście wannę czy prysznic ? Może jakaś duża miska do kąpieli by sprawę załatwiła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanko , ostatnio jakoś przez przypadek zamiast płynu do higieny intymnej użyłam mydła i teraz mam kłopot , swędzenie i pieczenie od dwóch dni :( Uczulenie na mydło , podrażnienie czy grzybica ale z czego ? Zero upławów . Możecie coś poradzić ? Wybrałabym się do apteki ale tam jest zawsze pełno ludzi i jakoś opisywanie objawów przy wszystkich jest dla mnie krępujące , może znacie jakieś środki które by pogły pomóc ? Chodzi mi po głowie tylko jedna nazwa Tantuum rosa , jak myślicie , pomogłoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ponownie wyszły dwie kreseczki na teście:):) Teraz tylko wizyta u lekarza mi zostaje:) Zizu u mnie takie swędzenia to przeważnie grzybica (tfu tfu ale ostatnio dawno nic mi nie dolegało), na grzybki no to pić dużo jogurtów, kefirów itp czytałam gdzieś nawet że podmywanie kefirem działa, tantum rosa do podmywania myśle że będzie najlepsze, spróbuj a jak nie przejdzie to skocz do lekarza. Znalazłam coś takiego, może CI się przyda: http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/page/116,jak-skutecznie-leczyc-stany-zapalne-pochwy-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poloznamarta
Drogie Panie, bardzo prosze o wypełnienie ankiety o położnej-mysle że niejednokrotnej towarzyszki w ciągu życia a szczególnie ciąży, porodu i połogu. Ankieta jest krótka i bedzie jednym z elementów moich badań na temat wizerunku i statusu położnej w społeczeństwie. tnij.org/mqsp Bardzo dziękuje i przepraszam ze głowe zawracam. Pozdrawiam i dużo zdrowia dla przyszłych ciężarnych, ciężarnych i Mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poloznamarta
Drogie Panie, bardzo prosze o wypełnienie ankiety o położnej-mysle że niejednokrotnej towarzyszki w ciągu życia a szczególnie ciąży, porodu i połogu. Ankieta jest krótka i bedzie jednym z elementów moich badań na temat wizerunku i statusu położnej w społeczeństwie. www.tnij.org/mqsp Bardzo dziękuje i przepraszam ze głowe zawracam. Pozdrawiam i dużo zdrowia dla przyszłych ciężarnych, ciężarnych i Mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - wielkie GRATULACJE !!!! W końcu marzenie się spełniło !!! Dbaj o siebie , wypoczywaj i ciesz ciążą !!! 👄 Dzięki za radę , poszperałam w interniecie i grzybicę wykluczam , raczej to będzie podrażnienie po mydle , ale dla pewności Zuza będzie kąpać się sama , chociaż i tak kąpałyśmy się pod prysznicem ,Zuza na stojąco , ja kucałam by mała mogła mi plecy umyć , używamy osobnych myjek , ale wiadomo ... Z drugiej zaś strony nawet korzystanie z tej samej toalety może być zagrożeniem . Chyba zaczynam schizować :( Jak nie przejdzie do poniedziałku to lecę do gina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W temacie dłubania w nosie- Mała dłubie, ogląda dokładnie, co tam znalazła.... Żadne próby odwiedzenia jej od tego nie działają i wręcz tak, jak u Was, czyli dłubie jeszcze bardziej z uśmiechem na ustach... Mała do tego miewa bardzo często katar i wyobraźcie sobie, że najlepszy sposób na wytarcie kataru, jej zdaniem, to użycie rękawa. Koszmar. Umie sama nosa wydmuchać w chusteczkę, ale woli w rękaw, a otem chusteczką rękaw wytrzeć... U nas drzemka w ciągu dnia jest w żłobku. W dni, które spędza z nami, czasem (dziś na przykład) w ogóle jej nie kładę w ciągu dnia, bo chcę, żeby wieczorem zasnęła o sensownej godzinie, czyli ok.21:00, a nie jak zawsze o 22:00 albo i później. Po tych drzemkach zazwyczaj jest bardzo wypoczęta i długo nie chce wieczorem zasnąć. coś jej się poprzestawiało, albo po prostu wydoroślała.... Z kąpielą u nas jest super, ale w wannie mamy masę zabawek- czasem też sprzęty kuchenne. Jest więc przelewanie, nalewanie, polewanie i Mała to uwielbia. Nie chce z wanny wychodzić. Mamy wannę z jacuzzi i Mała potwornie się go boi. Czasem, jak jest problem z wyjściem z wanny, musimy na chwileńkę jacuzzi włączyć... Zizu- kup Vaginal, to właśnie jest na takie objawy. Nie doczytałam wszystkiego, jedziemy do rodziców podrzucić Mała i popołudnie nasze. Zabieram się więc za szykowanie do wyjścia. ;) Mieliśmy jechać na weekend, ale nie wyszło. Pogoda do bani i postanowiliśmy w domu razem posiedzieć. Od 2 lat nie miałam normalnych wakacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ggrrr skosowalam sobie!!!! Ewcisko ciesze sie z Twojego dziecka!!!!! nr 2:-) Zizu idz po clotrimazolum masc plus czopki nagietkowe VAGICAL. Do gina nie zaszkodzi sie zapisac nie musisz miec uplawow aby miec infekcje. Kupilam lozko z gumtree takie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S89829082 wydalam 80 zl, stan doskonaly tylko ma kilka nakljek na przedniej barierce. Do tego materac (jak nowy!) i sczebelki pod materac. Zamiast 550 zl za calosc w przyszlym miesiacu zaplacilam 80zl i koniec tematu lozka mlodej:-D a dokladnie takie chcialam Co do wanny wyprobuje dzis sprzety kuchenne (eeeee:-P???) wczoraj kapalismy cala gromade z bajki myszki mickey (mala ma ich gumowe figurki) wlacznie z jej zabawkami wannowymi tj 2 kaczkami, ksiazkami i ryba. NAwet to nie pomoglo. Licze na kubki i lyzki zatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizu mi na dolegliwosci intymne pomaga napar z rumianku. Robie sobie takie nasiadowki albo poprostu nasaczam wacik rumiankiem i przy kazdym siku sie tam myje ów wacikiem:) Ale musze powiedziec ze jak urodziłam Matiska tak puki co mam spokoj z takimi przyjemnosciami:P Ja uzywam mydła Lacid . Co do mojego Malego urwiska Mateuszka- bo teraz to juz nie grzeczny aniołek- to ma sie dobrze i nadal wszystko wymusza płaczem... Tyle tylko, że on jest taki slodki jak sie złosci ze sie rozczulam przy tym:P Mowi coraz wiecej ale wciąz mniej niz rówiesnicy. Nie buduje zdan wogole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza - no to udalo Ci sie z tym zlobkiem . Ewcisko - jeszcze raz gratulacje. Fasolkowa mamo - kto wie moze po takim weekendzie namowisz m na kolejnego dzieciaka ;) Pamietam wlasnie jak wczesniej planowalas od razu drugie - ale jak widac zycie weryfikuje nasze plany Ja jak narazie nie planuje - lata leca (Kasza ty masz jeszcze sporo czasu i gromadke moze powiekszac jeszcze przez min kilkanascie lat :D ;) ) ale u mnie jest wiecej przeciw niz za - oczywiscie tez wzgledy finansowo-lokalowe ;) ale to wszystko do przejscia , bardziej chodzi o moje podejscie - nie mam az tyle cierpliwosci aby zniesc dwojke - czasami mi jej brakuje dla Ewki . Po prostu nie jestem psychicznie gotowa na dwojke, a jak bede to moze byc juz za pozno. Troche moje podejscie jest podobne do Zizu - tzn swiadomie nie, "wpadka" nie bedzie dramatem ;) Co do kapieli - u nas tez jakis czas byl bunt i jak dziewczyny polecam cokolwiek nowego , ciekawego do zabawy w wodzie - leki przejda od razu . Tunciu - Ewka tez hen daleko za rowniesnikami z mowa :/ Uczy sie nowych slow, ale bardzo powoli i same latwe ,krotkie typu mam, bób itd za to rozwija sie w komunikacji niewerbalnej i gestykulacja potrafi powiedziec prawie wszystko ;) Ja potrafie sie z nia porozumiec w taki sposob w 100% i moze w tym tkwi blad ,bo nie zmusza jej to do nauki wymowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kasza - Emilka aniolek, moze i wyglada ale to tylko tyle bo z zachowania to taki maly diabelek. A ostatniej nocy przeszla sama siebie przychodzila do nas 5 razy. Nie mam pojecia dlaczego sie tak czesto budzi. Musze sie pochwalic ze wypowiedziala swoje pierwsze zdanie "Show me your back" Ewcisko gratulacje, ciesze sie ogromnie ze powiekszy sie grono naszych forumowych dzieciaczkow. Uwazaj na siebie 🌻 Co do dlubania w nosie - Emilka tez to uwielbia a sowo przestan wrecxz ja zacheca. Wiec nie pozostaje nic innego jak przeczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza - jak kąpiele Marianny ? Już wczoraj miałam Wam napisać , że u mnie już wszystko ok , ale byłam strasznie padnięta , bo pomimo deszczu spędziliśmy dzień na świeżym powietrzu :) Zrobiłam sobie nasiadówkę z Tantum rosa , wysmarowałam clotrimazolem i połknęłam Lacibios femina i wszystko przeszło jak ręką odjął ! Wielki buziak dla Was za rady , dzięki 👄 🌻 U nas dalej leje :( Zwariować można :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza jak kąpiele Marianny? mój nie śpi w dzień wcale bo ktoś pytał o drzemki w ciągu dnia coś młodemu furczy w nosie i w nocy się wybudza wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajajajj , znowu do tyłu jestem! na dodatek z czytaniem także... WQIrl teraz piękna pogoda, a przynajmniej w Dublinie, więc trzeba korzystać :) postaram się coś odpisać no to sczytuj ę ... Annnnnnna mój Witus chyba tez rezygnuje z drzemek w ciągu dnia! Dla mnie to masakra! zawsze godzinke, dwie miałam dal siebie w środku dnia a teraz nie ma uproś ;( Ziziu szcęście , że tak sybko Ci przeszło, :) i niech nie wraca już ta infekcja do Ciebie :) Słońca życzę!!! :) Goniu , brawo dla Emilki za jej pierwsze zdanie!!!! brawo!!! i przespanych nocek życzę !! Lusiu rozumiem Twoje obawy! ja też boję się , że z dwójką to juz nerwica gwarantowana!! no ale ... No i popisane, M woła!!! oglądamy sobie ostatnio cykl dokumentalny pt. "Starożytni kosmici" na Youtubie :) polecam!!!! :D do później, albo do jutra!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - i ja gratuluje!!!!! Uwazaj na siebie !!!!!!!!!!!! Co do tematu jedynakow to ja tez mam tylko fifcia i chyba juz drugiego nie bedzie!! Nie czas nie miejsce - ja moze czasami bym chciala, m kategorycznie nie i wiem, ze ma racje!!! Teraz wlasnie jestem na etapie zastanawiania sie nad implantem antykoncepcyjnym badz spirala. M oburzon, no bo przeziez kiedys tego nie bylo i kobiety radzily sobie, wiec on raczej chyba na szczescie liczy. Nie nadazam za nim!!! Slyszala ktoras o tym implancie? Jest to godne polecenia? Fifi juz na szczescie zdrowy. antybiotyk dostal 1 dzien i wyszla mu wysypka, wiec najprawopodobniej ma uczulenie na amoksycyline, bo w zeszlym roku bylo to samo:/ Pozdrawiam was wszystkie, chcialabym duzo napisac, ale jak zwykle padam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie wiem kiedy wkrece sie w temat:) jestesmy juz tydzien w domu po wakacjach ale pod moja nieobecnosc wymieniano nam piec grzejniki rurki na wode ird sajgon!!! wakacje udane na maksa nie chcialam wracac:0 Myszko wielkie gratulacje i szczescia w pozyciu malezenskim!!! Carmen Ewcisko Apsiko gratuluje serdecznie i trzymam kciuki Kasza tak ten przerosniety nastolatek obok mnie to oj starszy syn jestem przerazona zmiana jaka zaszla w nim w ciagu roku zmienily mu sie na maksa rysy twarzy wyrwalo go do gory zmienia mu sie charakter....MAMOOOOO DZIECKO ZACZYNA MI DOJRZEWAC JA SIE ZALAMIE!! nawet nie wiem kiedy mnie przerosl teraz staje obok mnie kladzie mi reke na ramieniu tzn opiera sie jak rowny z rownym albo caluje mnie w czolo ze slowami "co tam mamuska"powiem Wam ,ze nie wiem kiedy to przelecialo i zaczynam zdawac sobie sprawe ,ze to juz nie moj maly Tomus w sprawach nocnikowych odstawiania od smoka jestesmy w ciemnej d.... pogoda do bani wiec moje nocnikowe plany w tyle dlubanie w nosie znamy znamy i zwalczyc nie mozemy z mowa ..kiepsciutko wie wszystko pokaze nasladuje i powie po swojemu sciskam Was dziewczyny i obiecuje ,ze bede po trochu nadrabiac nim znowu znikne maz steskniony za nami stwierdzi,ze dwa tyg tylko rozbudzily w nim tesknote i zabiera nas do siebie na dwa tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila - Twój M chyba nie jest tak kategorycznie na nie , skoro nie chce byś stosowała prawie stuprocentowo pewne metody antykoncepcyjne ;) A o implancie antykoncepcyjnym nie słyszałam , więc nie pomoge :( Dobrze,że Fifi zdrowy . Tym uczuleniem na antybiotyk się nie martw , ja też jestem uczulona na penicylinę . Jest całe mnóstwo innych antybiotyków , musisz tylko pamiętać , by powiedzieć o tym lekarzowi , a najlepiej jak będzie to napisane na kartotece w przychodni . Gonia - gratulacje dla Emilki ! 🌻 Carmen - ja sobie też nie wyobrażam , co to będzie jak moja z drzemek zrezygnuje . Dzięki za słoneczko ,bardzo by się przydało , bo u nas dalej pada :( Jak samopoczucie ? Joola - ledwo się pojawiłaś a już znikasz :D Niestety ten czas leci za szybko , jak do nas na badania przychodzą rodzice z takimi maluszkami tygodniowymi to wierzyć mi się nie chce ,że moja Zuzia też taka była i to przecież nie tak dawno ! Pozdrawiam Was gorąco :) Miłego popołudnia kochane 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daje cynk ze bede malo pisac jestem w UK. Mamo E szkoda ze sie nie uda nam spotkac w tym tygodniu. Moze w drodze powrotnej ale ja nie moge obiecac:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem! Witek jeszcze nie spi, nie spał też w dzień!!! no ja już wymiękam!!!!!!!!!!!!!!wyszłam z pokoju, zostawiłam tatusia z synkiem! pewnie efekt będzie żaden... Kasza, udanego pobytu w UK życzę!!!! mam nadzieje , że uda Ci się spotkać z naszymi kafeteryjnymi dziewczynami!!!!! O! Zizu, ja też uczulona na penicylinę jestem ;/ Joolaa ale Ci zazdroszczę tych wspaniałych wakacji :) :D my za chwilkę lecimy do Pl, ma być w sierpniu upalnie, więc może też będę miała namiastkę tropików :D co do Twoich doświadczeń z odstawianiem smoczka i nocnikowania, to my tak samo... :/ Równiez mocno ściskam!!! :D udanego pobytu u męża :D Shila, też nic nie słyszałam o implantach tego typu, ja byłam zdecydowana na wkładkę domaciczną ale teraz to juz "po ptokach" jak to się u mnie mówi :D Zdrówka dla Flipka!!! Ewcisko gratulacje!!!! oby ciąża przebiegała ksiązkowo :D Apsika Tobie również gratulacje!!!!! równiez bezproblemowej ciąży!!! :) Myszko Tobie również z okazji ślubu!!!! miłości, miłości, miłości!!!! niech Wam się wiedzie jak najlepiej razem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wITAM dziewczynki:P Ja wczoraj byłam na usg i na wizycie u gina, ciąża na 100%, było widać już nawet tętno, no ale wg okresu to już 7 tydzień, wg tego co było widać na usg to dopiero ledwo 6 tydzień, no ale przy moich nieregularnych miesiączkach to normalne. Ogólnie to wyszłam podłamana bo okazało się że mam coś takiego jak odwarswienie troboflastu poprzez krwiak :( także od samego początku mam być na lekach :( Może słyszałyście coś o tym??? Bo ja jestem taka skołowana że nie pamiętam nawet co mówił lekarz:( Przerażają mnie koszty tego leczenia bo wczoraj w aptece zapłaciłam aż 180 zł!!!!! i to leki na miesiąc:( Shila ja o implancie mało słyszałam, oglądałam ostatnio jakiś program na TVN Style i widziałam tylko jak go "montują" pod skóre. Jolu zdjęcia z wakacji prześliczne!!!! Masz bardzo ładny strój kąpielowy, czy to tankini?? Planuje niedługo zakup, jeśli można wiedzieć to gdzie nabyłaś??? No i czy wygodnie w nim:P? Kasza udanego pobytu w UK!! Carmen znam te ból nieśpiącego o tej godzinie dziecka:( Skąd one biorą tą energię??? Ja ostatnio mam z Wikią takie przeboje, bo po zażyciu antybiotyku dostaje jakiejś głupawki, jakby sie szaleju najadła:( Ostatnio zasnęła dopiero prze północą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - moja wiedza na ten temat jest praktycznie zerowa , wiem tylko ,że powinnaś się oszczędzać a w zasadzie to leżeć plackiem . U mnie też wiek ciąży z miesiączki i z usg różnił się bardzo , w pewnym momencie nawet 4 tygodnie! płód nie rozwijał się w tym tempie co powinien itd a Zuzia urodziła się zdrowa w 37 tyg., co prawda trochę wcześniej , ale to było bez znaczenia . Bądź dobrej myśli , ja trzymam kciuki ,żeby trofoblast się przykleił z powrotem o ile to możliwe a krwiak się wchłonął . Biedna Wikusia dalej na antybiotyku ? Jest już trochę lepiej ? Buziaczki od forumowj ciotki 👄 :) Koszty ciąży są porażające , wizyty u lekarza ,leki , badania ... A za wszystko trzeba płacić z własnej kieszeni , bo fundusz nie refunduje 😠 Ściskam Cię mocno 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizu dzięki za odpowiedz. Właśnie przeczytałam w necie że powinnam się oszczędzać ale mój ginekolog (z tego co zapamiętałam) powiedział że wszystko w granicach rozsądku, jeśli czuje się dobrze to normalnie mogę spacerować, coś tam robić w domu itp nie wiem dlaczego taka jest opina jego na ten temat, może dlatego żę narazie nic nie odczuwam w związku z tym odwarstwieniem trofoblastu (poprzednio źle napisałam, wiem:P). Narazie nie miałam tez żdanego krwawienia, oby sie nie pojawiło!!! A Wika już jedenasty dzień na antybiotyku, lekarka zmieniła jej na inny bo poprzedni można było stosować góra 10 dni a jej zdaniem mała nie jest do końca wyleczona, kaszle troche nadal i gardło podobno jeszcze czerwone. Nie wiem co o tym myśleć. Narazie stosuje się do jej zaleceń!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - nic się nie stało , literówki zdarzają się praktycznie każdej z nas :) Moja znajoma miała krwiak , nie wiem czy miała odklejenie trofoblastu , ale lekarz kazał jej bezwzględnie leżeć , nawet do ubikacji miała nie chodzić . Ale co lekarz to opinia . Na pewno nie zaszkodzi jak będziesz na siebie bardziej uważać :) To nie dobrze ,że Wikusia dalej chora :( U nas takie długie bezowocne leczenie skończyło się zapaleniem płuc :o Dużo zdrowia dla Was obu :)Buziaczki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×