Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia dziwna

Oszczędna rodzina

Polecane posty

Gość oo raanyyy
40--latka,nie postarzaj się :D dopiero za rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiikkttoorriiaa
Jak czytam to co piszecie to normalnie się nadziwić nie mogę. Mam nadzieję ze nigdy w życiu nie będzie u mnie tak zebym musiała trzymać brudną wodę w wannie zeby spłukiwać kibelek. Przecież to musi być obrzydliwe :o jak Wy gości wpuszczacie do takiej zasyfionej łazienki? :o Jedyną rzeczą którą oszczędzam jest prąd. Wyłączam wszystko czego akrat nie używam, czyli np tv nie jest czały czas w stanie czuwania bo po co ma mi ciągną prąd na darmo jesli oglądam tv średnio 3 razy po godzini czy dwie na tydzień, albo nawet nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-latka
wiktoria..ktora to napisała ze kąpie sie w brudnej wodzie,bo znależć nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiikkttoorriiaa
Nikt, ja też tego nie napisałam. Źle mnie zrozumiałaś, chodzi mi o brudną wodę w sensie że użytą do kąpieli i potem zostawioną w wannie żeby spłukiwac kibelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwazasz ze woda po kapieli
2 osob jest czysta??to juz nie oszczednosc,nie bieda nawet,ale nedza .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło jezusicku
o kurwa! przypomnialo mi sie, ze slysalam o splukiwaniu kibla woda po ugotowanych ziemniakach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-latka
w jednym meiscu znalazlam cos takiego..ale to raczej bylo w tym sensie ze ktos pokapilei odrazu to robi..a poza tym poszlismy z tematem oszczedzanie troche w inne tematy i juz sie otym nie wspomina ,ze ktos cos napisał......to dobrze ze masz takie warunki finansowe ze tylko swiatlo oszczedzasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-latka
no i ktos cos palna...i odrazu kulturalni na topik wlezli nam...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiikkttoorriiaa
Ale tu nie chodzi nawet o warunki finansowe bo milionerką nie ejstem, chodzi o to że nie wyobrażam sobie kąpieli w wodzie po np. bracie, lub spłukiwania kibla brudną wodą, bo cóż z tego ze oszczędze kilka litrów wody jak dwa razy tyle wydam na środki czyszczące żeby domyś potem wannę lub sedes, to jakies takie mało oszczędne mi się wydaje. Ja rozumiem rozcinanie tubek po kremach itp bo jkiedyś to zrobiłam i faktycznie tam jest tego jeszcze na jakiś tydzień użytkowania jak nie lepiej ale niektóre rzeczy mnie po prostu odrzucają z tego co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-latka
dlugo bedziesz ten temat ciagnac ...napisz z rada do tej osoby ,ktora napisała ze tak robi..my ten temat zamknelismy dawno...i czytaj dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie możecie sobie
wyobrazić ,że ludzie się kąpią w tej samej wodzie to obejrzyjcie program Cejrowskiego o Afryce, gdzie istnieją kultury obywające się z MUSU bez wody i się k...wa przestańcie dziwić!!!! Cieszcie się, że jest wam dane korzystać z WODY !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale nie zyjemy w afryce
I mamy XXIwiek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak wlasnie mozna zchrzanic
temat!!!! I jeszce slowka piekne padaja>>>>zmiencie topik na KAPIEL>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze to nie wiem
czy kiedys tak nie bedzie, ze cala rodzina kapie sie w tej samej wodzie... zasoby wodne sie zmniejszaja :P Poki co na szczescie nie, bo tez sobie tego nie wyobrazam ;) Po pierwsze - to kapie sie na tyle czesto, ze woda po mnie nie jest brudna :P Po drugie jak po praniu robie plukanie, to przeciez tak ostatnia woda - jest czysciutenka. I ja czesto zostawiam i splukuje w kiblu ;) Nie widze w tym nic zdroznego :P I tubki z pasta do zebow tez na koniec ciacham :D Potem jeszcze przez tydzien myjemy zeby ta pasta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to gdzie wy kurde pierzecie
moja pralka jest bezpośrednio podlączona do kanalizacji, nie wiem, chyba bym musiała to wszytko rozłączać iżeby mi tą wodę spuszczała gdzieś do wanny, ale to i tak nie sprawdziło by sie bo mam dużą łazienkę i by mi rury nie starczyło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge jak to czytam
normalnie rzygac mi sie chce gys czytam o zmywaniu garow w brudnej wodzie ,ludzie przysiegam ze wyszlabym od takich ludzi z domu wolalalbym zeby sie na mnie obrazili niz mialabym zarazic sie czyms :o to juz nie jest oszczedzanie to jakas patologia ,boze jak tam musi cuchnac w tej kuchni przysiegam ze nie znam nikogo kto tak robi a nie znam samych bogaczy :o jezeli chcodzi o kremy i pasty to rowniez uje przecinam bo nie mam sklonnosci do kupowania najtanszych balsamow czy past wiec mi poprostu szkoda a jezeli chcodzi kapiel to u mnie sprawa wyglada tak moj maz jest mechanikiem samochodowym z pracy przytchodzi umorusany jak gornik mimo ze myje sie czasami w pracy ale wiadomo to nie jest kapiel ,i gdy wraca z pracy a ja akurat mocze sie w wannie to czasami prosi mnie bym nie wylewala wody on i tak musi kapac sie dwa razy wiec bysmy musieli napelniac wanne 3 krotnie ,ale zaznaczam nie robimy tego czesto tylko wtedy gdy akurat ja sie kapie a on w tym czasie wraca z pracy ,na codzien korzystamy z wanny w sposob normalny tak jak ludzie a nie jak jakas wielodszietna rodzina ,prad staram sie oszczedzac ,jedzenie rowniez ale z tym to juz gorzej wogole jestem bardzo nieoszczedna osoba bo dopiero od roku jestem pania domu i sie ucze :) gdyby sytuacja mnie zmusila nauczylabym sie zacisnac pasa ale skoro nie muse to po co ,ale w zyciu nigdy nie mylabym naczyn w brudnej wodzie ,o boze niedobrze mi az :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
niektorzy uzywaja jednego worka na smieci kilkakrotnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda to siedlisko bakterii
Ja nie wyobrazam sobie myc sie po kims. Malo tego. Ja nawet jak biore relaksujaca kapiel najpierw sie myje,splukuje a potem wlewam wode z dodatkami i wtedy skora korzysta,. A sorry nie zjadlabym nic u tych flejow co tak zmywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze to nie wiem
Przeciez ja nic nie spuszczam z pralki!!!! Ja mowie o praniu recznym :D I nie splukuje woda z proszkiem, tylko z statniego plukania - jest czysciutka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale oszczednosc...
Prac w reku i plukac az woda bedzie czysta..to ile litrow zuzwasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze to nie wiem
a co? moze mam suszyc jak jeszcze bedzie tkanina nasaczona proszkiem?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupolki chorobliwie oszczę
tak naprawde to guzik zaoszczędzą:D woda po kapieli stoi w wannie do spłukiwania kibla, na wannie robi się osad , ile trzeba wody i sie namachac z mleczkiem zeby to zmyć:D kibel po takim spłukaniu tez trzeba dezynfekowac i płukać bo sie syf zrobi w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupolki chorobliwie oszczę
chyba że srają do zakamienionego brudnego kibla i w takiej wannie sie kąpią:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta co w reku pierze nawet nie
Zrozumiala o co chodzi hahaha...oszczedza niby ale nie zdaje sobie sprawy ile wody marnuje w ten sposob.a mowi ze kibel splukuje ta woda i tak oszczedza haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale dziwi mnie jedno
W wannie jest ok 50l wody. Ile razy trzeba splukiwac zeby ja wykorzystac i ile czasu ta woda stoi w tej wannie. a gdzie wtedy sie myja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale dziwi mnie jedno
W wannie jest ok 50l wody. Ile razy trzeba splukiwac zeby ja wykorzystac i ile czasu ta woda stoi w tej wannie. a gdzie wtedy sie myja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie oszczedzam
kapie się w swojej wodzie!!!myje naczynia pod bierzaca woda-nie w misce!!!piore czesto, prasuje, internet, prad!!!BEZ PRZESADY!!!nie ma tragedii-za prad 70 zł-za wodę zawsze mi zwracają, ogrzewanie spoko bo mam plastiki-nosz bez jaj!ile zaoszczedzicie?10-20zł????Ja nie wiem jak mozna tak żyć!!Zreszta uwazam, ze dzis biede ma człowiek na wlasne zyczenie!Narobia dzieci-po 10 sztuk (po co?????) i tyrac za 1200 nie pojdą bo mało...szlag mnie trafia-nie mam litosci!!nie mam!!Mnie nie stac na dziecko to go nie mam-proste!!zabezpieczam sie!Współżyje od 17 roku życia-ciąż-zero.Mozna?Można!!!Tylko trzeba myśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzeszty
myja gary w brudnej wodzie, a pewnie jedza smazone kotlety. wiecej by zaoszczedzili jedzac surowe jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam takich co to
Jedzenia wiecej wyrzuca niz zjedza,worki na smieci najdrozsze kupuja,drogie plyny do mycia garow, truskawki w zimie i inne bzdety a dzieciom buty w "biedronce"bo kasy szkoda....zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle
to miał być fajny temacik o oszczędzaniu, a przemienił się w prywatną wojnę kilku wymądrzałych kafeteriuszek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×