Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fagot

Dlaczego tak dużo osób studiuje kierunki nieprzyszłościowe???

Polecane posty

Gość nie-białostoczanka
po psychologi pracuje się w HR lub Public relations więc nie powiedziałabym że to mało przyszłościowe kierunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia poprostu
fagot, jest bardzo madry i zostawcie go w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia crew
najwięcej to tu jest osób, które nie rozpoczęły studiów w ogóle albo zamierzają je rozpocząć w najbliższym czasie i rozpaczliwie szukają zapewnienia, że wybrały dobrze jakby ktoś tu był wyrocznią. dla mnie to śmieszne, rynek pracy zmienia się co rok i w każdych latach wygląda inaczej. a o psychologii pisałam na przykładzie czwórki znajomych po trzech różnych specjalizacjach psychologicznych. każda z nich ma pracę, a tylko jedna szukała jej dłużej niż osiem miesięcy. malllwiśka, z nastolatkami nie potrafiącymi uargumentować swoich wypowiedzi nie dyskutuję, więc wybacz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia poprostu
fagot, a tak z ciekawosci spytam ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patologia - nie robie z siebie zadnej wyroczni ;) Po prostu wyrazalem swoje zdanie - jednak przestaje ;) ewcia - troche siwych wlosow juz mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia poprostu
do patologia crew:co studiujesz, że się tak wymadrzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia crew
z tą wyrocznią to była raczej metafora. jakby nie patrzeć, niektórzy tak Cię właśnie traktują. i się jeszcze do malwiśki przyczepię: "i dzięki niemu rozjasnil mi sie moj punkt widzenia, co naprawde chce robic w zyciu" nie myl pojęć, dziecino, bo przykro to czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malllwiśka
patologia crew:o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia crew
i do ewci, nie wymądrzam się, próbuję dyskutować. jeśli dla ciebie argument to to samo co wymądrzanie się, to kiepsko z tobą. a tego, co studiuję nie musisz wiedzieć, mój kierunek nie ma nic wspólnego z tym, o czym piszę. fagot, ja tak zawsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia poprostu
a co ty masz kompleksy? Fagot jasno wylozyl co studiuje, wszyscy piszemy co studiujemy, a Ty co nie napiszesz?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia crew
gdybym miała kompleksy, to bym nawet tutaj nie siedziała. a jeśli ma cię to uszczęśliwić, to okupuję nawigację i uzbrojenie okrętowe, dlatego jestem zajebista i się wymądrzam :P malwiśka, zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź jest prosta jak drut
Ponieważ większość ludzkości to umysły humanistyczne :) Przyszłościowe są głównie kierunki techniczne, informatyczne itp., czyli ścisłe, a to już wyższa szkoła jazdy (a może raczej inna po prostu? bo znam ludzi o umysłach ścisłych, którzy w moim pojęciu są debilami, nie umiejącymi zdania sklecić :) ). A dlaczego w/w kierunki są przyszłościowe? Bo jest mało ludzi na nich, więc jest popyt na ich zatrudnienie. Piszą w tej chwili takie truizmy, że sama się zastanawiam, po co :) Ten temat jest oczywisty. Sama nie poszłam na jakąś robotykę, mechanikę maszyn albo biotechnologię z powodów właśnie powyższych. To dla mnie czarna magia, ograniczenia nie do pokonania. Więc sobie na psychologię poszłam, bo co miałam biedna zrobić? ;) Zarabiam 2, 5 tys. zamiast pięciu, a to i tak jest KUPA kasy jak na ten zawód. Gdy zaczynałam zarabiałam 730 zł na rękę :O Moje koleżanki dalej tak przędą. I jeszcze jedno - ważne by wybierać studia, która dają KONKRETNY zawód, fach w ręku po prostu. Ja wiem, jaki jest mój fach - jestem psychologiem. A taki politolog, filozof, socjolog itp. jest tylko przyszłym bezrobotnym. Tak niestety jest. Na studiach jeszcze nie za bardzo myślałam o pracy, ale już wtedy nie mogłam pojąć, czym kierują się ludzie studiujący ze mną właśnie np. filozofię, czy politologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieekk
do odpowiedź jest prosta jak drut:a uwazasz, ze anglistyka daje wlasnie ten"fach"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź jest prosta jak drut
Anglistyka? Jasne, jeśli ktoś chce być nauczycielem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pyytam
odpowiedź jest prosta jak drut:tez uwazasz ze ochrona srodowiska, inzynieria srodowiska itd. sa kopalnia bezrobotnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź jest prosta jak drut
"ochrona srodowiska, inzynieria srodowiska" Nie mam żadnej wiedzy na temat rynku pracy dla absolwentów tych kierunków. Dlatego wypowiadałam się o tych, które znam (studiowałam z politologami i socjologami oraz... eee... kognitywistami (?) na tym samym wydziale). Ale niestety - ogólnie zgadzam się z tym, że kierunki humnistyczne to kopalnia bezrobotnych lub późniejszych sprzedawców komórek (osobiście znam dwóch - uzdolnieni geodeci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pyytam
no wlasnie, moja kolezanka poszla na kognitywistyke, ale cos widze marne szanse po tym, a Ty jak uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź jest prosta jak drut
Uważam, że dziwactwa typu właśnie kognitywistyka to jest w ogóle pomyłka, strata 5 długich lat i ogromna frustracja na przyszłość. Co to jest w ogóle? Nauka z pogranicza wszystkiego? Czyli niczego po prostu :O W dobie rosnącej specjalizacji wszystkich dziedzin ktoś wybiera kierunek, który nie uczy niczego. Kim będziesz? Kognitywistą. Eee... że co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pyytam
no właśnie, szkoda mi dziewczyny, bo mogla isc spokonjie na medycyne, farmacje itd. a wybrala kognitywistyke, no coz, po tym to juz rzeczywiscie nic sie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawadiackaa
do odpowiedź jest prosta jak drut:a Ty co byś wybrala no moim miejscu:kosmetologie czy analityke medyczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź jest prosta jak drut
Analityka medyczna brzmi bardzo uczenie ;) Jakbym miała mózg, żeby studiować takie "cóś", to pewnie bym się zdecydowała ;) A tak poważnie - nie wiem, zorientuj się w rynku pracy, zarobkach itp. Upodobania też są jednak ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka zapominajkaa
Fagot,a jakie według Ciebie kierunki medyczne są najbardziej przyszlosciowe a jakie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka zapominajka
Fagot, wchodzisz jeszcze na ten topic? Odpowiedz, proszę:-) Z góry dzięki i pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka zapominajka
Fagot, widzę, że już nie wchodzisz na ten topic, myślę, że za bardzo wziąłeś sobie do serca, co piszą te przygłupy o Tobie.Ale mi naprwdę zależy na Twojej opinii, bo mam wrażenie, choc Cię nie znam, że jesteś czlowiekiem na poziomie?To jak odpowiesz na moje pytanie powyżej?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlllll
Bo studiuje TO CO MNIE INTERESUJE, tak trudno to zrozumiec?? Jak ktos ma leb na karku to pieniedzy nigdy brakowac nie bedzie, a nie mam zamiaru meczyc sie X lat na studiach tylko dlatego, ze sa przyszlosciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia crew
"co piszą te przygłupy o Tobie" fagot może i jest człowiekiem na poziomie, ty za to nie, przykra kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moschino funny
Głupie gadanie, że kierunki humanistyczne są nieprzyszłościowe. Poza tym na socjologii jest dużo zajęć "mało humanistycznych", np. statystyka. Jestem po socjologii i pracuję jako kierownik produktu w dużym zagrnicznym banku, wszyscy znajomi z roku też mają dobrą pracę: w agencjach reklamowych, PR, HR, firmach badawczych. Kończyliśmy studia dzienne, na któe było 18 kandydatów na miejsce, więc dostali się najlepsi. Większość osób dzieliła studia dzienne z pracą. Jak sie jest ambitnym i ma troche samozaparcia to naprawde mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia poprostu
Czego fagot już nie odpisujesz?;-(;-(;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rain drop
nie odpisuje, bo zrozumiał, że pierdolenie nie poparte wystarczającymi dowodami jest warte tyle co gówno. a fagotowe biadolenie o marnej przyszłości kierunków humanistycznych jedynie faceta skompromitowało, biedak myślał, że zawsze ma rację, a tu takie rozczarowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×