czy jak laska zaszla w ciaze, musze jej sie oswiadczyc?

wszyscy pytaja a slub bedzie, kiedy bedzie itp, a mi to w ogole nie w glowie czy ciaza to juz powod zeby na szybko brac slub?

no pewno, że tak. inaczej cie sila zaciagnie:o

nie - ciąża to nie jest powód dla którego powinno się brać ślub.... zdecydowanie .......

jak dziecko zrobiles

a ja uwazam, że jelsi facet juz teraz tak reaguje na to dziecko to absolutnie nie powinni sie zenic dopoki facet nie wydorosleje albo dopoki dziewczyna znajdzie sobie kogos bardziej odpowiedzialnego, baranie

a jak ja niby reaguje "na to dziecko"? ciesze sie strasznie, chodzi mi o otoczenie bardziej, ze wszyscy wymagaja ode mnie odrazu slubu! a ja nie chce go brac kiedy dziewczyna jest w ciazy, wole po urodzeniu a nie fundoeac jej dodatkowy stres w czasie ciazy, pozatym mamy inne wyobrazenie o slubie i weselu

napewno nie,szczegolnie jesli nic do niej nie czujesz lub nie jestes pewny swoich uczuc,to zaczekaj,nic na sile ,chyba,ze ona ma parcie na slub,lepiej zyc na kocia lape lub placic alimenty i miec sw.spokoj.

więc róbcie tak jak Wam wygodnie i abyście oboje byli zadowoleni a na resztę świata się nie oglądajcie - powodzenia :)

nie, no ja ja kocham, ona parcia wlasnie nie ma, tylko i moja i jej rodzina naciskaja, a dziewczyna sie stresuje, ja nie wiem czy ludzie nie mysla

tylko co zrobic zeby rodzinka sie pozamykala, moja dziewczyna przy kazdej wizycie w domu placze przez ciagle gadanie jej rodzicow, a nie powinna sie denerwowac, bo juz miala jakies krwawienia....

a skąd wiesz, że to twoje? A może listonosz się podłączył...

ja miałem to samo w koncu sie zmkneli a my juz 7 lat bez slubu Moj syn ma trzy latka olej wszystkich to twój slub i twoje zycie

a moze ty tez listonosza jestes??? tylko co zrobic zeby ona sie tak nie denerwowala?

z Twojej pierwszej wypowiedzi bardziej wyglądalo na to, z e ogole nie mas zochoty sie tą calą sprawą przejąc, skoro te zareczyny to az taka męka...jesli ja kochasz to jej sie oswiadcz, przeciez oswiadczyny nie musza oznaczac slubu pojutrze, zeby wziac slub trzeba rok wczesniej przygotowan chlopie,wiec nawte, jak sie teraz oswiadczysz to i tka teraz tka szybko sie nie hajtniecie, dziewczyna bedzie spokojna, rodzice tez, bedzie jej lepiej, jesli sie oswiadczysz (oczywiscie jelsi rzeczywiscie chcesz sie z nia pobrac, ale nieco pozniej). Ona, jej rodzina, twoja rodzina wymagaja teraz od ciebie jakiejs konkretnej, dojrzalej decyzji. pierwsza niech bedzie te zareczyny, niech dziewczyna bedzie pewna, ze skoro dajesz jej pierscionek to nie zostawisz jej samej z dzieckiem, bedzie sie mniej stresowala a to chyba lepiej dla jej zdrowia itd.

wlasnie widze jaki masz do niej szacunej piszac jak laska... ej sorry jaka laska? to nie jest jakas laska tylko twoja dziewczyna, wedlug mnie to Ty jestes kompletnie nie dojzaly :/ szkoda mi tej dziewczyny

no wlasnie, ja tez przez te jego "laska' itd. na poczatku odczytalam, ze facet jest cala ta sytuacja skwaszony, jakby on nie maczal w tym palcow a Ci wredni ludzie cos od niego w ogle chca! no ale troche potem sie zreflektowal, wiec sumiemoze ogolnie tak o wszytskich dziewczynach mysli, chociaz moj mąz nigdy by o mnie, jako swojej dziewczynie wtedy jeszcze nie powiedzial bezosobowo'laska'

moim zdaniem lepiej sie nie zen i nie oswiadczaj,a po co?nic na sile.duzo par ma dzieci i jakos zyja szczesliwi bez slubu,to po co to komu,a jak ona z brzuchem bedzie w sukni wygladala,przygotowania do slubu sa dlugie i zmudne,to nie jest nic przyjemnego,tlyko meka dla kobiety w ciazy,ona nie bedzie miala na to sily podejrzewam,a po porodzie tez musi minac czas zanim dojdzie do siebie i odzyska figure,wiec lepiej po porodzie sie jej oswiadcz,bedzie miala jakby podwojna radosc i szczescie.

no wlasnie chodzi o to, ze rodzice chca nam zrobic slub za 3 miesiace, a nie za rok, jakie przygotowania, chca brac co wolne, a my tak wlasnie nie chcemy

szczerze mowiac ja na jej mniejscu chcialabym zeby mi sie moj chlopak oswiadczyl

no wlasnie chodzilo mi o "laski" tak ogolnie, jak kogos urazilem to przepraszam, ale nie chcialem... myslimy o slubie wlasnie kilka miesiecy po urodzeniu dziecka, dziewczyna tez nie chce isc z brzuchem do slubu, chcemy zeby wszystko bylo pieknie a nie bylejak byle szybko.... tylko co zrobic zeby jej rodzice sie pozamykali, moi to gadaja tylko mi, a jej zawsze naskakuja na nia tez

pozatym mysle ze gdybys ja kochal to bys sie glupio na forum nie pytal czy wypada czy nie wypada, bo oswiadczyny nie oznaczaja odrazu slubu, wiadomo ze zareczeni juz maja male zobowiazanie... wydaje mi sie ze Ty poprostu nie chcesz sie oswiadczac a juz napewno nie chcesz brac slubu, i teraz bronisz sie tym ze twoja dziewczyna jest w ciazy i ze nie chcesz jej stresow narobic

oswiadczyc to sie jej oswiadczylem, kupilem pierscionek i w ogole :) ale rodziny nas zmuszaja do oficjalnych oswiadczyn co jest roznoznaczne ze slubem za 3 miesiace

acha :) a to przepraszam :)

Moze po prostu powiedzcie wprost swoim rodzinom,ze owszem slub bedzie ale dopiero po porodzie! W koncu to jest wasze zycie,wasza sprawa.

"oficjalnych oswiadczyn co jest roznoznaczne ze slubem za 3 miesiace: A KTO TAK POWIEDZIAŁ?????? jest gdzies w praiwe taki przymus czy jak?? Czlowieku, będziesz OJCEM!!! Jak teraz sobie dasz wejśc na głowę rodzicom i przyszlym tesciom, to musisz sprawe postawic jasno. Jest jeszcze drugie wyjscie i mylse, ze zadowoliloby obie strony. A mianowicie- zgódź sie na ten slub za 3 miesiace, ale niech to bedzie slub cywilny. Ślub to ślub- rodzice beda (musza byc) zadowoleni a jak dziewczyna urodzi to wtedy zaplanujecie sobie spokojnie slub koscielny. Mysle, ze to nie jest taki duzy bol isc z brzuszkiem do slubu cywilnego. I wilk bedzie syty i owca cala. Jelsi rodzina napiera zgodz sie narazie na cywilny. Postaw sprawe jasno- albo cywilny, albo czekaja rok w ogole na jakikolwiek slub. Musisz byc trwady, chlopie!!

http://partnerstwo.onet.pl/1506035,3500,,ciemna_strona_malzenstw_nastolatkow,artykul.html moze ty i nie nastolatek,ale warto zebys poczytal,pwodzenia i zdrowego maluszka zycze.

sądząc po wypowiedziach tutaj urojony problem z nudów wymyśliła sobie jakas kobieta i ma taką zabawe ,ze z nią gadacie, a ona ciągle coś wymyśla

a pomyslałes ze mopze za pare lat cos ci sie moze stać?i ona zostanie sama bez niczego? nawet grosza nie dostanie ani niczego co wspolnie macie

mozesz sie jej oswiadczyc, mozecie zrobic oficjalne zareczyny , a slub wziasc dopiero za rok, jak malenstwo bedzie juz na swiecie, bedziecie miec czas na rozmowe i na psychiczne przygotowanie. a rodzice moze odsapna:)) a potem zobaczycie co i jak:))