Dlaczego atrakcyjne kobiety nie maja szans na stały związek?

dobrze to już nie bedę atakować ;) Myślę, że trochę za szybko dążysz do znalezienia partnera. Po tak krótkim czasie od rozstania nie znajdziesz od razu tego właściwego. Masz dzieci - co zawęża krąg zainteresowanych i powinno działać na korzyść - odstraszać tych dupków (bo widzą zobowiązania!).. Potrzeba czasu a nie kolejnych 50 randek.. Potrzeba tego, by znalazła woje pasje, czas dla Ciebie, dla dzieci. Poczuła się wartościowa. A miłość się znajdzie gdzies po drodze i sama sie zaskoczysz...!!!! Kobieta nie jest po to by szukała na siłę...

Zaczęłam szukać jeszcze jak byłam w związku bo nie byłam szczęśliwa i nie kochałam go nigdy. Myslłam że skoro mam takie branie na tych stronach to zaraz któś sie znajdzie i sobie zamienię. A tu niestety okazało sie to bardzo trudne.

Nie szukaj na siłe 50 randeknie dziwie sie ze jestes szczupła :P

Warszawianka - dokładnie, nie zastanawiasz się dokąd to zmierza, dlaczego on tak, a nie inaczej, czy tak będzie dobrze... itd itp Może nic do zyskania, ale i nic do stracenia, więc tzw. spokojna głowa :)

moim zdaniem skoro atrakcyjna kobieta ma problemy z poznaniem normalnego faceta to naprawde znią jest coś nie tak :O wróce jeszcze pamiecią do mojej kolezanki...nie znosi dowcipów o blondynkach bo sama nią jest :O ja jako kobieta czuje się w jej towarzystwie dość nieswojo bo mój sposób myslenia i poczucie humoru zawsze podobało się facetom.... ona się dąsa ma fochy i kazdy facet to dupek...ale ci których ona w koncu akceptowała to byli dopiero dupkami:O i na takich wychodzili zaliczali i zostawiali :O ot co

to jest taki tymczasowy stan, a ja go przedluzam, nie chcialo by mi sie szukac tak jak autorka, codziennie po 2 randki :D, spotkam to spotkam, ale wszystko chce powoli, od takich wiecznych randek i spotykania przygłupow zainteresowanych tylko seksem mozna dostac pomieszania zmysłow

No... taka szczupła to raczej nie jestem. Tak około 50 może mniej , na początku były codziennie potem rzadziej, teraz juz bardzo rzadko. W internecie można spotkać miłość znam takie przypadki - ale jednak to rzadkość, ja postanowiłam szukac i sie nie poddawać, ale robie to na spokojnie, juz teraz sie nauczyłam bardziej wybiurczo spotykać. Na początku była niewyraźna fotka aj a szłam na randkę, teraz juz musze dokładnie wiedzieć jak facet wygląda,

Przypomniało mi się właśnie, ze nie tak dawno koleżanka mi powiedziała, ze widać ja się nie chcę związać, bo jestem ładną kobietą, elokwentną (chyba mogę na chwilę zawiesić skromność ;-)) i ogólnie w porządku więc nie ma innego wytłumaczenia :D

\"atrakcyjna zdesperowana Miś nigdy sama bym randki nie zaproponowała i potem też druga trzecia - zawsze to inicjatywa faceta. Nie należę do kobiet wydzwaniających do mężczyzn, smsujących - to mężczyźni się starają nie ja. A z tym szybkim sexem to przyznaję - za szybko daję!!!! ale jak czuje sie bliskość, chemię i facet sie podoba fizycznie to nie powinno mieć znaczenia. Z moim ostatnim stałym partnerem mielismy bardzo szybko sex a kilka lat bylismy w stałym związku. Co ma byc to będzie. \" Nie chodzi o to czy dajesz za szybko ale czy tym cvo powinnaś:P. Ja bym mógł doradzić ale trzeba mnie zachęcić:P.Najpierw byś musiała podać dokładnir kiedy i gdzie sie urodziłaś a później coś na tematy tych kandydatów:P.Ale w zamian byś musiała zrobić kilka dobrych uczynków:P.Np. odwdzięczyć pomoca w podrywie.

Wiesz atrakcyjna troche Ci sie dziwie,Wnioskuje ze masz wiecej lat niz ja i nie nauczyłas sie jeszcze odróżniać faceta który chce tylko...... przecież to widać na odległość.

Warszawianka masz troche racji, ale to wciąga. Dzieci mam duże nie mam tylu obowiązków a na wielu randkach naprawde miło spędzałam czas. teraz jesli interesuje sie mną 25 latek, nawet bardzo przystojny to na pisaniu sie kończy, na początku szlam na randke z takim a potem się dziwiłam, że na drugą już by chciał sexu :O Troche zmieniłam swoje postepowanie przez te 3 miesiące, co nie zmienia faktu że nikt na powaznie sie nie trafia. Znowu jutro sie umawiam z 28 letnim bezdzietnym kawalerem, druga randka, fajny facet własny dom, własna firma, oczywiście na razie to tylko słowa, ale wszystko jest do sprawdzenia, obiecuje sobie że długo go przetrzymam z sexem

Złosliwa może i odrózniam, ale powiem dosadnie, jak mam fajne ciacho przed sobą i czujemy chemię to ja tez tego chcę!!!!! Nie myslę wtedy że nic z tego nie będzie, bo i tak nie będzie, czy dam czy nie, co ma byc to będzie.

zdesperowana, spójrz, co piszesz...fajny facet, wlasny dom, wlasna firma...na tym ta fajność ma polegać?

ale ty głupia jestes atrakcyjna, facetow chcesz seksem w szachu trzymac na moje oko :P

EEE to ja wydziwiam Ty nie ciekawe co z tego wyniknie

to pusta kobieta jest i tyle :P

a dla mnie to dziwne ze umawiasz sie z 20 paroletnimi facetami

Amant chcę być tu anonimowa. Mieszkam w dużym mieście mam 40 lat rozwódka i 2 nastolatnie dzieci.

chcesz miec władze nad facetem,co???? :P

czego sie boisz w facetach???

a ja mysle ze masz malo kasy i szukasz bogatego i przystojnego pana, uderz do tego co wczoraj zalozyl topik ze zadna go nie chce a ma dom, firme i jest czysty

dokladnie, ona sponsora szuka :P

Na czym polega jego fajność? Przystojny, inteligentny, miły, świetnie nam sie rozmawia, niezależny, imponują mi zaradni mężczyźni, którzy nade mna górują, bogatsi, mądrzejsi. Nie jestem feministką, raczej typem kury domowej, tylko zycie mi sie tak ułozyło, że jestem wyzwolona ale wcale tego nie chciałam.

ale uwazaj, marnie skonczysz jak tylko du.py bedziesz dawac za utrzymanie :P

masz 40 lat i umawiasz sie z 28 latkiem,liczysz na stały związek? hehe

Nie szukam wcale sponsora, ale tez nie zamierzam dokładać do nikogo. Utrzymuję siebie i dzieci, mam alimenty. Szukam normalnego faceta który potrzebuje ciepła, czułości, przyjaźni, wsparcia - tego wszystkiego co powinno byc w związku.

no to faktycznie trafiasz na dupkow. zwolnij tempo poznawania, moze sie ktos przyzwoity trafi

Mój ostatni stały kilkuletni związek był z kimś 10 lat młodszym więc dla mnie to normalne. Poza tym jak sie z kimś spotykam 1, 2 raz to nie wiadomo jak znajomość sie potoczy. Nie patrzę na każdego jak na potencjalnego kandydata na męża, po prostu spotykam się. Nikt po 40 do mnie nie pisze na tych portalach, ja tak nie wybieram, tak mi sie trafia.

nie bądź zdesperowana, bo mężczyźni to wykorzystaja i bedziesz ich zabawka. miej swoja godność.

Do czego to podobne żeby buda ganiała psa.