Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ze wstydu na pomarańczowo

Dziś pękło coś we mnie i już nie wytrzymam

Polecane posty

Gość pikok nie bredzi
Myślę, że zawsze chciałaś, by było dobrze. Milkłaś dla świętego spokoju, gdy z Twoich chęci nie wynikało nic dobrego. Ale milkłaś, czując urazę. To się kumulowało w Tobie i w Nim. On przestał Cię z czasem szanować, pewnie i kochać, a charakter ma z tych paskudniejszych. On się raczej nie zmieni. Też radzę Ci rozważyć, na czym Ci w życiu zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
Wlasnie o to chodzi ze ja wiem bardzo dobrze choc jestem facetem ! I to mialem na mysli mówiac komus tam ze bredzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
Twoj mąz jest socjopatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze wstydu na pomarańczowo
Kiedyś już byłam bardzo bliska wizyty u psychologa, i nawet z nim o tym rozmawiałam.usiadłam jak z człowiekiem i powiedziałam że chyba pójdę do psychologa bo już nie daję rady z tym wszystkim po czym on wysłuchując mnie w milczeniu, napisał po wyjściu z domu sms'a że ma w dupie gdzie pójdę i czy w ogóle pójdę, on chce mieć święty spokój i sie nie wkurwiać. To jest w ogóle jego stałe hasło jak katarynka że ja go wkurwiam od samego rana i on nie ma zamiaru się do końca życia wkurwiać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
No to wez go w koncu biedaczka uwolnij od tego wkurwiania!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
Jak on moze tak do Ciebie mówic co to ma byc nie se z kumplami tak pogada Nie daj sobie co to ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze wstydu na pomarańczowo
SuA jesteś facetem? To dobrze że ma opinię i faceta i kobiet. idę po dziecko bo teściowa zadzwoniła że mała wymiotuje. a pan i władca bawi się gdzieś w knajpie. Będę za jakieś pół godziny. proszę piszcie cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
hmm problem jest nie w nim tylko w Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze wstydu na pomarańczowo
dziś mi powiedział że mam najebane w głowie to krzyknęłam żeby sie hamował że w pracy do kolegów może tak mówić, to zaczął się ze mnie śmiać i z ironia powiedział tak oczywiście. PATOLOGIA.Aż mi wstyd że mam takie życie. że daje sobie dawać w dupe i nic nie potrafie mądrego wymyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze wstydu na pomarańczowo
czemu we mnie? Wychodzę będę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
Tak ale ja musze isc bo mój syn juz jest zły bo musi sie sam bawic a mi jest głupio z tego powodu ale pójdzie spac za jakis czas to wróce strasznie to wciaga a potem mam wyrzuty ze synka troszke olalem idziemy tanczyc na stole Haha Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
on jest jaki jest, nie zmienisz go poza tym jemu jest fajnie, to Tobie zle sie zyje i niewiele z tym robisz to tak jakby miec pretensje do mordercy ze jest mordercą :O jego nie zmienisz, mozesz zmienic siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? normalny człowiek tak, zrozumiał by. Ale Twój mąż jest facetem!!!!A facet inaczej reaguje i inaczej postrzega pewne sprawy. Facet nigdy się domyśli. Czytałaś książkę Pease Allana i Barbary "Dlaczego mężczyźni kłamią a kobiety płaczą" Z wielką dozą humoru są tam wyjaśnione różnice między myśleniem kobiety i mężczyzny. To lepsza książka od "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus". Myślę, że pomogłaby Ci zrozumieć różnice i nauczyć rozmowy. Ale naprawdę musisz chcieć i jeszcze raz powtarzam odpowiedz sama sobie na pytania , które Ci podałam wcześniej, a odpowiedzi na nie uświadomią ci czy jest o co walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
To tylko sie wydaje takie proste!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem się zastanawiam dlaczego niektóre dziewczyny sa takie glupie jak TY, sorry że to mówię ale nie moge czytac tego co z tobą robi a ty jeszcze sie zastanawiasz. Nie weźmiesz rozwodu bo dziecko....to właśnie pomyśl o dziecku i się rozwiedź dla córki, na h*j jej taki ojciec?????????? Tylko niszczy jej psychike od malego. Jak bedzie starsza i zacznie wszystko rozumieć to już wogole bedzie masakra jak bedzie musiala na to wszystko patrzeć. Powiem tak, wolałabym żreć suchy chleb i byc sama niż mieszkać pod jednym dachem z takim skurwielem. Molestowanie psychiczne jest chyba jeszcze gorsze od fizycznego, a podejrzewam że za jakiś czas to jeszcze walnie Ci w ryj i powie ty KURWO jak wrócisz pozniej z pracy będąc u mamy. Dziewczyno opamiętaj się póki jeszcze masz rozum!!!!!! Powinnas dzisiaj sie spakować iść do mamy i jak najszybciej złożyc pozew o rozwód. Nie masz nad czym sie zastanawiać. Pomyśl ile nerwów cie to kosztuje, jestes młoda i napewno ulożysz sobie życie. Mam nadziejęę, że weźmiesz do serca moje słowa, bo pewnie nie jeden przyzna mi racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
co nie jest proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
to jest prawda ze z biegem czasu bedziesz coraz slabsza i zniszczona przez męza, rob cos poki masz jeszcze troche energii do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
wszystko jest takie porabane drazni mnie to ze bedac w jej sytuacji nie mozna na nikogo liczyc na starych tez nie moze polegac sama mówila ze do matki nie pójdzie wiec kto jej pomoze sama nie da rady Wiecie o co mi chodzi on skurwiel bedzie sobie imprezował w mieszkanku a ona z dzieckiem bedzie sie tułac to wszystko takie pojebane a jesli zostanie to bedzie jeszcze gorzej bo juz nie bedzie jego zoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
A nikt go z mieszkania nie wywali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
a o alimety bedzie sie z nim sadzic latami i jeszcze pewnie tak on se wykombinuje ze jej da fige z makiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
I to wlasnie nie jest takie łatwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
Ale jak wczesniej pisalem wszystko jest do zrobienia!! A zem ja pocieszył teraz (głupol)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
nie jest łatwo ale gotowac prac sprzatac mu nie musi, jakies alimenty jak facet pracuje da sie sciagnac przez komornika, byle sie od niego odseparowac psychicznie, a mieszkac na razie muszą razem do czasu az jedno z nich kogos nie pozna i sobie pojdzie z tego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrektorrrowa
słuchaj kochana, przerabiałam takiego faceta i na sero dziwie sie, ze nadal z nim jestes... zacznij od tego, ze powiedz rodzinie swojej i jego o jego zachowaniu, nie kryj tego tylko nie mow ze on brzydko sie odnosi i takie pitu pitu, tylko powiedz to co nam napisalas jak sie do Ciebie zwraca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
No własnie to nie ty sie masz wstydzic czegokolwiek tylko on!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lepsze cebula czy rzepa
za mieszkanie tez placic polowe i od razu zaznaczyc do w urzdzie miasta, moze najpierw szybko rozdzielnosc majatkową, brac na siebie kwity ze polowa oplacona zeby potem pokazac w sądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wam powiem , że właśnie rozwód jest najłatwiejszym rozwiązaniem.Trudniej jest walczyć? nie wiem czy to dobre słowo. Trudniej jest rozmawiać z partnerem o swoich oczekiwaniach, o swoich lękach . Wiem ,że romowa nie zawsze pomaga, przynajmniej u mnie tak było. Ale mimo to nie jestem za rozwodem tak od razu.Myślę, ze trzeba próbować choćby z pomocą innych, madrzejszych.Tzry lata małżeństwa to dopiero początek drogi, a nikt nie obiecywał , że będzie miło, łatwo i przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuA
I zacznij juz oszczedzac na rozwód bo to niestety kosztuje ( to tylko dobra rada)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×